-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Trochę odkopane, ale trafiłam przez Google.
Wiecie co? Szkolenia dają więcej niż te całe kilkuletnie szkoły.
Wiecie jakie jest podejście uczniów i nauczycieli w takich miejscach? No właśnie.
Ja znalazłam pracę wyłącznie z zaliczonym szkoleniem - liczyło się głównie to co potrafię.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Nie odkryłaś Ameryki. W szkole publicznej zawsze tak było - nie wiem jak jest w prywatnych. Zresztą sami w szkole mamy inne podejście. Po prostu nie chce się nam uczyć. Kiedy idziesz na szkolenie, wydajesz kasę, wtedy uczyć się już musisz.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Jeśli chodzi o paznokcie to może i liczy się kurs, bo w szkołach tego nie uczą. Ale jeśli chodzi o kosmetykę to raczej szkoła się bardziej liczy niż kurs na którym spędziłaś 1 dzień. Przez 2 lata szkoły uczyć się i tak musisz bo przecież jakoś trzeba zdać, więc zawsze zostanie trochę wiedzy w głowie. Na pewno więcej niż po kursie. Jeśli ktoś chce to robić to będzie się uczył. A te co się nie uczą raczej nie założą salonu i raczej nikt ich do pracy nie przyjmie widząc jaką mają wiedzę. Przynajmniej ja bym takiej po kursie kosmetycznym nie chciała.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
a ja uwazam ze szkolenie kosmetyczne jest świetne jako forma przypomnienia czy tez wykrycia bledow, ktore z czasem zaczynamy popelniac w trakcie zabiegów. ja bylam na 3 tygodniowym szkoleniu kosmetycznym gdzie codziennie przerabialismy dany zabieg
1. 1 dzien manicure, 2 dzien pedicure, 3 dzien masaz twarzy, itd. Uwazam, ze na kursie jest po prostu intensywniej i s checia poszlabym jeszcze na wizaz...
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
O Edytka z wizażu to polecam się wybrać. Bo mimo, że ja się maluję sama bardzo ładnie, to miałam ogromne braki i teraz zbieram kasę na drugi stopień :D Ja się wybrałam teraz do szkoły kosmetycznej Cosinusa w Lublinie i bynajmniej my nie mamy luzów. Maglują nas jak w pralni, każdy przedmiot intensywnie.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Ja uważam, że aby się nauczyć samych procedur zabiegowych dobre są kursy, lepsze niż szkoły kosmetyczne albo studia. Natomiast nie wyobrażam sobie iść do kosmetyczki, która po 2 tygodniowym kursie (jak dobrze pojdzie) miałaby u mnie poprawiać jakis problem skórny, leczyć go (jakby na to nie patrzeć mozna to tak nazwać) ktory jednak jest wynikiem stanu stanu zdrowia. Na coś te studia jednak sie przydaja chociażby żeby wiedzieć czy mozna podjąć się zabiegu, umieć doradzić klientowi (pacjentowi), albo chociaż miec o czym rozmawiać. Nikt nikogo do nauki nie zmusi, jak ktos chce to i tak sie nauczy nawet nie studiując, jednak jak juz cos umiem to dobrze jest mieć na to papier. Aha no i np po kosmetologii wybór pracy nie ogranicza się jedynie do pracy w gabinecie wiec w razie niepowodzenia w tym fachu jest wiele alternatyw.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Zen. - do takich zabiegów raczej nie dopuszcza się osób, które dopiero zaczynają pracę. Ja byłam jedynie na szkoleniu zawodowym w new nails. Później szukałam praktyki, sama zdobywałam klientki na paznokcie i jakoś poleciało. Teraz pracuję w salonie - tym którym chciałam. Ale wcale łatwo nie było ;-)
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Niby przez kilka lat w szkole powinno się przynajmniej dobrze poznać teorię, a wcale tak nie jest. W salonie w którym pracuję mieliśmy laskę po studiach. I co z tego? Teraz wiem, że ma tylko papier, a studia wykorzystała do imprezowania. Każdy ma swoje podejście ;-)
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Dobra, ale wcale nie jest też tak, że każda laska na studiach tylko imprezuje. Z drugiej strony zasada 4Z: zakuć, zaliczyć, zapić, zapomnieć raczej obowiązuje ;-)
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Nie ciągnąć sztucznie dyskusji - dla mnie również szkolenia są wystarczające dla znalezienia pracy.
Wiadomo - po kilku tygodniach nauki nie ma takiego doświadczenia, ale wszystko z czasem.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Zen. - pisałaś, że po kosmetologii możliwości wyboru pracy są większe, niż tylko gabinet. Mogę prosić o przykłady?
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
hum :) np. praca w drogeriach kosmetycznych, albo przedstawiciel handlowy firm kosmetycznych (czyli jakieś pokazy dla szkół kosmetycznych czy gabinetów), jako nauczyciel kosmetologii itp.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
laboratorium przy produkcji, formowaniu nowych formuł kosmetycznych, asystent dermatologa/ onkologa/ lekarza medycyny estetycznej/ chirurga plastycznego, szkoleniowiec firm kosmetycznych (albo stworzenie własnej), praca w aptece (jak na przykład vichy albo la roche.. ), no pełno jest tych możliwości naprawdę, o jeszcze teraz masażysta mi przyszedł do głowy, podolog (chociaż teraz juz są odrębne studia i formuje się to jako odrębny dział kosmetologii), jest tyle przedmiotów w toku studiów, że można wybierać i wybierać (teoretycznie ,farmakologia, onkologia, dermatologia, med estetyczna i chirurgia,)
O i jeszcze dietetyka ale to juz ja bym zrobiła studia, kursy uzupełniające w tym kierunku.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
W drogeriach kosmetycznych to po każdej szkole przyjmują, ale pozostałe przykłady fajne. Pojawia się tylko temat zarobków - gdzie można wyciągnąć najwięcej? Jako kto?
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Zależy ile się potrafi - pewnie w prywatnej szkole jako nauczyciel można nieźle wyciągnąć, ale to takie moje domysły.
Wszystko jeszcze zależy od miasta, popularności szkoły itd. Pewnie większość z tych zawodów da nieźle zarobić.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
W prywatnej na pewno, bo w państwowych dostają raczej tyle kasy, co nauczyciele w podstawówkach i średnich, czyli szału nie ma. Na pewno fajnie pieniądze robi szkoleniowiec w firmie kosmetycznej - o ile posiada własną firmę.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
No jasne, że z kursem lepiej. Później jak coś by się działo, ktoś by miał wylecieć z pracy to w pierwszej kolejności polecą Ci co mają najniższe kwalifikacje. warto sobie cały czas robic jakies dodatkowe kursy.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
He? Polecą ci, którzy najmniej dla salonu zarabiają, w dalszym ciągu traktujesz papier jako wyznacznik umiejętności, a jeśli faktycznie pracujesz w tej branży to doskonale wiesz, że to nie ma żadnego znaczenia.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Hania niestety ilość papierków nie jest równoznaczna z tym że ktoś ma wyższe kwalifikacje :P w naszej pracy liczy się efekt końcowy a nie ilość papierków. Można mieć papierek z bardzo prestiżowych kursów a po prostu się do tego nie nadawać. Czy Ty będąc pracodawcą mając do wyboru dziewczynę z 10 kursami ale z przeciętnymi umiejętnościami i taką z jednym certyfikatem ale robiącym arcydzieła na paznokciach (bo po prostu kocha to co lubi i nauczyła się wszystkiego sama) wybrałabyś tą pierwszą? No nie żartuj sobie :P
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Dokładnie - na rozmowach sprawdza się co kto potrafi, a nie jakie kto posiada papiery. Polska to takie kraj, w którym można sobie kupić nawet papiery wyższej uczelni. A druga sprawa - co innego papiery, a co innego umiejętności jakie się posiada.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Ilość papierków... Kurde... Te czasy już dawno temu minęły. Teraz zatrudnienie daje się za umiejętności, a nie za papiery.
Swoją drogą na rozmowach nikt mnie nie pytał o wykształcenie, lecz o to co potrafię, a w jaki sposób się tego nauczyłam to nikogo nie interesowało.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
I tak powinno być - w końcu ludzie nie będą tracili lat na studiowanie.
Ja kiedy zaczynałam znałam się na paznokciach, ewentualnie trochę na wizażu, teraz potrafię bez porównania więcej.
Człowiek zawodu uczy się dopiero przy kolejnych doświadczeniach....
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
Ja troche z innej beczki. Słuchajcie, interesuje mnie opcja kwalifikacji kosmetyczek, ale pod względem kontroli ich umiejętności przez jakieś organy wyższe. To znaczy, czy ktoś może sprawdzić kosmetyczkę, która nie ma papieru technika czy innego po skonczeniu szkoly/kursu??? Wiadomo, że Państwowa Inspekcja Pracy może sprawdzić warunki bhp, sanepid warunki higieniczne, skarbówka- kontrola finansowa. A jest jakaś organizacja, która sprawdza kosmetyczkę, czy ma opowiednią wiedzę do wykonywania np. makijażu, czy oczyszczania??? Oczywiście to tez wszystko zależy od pracodawcy, kogo zatrudnia i od klientek, czy są zadowolone i wracają, ale chodzi mi konkretnie o jakieś urzędy czy organizacje.
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
salon dostanie pozwolenie na otwarcie jesli osoba go otwierajaca ma odpowiednie wyksztalcenie lub osoby ktore w nim pracuja. Ja uwazam ze papier jest niezbedny do wykonywania zawodu bo trzeba miec poswiadczenie ze jednak czlowiek sie uczyl i zdobywal gdzies wiedze i pratyke. Wiadomo ze licza sie umiejetnosci ale samouk nigdy nie nabedzie 100% wiedzy jesli ktos mu jej nie przekaze a potem mozna samemu eksperymentowac i tworzyc wlasne pomysly ale jakies podstawy trzeba miec. To tak jak by sie siadalo za kolko bez nauki jazdy i egzaminu.
W porzadnym salonie osoba zatrudniajaca nie tylko sprawdze umiejetnosci ale i wiedze teoretyczna ktora jest rownie niezbedna a gdzie sie tego czlowiek ma nie nauczyc jak nie w szkole ? Wiec jak dla mnie papier jest niezbedny i jest podstawa do wykonywania jakiegokolwiek zawodu
-
Odp: Praca kosmetyczka z kursem czy bez?
delyszys skąd masz informacje o tym że salon dostaje pozwolenie na otwarcie jeśli osoba otwierająca ma stosowne wykształcenie? Nikt papierów właściciela lub pracowników nie sprawdza. Do tej pory mógł to zrobić każdy chyba że zmieniło się prawo i o tym nie wiem.