W tym temacie wklejamy zdjęcia naszych naturalnych pazurków
To może ja zacznę i pochwalę się moimi naturalkaimi, które niestety nie są już tak długie jak dawniej...
W tym temacie wklejamy zdjęcia naszych naturalnych pazurków
To może ja zacznę i pochwalę się moimi naturalkaimi, które niestety nie są już tak długie jak dawniej...
Piękne , powalająca długość Moje nigdy takie długie urosły
hmm nie mam zdjecia miałąm przez długie lata takie albo dłuższe aczkolwiek nigdy nie udawało mi się zachować nawet przez chwile takiego kształtu boczki się łamały i musiało być półokrągło. Niestety po ciąży porodzie dwuletnim cycowaniu cały czas walczę żeby zapuścić - jest już sukces bo tylko jeden mam akrylowy...reszta rośnie pochwalę się jak mi się uda... ))
aga-bajka...ja nie wstawiam ,bo nie ma sie czym chwalic... faza odrastania
Piękne naturalki Marzenie
o rany jakie piekne, tez bym takie chciala..... ahhh
Wow, Aga, masz się czym pochwalić, piękne naturalki Ja mogę sobie o takich pomarzyć, nigdy nie miałam takiej długości, nie miałam nawet połowy tej długości...
Aga piękne naturalki moje to chyba nigdy takie nie urosną
Ja, jak nie robiłam sobie paznokci żelowych, miałam mocne i długie pazurki, teraz nie robię często żelowych i nie dają się zapuścić łamią się strasznie. Oczywiście używam odżywek, ale to już nie to samo.
Asiek świetne! widzę, że mamy ten sam problem
super, ja nie mam zadnych fotek, ale tez mialam taaakie glugasne i mocne...teraz powiem szczerze mam lenia i nie dam rady zapuscic...po prostu az mnie korci zeby sobie zelowe zrobic...tak juz sie przyzwyczailam...raz na jakis czas daje im okolo 2-3tyg odpoczynku,, ale i tak skracam je, bo mnie denerwuja.
SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO
farbstift to ja mialam to samo jak ja bym nie miala przedluzonych to bym z domu nie wyszla a to dlatego ze zawsze obgryzalam... mam juz paznokcie od 5 lat bo mama nie umiala patrzec jak je szkubie... no ale skutki sa okropne szeroka i krotka plytka paznokcia ale dobrze zy wymyslili coverki
dziewczyny super dlugasne pazurki ja takie mam jak sobie przedluze haha...a normalnie do opuszka potem sie łamia
Aga powaliłaś mnie na kolana
Nie chciałabys być moją modelką na mistrzostwa za 100 lat?
Aga, Farbstift śliczne te Wasze naturalki ja tak jak Nnisiaa moge swoje zapuscić do opuszka a później się łamią
jakie długie
mi się nigdy nie udało takich długich wychodować
Ja też się niczym nie pochwalę Coż... jak się ma krókie i grube paluchy to żaden paznokieć nie wygląda ładnie
piękne paznokcie, moje niestety rozdwajają się i łamią chyba od zawsze na szczęście jest akryl
ale długość ja mam takie - jak wzmocnię żelem
ja mam takie jak wklejałam w katalogu lakierów. Pora je przyciąć, bo juz na klawiaturze źle mi się pisze. Podziwiam Was, że jesteście w stanie żyć normalnie z dłuuugaśnymi pazurami i biegać na szpilkach. Serio, jestem z Was dumna
no ja sie moimy nie pochwale bo mam caly czas zel na pazurkach.
Moje naturalki sa tragiczne i lepiej z nich zelu nie sciagac bo byscie sie zalamyly na ich widok.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)