PDA

Zobacz pełną wersję : źle zrobione rzęsy



kitykat
20-08-2013, 21:13
Jesli pisze w zlym miejscu to z góry przepraszam, nie umialam znalezc podobnego tematu :)

Hej dziewczyny :) Dziś poszłam do salonu zrobić sobie rzęsy 1:1. Podczas aplikacji strasznie piekły mnie oczy, co chwile kosmetyczka sklejała mi dolne rzęsy z górnymi. Mialam strasznie zaczerwienione oczy. Po powrocie do domu zaczerwienienie zeszlo. Rzesy strasznie mi przeszkadzają, jest na nich klej, ktory troche usunełam patyczkiem, bo mialam pod rzęsami i źle widzialam. Teraz strasznie mnie bolą powieki, jak mrugam to czuje straszny dyskomfort, o zamknięciu oczu już nie mowie, strasznie "ciągną" mnie te rzęsy. Nie wiem co mam robic, dodam, ze pierwszy raz mam zalozone rzęsy i nie wiem jak powinno to dobrze wyglądac. Załacze zdjęcia moich rzęs. Pomożcie, co robić, isc do salonu, sama sciagnąć? Czy w ogole moge złożyć reklamacje?

Patrycja_92
20-08-2013, 21:46
Wg mnie rzęsy są strasznie sklejone przy powiekach dlatego Cię ciągną, sama aplikacja tez dosyc dziwnie wygląda, sterczą Ci te rżeski na boki, ale mysle ze to przez te sklejenia, idź na reklamacje niech Ci sciagnie to preparatem i nie daj Boże nie probuje tego na hama rozdzielać pęsetami, bo przy takim stopniu poklejenia nic Ci z nich nie zostanie. niech sie wypowiedzą jeszce specjalistki z doświadczeniem dużo większym niż ja czy się czasem nie myle :)

Iwona Oleksy
20-08-2013, 21:46
No niestety, dla swojego dobra i zdrowia radzę jak najszybciej te rzęsy zdjąć.
raczej nie ma skutecznego sposobu zeby zdjac je bezpiecznie w domu bez strat w rzesach.
Wspolczuje, totalnie spartaczona robota...

Co do reklamacji, watpię, żeby drugim razem potraktowali Cie inaczej - ja bym sie bala tam wrocic na poprawkę - ale zdjecia rzęs żądaj i to lepiej szybko:(
Dzisiaj wlasnie takie cos sciagalam z klientki - pol godziny tragedii.

nanami7
20-08-2013, 22:08
ponadto ja bym sie ubiegala zeby mi chociaz polowe kasy oddali za te rzesy...
moze ja nie bylam na jakims swietnym szkoleniu, ale rowniez widze ze rzesy masz zalozone nieprofesjonalnie... :/:

agnieszka-nails
20-08-2013, 22:17
Rowniez uwazam, ze rzesy zostaly zle zalozone... jak najszybciej je sciagnij i omijaj to miejsce szerokim lukiem... i za zdjecie nic nie plac bron Boze za spartaczona robote.. ja ostatnio rowniez sciagalam klientce rzesy... byly tak poklejone ze az bylam przerazona kto jejto robil, 2-3 rzesy poklejone do jednej a nawet w jednym miejscu 5 sztucznych do jednej.... w dodatku nie dalo sie ich ulozyc, masakra jakas, zdejmowalam je godzine klejnie chcial puscic. Po zdjeciu klientka miala czerwone i opuchniete oczy i blagala mnie abym jej od razu zalozyla nowe, absolutnie sie nie zgodzilam, wolalam zeby rzesy sie troche zregenerowaly a opuchlizna i zaczerwienienie zniknely. Umowila sie na za 2 tyg.

Izi
20-08-2013, 22:19
O tak, koniecznie zdjąć. Przy takich sklejkach dyskomfort będziesz odczuwać cały czas a z czasem dojdzie jeszcze "ciągnięcie" rosnących rzęsek. Nom i poprosić grzecznie o zwrot pieniążków bo to nie jest metoda 1:1 w żadnym wypadku. A tak z ciekawości... możesz zdradzić ile zapłaciłaś za taką hymm aplikacje?

mucha
21-08-2013, 11:30
Kitykat Ja Ci poradzę tak jak sama bym zrobiła w takim przypadku. Idź zgłosić reklamację ale absolutnie nie daj sobie ich ściągnąć przez tą stylistkę. Spora część psełdostylistek nie posiada w kuferku removera. Co będzie jak Ci je powyrywa? Idź po zwrot pieniędzy i udaj się do salonu żeby Ci zdjęli bez uszczerbku na zdrowiu Twoich rzęs

Agnieszka nails 3 lub 5 rzęs do 1 nie zawsze oznacza złą aplikację. Są metody objętościowe przy których właśnie klei się 2 lub więcej rzęs do 1 :) Pozostaje kwestia grubości tych rzęs. Najgorzej jak jest przyklejona 1 rzęsa do 3 lub więcej. Wtedy boli ciągnie i przeszkadza.

katii777
21-08-2013, 12:21
Niestety fatalna aplikacja,aż mnie boli:) żądaj reklamacji, zwrotu pieniędzy, nie kladz się więcej pod pensety tej "stylistki". Może warto założyć wątek z czarną lista stylistek, z podziałem na województwa? Uda się może w ten sposób ograniczyć liczbę ofiar pseudostylistek.

kitykat
21-08-2013, 13:27
Zapłaciłam 150zł, bo w salonie promocja byla. Nie rozumiem jak w salonie można takie rzęsy wykonywać. Dziś rano nie potrafiłam oczu otworzyć, strasznie mnie pieką i mam je czerwone, nie potrafie mrugać oczami, masakra jakas. Dzwoniłam do salonu, ale jak na razie kosmetyczka jest zajęta i maja do mnie oddzwonic.

Taka czarna lista mysle, że byłby to świetny pomysł. Szukałam informacji na temat tego mojego centrum urody, gdzie mi rzesy zakładali, ale nie znalazlam żadnej opini na ich temat, wiec zaryzykowałam i poszłam i teraz mam efekty...
Zobaczymy co mi kosmetyczka powie jak w koncu oddzwoni :)

mucha
21-08-2013, 14:19
kati777 raczej nie można robić czegoś takiego jak "stylistki których nie polecamy"

Owszem przydałby się dział: "polecane stylistki"

agnieszka-nails
21-08-2013, 17:26
mucha moja klientka byla wczesniej na aplikacji 1:1 przynajmniej tego chciala od stylistki. I nie chodzilo tu o zwiekszenie objetosci tak jak przy 2:1tylko o zwykle ich wydluzenie.

---------- Dodano o godzinie 16:26 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:22 ----------

kitykat moim zdaniem powinni Cie jak najszybciej zapisac i zarezerwowac dl Ciebie miejsce u owej kosmetyczki, nawet jesli by wchodzila w gre praca po godzinach. Tylko zeby nie wyszlo tak, ze oni w ogole do Ciebie nie oddzwonia i beda ciagle odwlekac termin zdjecia.

Askar
21-08-2013, 22:29
Popieram Agnieszkę, nie powinnaś dzwonić tam, a iść i wręcz żądać zwrotu pieniędzy i zdjęcia rzęs, po uprzednim udowodnieniu przez "stylistkę", że odpowiedni preparat do tego posiada. Wytłumacz, że poszłaś na konsultację do innego salonu (bo nasze forum prawie jak salon z setkami stylistek ;)) i stwierdzono tam , że wręcz wyrządzono Tobie krzywdę. Jeśli nie posiadają removera, to zabieraj pieniądze zmykaj stamtąd. Nie wierzę, że do Ciebie ktokolwiek oddzwoni z tego salonu. Pamiętaj, że każdy dzień działa na niekorzyść "stylizacji"-rzęsy będą coraz bardziej ciągnąć.

Co do "Czarnej listy" to nie do końca ma ona sens, bo pamiętajmy, że wybierając miejsce stylizacji szukamy informacji o salonie a nie o osobie wykonującej stylizację. Rzadko zdarza nam się znać stylistkę z imienia i nazwiska nawet po paru wizytach. Nawet jeśli znamy imię stylistki, to może się zdarzyć, że wcześniej parująca tam świetna stylistka Pani Zosia może zostać nagle zastąpiona inną Panią Zosią partaczącą swoją pracę. Lista polecanych stylistek będzie miała sens po podaniu imienia i nazwiska Pani wykonującej zabiegi.

marchewkowy_las
22-08-2013, 00:43
w salonie, gdzie pracuję, jest stylistka, która też robi rzęsy, tylko na innym poziomie. dlatego czarna lista salonów by się nie sprawdziła. ale zamiar katiii ma dobry - warto by coś wymyślić, by zredukować krzywdy pseudostylistek.

kitykat
22-08-2013, 14:36
W sumie racja jesli chodzi o czarną liste. Można podawac imie i nazwisko stylistek ktore polecamy i miasto w jakim pracują :)

Byłam dziś u tej "stylistki" przyznala mi racje że zle są rzęsy zalożone, podobno pierwszy raz jej sie to zdarzyło. Powiedzialam ze skladam reklamacje i chce je zdjac. Meczyłam sie godzine! W rezultacie rzesy nie są ściągniete, tylko nadmiar kleju. Nie dało sie ich ściągnąć, bo grudki ogromne kleju byly. Jestem już na jutro umówiona z dziewczyna, ktorą poleca dużo dziewczyn, ma mi je ściągnąć i zrobić nowe. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na razie moja przygoda z rzęsami nie zaczeła sie dobrze :)
A i szefowa z tego salonu ma do mnie w ciagu 2 dni zadzwonic i powiedziec jaka podjeła decyzje, bo powiedzialam, ze chce zwrot pieniedzy i mam zdjęcia rzęs, ktore sa niezbitym dowodem na źle wykonana aplikacje. Akurat osobiscie nie moglam z nia porozmawiac, bo jej nie było, wiec zobaczymy co z tego wyniknie. Tyle co sie nacierpialam to nikomu nie zycze :)

Iwona Oleksy
22-08-2013, 16:42
Byłam dziś u tej "stylistki" przyznala mi racje że zle są rzęsy zalożone, podobno pierwszy raz jej sie to zdarzyło.

Jakoś nie chce mi się w to uwierzyć.... :(
To w takim razie musiała robić te rzęski z zamkniętymi oczami skoro nie zauważyła nic... i dalej siedziałaby cicho gdybyś się nie odezwała...

Niektórych ludzi poprostu nie pojmuję...

agnieszka-nails
22-08-2013, 17:08
Co??? Przyznala Ci racje ze sa zle zalozone? Przeciez ona to robila wiec jakim cudem dopiero teraz to zauwazyla?! Zdjac tez nie potrafila? Boze kto tam pracuje? Ja bym nie wyszla dopuki by mi ich nie zdjela! A szefowa watpie aby oddzwonila... a szczegolnie aby oddala pieniadze... nie wyszla bym z salonu dopuki by mi nie oddala pieniedzy i nie zdjela rzes... co za salon! Brak slow...

kitykat
22-08-2013, 17:46
Nie mialam sily juz się meczyc z tym sciaganiem, szczypało mnie, ciągneło i inne cuda, straszna męczarnia. Mysle, że oddzwonia, widac było, ze tej babce wstyd było, nie wiem co sobie myslała, że bede z czyms takim po ulicy chodzic. Moze zadna inna klienta nie zglosila reklamacji. Na szczescie nie mam do tego salonu daleko wiec w kazdej chwili moge tam jutro podejść.

agnieszka-nails
22-08-2013, 18:32
Jestem ciekawa jakiego kleju i jakiego removera uzywala skoro nie dala rady ich sciagnac... masakra jakas... szczerze Ci wspolczuje

Askar
22-08-2013, 20:43
Też zastanawiam się dlaczego nie dało się zdjąć, coś mi się wydaje, że "stylistka" nie ma bladego pojęcia o klejeniu rzęs... Napisz jaką decyzję podjęła szefowa, bo jestem bardzo ciekawa :)

śmieszna
22-08-2013, 21:27
pewnie osoba, która zakładała Ci rzesy nie umie tego robić i wie o tym. I co to znaczy, że nie dało się ich zdjąć? Już samo stwierdzenie czegoś takiego świadczy o braku umiejętności. Żądaj zwrotu pieniędzy kategorycznie, to nie jest usługa, za którą zapłaciłaś.

sztynka
22-08-2013, 21:48
Ostatnio tez ściągałam takie rzęsy, Trwało to ponad godzinę. Remover z Evo i nie chciał ruszyć wcale kleju. Bardzo cierpiała klientka. Nadmiar kleju to jedno, ale jaki to klej? Kropelka?

agnieszka-nails
22-08-2013, 23:25
Prawa konsumenta odnosnie kosmetyki, szczerze mowiac myslalam, ze sa one bardziej przychylne dla korzystajacych z uslug.

"Uroda to coś ulotnego, ale niezmiernie ważnego. Gabinety kosmetyczne kuszą nas różnorodnymi ofertami, zachęcają i wabią.*Niestety czasami tak bywa, że wychodząc z gabinetu kosmetycznego czujemy się okropnie. Dlaczego?*Uroda, po którą właśnie tu przyszliśmy okazała się iluzją ! Wyglądamy fatalnie, a w dodatku musieliśmy za to jeszcze zapłacić!*Co możemy w takiej sytuacji zrobić, czy możemy nie płacić za usługę kosmetyczną?*Zgodnie z obowiązującym prawem usługobiorca - konsument, klient zakładu np. kosmetycznego*nie może uchylać się od obowiązku uiszczenia zapłaty za wykonaną usługę*(art. 627 k.c.).*W sytuacji, gdy nie jesteśmy zadowoleni z wykonanej usługi wówczas mamy prawo do:
*1.żądania wykonania poprawki (na koszt usługodawcy) - wyznaczamy w tym celu odpowiedni termin, w którym usługodawca zobowiązuje się dokonać niezbędnych poprawek (jednak za podstawową usługę musimy zapłacić. Termin poprawki może być najbliższy z możliwych - nawet za pięć minut!);
*2. możemy od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne. To jednak trudno wyegzekwować.*W sytuacji gdy wady nie są istotne możemy zażądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku.*Jeżeli usługodawca w trakcie wykonywania określonych prac wykonał dodatkowe prace, usługi*bez zgody zamawiającego, wówczas*nie może on żądać podwyższenia wynagrodzenia.*W sytuacji gdy usługodawca wykonał mimo wcześniejszych ustaleń prace, których ostateczny koszt przewyższył wcześniejsze ustalenia - może on zażądać podwyższenia wynagrodzenia tylko wówczas, gdy "mimo zachowania należytej staranności" (art. 630k.c.) nie mógł przewidzieć konieczności prac dodatkowych.*Jeżeli nie można ustalić jednoznacznie wysokości wynagrodzenia, wykonującemu usługę należy się wynagrodzenia odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy.*Obowiązkiem usługodawcy (zgodnie z ustawa z dnia 5 lipca 2001 r. o cenach. DzU nr 97 poz. 1050) jest umieszczenie w sposób widoczny informacji o cenie wykonywanych w danym zakładzie usług.*Reasumując:Musimy zapłacić za wykonaną usługęMamy prawo reklamować usługę. Koszty uzasadnionych (!) reklamacji obciążają usługodawcę. Jednakże usługodawca może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów,Dla własnego bezpieczeństwa prośmy o cennik, a cenę każdej dodatkowej usługi starajmy się jasno określić,Pamiętajmy - zakład kosmetyczny, jak każdy inny świadcząc określone usługi pragnie po prostu zarobić. Oczywiście szanujący się zakład będzie wykonywał usługi z należytą starannością i troską o klienta. Jednak nie możemy liczyć na żadne ulgi finansowe. Dlatego pytajmy, pytajmy i jeszcze raz pytajmy o wszystko co dotyczy naszego zdrowia, urody i pieniędzy. Mamy do tego prawo. W sytuacji gdy nie zapytamy możemy dotkliwie odczuć koszty takiej niewiedzy."

Fragment z Federacja Konsumentów - poznaj swoje prawa (http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=230)

zyza
22-08-2013, 23:31
dziewczyny w kazdym miescie są strony fb np. polecam w Warszawie albo nie polecam w warszawie...
jednak ja jestem przeciwna takim stronom bo konkurencja moze byc wredna :)

AnastazjaB
24-08-2013, 01:45
Jesteś z Gliwic czyli nie masz aż tak daleko, wpadaj do mnie do Katowic, zrobię Ci z tym porządek i rzęski założymy takie, że mucha nie siądzie :)

Dziewczyny nie możecie kogoś oczerniać publicznie (nieważne czy zasadnie czy bezzasadnie)... Pozytywne opinie jak najbardziej :)

kitykat
24-08-2013, 12:06
W piątek rano umowilam sie na zdjęcie tych rzes, dziewczyna meczyla sie godzine, ja cierpialam strasznie :( te moje "rzęsy" były klejone chyba na kropelke, masakra jakas, nie chcialo puscic. Straciłam połowe moich rzęs, zalącze zdjęcie na ktorym widac co bylo przyklejone do moich rzęs :) Dziewczyna ktora zrobila mi nowe rzęsy powiedziala, ze mogłam przy dluzszym noszeniu uszkodzić sobie wzrok. W jednym miejscu mam tylko 2! rzesy :( ale mam nadzieje, ze szybko mi to odrośnie :) Poszlam wczoraj do tego "salonu", nawet nie musialam sie kłocic, od razu oddali mi pieniadze i przeprosili. Źle zaczela sie moja przygoda z rzesami :( Na szczescie juz wszystko jest w porzadku, jakos ta dziure udalo sie "załatać" :P nie wyglada to idealnie, bo mam jeszcze troche spuchniete te oko, ale to przez to tarcie pseudo stylistki jak nieudolnie probowala mi je sciagnąc. Te rzesy sa takie mięciutkie, a tamte byly strasznie twarde. Mi sie bardzo podobają, bo porownuje je do tych poprzednich, a od nich wszystko jest lepsze :)
Dziękuje Wam za szybką odpowiedz i zainteresowanie, jesteście wspaniale :*

agnieszka-nails
24-08-2013, 12:19
Nie moge uwierzyc w to co widze na dwuch pierwszych fotkach... :wow:

śmieszna
24-08-2013, 13:04
to co zdjęte nie wygląda najlepiej..brrrr, dobrze, że szybko zareagowałaś.

kiwaczek2
24-08-2013, 18:32
niezła dziura! współczuję.
aż się dziwię że pokazano ci rzęsy ściągnięte.
nowe przynajmniej wydają się czyste. może nie są najlepiej zrobione , ale lepiej. kolejnym razem idz do kogoś z forum.

samaron
24-08-2013, 20:45
Ale dziura faktycznie straszliwa...

sylla
24-08-2013, 21:07
Dziura fatalna. Współczuję. Jakby moje rzęsy ktoś tak wy maltretował to chyba bym sobie krótsze założyła niż Ty masz teraz. Ale to moje prywatne odczucie. Przeszłaś biedaczko swoje.
Może klejenie rzęs nie wychodzi mi idealnie , ale chociaż staram się nie robić sklejek . Pilnuję tego i ciągle przeglądam rzęsy podczas aplikacji.

kitykat
25-08-2013, 14:56
Juz wymysliłam sposob na ta dziure :) Nic nie widać, jak 2 kropki eyelinerem zrobie i jest w porzadku. Jest ktos z forum kto mieszka w poblizu Gliwic i robi rzęski?

bombelkowa
25-08-2013, 15:08
ja to bym chyba normalnie do sądu pozwała :huh:

Zen.
25-08-2013, 15:35
Ja chyba też bym załozyła krótsze albo chociaż w tych miejscach zrobiła 3-4:1 lżejszymi rzeskami. Jesli nie trafisz do Anastazji to do siebie też zapraszam, Sosnowiec też w sumie niedaleko :)

AnastazjaB
25-08-2013, 15:43
Oczko słabo Ci wymodelowała, ale teraz jest ok, nic nie straszy.

Omów się za równe 2tyg z kimś, przez ten czas powinno się trzymać jako-tako, a rzęski sobie pod spodem odrosną.

Ja bym też zrobiła po czymś takim 2do1 z 3do1 0,07 z dodatkiem 0,1 żeby nic nie obciążać. Będzie optycznie zagęszczone tak, że prześwity nie będą straszyły, a jak zaraz poodrastają to można założyć już 1 do 1 (chyba, że zasmakuje się w objętościowej :P).

To co dziewczyna ściągnęła to faktycznie hard core... sklejki sklejkami, ale nie wiem co ona ładowała krople na oko i do niej wkładała rzęsy? O.o
Straszny brak kompetencji.

mucha
26-08-2013, 01:42
To musiało boleć ... ta kępka na płatku jej :( tam są Te Twoje wyrwane rzęsy. Niepotrzebnie tam szłaś żeby Ci zdjęli. Tego się można było spodziewać :( Nie ma pojęcia o zakładaniu skąd ma mieć pojęcie o ściągnięciu :(

Dobra stylistka zdjęłaby je bez uszczerbku na zdrowiu Twoich naturalnych rzęs.