PDA

Zobacz pełną wersję : Czy jakies stylistkiu rzes w UK?



gosialicious
25-01-2014, 13:47
Nie moglam nigdzie znalezc podobnego tematu.

Czy sa jakies dziewczyny w UK, ktore zajmuja sie przedluzaniem rzes?

Zastanawiam sie nad powrotem do UK i chetnie sie dowiem jak wyglada rynek angielski:) :) :)

Cataleya 1981
25-01-2014, 20:02
Ja jade za 15 dni do UK. Na stałe. Podobno stylistki w UK mają się całkiem dobrze, ale zweryfikuję to osobiście ;)

katiaa162
26-01-2014, 02:20
Ja mieszkam juz 4 lata w Uk, a rzeski robie tu 2 lata :P
Rynek ma sie duuuzo lepiej niz w Polsce :)

Ula juz wie, ze bedzie miala mnie za jedna ze swoich klientek :D Podbijemy jakosciowo angielski poziom stylizacji rzes!

gosialicious
26-01-2014, 09:36
Ja mieszkalam przez 2 lata w bardzo malej miejscowosci (teraz mysle o Birmingham) i widzialam, ze te Angielki to byle duzo, byle dlugo i malo wazne, ze sztucznie :)

Tu w Szwajcarii dziewczyny nie wiedza co to jest natryskowe opalanie, keratynowe prostowanie wlosow, a rzes 1:1 sie boja, bo wariatki :skacze: nosza kepki rzes, az odpadna z naturalnymi i pozniej placz :huh:

Ciezko tutaj z takim biznesem.

katiaa162
26-01-2014, 11:02
W UK jak sie dziewczyny przekonaly czym sa te rzeski co my zakladamy to chodza juz caly czas :)) Trzeba dobrze im tylko wytlumaczyc temat ! :) Poza tym chodzi do mnie np duzo innych narodowosci. Rosja, Czechy, Litwa.... one juz wogle kochaja takie bajery :P

gosialicious
26-01-2014, 12:28
A powiedz mi prosze, czy masz salon, czy pracujesz w domu?

I jak wyglada to cenowo jesli bede miala ´salon´w domu ? 1:1, 2D i 3D?

I jak cenowo wyglada robienie paznocki?


Mam nadzieje, ze nie zamecze pytaniami:kwiatek::kwiatek::kwiatek:

marchewkowy_las
28-01-2014, 02:41
ja mam kilka bardzo zdolnych kursantek w UK, w razie czego mogę dać namiary na priw ;)

gosialicious
28-01-2014, 07:12
ja mam kilka bardzo zdolnych kursantek w UK, w razie czego mogę dać namiary na priw ;)

Bardzo bym prosila.
Bo mialabym troszke pytan :) :)

Jesli nie maja nic przeciwko :) :kwiatek:

Cataleya 1981
28-01-2014, 10:19
Marchewkowy rowniez sie podpinam do prosby jesli można :)

katiaa162
28-01-2014, 11:04
Ja prowadze salon w domu :)
Jesli chodzi o rzeski to wykonuje 1:1 za £30, 2:1 za £40 i Norke za £50. Wiem, ze ceny nie sa wysokie, ale podniose je po szkoleniu u Agi :)) Teraz widze, ze nie jestem az tak dobra na wysokie ceny :skacze:

gosialicious
28-01-2014, 11:12
Katia jak prowadzenie takiego salonu w domu wyglada?

Po prostu wstawiasz lozko, biurko do pokoju i sie oglaszasz?

Czy trzeba jakies szkolenia przejsc? Czy trzeba miec na to zgode? Zglaszac dzialalnosc, czy wystarczybyc samozatrudnionym??

Milion pytac jeszcze przede mna:placz:

katiaa162
28-01-2014, 11:25
Tu jest troszke latwiej niz w Pl. Jestem zarejestrowana na samozatrudnieniu i rozliczam sie co roku z podatku.

W domu mam przeznaczona jedna sypialnie na salon i tak wykonuje uslugi. Mozesz wykupic ubezpieczenie roczne od kradziezy lub uszkodzenia zdrowia. Prowadzenie w domu jest duzo wygodniejsze, nie ma tu kontroli, ich interesuje tylko zebys sie rozliczala i placila krolowej :leze:

gosialicious
28-01-2014, 11:55
To mozna sobie tak z miejsca otworzyc salon?

Bo gdzies tu przeczytalam, ze jakas kobietkaprzeszla kurs jak zarzadzac biznesem.

I jak Ci sie powodzi, jesli moge spytac?? Masz duzo klientek?
Z czego korzystaja kobiety najbardziej?

:kwiatek:

katiaa162
28-01-2014, 12:31
Tak, masz racje.
Zeby zarejestrowac sie na samozatrudnieniu potrzebujesz miec na to jakies potwierdzenie. Ja otworzylam na podstawie certyfikatu pozwalajacego na prace za granica (egzamin w szkole kosmetycznej, nie swiadectwo). Biuro pracy skierowalo mnie na 6tygodniowy kurs (darmowy) jak prowadzic wlasna firme. Kursy sa tylko po angielsku, raz w tygodniu- caly dzien.
Potem mozna rozpoczac prace :)

Ja nie narzekam na brak klientek, trzeba sie do mnie umawiac z min tygodniowym wyprzedzeniem.
Angielki uwielbiaja Nail Art wiec mozna sie wykazac. Z rzeskami jest roznie. Czasem naturalne, czasem mega wystrzalowe :)
Nie bawie sie w inne uslugi, bo nie mam na to czasu ;/ :D

Cataleya 1981
28-01-2014, 12:50
Katia czy ja dobrze rozumiem ze te wszystkie certyfikaty od Noble (po angielsku) moge sobie wsadzic gdzies, bo bez szkoly kosmtycznej i egzaminu nie moge otworzyc legalnie salonu ????
Noble mają certyfikaty menowskie - kazdy jeden numerowany. Powinny byc uznane w Anglii.

Z tym kursem mnie zaintrygowalas. Szwagierka rok temu firme otwierala (masaże), jest z wykształcenia fizjoterapeutką i zadnych kursow prowadzenia biznesu robic nie musiała.

gosialicious
28-01-2014, 12:51
A gdzie mozna sie dokladnie tego wszystkiego dowiedziec?

Wydaje sie latwizna, zobacze jak to bedzie :-)


Zlota kobieta jestes!!;)

katiaa162
28-01-2014, 12:56
Cataleya 1981 kochana ja podalam przyklad, nie mam pojecia czy akceptuja takie certyfikaty ;/ Znajac ich, pewnie tak :)) Chcesz byc stylistka i masz dokument potwierdzajacy umiejetnosci. To jest wazne.

gosialicious wszystko dowiadujesz sie w biurze pracy (JobCenter)

gosialicious
28-01-2014, 12:59
Tak myslalam.
Dziekuje :-)

Ja w Uk mieszkalam 2 lata, jednak bylam mlodziutka to i nie interesowalam sie tak otwieraniem czegokolwiek wlasnego :-)

katiaa162
28-01-2014, 13:01
Do jakiego miasta sie wybierasz?:ok:

gosialicious
28-01-2014, 13:06
Do Birmingham.

Mieszkam w Szwajcarii. Jest tu cholernie ciezko. Z biznesem mam male szanse.
Decyzja nie jest jeszcze na 100% podjeta, ale coraz mniej mi sie tu podoba:(

Cataleya 1981
28-01-2014, 13:08
Fajnie, niedaleko mnie i Kasi :skacze:
EDIT: chcociaz jak sprawdzilam mape to wcale nie tak niedaleko :( Pół drogi do Londynu...

katiaa162
28-01-2014, 15:44
Konkurencja lepiej jak najdalej :)) Birmingham jest ok !! :D Blackburn czy Manchester tez przelkne hihi :leze:

Cataleya 1981
28-01-2014, 18:06
:D :soczek:

katiaa162
28-01-2014, 18:37
:D :soczek:


Lubie To !! haha

Star Lash Academy
29-01-2014, 00:39
hahahaha widze, że się tutaj juz moja Ulka z moja przyszła kursantką Kasia dobrze poznają hahah lol2 dziewczyny tylko mi sie nie powybijać z rynku tam proszę bo Ulka już jest świetna ale Kasia też niczego sobie niebawem szkolonko Kasi Ula także się ciesz, a tak płakałaś, że Ci nie będzie miał kto rzęs robić w Anglii a tutaj proszę :) obie będziecie pieknie wyklejone :)

katiaa162
29-01-2014, 01:33
Bedziemy najpiekniejsze hihi :D:jupi:

olusia29
30-01-2014, 03:59
Hej dziewczyny, nazywam sie Ola i mieszkam w Londynie. Rzesy robie juz 3 lata. Mam porobione kursy w Polsce i robilam tez tutaj kurs NVQ. Caly czas pracuje w systemie mobilnym ale juz mam dosc i mam zamiar zaczac robic rzesy w domu bo plecy strasznie bola :(

Cataleya 1981
30-01-2014, 12:19
Czesc Olcia :) Jesli mozesz podaj ceny jakie masz, zeby takie jak ja co sie dopiero wybierają miały jakieś pojęcie ?:)
Aktualnie jestem w fazie ustalania cennika i juz glupia jestem ;)
Masz jakąs stronke, fb ?

olusia29
30-01-2014, 12:31
ja za 1;1 biore 40, 2;1 biore 45 3;1 biore 50, hollywood biore 60. Uzupelnienia od 25 i biore tez 5 funtow za dojazd :) rzesy kolorowe, brokatowe, cyrkonie gratis :)
cyrkonie to wogole hit wsrod moich klientek :)
Ula powiem szczerze UK to specyficzny rynek. Zalezy na jakie klientki nastawiasz sie od poczatku. Wsrod angielek kroluja rzesy na pasku chodz rzesy indywidualne robia sie zoraz bardziej popularne, ale jest tez duza konkurecja. Polki robia po domach od 30 funtow. W salonach tez sa rozne ceny. Dobry salon w londynie za caly set 1;1 bierze 80 funtow. I w wiekszosci robi sie rzesy na czas :)
Polki oglaszaja sie na stornie Londynek.net - UK Polish Community Online, Ogłoszenia, Praca, Towarzyskie, Londyn, Wielka Brytania (http://www.londynek.net) ale tam wiekszosc rzes to tragedia chodz bywaja ladne zdjecia ale nie jestem pewna co do wiarygotnosci :)

https://www.facebook.com/OlaEyeLashExtensionLondon moj FB tylko zdjecia beznadziejne troche

Cataleya 1981
30-01-2014, 13:07
No to jestem zaskoczona, masz taniej w Londynie niz Angielka w miejscowosci obok mnie na pipidówie. Ona bierze za 1:1 45.
Hmm...

Co rozumiesz przez pojecie "na czas " w sensie ze z gory ustalony jest czas aplikacji w danej cenie i ile sie wyklei tyle jest, czy ze jak najszybciej ?:D

olusia29
30-01-2014, 13:35
Cenny mam "polskie" dlatego taka cena. Jak zaczynalam robic rzesy to robilam 1:1 za 50 funtow, ale jak sobie przypomne poczatki moje w anglii to smiac mi sie chce. Bylam po kursie na jednych z tych "lepszych" i myslalam ze umiem robic rzesy ale prawda byla inna, ale internet duzo mi pomogl rozne fora itp chodz jeszcze 3 lata temu nie bylo tak duzo informacji jak teraz. Teraz planuje podniesc cenny :) mam rozne pomysly i nawet spoko biznes plan. Jak cos zapraszam do Londynu :) ja to jestem optymistka i mysle ze mozna nawiazac sie ciekawa wspołpraca :)

Przegladajac konkurencje zobaczylam ze salony maja rzesy na czas. Np rzesy
w 30 minut L30,
rzesy w 45minu L60,
90 minut to L120 itp
lube jeszcze liczba liczonych rzes
40-50 rzes na oko za 50
60-70 na oko za L70
120-130 za L100

iosa
30-01-2014, 14:39
poszukałam na tej stronie co olusia pokazała i znalazłam takie kwiatki

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=558084260918886&set=pb.100001519515427.-2207520000.1391084130.&type=3&theater

i komentarz, że złote rączki

gosialicious
30-01-2014, 15:17
Ojej:( to tragedia i nic wiecej

Iosa ja widzialam paznokcie jakie robia w miescie, gdzie mieszkalam.

Przyklejaja tips (bez pilowania, nic) nakladaja przezroczysty zel na to i wio do domu.

Cataleya 1981
30-01-2014, 15:38
Cenny mam "polskie" dlatego taka cena. Jak zaczynalam robic rzesy to robilam 1:1 za 50 funtow, ale jak sobie przypomne poczatki moje w anglii to smiac mi sie chce. Bylam po kursie na jednych z tych "lepszych" i myslalam ze umiem robic rzesy ale prawda byla inna, ale internet duzo mi pomogl rozne fora itp chodz jeszcze 3 lata temu nie bylo tak duzo informacji jak teraz. Teraz planuje podniesc cenny :) mam rozne pomysly i nawet spoko biznes plan. Jak cos zapraszam do Londynu :) ja to jestem optymistka i mysle ze mozna nawiazac sie ciekawa wspołpraca :)

Przegladajac konkurencje zobaczylam ze salony maja rzesy na czas. Np rzesy
w 30 minut L30,
rzesy w 45minu L60,
90 minut to L120 itp
lube jeszcze liczba liczonych rzes
40-50 rzes na oko za 50
60-70 na oko za L70
120-130 za L100

To ja sie pierdzielic nei bede i podstawowy set 1:1 za 50 wystawie. Chrzanie. To że jestem Polką nie oznacza że będę się cenić niżej ;P

olusia29
30-01-2014, 17:54
Ula, ja bym radzila troche taniej a potem stopniowo podnosic ceny :)
Życze Ci naprawde jak najlepiej ale zobaczysz jak jest :P

Cataleya 1981
30-01-2014, 21:47
Wiesz co, w momencie kiedy mam juz wszystkie szkolenia a za 3 miesiące bede miala szkolenie instruktorskie - obawiam się jednej rzeczy. Nie bede miala podstawy do podnoszenia ceny. Kolejne szkolenia i wzrost doswiadczenia to jest argument na delikatne podnoszenie. W momencie kiedy już wszystkie szkolenia mam, nie mam jak podnieść.

Myslę, że wystawie ceny takie jakich oczekuje, ale zrobie pewnego rodzaju promocje. Np pierwsze 10 klientek 50% off, kolejne 10 klientek 40% off, kolejne 10 - 30% off. To jest jeden pomysł.
Drugie - to bede robiła profesjonalne portfolio - album z fotografiami. Bede roznosiła po mieście ulotki z informacją ze szukam modelek do profesjonalnych zdjęć i ze modelki w zamian za czas i zgodę na umieszczenia zdjęcia w oficjalnym portf. mają np 40% upustu.

Mysle, ze to bardzo atrakcyjna propozycja dla potencjalnych klientek, a dla mnie szansa zeby zabraly rzęsy " w miasto" :)
Co myślicie ?

Kilkanascie kilometrów ode mnie taka jest zdolniacha... https://www.facebook.com/photo.php?fbid=732111400132938&set=a.602117776465635.1073741829.189632134380870&type=1&theater
Mam ochote zacytować z filmu: " o żesz k***a ja pi*****e...."

galbi
30-01-2014, 22:22
Cataleya cena jest okej, tym bardziej, ze juz masz takie umiejetnosci, a pomysl na rabat, ulotki i porfolio widze, ze masz dobrze przemyslany i napewno zacheci wiele osob do skorzystania, mysle, ze bez wiekszych problemow Ci sie uda i zycze powodzenia :ok:

katiaa162
31-01-2014, 00:41
Co do "zlotych raczek" to pytan nie mam ... az mnie zatkalo :((

Jak sie rozglaszalam, roznioslam ponad 1000 ulotek z paznokci. Malo kto zadzwonil. Mysle, ze dlatego, ze angole wywalaja czesto ulotki nawet nie sprawdzajac tresci ;/

Najlepsza reklama to facebook i poczta pantoflowa !!! Mega szybko !!!

delyszys
31-01-2014, 02:23
Cat mysle ze nie masz czego sie obawiac z Twoimi umiejetnosciami szkoleniami i zapleczem dosiwadczenia szybko zdobedziesz monopol na rzesy bo jest to jednak caly czas dziedzina nie tak prosta i popularna jak pazurki a klientki szybko sie orientuja chociaz by po zdjeciach a fb kto jest w tym najlepszy. Na fb zdobedziesz najszybciej darmowa reklame to ci gwarantuje wiem jak to u mnie dziala no i same klientki jak beda widziec w sklepie czy na ulicy dziewczyne z Twoimi rzesami szybko spodziewaj sie telefonu :) szczegolnie jesli wybierasz sie nie do za duzej miejscowosci. Plus jest taki ze jak chodzi o rzeski ciezko o dobra konkurencje :) jak masz jeszcze dobre ceny pojdzie jak z gorki. U mnie w miejscowosci w salonach biora ok 40f za 1:1 w domach 30f o 3D tu nikt nie slyszal wiec powoli wprowadzam i to w domu ok 40/50f w salonie mozna min wymagac 60f z reszta jesli bedziesz miala w domu swoj gabinecik to jak dla mnie normalny salon ale na poczatek wiadomo promocje zeby klientki przyszly i sie przekonaly do tego zalecam przygotowac karte klienta i testy alergiczne. W UK nie zrobia ci henny bez tego ani nie wpuszcza na solarium lepiej sie zabezpieczyc przed ewentualnymi probami zaskarzenia na to musisz zwrocic duza uwage w UK

katiaa162
31-01-2014, 02:38
delyszys

A z kad moge dostac gotowe karty klienta tego typu? Czy to samemu trzeba opracowac?

Cataleya 1981
31-01-2014, 03:20
Katia ja mam w domu swoje ankiety medyczne wiec jak chcesz moge ci podeslac na wzor zdjecie (nie wiem gdzie zakopalam pliki :nie_powiem:)
Tutaj przykladowa karta klienta http://pl.ladys-nails.eu/product-pol-6666-Karta-klienta-10szt-.html W sumie latwo taką sobie zrobic i wydrukowac iles tam kopii.
W sumie juz o tym myslalam - tylko nie wiem czy zrobic w formie bilecika z informacją ktore rodzaje rzes i kleju zostaly uzyte, czy karte klienta taką duża swoją, w ktorą bede wpisywac kolejne zabiegi... Moje klientki w Polsce notorycznie zapominały karty klienta z kolejnymi zabiegami mimo ze co 10 zabieg ial 50% upustu w zaian za "wiernosc" ;P

Widzialam gdzies takie karty wielkosci wizytówki, łamane na pol: na froncie bylo logo i miejsce na nazwisko klientki, na 1 stronie wypisane wszystkie rodzaje rzes, rodzaje aplikacji i koleczkiem sie zaznaczalo np B 0,10 2D. Na 3 stronie terminy wizyt, na 4 zalecenia pielegnacyjne i kontakt.
Fajne tylko co z takiego jak polowa klientek tego nie nosi ze sobą :(

Delyszys czy mozesz napisac jak dziewczyny robią takie testy alergiczne ? Bo rózne opinie slyszalam na temat ich skuteczności.

katiaa162
31-01-2014, 11:18
Bardzo bym Cie prosila o to zdjecie :yess:

Te karty o ktorych mowisz, wielkosci wizytowek to rewelacyjny pomysl, ale ja bym nie dawala tego klientom. Przeznaczasz szufladke w salonie i alfabetycznie ukladasz uszystkie karty. W takim razie masz do wszystkich dostep.

Jesli chodzi o pielegnacje, to ja w tamtym roku zakupilam w Noble Lashes takie ulotki, ktore sa po polsku i po angielsku ...chyba z 1000 :D Teraz jak gubia to dostaja nowe i wszystko jest w porzadku!! :skacze:

Cataleya 1981
31-01-2014, 11:38
a tak tak, zalecenia noblowskie tez kupuje i daje :)

Star Lash Academy
01-02-2014, 16:27
Katiaa62 ankiete medyczna dostaniesz u mnie na szkoleniu oczywiście po polsku ale przetłumaczysz sobie wszystko i to dajesz do wypełnienia nowej klientce, zakładasz sobie segregator i alfabetycznie przechowujesz takie ankiety. W razie W masz podpis klienta i zwolnienie z odpowiedzilnosci jesli nie wywiąże się z punktów zawartych w ankiecie :)


Cataleya a ja jestem tego zdania, że na początku możesz wziąć 40F za 1:1 a cena regulana 50f za całego seta, napisz że nie pracujesz na CZAS, że dla Ciebie liczy się staranność aplikacji i powstający efekt... prędzej uczciwością dotrzesz do klienta.

2D i 3D conajmniej na początku 55f i to też zrobiłabym jako promocję

hollywooda postawiłabym conajmniej na 70f i też jako promocja cenowa, jest to masa materiału... przelicz mniej więcej ile bierzesz w PL za to i daj taką cenę na funty :) Proste

Moim skromnym zdaniem lepiej dać od razu ceny nie wiele obniżone i pokazać się od najlepszej strony, jetem pewna że jak wykleisz 5 klientek to te 5 przyprowadzi Ci co najmniej następne 5 :) W Anglii nie ma takiej mocnej konkurencji jak w PL także wierzę w Ciebie kochana, i jestem dumna że moja kursantka będzie mnie tak pięknie reprezentować na obczyźnie :) A co niech wiedzą jakich w POLSCE ma się zdolnych instruktorów i stylistów ;)

katiaa162
02-02-2014, 10:58
Bardzo dziekuje Agus! Juz sie doczekac tego szkolenia nie moge !!!:cwaniak2::skacze:

Masz racje, bo konkurencji to tu naprawde nie ma :P Nie ma sie co bac o wysokie ceny, one jesli bedzie dobrze wykonana praca i tak przyjda !! :) Wiem z doswiadczenia :cwaniak:

Cataleya 1981
24-02-2014, 14:06
U mnie niestety na razie totalna cisza. Od przyjazdu ani telefonu mimo ze ogłoszenia powystawiane, promocja zrobiona ;(

Honey
25-02-2014, 11:25
Cataleya 1981 nie martw się, Twoje prace są piękne i prędzej czy póżniej będzie to docenione. Nie ma innej możliwości :ok:

Izi
13-06-2014, 15:19
Może trochę nie w temat ale nie chcę śmiecić i zakładać nowego. Czy znacie kogoś godnego polecenia w Barcelonie? :huh: Chętnie oddam swoją klientkę w dobre ręce:D aczkolwiek nie pamiętam żeby któraś z forumek tam siedziała.

ppaula
20-06-2014, 15:39
Poszukuje kogoś kto zagęszcza rzęsy w Birmingham. gosialicious zdecydowałaś się na wyjazd?

gosialicious
24-06-2014, 12:51
Nie, ja jednak zostaje w Zurychu :love:


Sluchajcie :D wczoraj na jednym kursie mialam "modelke" z przyklejonymi kepkami na jakis bialy klej!
Dziewczyna je przykleila jakims klejem w domu do skory, bo po tygodniu odpadly z jej naturalnymi!
Bylam w szoku:o

O metodzie 1:1 nigdy nie slyszala (jest fryzjerka i robi paznokcie), a o moich 1:1 myslala, ze naturalne takie mam (skret C i dlugosc 12mm :-) )

Cataleya 1981
25-07-2014, 20:47
U mnie nadal tragedia. Jak mam jedną babkę na tydzień to wszystko. 3 stałe na uzupełnienia wracają, reszta okazjonalnie przyjdzie raz czy dwa i koniec. 50 funtów za 1:1 to dla lasek za dużo. Poza tym tutaj strasznie popularne są mobilki. Nikomu się nie chce chodzić do salonu. Kupiłam nowe lekkie łóżko przenośne i duży kufer na kółkach. Akt rozpaczy u mnie, bo mobilki nie znoszę całym sercem ;( Nie wiem czy nie przeniosę się pod Londyn za niedługo.

Honey
26-07-2014, 11:12
Ceny w innych salonach chyba nie są niższe? Moim zdaniem 50 funtow to nie jest przecież dużo. A ile waży Twoje łóżko? Sama też sobie nie wyobrażam targać tego całego sprzętu. Moje łóżko też jest niby mobilne, ale waży około 13 kg, a nie mam nawet auta. U mnie się powoli rozkręca, nie wiem jeszcze czy przyjdą panie które były na początku :/ W tygodniu mam jedną, max dwie, w przyszłym może przyjdą 4 jak nigdy, chociaż niewiadomo...jedna już trzeci raz przełożyła termin. Mam promocyjną cenę za 1:1 60 euro i z tego co zauwazyłam tylko Polki mówią że za drogo, Niemki raczej zdają sobie sprawę,że w salonie conajmniej 90 euro muszą zapłacić.

Cataleya 1981
26-07-2014, 13:30
W salonach pod Manchesterem ( o ile to mozna salonami nazwać bo syf straszny, o higienie to chyba nikt nie slyszał) 1:1 są robione za 35-40 funtów (pod Londynem od 80). Oraz blink za 8-15. Nic więcej, chyba że kepki za 5-8 funtów. Nie będę wnikać w efekty zabiegów bo rozpacz ogarnia. Ja miałam w domowym gabinecie 1:1 za 50 funtów, 2D za 60, 3D za 70, holly za 90, potem obnizylam o 10 funtów na wszystkim ale nic to nie zmieniło. Na samym początku pojechalam do jednej dziewczyny do innego miasta to po miesiącu jezdzilam do niej i robilam ją i jej 3 koleżanki. Jak otwarlam gabinet to 3 przyjechaly raz na uzupelnienie, potem dwie i teraz przyjezdza tylko ta pierwsza. Na informacje ze wraca mobilka powiedziala ze super bo wszystkie bedą robic i jeszcze siostra jej męża.....

Mam łóżko skladane 3 segmentowe drewniane ale wazy wlasnie okolo 13 kg i zaczyna sie psuć zapinanie, wykrecają sie srubki - nie nadaje się do skladania i rozkladania. Jak stoi to jest ok :cwaniak: Kupiłam 2 segmantowe na aluminiowej ramie z 7cm warstwą pianki, podobno wazy okolo 10,5-11 kg bez podlokietników i podgłówka. Do tego wielki kufer na kółkach. Powinnam spakować wszystko do rzęs i paznokci. Wystawiłam info o wracającej mobilce. Sypneły się polubienia od obserwujących stronę ale na razie cisza :( Miałam robić ten nieszczęsny kurs instruktorski ale na razie tylko wydaję na reklamy, a o zarobku a co za tym idzie kursie... mogę pomarzyć :spiacy:

Honey
26-07-2014, 14:18
Omg no to faktycznie, do takiego syfiastego salonu strach pójść :/ Widzę, że Angielki to muszą być potwornie wygodne. Mnie by tam nie zależało żeby koniecznie do mnie do domu przyjeżdżała stylistka, nawet gdybym nie miała samochodu no doprawdy...:/ No to widać były zadowolone, ale tylko jednej chciało się jeździć...
Ja mam dwu segmentowe, też na aluminiowej ramie. Za kazdym razem jak je rozkładam to się sypie i odpadają jakieś plastikowe elementy, więc stoi rozłożone :D
Pewnie będzie wiecej chętnych jak zobaczą, że jest mobilnie. W końcu musi być lepiej. Ja już nie wiem jak sie reklamować :)

Cataleya 1981
23-01-2015, 18:55
Niestety, minęło kilka miesięcy i nic się nie zmieniło. Po 11 miesiącach mam 2 stałe klientki i koleżankę po fachu. Biznes kwitnie, nie ma co... ;(Kompletnie nie wiem w czym rzecz.
Zaczynam strasznie żałować, że wyjechałam z Polski. Uwsteczniam się tutaj ;(
W akcie rozpaczy wzięłam się za normalną, 2-języczną stronę www. Kupiłam lustrzankę, oświetlenie studyjne i uczę się robić porządne zdjęcia. Zbieram dziewczyny chętne na modelki do papierowego portfolio, na plakaty i na portfolio www. Pogodziłam się z myślą, że trzeba będzie się wyprowadzić ze spokojnego miasteczka do Manchesteru czy Liverpool :( Jeśli to nie pomoże, to chyba zrezygnuję z tego wszystkiego ;(

kiwaczek2
24-01-2015, 10:39
kurde manchester jest miodzio :D
wiesz jak po tak dlugim czasie taka lipa to co zrobic

Cataleya 1981
24-01-2015, 18:04
Taką "stylistkę" przyjęli do najbardziej luksusowego salonu w okolicy jaki znalazłam ;( Kiedy zaproponowałam im że mogę ich klientom robić rzęsy jako podwykonawca (mieszkam na sąsiedniej ulicy) właścicielka stwierdziła, że te są wystarczająco dobre i nie widzi potrzeby nic zmieniać. Paranoja jakaś.

aticzka88
25-01-2015, 10:17
haha co za PAŁĄKIiiiii!!! :skacze:
o matko, współczuję Tobie :(
najgorsze jest jak ma sie dryg, zdolności, zapał i wszystko....puffff. :(:(
mimo to zycze by to sie jakos podnioslo i by wiatr przegonil te wszystkie pseudo czarownice z Twojego miasta i bys byla tam krolowa :D hihi ;) :skacze:

Honey
25-01-2015, 14:25
Koszmarne są :/: Nie wiem jak można uważać inaczej...
Faktycznie może w innym mieście byłoby lepiej. W każdym razie życzę Ci żeby w końcu doceniono Twoją pracę, bo rzęsy robisz boskie :P
U mnie tez jest niezbyt. Wszystkie Polki robią rzęsy u dziewczyny, która ma nowe założenie za 40 lub 30 euro. Rzęsy lepsze niż te u góry, ale również nie są równe i nie wyklejone w 100%. W każdym razie reklamuje ją notorycznie dziewczyna, której ja nie chciałam przykleić 18 tek na całe oko a tamta to zrobiła, więc mój błąd najwyraźniej...

kiwaczek2
25-01-2015, 21:47
no ja wlasnie wyladowałm dzis w anglii szkolić dziewczynę, polkę, ktora tez zalamana tym co tu robią. i fakt same brzydale tu robią, posklejane pająki az do brwi, ale angielkom w to graj, one takk lubią i juz.

Cataleya 1981
26-01-2015, 00:41
To jak one tak to lubią to co ja tutaj robię ... po cholere mi te wszystkie szkolenia.

Honey
29-01-2015, 15:38
Ta klientka z tymi szałowymi rzęsami przyszła do Ciebie czy są to zdjęcia ze strony salonu ?
Etam, nie ma się co poddawać. Mieszkasz w małym miasteczku i myślę, że to tylko w tym tkwi problem. Chyba nikt tam nie ma świadomości jak to powinno wyglądać niestety.

Cataleya 1981
29-01-2015, 19:03
To zdjęcia z fanpage'a tego salonu.

kiwaczek2
01-02-2015, 10:36
ja teraz byłam hej daleko dalej niż ula . pipidówek. i dziewczyna załamana, tez od roku tam siedzi i same grube i dlugie pająki chcą. a ona nie robi bo nie chce obciążać rzęs i o. jak się nie dostosuje to klops. dlatego zrobiła szkolenie objetosciowe i liczy że chociaz poleca na hollywooda. tam objetosciowek nikt nie robi. cięzko jest z tego co opowiadała.

ledith
04-02-2015, 22:28
SZOK :wow:
Szczerze współczuje :( Ale zawsze uważałam że wiele dziewczyn z UK to tandeciary :/:
Prace z "luksusowego" salonu powaliły mnie na łopatki :o:huh: aż dziw bierze że w ogóle ktokolwiek postanowił wrzucić takie coś na fanpage :porazka:

emmkta
05-02-2015, 00:46
Ja pracuje w Londynie i powiem wam , ze klientką to tak naprawde zalezy na tym , że " zaplacilam 10 £ i rzesy mi sie trzymaja 2 tygodnie wow...." a rzęsy są wykonane w ten sposob : przyklejaja kępki drogeryjne na kleju mocnym i na sam koniec polewaja rzesy klejem u nasady zeby "sie lepiej trzymaly" . No normalnie masakra, raz mialam klientke Polke na rzesach zrobilam jej ładną objętościówke wszystko ok,wyszła zadowolona, ale nie wróciła. Później ja spotykam i co sie okazało ? Nie była zadowolona bo rzęsy po kilku tygodniach zaczęły jej wypadać ( normalny proces...), a te rzęsy które ma teraz trzymają się jej*do póki*ich nie ściągniełam. No to sprawdziłam te rzęsy po innej "stylistce" (również Polce !) I co się okazuje ? Tym razem rzęsy grubości 0, 20 /0, 25 poprzyklejane jedna do kilku naturalnych i na koniec, żeby było mało, u nasady polane klejem , standard! Rozkładam ręce.... jak ktoś nie umie to po co sie w ogóle za to bierze i krzywdzi innych ? A najlepsze co jeszcze spotkałam w Londynie to, że w cennikach salonów kosmetycznych/ fryzjerskich pisze : 30 min eyelash extension, 60min eyelash extension........ cena zależy od czasu ile " stylistka spędzi na doklejaniu" no masakra ! :help::help::help::glupek::glupek::glupek::glupek: :glupek:

kiwaczek2
05-02-2015, 12:58
właśnie zachód niby rozwinięty a kosmetyka lezy. i dokladnie jest tak jak piszesz, im dlużej sie trzymają za grosz tym lepiej, nieważne że naturalne się zniszcza lub że tak sie ne robi. ważne żeby rzęsy były kilometr przed tobą.

karchola
05-02-2015, 16:32
Może i nie na temat ale jak zobaczyłam silikonowe piersi na gruponie za 499zł to naprawdę do mnie dotarło, że ludzie nie mają wyobraźni i nie liczą się z niczym poza ceną niezależnie czy są to "tylko" rzęsy czy też inna część ciała..

Cataleya 1981
07-02-2015, 23:24
Szkoda gadać. Postaram sie przenieść do dużego miasta. Jeśli to nie pomoże to wracam do Polski. Nie po to się szkolę, żeby do końca życia pracować w fabryce :(

olusia29
15-02-2015, 14:56
Ja jestem stylistka rzes w Londynie juz ok 5 lat i tez nie jedno widzialam. A co do klientek to dosc ciezki rynek bo sa rozne upodobania ale jak ktos kocha kleic rzesy i nie robi tego tylko dla checi zysku ale z pasji... Klientki to zauwazaja i wracaja ;)

Piechot do lata
06-03-2015, 17:29
Witam wszystkich:)
Potrzebuje namiary na dobra stylistkę rzęs w Londynie:). Chetnie zrobiłabym sobie rzęsy, ale nie chce iść do pierwszej lepszej stylistki z ulicy, a moja Angielka robi swietnie, ale niestety, ceny z kosmosu. Moze Olusia chce mieć nowa klientke?:)
Interesuje mnie lokalizacja oraz cena, dziekuje i pozdrawiam!

---------- Dodano o godzinie 17:29 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 17:02 ----------

Witam ponownie!
Przegladnelam forum i znalazlam namiary na facebooka Olusi, a tam Nr tel... jednak dzwonilam 5 razy, wyslalam smsa i nic, tylko poczta sie wlacza, niestety zadnej odpowiedzi.
Moze Emmkta podalaby swoje namiary to chetnie sie skontaktuje i zabookuje wizyte, jesli dobrze zrozumialam , to tez Emmkta prcuje w Londynie? Pozdrawiam!

emmkta
06-03-2015, 17:34
Piechota do lata wyslalam Ci prywatna wiadomosc :)

Piechot do lata
06-03-2015, 18:12
NO nie wierze! Wlasnie sie odezwała do mnie Olusia, jest w Polsce na konkursie. Wstępnie sie umówiłyśmy, a teraz zaglądam na forum i Emmkta wysłała do mnie wiadomość! Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz, jeżeli z Olusia moje spotkanie nie dojdzie do skutku, to odezwę sie do Ciebie! Wpisuje Twój nr w telefon na wszelki wypadek. Pozdrawiam!

MoniLash
11-03-2015, 20:01
Kochana próbuj w Londynie!
Ja tu od roku prowadzę rzęsową działalność - po kilku miesiącach mogłam w cholere rzucić pracę w restauracji i zarabiać przyzwoite pieniądze :)

Pracuje z domu - mam dobrą lokalizację blisko metra, Moje klientki to głownie brytyjki, mam też kilka Polek itp
Moje ceny to 45funtow za 1:1
2d/3d 60
4-6d 65
Nie narzekam na brak klientek - zdarza sie że mam w jednym tyg 3 dni przestoju ale to jeden tydzień na cały miesiąć.

Będę wracać do Polski - chyba patriotyzm się we mnie odezwał i chcę tam spróbować wieć chętnie oddam w dobre ręce moje niewiasty :)

www.facebook.com/lashmeilikeit

---------- Dodano o godzinie 20:01 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:57 ----------


Szkoda gadać. Postaram sie przenieść do dużego miasta. Jeśli to nie pomoże to wracam do Polski. Nie po to się szkolę, żeby do końca życia pracować w fabryce :(


Wiadomość powyżej kierowałam do Ciebie :P

malgos27
01-06-2015, 23:20
Hej . czy w UK moge gdzies zrobic kurs z przedluzania rzes metoda objetosciowa???interesuje mnie polska instruktorka.dziekuje

aticzka88
02-06-2015, 08:39
w Uk jest swietna instruktorka (polska) - Ula, Cataleya 1981 nick z forum,
ostatnio zdobyła mistrzostwo Europy w Objętościówkach :)
polecam, na pewno szkolenie bedzie i owocne i pracowite

MR Brow&Lash Artist
03-06-2016, 17:42
Jestem, zglaszam sie :]
Leeds

natalianna
06-06-2016, 19:22
Zglasza sie przyszla stylistka mam nadzieje :) Wlasnie wybieram sie do Polski na szkolenia i bede powoli zaczynac - jak narazie w Glasgow, a po wakacjach juz Londyn, bo bede tam studiowac. Trzymajcie kciuki :):*

kasia88
01-08-2016, 23:57
Hej dziewczyny,

Szukam stylistki rzęs do której mogłabym się umówić na metodę 1:1, próbowałam znaleźć coś w sieci i trafiłam na to forum. Szukam kogoś w albo w centrum (pracuję w na Farringdon) albo południowy wschód gdzie mieszkam. Jeśli jest ktoś chętny to dajcie znać na PW !

Pozdrawiam

AsiaFistasia
20-08-2016, 06:50
Hej dziewczyny;], ja niedawno zaczęłam robić rzęski w Szkocji, ale do tej pory miałam wszystkie produkty z Polski. Ostatnio myślałam, żeby zamówić coś z firm UK. Macie jakieś sprawdzone firmy, które mogłybyście polecić ?

natalianna
29-09-2016, 14:01
Hej dziewczyny;], ja niedawno zaczęłam robić rzęski w Szkocji, ale do tej pory miałam wszystkie produkty z Polski. Ostatnio myślałam, żeby zamówić coś z firm UK. Macie jakieś sprawdzone firmy, które mogłybyście polecić ?

Blink - dostaniesz na eBayu ;)

BettyC
18-01-2017, 01:06
Widze, ze dawno nikogo tutaj nie bylo, a ja tak z checia przeczytalam wszystkie wasze posty, opinie i nadal jestem ciekawa czy jest jakas polska instruktorka przedluzania rzes? Bardzo bym chciala taki kurs wykonac tylko sama nie wiem czy lepiej zrobic taki kurs tutaj w UK czy raczej wybrac sie do Krakowa hmm..:huh:

landryna
22-01-2017, 15:57
Widze, ze dawno nikogo tutaj nie bylo, a ja tak z checia przeczytalam wszystkie wasze posty, opinie i nadal jestem ciekawa czy jest jakas polska instruktorka przedluzania rzes? Bardzo bym chciala taki kurs wykonac tylko sama nie wiem czy lepiej zrobic taki kurs tutaj w UK czy raczej wybrac sie do Krakowa hmm..:huh: POLECAM W UK Darię Ziółkowską, zobacz sobie na FB - https://www.facebook.com/dziolkowska?fref=ts strona Velvet Lashes by Daria https://www.facebook.com/velvetlashesbydaria/?pnref=lhc :) DUMA DLA NASZEGO NARODU :D

Izi
25-01-2017, 09:03
Ja też polecam Darię z Velvet Lashes by Daria:) W UK jest jeszcze Ula Piwowarczyk (Ula jest instruktorem Star Lash Academy) więc sprawdź sobie do której masz bliżej. Obie godne uwagi :)

aticzka88
18-02-2017, 08:01
jesli zdecydujesz sie na Krakow to polecam Agnieszke Murdzek :)