PDA

Zobacz pełną wersję : Łamią się na formie.. Pomocy!



LuckyStrike
01-11-2015, 15:12
Cześć dziewczyny. Forum znalazłam dzisiaj jak szukałam odpowiedzi na swój problem. Jednak nie znalazłam konkretnie wątku w którym byłaby podobna sytuacja do mojej. Przepraszam Was bardzo jeśli jednak jest, jeszcze poruszanie się tutaj sprawia mi problem :( Mam chociaż nadzieję, że założyłam wątek w dobrym dziale.

Kocham robić pazurki. Mogę nawet powiedzieć, że to moje hobby i większość czasu spędzam przy swoim stoliku pazurkowym ;) Jestem po szkole kosmetycznej ale niestety wszystkiego czego się nauczyłam było tylko moją zasługą, bo szkoła paznokcie olała zupełnie :/:
Mam taki problem: Niedawno zainteresowałam się formami i postanowiłam spróbować. Na tipsie paznokcie wychodzą mi idealnie i nie ma potem z nimi żadnych problemów. Na formie robi mi się pazurki równie przyjemnie, wyglądają dobrze, żadnych problemów. Jednak po dniu czy dwóch po prostu się łamią.. Nie wszystkie, najczęściej jeden lub max 3 pazurki. Nie mam pojęcia co robię źle. Jest mi wstyd jak robię koleżance paznokcie, ona zachwycona, ja zadowolona a za dwa dni wiadomość, że paznokieć złamany :( Przy tipsie nie było takich problemów.

Może powiem co po kolei robię (pomijając dezynfekcję i takie rzeczy jak osobny pilnik dla każdej koleżanki) :

Opiłowuję paznokieć, nakładam zmiękczacz na skórki i odsuwam je drewnianym patyczkiem, wysuszam resztki preparatu wacikiem bezpyłowym.
Bloczkiem zmatowię płytkę paznokcia, strącam pył szczoteczką, przemywam paznokcie wacikiem bezpyłowym z cleanerem.
Nakładam primer na płytkę, czekam aż wyschnie.
Nakładam cienką warstwę żelu (jednofazowy, silcare z różowej linii) i wkładam do lampy (To jedna z tych szybkich lamp 36W, 12WCCFL i 24WLED) na minutę.
Podkładam formę, buduję szkielet tym samym żelem jednofazowym, wkładam do lampy na minutę.
Zdejmuję formę, buduję paznokieć tym samym żelem (pamiętając o ważnych miejscach jak linia stresu). Paznokieć buduję zwykle na 2, 3 razy.
Zmywam cleanerem wierzch paznokcia i opiłowuję paznokieć do odpowiedniego kształtu.
KONIEC. Potem najczęściej nakładam jakiś kolor hybrydy.

Co robię źle dziewczyny? :placz:
Może używam złego żelu? Jaki żel byście poleciły? Mam w swoim mieście sklep silcare i tam mi polecili ten żel którego używam. Może inny z silcare będzie lepszy?
EDIT!! Jeszcze jedna informacja: Paznokcie łamią się od boków przy łączeniu z naturalnym paznokciem.


A przy okazji jeszcze pokażę jakie rzeczy sobie tworzę samotnie przy 'stanowisku' jak nie mam akurat koleżanki pod ręką :D Naprawdę kocham to robić, ale te formy zdejmują mi sen z powiek i jest mi okropnie wstyd jak komuś łamią się paznokcie, które zrobię..

Bożena P
01-11-2015, 21:28
Na kciuku widzę neprawidłową krzywą C, punkt stresu w złym miejscu. Paznokcie mogą się łamać z powodu złej budowy, nieodpowiedniego podłożenia szablonu. Między naturalnym paznokciem a szablonem nie może być żadnej przerwy. Również bardzo ważny jest tunel.