PDA

Zobacz pełną wersję : Dystrybucja lub cos podobnego



Czarnulka1523
04-10-2009, 19:17
Jesli moj temat powinien być gdzieś indziej prosze o przeniesienie i z góry przpraszam...:*
Pisze poniewaz mam pytanko;) w obecnej chwili pracuje w salonie fryzjerskim( bo o otworzeniu swojego moge zapomniec ;(narazie), ale mysle o wydzierzawieniu stanowiska tylko boje sie ze po m-cu pracy bede miala problem z kasa aby wszystko po zaplacac jeszcze cos miec dla siebie mam swoje stale klientki ale wieciej jak to jest .... i moje pytanie brzmi: czy znacie jakies firmy z ktora mozna nawiazac jakas wspolprace tak zebym ja miala z tego jakis zysk??? dzieki z góry za odpowiedzi :kwiatek:

Anna Kosińska
04-10-2009, 19:28
Nie jest to takie proste,obecnie firmy pod dystrybucje maja wysokie wymagania i czasami na poczatek trzeba rowniez cos wlozyc...jutro bede z kims na ten temat rozmawiac to podam Ci wiecej informacji..albo dziewczyny cos dopowiedza na ten temat..

asia
04-10-2009, 22:53
pamiętaj że jak wydzierżawisz stanowisko, to masz 100% z obrotu, więc powinnaś się wyrobić z opłatami + korzyści. trzeba przemyśleć ceny..

też ciekawa jestem jak to wygląda z tym dystrybuowaniem:)

Czarnulka1523
05-10-2009, 00:37
wiem ze 100% ale czasami jest ciezko a zwlaszcza jak sie zaczyna...:] wiem ze na poczatek tez bede musiala cos wlozyc ale zeby to sie szybko wyrownalo..:] annamon jesli cos wiecej bedziesz wiedziala to bardzo bym prosila o info....

donna69
05-10-2009, 09:51
z tego co ja sie orientuje dystrybucja polega po prostu na tym ze,masz jakies produkty danej firmy ktore kupujesz po cenie nizszej-Hurtowej chyba sie to tak wabi u was.
W salonie je sprzedajesz po twojej cenie i to co zarobisz jest dla ciebie.
Zadko ktora firma daje ci produkty bez zaplaty i dopiero jak je sprzedasz to za nie firmie placisz.

najlepiej jest poszukac czegos co ci bedzie dobrze zchodzilo a nie jest oklepane w normalnej sprzedazy.
myslalas juz moze tez o bizuterii???? u nas to dobrze idzie w salonach.
albo dobre kosmetyki nie tylko do rak ale i nawet do calego ciala.

asia
05-10-2009, 13:30
np nailtek, który jest albo drogi albo dostępny na allegro a jednak nie wszyscy robią zakupy przez net, wiele osób woli klasyczny sposób. także dobrze schodzą te małe jedwabie (do włosów) co na allegro są po 4zł, w salonach po 10zł (przynajmniej w tych w których urzędowałam). mi dobrze schodziła oliwka do skórek z kwiatkami, kupowałam za 7-8 sprzedawałam za 15. można też zarobić na sally hansen bo na allegro są za 6-9zł, a w sklepach to wiadomo, od 18 to 45.

ale powiem ci, że taka sprzedaż, mimo że szła, nie dawała mi jakiś mega dochodów. raczej wzbogacenie usług było na plus jeżeli chodzi o standard saloniku. ale to tylko moje doświadczenie, ja miałam pokoik w salonie. jak teraz będę robić coś swojego to też powprowadzam te produkty, ale tak jak mówię, dochodu z tego dużego nie ma.

mala
05-10-2009, 15:37
u nas w jednej firmie to jest tak ze ona ma katalog i ty mozesz z tego katalou sprzedawac produkty tzn
jesli np zel kosztuje 10 eurio to ty go zamawiasz za 8 (masz na produkty 20 proc znizki) a sprzedajesz za cene katalogowa czyli masz 2 euro utargu
podejrzewam ze jest tak w kazdej firmie

zizia
05-10-2009, 15:46
u nas w jednej firmie to jest tak ze ona ma katalog i ty mozesz z tego katalou sprzedawac produkty tzn
jesli np zel kosztuje 10 eurio to ty go zamawiasz za 8 (masz na produkty 20 proc znizki) a sprzedajesz za cene katalogowa czyli masz 2 euro utargu
podejrzewam ze jest tak w kazdej firmie
niestety u nas jest dokładnie tak samo. już też nad tym myślałam. i pytałam. niestety najpierw musisz zakupić. potem możesz dostać na termin. ale przy tym wiąże się podpisanie weksla. na kwotę miesięcznego zakupu. i trzeba tego pilnować. nie jest to takie proste.:przytul::przytul::przytul:

Eversun
23-10-2009, 14:07
Nie wiem jak w innych firmach, ale u nas jest taka opcja na kosmetyki z serii Body Line z Abacosun, że można prowadzić ich sprzedaż dla klientek bez kupowania od razu większej ilości. Czyli przypomina to trochę sprzedaż bezpośrednią, bo możesz zamawiać konkretne kosmetyki dopiero wtedy, gdy znajdziesz na nie chętnych. Z pewnością jest to jakaś forma dodatkowego zarobku, kosmetyki zaś są bardzo fajne. Jest to jednak najkorzystniejsze wtedy, gdy masz w ofercie zabiegi na ciało, bo wówczas możesz pracować na tej serii i gdy klientce spodobają się kosmetyki to wówczas proponujesz zakup. Gdy natomiast oferta jest ściśle paznokciowa, sytuacja wygląda trochę inaczej i pewnie wówczas najlepiej dla Ciebie byłoby szukać firmy, która oferuje coś podobnego, ale w ofercie na produkty do dłoni i paznokci.

aurinkotoja
01-01-2011, 14:02
odswieze troszke watek.
chcialabym rowniez rozpoczac dystrybucje produktow do paznokci (zele, oliwki, itd). Mieszkam zagranica i probuje jakos ogarnac co i jak. Na opakowaniach sa adresy internetowe danego producenta, opisy wiadomo po polsku.
Czy ktoras z Was zajmuje sie dystrybucja poza Polska i jak to ogarnela fizycznie?

Ewelina Kazmierczak
01-01-2011, 22:07
przedewszystkim zanim bedziemy dystrybutorami danej marki musimy dokladnie przedyskutowac kwestie typu czy mozemy miec inne produkty w sprzedazy czy jest to wylacznosc, czy ty jako np dystrybutor na dany rejon masz gwarancje,ze 2 ulice dalej niebedzie kolejnego dystrybutora z tej marki,. I najwazniejsza kwestia (jak dla mnie) , jak cos sprzedawac to musimy znac produkt,pracowac na nim. W tedy jestes w stanie odpowiedziec na wszystkie pytania klientow dotyczacych danego produktu.

Odnosnie sprzedazy np w Niemczech to z tego co ja wiem, musi byc produkt opisany w j. niemieckim lub angielskim. Tylko na 100% niepowiem,bo juz moglo duzo sie pozmieniac. Najlepiej popytac u siebie w miescie. Bo np sklepy polskie maja produkty na ktorych sa opisy po polsku,ale wiem tez ,ze niektorzy musieli naklejac takie info w j.niemieckim.

aurinkotoja
02-01-2011, 11:51
dzieki za odpowiedz. Akurat to o czym piszesz jest dla mnie jasne. Naklejki trzeba zrobic z opisem w jezyku kraju.

Mnie jednak chodzi o inna kwestie, a mianowicie o widoczny adres internetowy marki. Biore opakowanie, naklejam naklejke z opisem co jest w srodku itd (zgodnie z wszelkimi dyrektywami), ale nie okleje przeciez calego pudelka :D A na wiekszosci opakowan jest nazwa produktu i adres internetowy sklepu. Np. oliwka do skorek. Naklejke przykleje na buteleczce, a na nakretce jest nazwa i adres internetowy sklepu, nie mojego :huh:
A wiadomo, ze chcialabym promowac swoj sklep i swoje ceny. No i stad moje pytanie jak to ogarnac. :)