Zobacz pełną wersję : paznokcie odlaza w calosci
Euphoria
24-03-2009, 16:01
wiem, ze temat brzmi dziwnie. ale jest prawidłowy. nie chodzi mi ani o odpadający tips, ani o odpryckujący żel. sama robię paznokietki i już kilkakrotnie zdarzylo mi się robiąc coś"pozbyć się" calego żelu z paznokcia. ciągle dotyczy to tego samego paznokcia(i nie jest to najczęsciej używany). razm mi się to zdazryło po 2 dniach od zrobienia, naprawiłam i za 3 dni znowu.nie czuję tego wogóle, nie boli po prostu patrzę i nie ma.....czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną?podobno jak płyka jest przepilowana to może tak być?ale moja nie jest....
klientkom robię pazurki ręakwiczkach, poza tym w swojej pracy również bardzo duzo pracuje w rękawiczkach, podobno to też wpływa na zapowietrzenia?wypowiedzcie się proszę;(
ivonna70
24-03-2009, 16:07
A to ciekawe. Powiedz, w jakim czasie to Ci się zdarza? Czy nie jest to w czasie menstruacji?
agusiaani
24-03-2009, 16:12
o rękawiczkach pierwszy raz słyszę,z tego co staralam się zrozumiec to dotyczy jednego paznokcia-czy tak?,ja jak tak mam ale dotyczy to przede wszystkim połozenia żelu na naturalnej płytce to kupuje specjalny żel bardzo gesty on jest do paznokci nie trzymających innych żeli a jest z firmy Rendeżvous i wtedy już po kilkukrotnym sprawdzeniu na klientce wiem że się trzyma
Euphoria
24-03-2009, 16:56
hmmmm....szczerze to nawet nie wiem czy w czasie menstruacji......muszę to zaobserwować.....
ivonna70
24-03-2009, 17:12
Ja nie twierdzę, że to jest powód, zwłaszcza, że dotyczy jednego paznokcia, ale u siebie zauważyłam, że w tym czasie gorzej mi się trzyma.
pisiowa21
25-03-2009, 21:30
Ja nie twierdzę, że to jest powód, zwłaszcza, że dotyczy jednego paznokcia, ale u siebie zauważyłam, że w tym czasie gorzej mi się trzyma.
A TO CIEKAWE JA MAM TAK SAMO ŻE JAK JEST OKRES TO ŻELE MI ALBO ODPRYSKUJĄ ALBOŻEL ODPADA...CIEKAWE:crazy:
Chanti25
25-03-2009, 22:10
ja kiedyś miałam taka klientkę, że jak była w ciąży to żel na palcach wskazujących ww obu dłoniach) w ogóle nie chciał się utwardzić i musiałam na nich kłaść akryl... takiego numeru nigdy wcześniej nie miałam hi hi hi
ivonna70
26-03-2009, 07:14
Czyli może to być rzeczywiście związane z poziomem hormonów. Do pewnego czasu wiedziałam, że w czasie menstruacji nie będą się trzymać żadne przetwory w słoikach i nie wyjdzie trwała ondulacja, ale po tym jak nie chciały mi się trzymać paznokcie rozszerzyłam swoją listę. Ciekawe co jeszcze?
podobnie bylo z moja kolezanka.zrobilam jej zele a 3 dni po tym dostala miesiaczke a wraz z nia paznokcie odchodzily tak jak by byly wogole nie przyklejone a na plytce nie zostawalo nawet odroiny zelu.
Moze problem jest w przetluszczajacej sie plytce(tylko dziwne ze niektore palce) albo zbyt intensywne obgryzanie paznokci. Mialam takie przypadki.
Chanti25
26-03-2009, 09:24
akurat w tym przypadku to przed ciążą żel się super żelował, a płytkę ma długą :)
a nie masz na tym paznokciu jakis hm jak o powiedziec grudek albo takich wglebien?
ja mialam tak gdy pracowalam na SF nylonowym448 odchodzi od tipsa w calosci,nie kupujcie to jest porazka
Euphoria
27-03-2009, 21:48
hmmmmm....a gdzie jest napisane na żelu SF czy jest nylonowy?u mnie nic nie jest napisane tzn że chyba nie jest?
bo faktycznie tak jak piszesz to przy używaniu tego SF jakby częśćiej.....
już nic nie powiem.....znów mi w pracy w nocy odpadł...znów ten sam....
męczące to jest troche. najabrdziej mi żal mojej płytki, no bo nie wyglada dobrze, zwłaszcza na końcu teraz.i muszę czekać z takim brakiem;(
zobacz na zdjecie,z boku jest napisane nylonowy
Euphoria
28-03-2009, 11:27
faktycznie...dzięki:)to mój nie jest nylonowy
madzialena
29-03-2009, 10:56
hm ciekawe... ja jakoś nie zauważyłam żeby cykl wpływał na to jak trzyma mi się żel ;) ale za to moja mama ma teraz problemy hormonalne związane z przekwitaniem i w czasie kiedy ma przerwę w braniu leków paznokcie pod żelem zaczynają ją swędzieć i żel odchodzi..
natalcia134
19-04-2009, 00:38
Czytam i jestem bardzo zdziwiona tym co piszecie. Ne mialam pojecia, ze u niektorych kobiet okres ma taki wpyw na pazurki.
dziewczyny pierwszy raz mi sie zdazylo ze na drugi dzien po stylizacji pazurki zaczely odpada
dziewczyna yla u mnie w sobote a dzis byla na poprawce.zostaly zostaly jej tylko chyba 4 pazurki
reszta odpadla
pierwszy raz mi sie to stalo ,nie mam pojecia czemu.
nigdy mi sie to nie zdazylo
co moglo byc przyczyna?
ps.paznokcie robilam jak zawsze
Euphoria
18-06-2009, 21:24
Mała ja już o tym wspominałam kiedyś....nie wiem czy to nie zależy od pazurków. ja np mam bardzo problematyczne.zanim robiłam żelki to jak sobie pomalowalam i poprzykejam coś i zrobiłam utwatrdzaczem to dwa razy zamoczyłam w wodzie i po pazurkach.i mnie się też tak robi.czasem jak zrobiężelki to trzy razy potrafi mi odpaść ten sam żel-wygląda jak tips-dokłądnie cała kształtka pazurka odpada....teraz też robiłam we wtorek i w śrdoę patrzę jednego nie ma i bezboleśnie odpada....i też zawsze roibię tak samo....
wlasnie tak mi sie wydaje ze albo jej plytgka nie przyjmuje zelu albo kij wie
pow jej ze tak moze byc
bo te pazurki co jej odpadly na pewno nei byly zerwane bo niebylo nicna nich.tak jakb nigdy nie bylyrobione,nicposzarpanego znaczy sie
beniulek
18-06-2009, 22:39
a moze ma jakies zaburzenia hormonalne lub cos z tarczyca??ja długo nie wiedziałam ze mam niedoczynnosc i wciaz mi sie zapowietrzały albo kilka odpadło po paru dniach teraz jestem na lekach i jest ok z tym ze ja akryle robie...
madzialena
18-06-2009, 22:47
moja mama dostaje jakiegoś uczulenia na żel przy zmianach hormonalnych.. najpierw paznokcie swędza, potem odpadają :(
może ta dziewczyna ma jakieś problemy ze zdrowiem albo coś? wątpie że to Twoja wina bo masz za duże zdolności i doświadczenie żebyś coś robiła źle :)
dziewczyny mówiły że niektóre osoby przed okresem tak mają przez zmiany hormonalne
Anna Kosińska
18-06-2009, 23:12
Mala jak wiadomo problemow zwiazanych z odpadaniem zelu moze byc wiele...twoje stylizacje sa ladne i wierze za sa trwale..powodem moze byc zbyt tlusta plytka,moze zazywa jakies silne leki ktore rowniez moga byc powodem ze paznokcie odpadaja..moze sama ja natluscila myjac dzien wczesniej wlosy ktore czesto same sie prztluszczaja uzywajac przy tym silnej odzywki do wlosow..a czasami trzeba bardziej zwrocic uwage na matowienie paznokci...paznokiec naturalny zbudowany jest z ponad 150 keratyn w wiekszosci matowimy tylko kilka aale przy niektorych trzeba bardziej mocniej potraktowac je pilnikiem...pisalam juz wczesniej w ktorys postach..na pocztku warto porozmawiac z klientka na temat wykonywanej pracy czy przyjmowanych lekow...nie zawsze jest to latwe poniewaz nie wszystkie kobiety otwieraja sie przed nami jak ksiega i na to potrzeba czasu a niektore sie bardzo krepuja rozmawiac na temat wykonywanej pracy czy zazywanych lekow lub chorob ktore posiadaja...i tu wcale nie musi byc Twoja wina tylko cos co moze ukrywac klijentka...
dziekuje wam dziewczyny
wypytalam ja o leki mowila ze nic niebierze,w ciazy itp nie jest
bierze tylko antykoncepcje (cz to tez moze byc powodem?)wiem ze to hormony ale czy to tez mozebyc powod.pytalam o kremowanierak ale niepamietala.teraz przed poprawa kremowala to pow jej ze niedobrze i wyjasnilam ze nei moze tego robic.kurde mam nadzieje ze nei zadzwoni za dzien znow.
z nia razem byla dziewczyna ktorej tez robilam i jej sie trzymaja super.wczoraj byla na sciagnieciu dziewczyna po 5 tyg i tez zero powietrza nic.nie mam pojecia
robilam dziewczynie paznokcie zelowe na formie.na drugi dzien "wszystkie"paznokcie przy jednej dloni odpadly.ona twierdzi ze samo tak sie stalo.druga trzyma sie tak jak powinna.myslalam ze moze zle przygotowalam plytke ale zastanawia mnie ze to tylko jedna dlon nie dwie.CO MOGLAM ZROBIC ZLE?(wiem ze jest wiele mozliwosci ale zastanawia mnie ze tylko jedna reka):/:
madzialena
19-06-2009, 17:26
poczytaj sobie tutaj Anetko.. Mała miała podobny problem.. :(
http://forum.wzorki.info/ogolnie-o-paznokciach/829-na-drugi-dzien-po-stylizacji-pazurki-odpadaja.html
dwa dni temu mialam to samo.nie ma co porownywac mojej pracy do Twojej Mala ale dziewczynie na nastepny dzien odpadly wszystkie przy jednej dloni a druga jes ok
---------- Dodano o godzinie 15:33 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:32 ----------
teraz widze ze to mogla byc nie calkiem moja wina choc nie zaprzeczam ze moglam cos sknocic ale druga reka wyglada super i trzyma sie wszystko jak nalezy
może ? klopoty z tarczyca, przyjmowanie lekow na nadcisnienie, zaburzenia hormonalne.
może coś tutaj jeszcze znajdziesz
odpadające paznokcie (http://forum.wzorki.info/tags/odpadaj%B1ce+paznokcie.html)
widze ze nie tylko ja mialam ten problem
dziewczyny pomocy bo padne albo nie wiem co zrobie
dziewczyna dzwonila ze odpadly jej nastepne paznokcie tzn dorabialam jej chyb a 5 czy 6 aterz odpadly jej dwa te co robilam w sobote .nie wiem cojest grane.przyjdzie 1 lipca bo nie mam nic wolnego wczrsniej.niewiem ona chce zrobic paznokcie
powiedzcie jak mam jejzrobic podwojnie primer (teraz na poprawie tak zroilam)?czy mam wziasc kase za stylizacje czy nie?
nei mam pojecia co zrobic
madzialena
19-06-2009, 22:40
mi sie wydaje że z paznokciami albo organizmem tej dziewczyny jest coś nie tak... moim zdaniem powinnaś ją porządnie wypytać jakie ma problemy zdrowotne itp. czy kiedyś takie coś sie zdarzało.. to napewno nie Twoja wina! może za usługe policzyłabym jej troche mniej, ale tylko troche :)
hmmmmm....a gdzie jest napisane na żelu SF czy jest nylonowy?u mnie nic nie jest napisane tzn że chyba nie jest?
bo faktycznie tak jak piszesz to przy używaniu tego SF jakby częśćiej.....
już nic nie powiem.....znów mi w pracy w nocy odpadł...znów ten sam....
męczące to jest troche. najabrdziej mi żal mojej płytki, no bo nie wyglada dobrze, zwłaszcza na końcu teraz.i muszę czekać z takim brakiem;(
a ja mam pytanie.od jak dawna kładziesz sobie żel na pazurki?????????????????? zrób sobie przerwę w nakładaniu tipsów żelu i akrylu na pazurki. niech odpoczną troszkę. a jeśli pracujesz w rękawiczkach to ręce się pocą i płytka paznokcia też. po prostu może być przemęczona. i wtedy uruchamia się proces obronny i po prostu będzie odpadać.
Znam osobę której też żelki nigdy się nie trzymały, po paru godzinach, góra 2 dniach odpadały bez bólu. Jak założyła sobie pazurki akrylowe, ten problem zniknął, wszystko się trzyma jak powinno.
Prawdopodobnie płytka nie przyjmuje żelu, że nie może się on z nią dobrze połączyć.
paznokietek1000
20-06-2009, 17:00
a pracuję też czasami na nylonowym z sf i jest ok, ale to kwestia indywidualna każdego pazurka, czy się trzyma czy nie. Dobry jest z sf róż ptrzezroczysty lub twardy. a co do przerwy to ja tez tak miałam rok temu że odpadały, ale stwierdziłam, że przetrzymam i teraz juz jest nieźle, trzymaja sie ok 21,5 tyg, lub 3 tyg, potem robie mini odnowe i wypiłowuje zapowietrzenia i jeszcze 3 tyg chodzę, a pazur4ki mam długości, od 3,5 cm najmniej do 5 cm.
kurcze chyba musze isc na kursik akrylu znow
mala a ty nie zmienialas przypadkiem ostatnio produktow???
nie wlasnie robie na moich starych
nowymi robie tylko sobie bo mam malo bo dostalam tylko probki
i to jewt to ze moje zele znam
i wiem jak trzymaja dlatego sie dziwie
Mala ja tez sie trochu zalamalam bo ostatnio co robilam jednej dziewczynie pazurki napisala mi ze dwa jej odpadly,ale nawet niewiem w jaki sposob bo tego nie napisala.Pretensji nie miala ale i tak sie zle z tym czuje i zastanawiam sie jak to moglo sie stac,pazurki robilam tak jak zawsze,te same produkty.Przypuszczam ze tez mogla lapki moczyc,przed i po zrobieniu.Byla na weselu wiec mogla gdzies walnac,ale kto to wie?I tez wiele sie nie dowiesz co robila przed i po zabiegu,bo prawdy moze nie powie.I tak jak piszecie moga byc rozne przyczyny wiec juz mi lepiej:)
Zuzanna Rzeszewska
10-07-2009, 21:49
Dziwna sprawa z tymi pazurkami...
Ja miałam raz taką Panią, która sama sobie "dopieszczała" tipsy przy okazji podrywając żeli i podcinając krawędzie boczne, a potem do mnie dzwoniła z pretensjami, że się paznokieć złamał lub opadł... Masakra...
madzialena
11-07-2009, 00:26
do mnie przyszły kiedyś dwie koleżanki :P jednej miałam tylko zażelować naturalki i pomalować a drugiej zrobić brokaciki.. nie zdążyłam skończyć brokatów drugiej koleżance bo już musiałam poprawiać tej pierwszej.. grzebała przy tych paznokciach non stop na moich oczach :D
Agnieszka Praska
11-07-2009, 10:34
mala moja kolzanka tak ma ze p stylizacji zelem paznokcie odpadaja na drugi dzien, miala zalozone akryle przez ta samo osobe i sie trzymaly, kumpela wlasnie czeka az skoncze kursik na akryl bo odnowy potrzebuje:D
Ja miałam za to inną gigantkę:P paniusia kompletnie nic nie robiła w domku a tipsiki zaczęły się odpadać tak jak wcześniej opisywała mała - nawet śladu po nich nie było na płytce a ja jestem pewna że zrobiłam wszystko tak jak należało. Przyszła do mnie z pretensjami mówiąc "ja nawet nie zmywałam ręcznie bo mamy w domu 3 zmywarki!". Doskonale wiedziałam, że niekiedy zdarza się tak, że żel nie trzyma się płytki i niezależnie od tego jakby stylistka się starała to te tipsy i tak odpadną. Tym bardziej że akurat ja miałam już swoje tipsy 4 tygodnie i robiłam jej taką samą techniką jak sobie. Ale oczywiście widziałam że szanowna Pani jakoś nie mogła w to uwierzyć:/: No i powiedzcie co z takimi robić?
madzialena
11-07-2009, 11:27
niektóre przypadki są poprostu krytyczne i nic sie z nimi nie da zrobić :D
Ale najgorsze jest to, że ja tak naprawdę dopiero zaczynam i stałych klientek jeszcze nie mam. Żeby mieć stałe klientki muszą nabrać do mnie zaufania a taka jedna osoba może mi zszargać opinię mówiąc że jej źle zrobiłam:(
madzialena
11-07-2009, 13:34
ja sie ostatnio tak wkurzyłam na jedną laske że wolałam o tym zapomnieć.. kupiła sobie zestaw do robienia pazurów wcześniej niż ja bo stwierdziła że ona za takie coś nie bedzie komuś płacić.. zrobila sobie paznokcie które na drugi dzień odpadły.. ze 3 razy sobie zrobiła.. tydzień temu zadzwoniła do mnie czy może przyjść na paznokcie.. zrobiłam jej forme (była zaskoczona że akryl jest taki cienki), wybrała zrobienie z muszelki kruszonej.. zrobiłam jej te paznokcie a ona do mnie "boże Madzia co Ty mi zrobiłaś?! one już nie są cienkie" tłumaczyłam jej że muszelka jest troche grubsza niż brokat.. w końcu zapytała ile to sie będzie trzymało.. powiedziałam że naszej wspólnej koleżance trzymają sie ponad miesiąc a robi nimi wszystko a ona mi na to "oby mi sie tyle nie trzymały" no myślałam że ją zabije.. w końcu powiedziałam jej żeby sama sobie robiła albo chodziła do salonu i robiła za 80 zł jak jej nie pasuje.. :/: na szczęście nie jest zbyt lubiana wiec nie musze się bać że ksieżniczka wyrobi mi złą opinię..
Agnieszka Praska
11-07-2009, 15:51
och sa rozne klientki moja jedna pazury zrywala widelcem w restauracji:wow:
wchodzac zaczepila o drzwi i zlamala wiec podczas kolacji zerwala reszte zeby glupio bez jednego nie wygladac:skacze:wariatka:szczena: juz widze miny gosci jak ona widelcem grzebie i podchacza i jeden po drugim zrywa:skacze:
karolinka_zuzia1989
11-07-2009, 17:17
haha nie moge ale sie nasmialam a ta klientke z tym widelcem jest najlepsza:Dhihih super:D chcialabym to widziec:Dmniam mniam
Ja ostatnio miałam też niefajny przypadek. Zrobiłam pazurki siostrze, to były moje pierwsze na formie. I tak jak któraś z was pisała już na drugi dzień zaczęły odpadać z jednej reki. Dokładnie schodził cały żel. A na drugiej trzymało się wszystko jak "beton" . Pomyślałam, że skoro to moje pierwsze formy to musiałam coś sknocić ale przecież obie łapki robiłam dokładnie tak samo...Jestem pewna, że skórek nie zalałam bo naprawdę zwracam na to uwagę, zresztą przypadkiem mogłam zalać w jednym placu i nie zauważyć ale nie w pięciu!!!!!:wow:
Po przegrzebaniu licznych książek i internetu doszłam do wniosku, że przyczyna tkwi w tym że pokryłam obie łapki równocześnie primerem. Najpierw zrobiłam jedną rękę (właśnie tę na której wszystko się ładnie trzyma) a potem drugą a jak to w domu w między czasie siostra biegała otwierac drzwi, wysłac sms-a itp...poza tym spinała spinką włosy i myśle ze to jest przyczyną. Powinnam jeszcze raz zmatowic płytkę i nałożyc primer. Zrobiłam tę łapkę jeszcze raz i teraz wszystko jest cacy:good::skacze:
dziewczyny prosze o pomoc bo pierwszy rqaz mi sie to zdarzylo
mam klientke ktor aprzychodzi do mnei juz z ponad pol roku.przyszla do mnie z obgryzkami.paznokcie wyprowadzilam jej ladnie tak ze nikt by nie powiedzial ze obgryzala.ale nie o to chodzi.kiedys chciala miec dlugie ale sie przeliczyla i wszedzie chaczyla.na jednej rece zrobily jej sie az krwinki pod pazurem od uderzen.wtedy skrocilismy pazurki barzdo i zrobilam jej krotkei.a ze tak odrosly to nalozylam jej zel nan aturalna plytke.(dodam ze prawie kazda klientka moja ma ten zel bo ja mam wiekszosc naturalek i super sie trzymaja)a ona do mnie przychodzi dzis i mowi ze jej wszystkoe platami odlazly.dwa jej zostaly tylko.mowila ze jej normalnie pwietrze popodlazilo i sale odlecialy.a na tych dwoch co zostaly to nic nie bylo.oczywiscie jeden pazur obgryzla strasznie.,wierze jej ze raczej sama ne obgryzla bo tego nigdy nie robila.czy moze to byc zmina zelu na zel do naturalek ze jej zel po prostu sie nie przyjal?
kurde nie wiem co sie stalo
bylo mi glupio po,iczylam ja jak za uzupelnienie.ona pow ze mam sie nie przejmowac bo zna moja prace i wie ze dobrze robie i ze znajdziemy problem
ale ja sie martwie bo nie mialam takiego czegos nigdy
mi z naturalek każdy żel złazi i też nie wiem dlaczego ... więc może ktoś doradzi ?
a mi sie wlasnie zawsze trzymaja
mam to püierwszy raz
bo jakby mi zlazil caly czas to bym sie nad zelem zastanowila a tu pierwszy raz takie cus
Moze jakies leki zaczela przyjmowac ta Twoja klientka. Zrob wywiad.
kurczę ... sama jestem ciekawa jaki to może być powód :) np. mojej mamie nie odchodził a ma twarde paznokcie. a ja mam miękkie bardzo ... hm
czytałam gdzieś, że jak się przyjmuje hormony to mogą się nie trzymać :)
no od razu pytalam.tabletek nie brala zadnych,w ciazy nie jest nie mam pojecia
może nie wie a jest w ciąży :P
miałam raz bardzopodobną sytuację, tyle że bez wyprowadzania. robiłam klientce ponad pół roku, chyba pierwszy raz przedłużyłam, a potem już na naturalku nieco dłuższym, frenczowe. raz jej zlazł tak dziwacznie, jakby żel się w gumę zamienił. do dziś nie wiem o co chodziło, potem już było normalnue
Gumiaste paznokcie kojaza mi sie z nieutwardzonym zelem.
Nie odczytałam się - wcześniej robiłaś jej żel, czy akryl? Żel generalnie słabiej trzyma się płytki (samej) niż na tipsie, tudzież słabiej niż akryl płytki, więc to nic niezwykłego, że czasem coś pójdzie nie tak z żelem na naturalku. Spróbowała bym jeszcze raz położyć żel, może mocniej odtłuścić... i obserwowała. Po jednym razie trudno ocenić co się w zasadzie stało, po drugim nawet, jeśli nie odkryjecie przyczyny przynajmniej dowiecie się, czy warto się w ogóle tym zajmować, tzn czy to jednorazowy przypadek czy też nie.
ja mam przykład :P ponieważ do pracy nie mogę mieć żelków to sobie nałożyłam tylko żel na naturalki. I teraz stało się tak, że na niektórych się trzyma na mur beton, a na niektórych odłazi ... co Wy na to ? :P
może wsadzasz te palce w jakąś chemię? jak masz fotki to wrzucaj
rudzia1985
27-11-2009, 13:02
robilam sobie przedwczoraj pazurki, tak jak zawsze...i wczoraj zaczelam sie ubierac do wyjscia i kciukiem lekko zahaczylam o zamek od kurtki i caly akryl zlazl z paznokcia...nic mi nie peklo, nic mi sie nie uszkodzilo na naturalku ;) nie wiem co sie stalo...a teraz chodze bez pazura :D musze go dokonczyc ale mi sie nie chce :P
rudzia1985osobiscie pierwszy raz slysze o takim przypadku. Ale moze zle przygotowalas naturalna plytke, moze nie byla wystarczajaco odtluszczona. Z jednej strony, jezeli wszystko dobrze zrobilas moze jest to wina samego akrylu. Wiadomo, ze produkty roznia sie jakosciowo od siebie.Z drugiej strony, na Twoim miejscu chyba skakalabym z radosci ze odszedl akryl-SAM- a nie z Twoim naturalnym paznokciem. Znam takie przypadki, paznokcie mnie bola jak nawet wspomne sobie o tym...
rudzia1985
01-12-2009, 14:28
przygotowalam go tak jak zawsze i nic nowego nie wprowadzilam ;)
no skalalam z radosci bo zlalz nie uszkadzajac mojego naturalka a skoro juz zszedl to stwierdzilam ze dam odpoczac i reszcie wiec wszystkie sciagnelam... :)
za jakis czas zaloze znowu :)
robilam sobie przedwczoraj pazurki, tak jak zawsze...i wczoraj zaczelam sie ubierac do wyjscia i kciukiem lekko zahaczylam o zamek od kurtki i caly akryl zlazl z paznokcia...nic mi nie peklo, nic mi sie nie uszkodzilo na naturalku ;) nie wiem co sie stalo...a teraz chodze bez pazura :D musze go dokonczyc ale mi sie nie chce :P
to samo ja mialam
podobno w calosci odlazily
Kurcze no i ja miałam taki przypadek i nadal nie wiem dlaczego tak się stało:/: co prawda Pani miała zakładany żel pierwszy raz w życiu ale niektóre trzymały się pięknie bez najmniejszych zapowietrzeń a niektóre odpadły całe nie uszkadzając płytki... No przecież jak przygotowujemy płytkę to wszystkie pazurki traktujemy tak samo.
dzikakura
05-12-2009, 11:39
Ja do problematycznych pazurkow uzywam bondera, b niektore kobitki maja bardzo tlusta plytke i zwykla jednofazowka, ktora przeciez najczesciej uzywamy zbyt malo zwieksza przyczepnosc produktu do paznokcia. Mam taka jedną dziewczyne, ktra okresowo musi brac silne leki na tarczyce. Ja traktuje tak: matowie, odpylam, primr kwasowy, primer bezkwasowy, bonder ten:
Żel UV (1) base podkładowy (bonder) 15ml :: dobrarada (http://www.dobrarada.com.pl/index.php?p9245,zel-uv-1-base-podkladowy-bonder-15ml)
i dopiero nakladam szkielecik, wszystko sie trzyma, czasem sa mikroskopijne podpowietrzenia. Dziewczyna zadowolona, bo jak sama mowi, jestem jedyna paznokciara, ktora zaklada pazurki tak, ze po trzech tygodniach noszenia nadaja sie do uzytku. Probowalam tez na niej akryl-bez skutku. ta dziewczyna jeszcze ma tzw bruzdowanie plytki, czyli wzdluz plytki ma takie linie "gora dol, gora dol", co z pewnoscia nie ulatwia zycia zelowi;]
A jeszcze ma do tego pazurki jak kopyta przy totalnie szczuplutkich paluszkach
luska102
08-12-2009, 08:39
Wiele z dziewczyn maja problemy z trzymaniem sie zelu na paznokciach latem.
Ja tez mialam takie problemy latem.
W tym czasie dlonie i paznokcie sa bardziej tluste i wilgotne(poca sie).
Ja poprostu bardziej je zmatowalam pilnikiem i trzymalo sie ok.
Zima nie mam problemu i nie musze ich dobijac pilnikiem.
Z tego co czytalam to mialyscie problem z nietrzymaniem sie zelu wlasnie latem.
Mnie też się tak stało że z niektórych naturalek żel odszedł w całości, a na niektórych się trzymał. Na początku myślałam że to wina żelu, więc kupiłam silikonowy, a tu też psikus z dwóch poprostu odpadł żel po 2 tygodniach. I niewiem co zrobiłam źle :(
turkusova
11-01-2010, 20:02
Witam
Słuchajcie, wcześniej nie miałam tego problemu a od jakiegos czasy niektóre klientki które przchodzą na nadlanie mają połowe żelu nie przylegającego do płytki. Tak jakby zaczął odchodzić od skórek i na mniej więcej połowie pazura jest "odklejony". To nie jest zwykłe zapowietrzenie tylko normalnie jakby sie cały żelik odklejał. Co jest?:/ Wczesniej tak sie nie działo, ani metody ani żelu nie zmienialam...
co może być trego przyczyną?
bestilka007
11-01-2010, 21:00
pozalewane skórki
zle zmatowienie paznokcie
uzycie primera/ nie uzycie go
zly żel
itp, itd
o czyms takim dziewczyny juz pisaly tu
http://forum.wzorki.info/metoda-zelowa/211-odpadajacy-zel-dlaczego.html
http://forum.wzorki.info/pomoc-pytania-problemy/552-mam-problem-hmm-help.html
pozdrawiam :)
ps.opisz dokladnie co i jak lub zrob zdjecie ;p
turkusova
11-01-2010, 21:22
dzięki za odp. dokladniej.. hmm? cały zel odchodzi dosłownie jakbym pod spód oliwke nałożyla;) w całości, nie w czesciach.
primer mówisz.. hmmm.. wczesniej nie stosowalam niedawno zaczełam i to mniej wicej pokrywa sie z czasem odkad zaczeły odlazić... myslalam ze moze za mało czasu daje na odparowanie primerowi - kwestia 2 minut... moze to...?
ivonna70
11-01-2010, 21:29
A co z żarówkami w lampie?? może są już za stare.
Przyczyna moze byc rowniez to ze zarowki sa zuzyte, zwlaszcza ze wczesniej nie mialas takich problemow.
Juz jakis czas temu zauwazylam ze bardzo czesto nie przyklada sie nalezytej uwagi do jakosci zarowek i nie wymienia sie ich na czas. Ja zawsze na kursie zwracam wszystkim na to szczegolna uwage, poniewaz widze ze nawet osoby bardziej doswiadczone o tym nie pamietaja.
To jeden z najczesciej popelnianych bladow
turkusova
12-01-2010, 01:37
Zmieniałam lampę 2 miesiace temu więc to też nie to :(
Ale temat lampy przypomniał mi jeszcze jeden problem:) mianowicie - na sam koniec kiedy jade już tylko żelem nabłyszczającym wszytkie pazury ładnie lśnia, a kciuki nie. Czy ma wpływ na to ilość odziałujących żarówek na 1 pazur? może to dlatego że kciuk jest bardziej z boku w stosunku do pozosłach paluszków i tylko 1 lapma jest bezpośrednio na niego skierowana?
Czy poprostu za mało nabłyszczacza na niego kłade?
malutkaistotkaa
12-01-2010, 07:29
a może jakiś stary zel??
mi raz się trafił jaki felerny zel i każde pazury niz sie zapowietrzały nie wiem dlaczego jakoś dziwnie pachnial...
luska102
12-01-2010, 08:35
Zmieniałam lampę 2 miesiace temu więc to też nie to :(
Ale temat lampy przypomniał mi jeszcze jeden problem:) mianowicie - na sam koniec kiedy jade już tylko żelem nabłyszczającym wszytkie pazury ładnie lśnia, a kciuki nie. Czy ma wpływ na to ilość odziałujących żarówek na 1 pazur? może to dlatego że kciuk jest bardziej z boku w stosunku do pozosłach paluszków i tylko 1 lapma jest bezpośrednio na niego skierowana?
Czy poprostu za mało nabłyszczacza na niego kłade?
Mi tez czasami sie tak dzieje.
Przyczyna jest taka ze na kciuk swiatlo nie pada prosto dlatego matowieje.
Nalezy jeszcze raz nablyszczyc i wlozyc samego kciuka prosto do lampy.
---------- Dodano o godzinie 08:35 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 08:33 ----------
Witam
Słuchajcie, wcześniej nie miałam tego problemu a od jakiegos czasy niektóre klientki które przchodzą na nadlanie mają połowe żelu nie przylegającego do płytki. Tak jakby zaczął odchodzić od skórek i na mniej więcej połowie pazura jest "odklejony". To nie jest zwykłe zapowietrzenie tylko normalnie jakby sie cały żelik odklejał. Co jest?:/ Wczesniej tak sie nie działo, ani metody ani żelu nie zmienialam...
co może być trego przyczyną?
taki przypadek tez mialam i poprostu nastepnym razem mocjniej zmatowilam paznokcia pilnikiem i bylo ok.
---------- Dodano o godzinie 08:35 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 08:35 ----------
Witam
Słuchajcie, wcześniej nie miałam tego problemu a od jakiegos czasy niektóre klientki które przchodzą na nadlanie mają połowe żelu nie przylegającego do płytki. Tak jakby zaczął odchodzić od skórek i na mniej więcej połowie pazura jest "odklejony". To nie jest zwykłe zapowietrzenie tylko normalnie jakby sie cały żelik odklejał. Co jest?:/ Wczesniej tak sie nie działo, ani metody ani żelu nie zmienialam...
co może być trego przyczyną?
taki przypadek tez mialam i poprostu nastepnym razem mocjniej zmatowilam paznokcia pilnikiem i bylo ok.
A jakiej firmy masz zarowki? Jaka lampe?
Nowe to nie zawsze znaczy ze dobre.
turkusova
12-01-2010, 09:27
mam taką lampę LAMPA UV AUTOMAT LCD SUSZARKA TIMER 600 SEK (869919263) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/item869919263_lampa_uv_automat_lcd_suszarka_timer_ 600_sek.html)
tyle ze dałam za nią 250 bo w sklepie w realu.
mam w zapasie jeszcze taką wiekszą pięciożarówkową.. chyba sie na nię przeniosę...
bestilka007
12-01-2010, 10:48
a mi sie wydaje ze to wina zelu lub tak jak pisalas zaczelas uzywac primera , gdy wczesniej tego nie robilas. moze akurat ten primer z twoilm zelem sie gryzie.
u mnie jest tak ze primera uzywam tylko na czesc paznokcia do tipsa na tipsa juz nnie bo tez mialam problemy z rozwarstwianiem sie zelu . wiec moze cos z tym pokombinuj , a co do lampy ja bym jedna dlon utwardzila w tej nowej a druga w starej i zobaczysz czy bedzie roznica :)
a odnosnie kciukow wystarczy je dobrze wraz z pozostalymi palcami ulozyc w lampie :):) pokombinuj i napisz efekty :):)
pozdrawiam buziaki :*
Zuuzaneczka
21-03-2010, 18:49
A ja podzielę się moimi spostrzeżeniami, otóż od zawsze pracuję żelem, nigdy nie lubiłam akrylu, z bólem zmęczyłam kurs na akryl :P Moim klientkom żel trzymał się świetnie, czy to na tipsie, czy na formie czy naturalkach. Mnie natomiast niekoniecznie, szybko miałam zapowietrzenia przy skórkach, czasem na niektórych paznokciach żel w całości odchodził. Nie przejmowałam się tym jakoś bardzo bo jako stylistka ciągle sobie coś poprawiałam przy pazurkach i nie było problemu. O żelowaniu naturalnych nie było mowy - żel po prostu mi się nie trzymał :/: Tłumaczyłam sobie że może moja płytka już jest "zmęczona" noszeniem przedłużanych pazurków. Jakiś czas temu dostałam w gratisie fajne tipsy french, akurat byłam "bez paznokci" i czasu na ich zrobienie, postanowiłam wypróbować te tipsy, ale żeby nie było zbyt łatwo - pracowałam akrylem. Mimo iż zrobiłam to nieporadnie, bo jak wspominałam, nie wychodzi mi praca akrylem, to efekt końcowy był zadowalający (a czas pracy 2 razy krótszy niż przy żelu) Największą niespodzianką było jednak to że pazurki trzymały się bez najmniejszego zapowietrzenia prawie 4 tyg :D kilka dni temu je uzupełniłam i nadal wygladają świetnie. Nie chcę generalizować, że żel jest słabszy a akryl lepiej się trzyma, ale wydaje mi się że są osoby którym jeden z tych materiałów trzyma się lepiej a drugi gorzej i należy znaleźć odpowiednią masę dla poszczególnej klientki ^_^
Agnieszka Praska
22-03-2010, 08:32
zel jest materialem "wybrednym" i nie u kazdej osoby bedzie sie trzymal;)
w klientek u ktorych zel nie zdaje zadania swietnie sie trzyma przewaznie akryl:)
nadya188
11-05-2010, 01:19
A ja mam dwa problemy. Pierwszy to taki że kiedy chce uzupełniać pazurki to przy piłowaniu cały tips z żelem mi odpada. Nic nie boli, nie ma pozostałości....po prostu odpadają mi paznokcie przy piłowaniu. Wina mojego haratania pilnikiem czy jak?
Druga sprawa...kładłam żel na naturalnych paznokciach u 2 babek. Córki i matki. Miały pazurki prawie identyczne. Po tygodniu usłyszałam że żelki im odpadły wszystkie....jakto możliwe? Dwóm babkom w jednym czasie równo tydzień po stylizacji?? Niedługo mam mieć klientkę na naturalki- żel. Boję się aby jej nie odpadły bo co sobie o mnie pomyśli??
A ja mam dwa problemy. Pierwszy to taki że kiedy chce uzupełniać pazurki to przy piłowaniu cały tips z żelem mi odpada. Nic nie boli, nie ma pozostałości....po prostu odpadają mi paznokcie przy piłowaniu. Wina mojego haratania pilnikiem czy jak?
Druga sprawa...kładłam żel na naturalnych paznokciach u 2 babek. Córki i matki. Miały pazurki prawie identyczne. Po tygodniu usłyszałam że żelki im odpadły wszystkie....jakto możliwe? Dwóm babkom w jednym czasie równo tydzień po stylizacji?? Niedługo mam mieć klientkę na naturalki- żel. Boję się aby jej nie odpadły bo co sobie o mnie pomyśli??
a ja kilka pytań :)
1. używasz primera?
2. odtłuszczasz płytkę?
3. matowisz płytkę?
4. usuwasz dokładnie skórki itd?
5. na jakich produktach pracujesz?
6. ile czasu temu wymieniałaś żarówki w lampie?
powodów może być kilka,również z ostatnim włącznie,przez słabe żarówki żel może nie ulegać do końca polimeryzacji i stąd brak wiązania.
ja kiedyś poszłam do "salonu" i po tygodniu mi odeszły całe paznokcie :/: kupę kasy zapłaciłam, ale nie wiem co ta kobieta robiła źle, bo nie pamiętam...
WALENTYNA
11-05-2010, 16:13
Zgadzam się z Emist :P
Powodów może być kilka - najlepiej jak przeanalizujesz co robisz a czego nie ... Czy żarówki w lampie nie są już "wysłużone", zwróć uwagę na dobre przygotowanie płytki paznokci :]
nadya188
13-05-2010, 14:59
a ja kilka pytań :)
1. używasz primera?
2. odtłuszczasz płytkę?
3. matowisz płytkę?
4. usuwasz dokładnie skórki itd?
5. na jakich produktach pracujesz?
6. ile czasu temu wymieniałaś żarówki w lampie?
powodów może być kilka,również z ostatnim włącznie,przez słabe żarówki żel może nie ulegać do końca polimeryzacji i stąd brak wiązania.
1. Tak z powodu, iż pazurki nie trzymały się dobrze o wiele wcześniej primer nakładam 3 razy.
2. Tak
3) Tak
4. tak
5. Akryle IBD, (sequent itp do ćwiczeń). Żel exfashion obecnie
6. Kurde nie pomyślałam o lampie.... za ok 2 miesiące minie jak kupiłam lampę. Ale troszkę przeleżała bo przysłali mi z kijowymi żarówkami i musiałam dokupić. Dzięki za info co do lampy zmienię żarówy i zobaczymy:) :skacze::skacze:
Żarówki w lampie powinno sie zmieniac co 3 miesiące. Wiadomo, ze większość stylistek pewnie odwleka tą czynność, ale może to czasem skutkować problemem utwardzania żelu.
Trzeba pamiętac, że to, że żarówki świecą, nie zawsze musi oznaczać, że utwardzą żel.
kobietazpazurem
18-05-2010, 15:24
MałaMi zarówki sie wymienia po tyle godzinach po ilu nakazuje producent jedni maja po 250 godzin inne po 500 zalezy od firmy. 3 miesiące to za bardzo ogolne, bo jak lampa jest używana np. raz dziennie to wiadomo, że dłużej....
ja tez musze w koncu wymienic swoja,bo coraz słabsza jest :P
1. Tak z powodu, iż pazurki nie trzymały się dobrze o wiele wcześniej primer nakładam 3 razy.
2. Tak
3) Tak
4. tak
5. Akryle IBD, (sequent itp do ćwiczeń). Żel exfashion obecnie
6. Kurde nie pomyślałam o lampie.... za ok 2 miesiące minie jak kupiłam lampę. Ale troszkę przeleżała bo przysłali mi z kijowymi żarówkami i musiałam dokupić. Dzięki za info co do lampy zmienię żarówy i zobaczymy:) :skacze::skacze:
czekasz , aż primer wyschnie? chyba, że masz utwardzany w lampie...
już wcześniej gdzieś pisałam,że pierwszą warstwę cieniutką "wcieramy" pędzelkiem w płytkę, a nie malujemy- tym też zwiększa się przyczepność. może to nie ma związku, ale mam klientkę od 5 lat pierwsze trzy razy pazurki trzymały się super- pewnie bardzo o nie dbała, ale potem zaczęły odpadać mimo to raz w miesiącu przychodziła z brakiem 2, 3 sztuk, czasem 10-ciu:) i choć wiedziałam o tym dawno to dopiero pół roku temu poprosiłam ją żeby mi pokazała jak wykręca po ręcznym praniu(a że dużo tak pierze)... skręcała w ten sposób, że odrywała żel z paznokci, kazałam jej tylko wyduszać bez zwijanie dłoni i teraz trzymają sie bez nawet najmniejszego zapowietrzenia, jestem sobą zawiedziona,że tyle lat się męczyłam zanim ją spytałam:) dodam ,że ma żel na naturalnych
Aniuta27
25-11-2012, 12:50
Jezu dziewczyny ale wstyd! Miałam wczoraj klientkę, ładne, zdrowe paznokcie, z tym że krótka płytka. Zażyczyła sobie frencza, tylko chciała żeby jej nakleić białego tipsa żeby szybciej. Tłumaczyłam że płytka się bardziej skróci bo przecież na czymś muszę go nakleić, i ten frencz nie będzie wyglądał naturalnie. Zrobiłam wszystko jak zawsze, wyszło okropnie- jej się podobało. Za 1,5h telefon że odpadł jeden, przyszła zrobiłam. Dziś odpadło6szt dostałam smsa. Matko kochana jaki wstyd, nigdy wcześniej takiej sytuacji nie miałam. Owszem coś tam kiedyś poszło ale po paru dniach, i to 1 paznokieć pękł, a nie odpadło łącznie 7szt! Nie wiem gdzie leży błąd, może klej , nie wiem. Odpisałam, przeprosiłam zaproponowałam nowe na formie lub zwrot pieniędzy. Jak sie zgodzi zrobię jej nowe za darmo. nie odzywa się,.
nastepnym razem przy takiej sytuacji od razu mow ze na tipsie dłużej będzie:( dziwne, że odpadły w całości , wszystko robiłaś tak jak normalnie? akryl czy zel?
Aniuta27
25-11-2012, 16:31
Żelowe. bez moczenia wycięłam skórki, zmatowiłam, odtłuściłam, tips, primer, żele :( nigdy tak nie miałam.
a zaprezentowałam jej jak to będzie mało efektownie wyglądać, ale klient nasz pan.
masa czasami odpada z powodow hormonalnych, jezeli zawsze robisz tak samo i innym paniom nic się nie dzieje, to wina moze lezec po stronie tej konkretnej klientki, a nie twojej. zrob sobie na swojej plytce na tipsie szybko i zobacz jak się będą trzymać
Aniuta27
26-11-2012, 17:30
No ja mam zrobione paznokcie, z tym że na szablonach, i się trzymają. Nie wiem może klej był jakiś stary, zwietrzały czy co.
Na szczęście się odezwała, zła bardzo nie jest. Kasy jeszcze nie odebrała, ale będę namawiać na to że zrobię jej darmo i dłonie i stopy, niech mi się da jakoś zrekompensować.
Justynaaa
08-04-2015, 22:13
Cześć dziewczyny.
Nie wiem, czy odpowiedni wątek, ale mam problem.
Przy przedłużaniu paznokci od podstaw nie mam problemu, wszystko trzyma się super. Jednak, gdy przychodzi do uzupełniania to po kilku dniach wszystkie paznokcie odpadają. Bez różnicy, czy robię akrylem czy żelem. Nie mam pojęcia, co robię źle.
Może napiszę jak wykonuję od początku:
1. Spiłowanie lakieru i części paznokcia
2. Usunięcie zapowietrzenia
3. Nałożenie primera na odrost
4. Nałożenie nowej warstwy akrylu/żelu
Dziewczyny, pomóżcie, bo klientki po założeniu są mega zadowolone a później po uzupełnianiu uciekają, bo wszystko odpada. Jestem załamana tym faktem.
emilia30
17-03-2016, 17:29
może masz problematyczną płytkę na tym paznokciu
Mi hybrydy też odchodziły w całości jak używałam nieodpowiednich produktów :/ Może właśnie tu jest problem? Nie wszystkie marki są godne zaufania, także trzeba przetestować kilka i znaleźć tą najlepszą. Ja używałam już chyba wszystkich, ale najbardziej pasują mi lakiery hybrydowe z Mistero Milano - Lakiery hybrydowe, paznokcie hybrydowe (http://misteromilano.pl/) :) trzymają mi się czasem nawet ponad 3 tygodnie, także jak dla mnie to bomba :D