Zobacz pełną wersję : Antykoncepcja
ja i tak się cieszę, żę jest aż tyle metod antykoncepcji, kiedys nie bylo wogóle i nie mam pojecia jak ludzie zyli :huh:
paznokietek1000
12-05-2010, 22:15
nio, to fakt kiedyś była masakra, dlatego tyle dzieci mieli
BasiaPazderska
13-05-2010, 02:39
A My korzystamy tylko z gumeczek,a jak zabraknie gumeczek to wstrzemięźliwość(mój się nie chce zgodzić żebym brała tabletki ani na inne hormonalne metody to niech cierpi:D,ja bez sex-u długo wytrzymam:P)
U mnie podobnie jak u Basi żadnych tabletek ukochany brać mi nie pozwala :)
farbstift
13-05-2010, 12:36
u mnie to nawet wyboru by nie było, bo mam uczulenie na lateks:) ale przez długi czas kochaliśmy się bez zabezpieczenia i nawet jakoś bardzo nie uważaliśmy...ahh te hormony:D no ale pod namową ginekolog i mamy zgodzilam się na tabletki i jestem naprawdę zadowolona a na dodatek Yasminelle mają najmniejsza ilość hormonów na rynku
Ja już gdzieś pisałam o nowości Qlaira - nie żadne syntetyki tylko naturalny hormon,
te mają najniższą zawartość dostosowaną do naturalnego cyklu (w sensie fazowe są).
Dla mnie jednak jedna tableteczka miała ciut za mało któregoś hormonu i miałam dodatkowe plamienie przed tym właściwym i musiałam zmienić.
minimouse
13-05-2010, 13:11
mnie chłopak też nie pozwalał brać tabletek ... ale ginekolog mi poleciła bo miałam bardzo bolesne i nieregularne miesiączki .... raz to mama musiała pogotowie wzywać .... masakra
a teraz jest spoko nie boli dobrze się czuje nie mam żadnych skutków ubocznych typu pobudzona drażliwość itp. no i wiem co do dnia kiedy dostane ...
szpila59
15-05-2010, 17:25
Też się nad tym zastanawiam...
ale to tak, jhak z tymi galeriakami.,.. miały być przestrogą, a stały się autorytetem.
___________________________________
DZIECI ZAPEZPIECZAJCIE SIE, JEŚLI JUŻ CHCECIE UPRAWIAĆ SEX! [xD]
AUTORYTETEM?? :huh: Że niby dla kogo i w jakim sensie?
Ewelina83
15-05-2010, 19:37
Popieram kasiassss . :)
Albo ta meroda kalendażykowa :/:OMG, żenada. Ponoć większość dziecików jest własnie z tejj mmetody, bo rodzice myśleli, ze wtedy będe 'dni niepłodne'
xD :):) Jkaoś tak.. jakbym miła sie kochać. to nei ufałabym tej metodzie :D xD
tez tak kiefxs mowilam i teraz nie zgodze sie z tym bo sama ja stosuje i od ponad pol roku i jakos sie sprawdza-fakt ze potrzeba czasu na to zeby zmierzyc temperature i obserwowoac sluz czy szyjke ale nie jest to nie do opanowania:) Ja odstawilam tabletki i przezszlam na metode kalendarzyka bo chcemy w najblizszym czasie miec drugiego bobasa a jesli sie uda to mam zamiar wrocic do kalendarzyka-nawet przy nie regularnych cyklach jest to mozliwe jedynym problem jest wiecej dni wstrzemiezliwosci:)
czarnyaniol121
15-05-2010, 23:25
tez tak kiefxs mowilam i teraz nie zgodze sie z tym bo sama ja stosuje i od ponad pol roku i jakos sie sprawdza-fakt ze potrzeba czasu na to zeby zmierzyc temperature i obserwowoac sluz czy szyjke ale nie jest to nie do opanowania:) Ja odstawilam tabletki i przezszlam na metode kalendarzyka bo chcemy w najblizszym czasie miec drugiego bobasa a jesli sie uda to mam zamiar wrocic do kalendarzyka-nawet przy nie regularnych cyklach jest to mozliwe jedynym problem jest wiecej dni wstrzemiezliwosci:)
albo wstrzemiezliwosc albo gumki :D
my z lysolem juz baaaaardzo dlugo stosujemy metode prawie kalendazyka bo bez zadnego mierzenia temperatury itd. poprostu zakladamy ze 1-2 dni po krwawieniu i ok 6 -7 dni przed "okresem" sa dni nieplodne i wtedy bez niczego a takt to gumeczki i powiem wam ze do tej pory nie zaliczylismy tzw wpadki a wspolzyjemy codziennie czasami nawet pare razy dziennie...
wiadomo ze kazdy wybierze co innego bo oprocz zapobiegania ciazy chodzi tez o komfort psychiczny...
oooo Bardzo mądre słowa! "(...)oprocz zapobiegania ciazy chodzi tez o komfort psychiczny..." :)^_^
ja to bym sie bala bez niczego... metoda kalendarzykowo- gumkowa tez... :D
no po odstawieniu hormonow mowili mi ze na rozruch bede potrzebowac pol roku a tu pach w drugim cyklu (pierwszy po odstawieniu jeszcze chronią szczątkowo hormony) sie brzucha zrobilo :D
chyba bym sie bala skoro my tacy plodni hahahahaha
Ja właśnie wróciłam od mojej ginekolog i dostałam od niej na wypróbowanie nowe tabletki YAZ firmy Bayer,podobno mają małą ilość hormonów i nie powodują zatrzymania wody w organiźmie. Zobaczymy...:)
Wiecie co, zaczynam się pomału zastanawiać czy przypadkiem może na plastry się nie przeżucic. Ale nie wiem, boje się trochę antykoncepcji hormonalnej a raczej skutków ubocznych ;/.
dziewczyny a ja myślicie... bo teraz kończy mi się 3 miesiąc używni plastrów.. i chciałabym teraz wypróbować ten krążek... czy mogę się tak po prostu przerzucić?
farbstift
11-06-2010, 09:45
sądzę, że tak, ale tu najważniejsza jest opinia Twego ginekologa:)
dziewczyny a ja myślicie... bo teraz kończy mi się 3 miesiąc używni plastrów.. i chciałabym teraz wypróbować ten krążek... czy mogę się tak po prostu przerzucić?
krazek zaklada sie tak jak bierze sie pierwsza tabletkę :D czyli 21 dni sie go nosi wyciaga na 7dni i znow zaklada na 21 nowy
ale tez lepiej zebys spytala ginekologa bo on powienien najlepiej ci doradzić :D
dziewczyny z wada wzroku czy zauwazylyscie przy noszeniu soczewek i stosowaniu antykoncepcji ze jest to niemozliwe? ja mam tak ze mnie oczy strasznie szczypia jak zakladam soczewki jak stosuje antykoncepcje :D jak zalozylam normalnie po odstawieniu antykoncepcji to bylo wszystko ok :D
wiem ze gdzies w skutkach ubocznych moze wystepowac wlasnie cos takiego ze wzgledu na wysuszanie śluzowki
a mi się zrobiło wręcz przeciwnie,zaczełam lepiej tolerować soczewki po rozpoczeciu hormonów ;]
ale niestety szklane oko wylata i trzeba okulary ;]
Wszystko najlepiej skonsultować z lekarzem :) my tylko możemy doradzać :P:P
ja też bym chciała coś innego niż tabletki :D
Emi moj lekarz chcial mi zmienic antykoncepcje zebym mogla stosowac soczewki ale ja chyba wole wygodę ze nie musze pamietać codziennie o tabletkach :D
no ale albo piekna z duzymi oczyma albo okularnica zabezpieczona (podwojnie kto na okularnice z denkami poleci hahahahahaha)
kasiasssss
12-06-2010, 11:54
ja uzywam spiralke juz kiedys pisalam i jestem zadowolona,moze na to sie pzrerzucicie z tych tabletek,
no właśnie z plastrami jest ok, ale na lato to kiszka straszna, bo będe się opalać a tu białe kwadraty zostaną, poza tym bałabym się kąpać w morzu bardzo słonym, nie jak nasz Bałtyk (chociaż też bym się bała), bo jak sie kąpię w domu to lekko boki odchodzą, a w morzu to chyba by mi odpadł [!]
A krążek to wydaje mi się taką wygodą ^^ :D
Spokój na 3 tygodnie heh...
kasiasssss
12-06-2010, 12:01
wogole latem wygladaja nieesettycznie,albo poodklejane,ale przybrudzone,mi sie to nie podoba
Kasiasss na podobno nie można spiralki jak się jeszcze dziecka nie rodziło:)
kasiasssss
12-06-2010, 12:11
tego nie wiem,ale wiem tez ze niektore dziewczyny zakladaja,potem jak chca zajsc w ciaze to wyciagaja,nie mam pojecia jak to jest tak z medycznego punktu widzenia
mam pytania do dziewczyn które używają krążka.
Jest tylko jedna firma która robi ten produkt czy można wybierać jak z tabletkami? szperam po necie i szperam i wyszperać nie mogę.
Wyczytałam na jakiejś stronie, że palenie papierosów jest kategorycznie zabronione przy stosowaniu krążka. To prawda? Czy po prostu palenie jest niewskazane tak jak przy tabletkach?
mam pytania do dziewczyn które używają krążka.
Jest tylko jedna firma która robi ten produkt czy można wybierać jak z tabletkami? szperam po necie i szperam i wyszperać nie mogę.
Wyczytałam na jakiejś stronie, że palenie papierosów jest kategorycznie zabronione przy stosowaniu krążka. To prawda? Czy po prostu palenie jest niewskazane tak jak przy tabletkach?
zabronione jak przy tabletkach czyli nie wolno palic choc i tak wiekszosc pali... chodzi to o te problemy z krązeniem :D na ulotce nouva ring jest tak jak w tabletkach zakaz palenia....
z tego co weijm to tylko ta firma ma krazki... chcial nie chcial ale niestety 50zl kosztuje to miesiecznie :/:
ale jaka wygoda... musze sprobować..
no jakby nie patrzec plastry tez w takich cenach są :D
wygoda wygoda :D tyle ze dzoanko upewnij sie u lekarza co?
bo zdarzylo sie ze znajomej spadlo libido kiedy poprosila o krazek... wszystko zalezy od twojej wlasnej gospodarki hormonalnej :D przynajmniej tak mowi moja doktorka :D Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu
hahahahahaha :leze: wiesz co mi by się przydał spadek libido... :P przynajmniej może mój by się zaczął trochę starać :D
kasiasssss
13-06-2010, 11:35
ja bym chciala cos na powiekszenie libido bo mi sie nei chce wcale:/:
garadiela90
13-06-2010, 12:01
Ja uzywalam kiedys cilest, ale zupelnie nie moglam zrzucic z wagi mimo, ze strasznie sie staralam :( ;/ zmienilam tabletki na krazek i jestem zadowolona, bo waga sama spadla.. jedyny minus to cena, w szczecinie place 47zl za krazek, a kiedys tyle placilam za 3 opakowania tabletek.. Ale duzo wiecej plusow sie pojawilo, wiec wszystkie zabijaja ten jeden minus ;P No i najwazniejsze- nie trzeba o nim codziennie pamietac ;D takze ja szczerze polecam ;D
anecka17171
13-06-2010, 12:49
libido chyba zależy od danego organizmu bo ja nie miałam z tym problemu a wręcz przeciwnie:) a wygoda jest naprawdę :)
nie mowie ze po krazku libido spada ale zdarzylo sie tak mojej znajomej... :D ja mialam dobre libido
ponoc kobiety ktore maja obfity biust i obfite bioderka potrzebuja mniejszej dawki hormonow wiec lepiej jakis cilest, krazek
a kobiety ktore raczej sa delikatniejsze w budowie czyli nie zaznacza sie tak mocna roznica miedzy biustem pasem a biodrami powinny miec wieksza dawke hormonow
wlasnie miedzy innymi po budowie mozna poznac jakimi dwakami nasz orgaznim dysponuje...
tylko nie mowie ze jak ktos jest chudy albo gruby tylko jesli kobieta jest bardziej kragla tam gdzie potrzeba :D
marlena901
07-07-2010, 15:23
Ja używam tabletek microgynom21 są tanie ale takie mi lekarz zaproponował. kilka razy zapomniałam tabletki i odpukać póki co wpadki nie było:D
mam krążek 2,5 tygodnia iiiiii............ jest super ekstra odlotowo :skacze:
w ogóle nie musze o nim myśleć, codziennie czy co tydzień pamiętać o zmianie... w ogóle żadnych skutkow ubocznych (odpukać :D) i teraz tylko czeka wyjęcie hmm.. :P tylko cena... ja płaciłam za jeden 56 zł... no ale cóż, warto :P
ale póki co szczerze polecam :)
a nie orientujecie się może ile te krążki kosztują w Czechach? muszę coś zacząć brać, jestem taka sierota że pewnie zapominałabym o tabletkach. Ale nie wiem czy krążek to dobry pomysł, bo mam duże skłonności do infekcji. Nawet na baseny przestałam chodzić, w wannie się nie kąpie- tylko prysznic i ciągle mi się coś paprze od kiedy pamiętam. No i palę papierochy. Muszę iść w końcu do lekarza, badania hormonalne niech robi i coś dobiera :)
hersa ja sie dlugo leczylam z infekcji bo ok 2 lata potem znow cos mnie zlapalo i znow nadzerka a mimo to krazek moglam stosować bez problemu :D
krazek to nie tampon waciak ktory zbiera bakterie to jest silikon :D
no i tez mam nadal tendencje do lapania infekcji :D
(chociaz odpukac ostatnia cytologia ciazowa wydszla mi dobrze, i od czasu krazka nie przypaletalo sie nic nowego)
Dzoana no niestety cena zwala z nog :D ale czego sie nie robi dla wygody :D
zyza oj tak, mega wygoda :D mam nadzieje,ze coś potanieją te krążki heh... :D
Przepraszam jeśli taki wątek gdzieś istnieje, ja go znaleść nie potrafiłam:(
W ogólnym temacie piszecie o antykoncepcji, ale jest ona mieszana a mi chodzi o tą niehormonalną.
Jestem jeszcze młodą osobą i mam już dziecko i nie wyobrażam sobie brania tabletek anty przez najblizsze 10 lat- już odczówam negatywne skutki ich brania co będzie potem?
Od pewnego czasu zastanawiam się nad wkładką tylko taką która nie wydziela hormonów, zawiera jony metali i można ją założyć na okres 5 lat.
Najbardziej boję się dyskonfortu przy stosunku- czy jest to odczuwalne i strach przed obsunięciem. Oczywiście też koszt który w razie niespełnienia roli wkładki nie zostanie zwrócony.
Proszę o wasze opinie i doświadczenia w tym temacie.
kasiasssss
31-07-2010, 13:55
Szerek ja mam zalozona wkladke juz 12rok,oczywisice z przerwami,wkladka jest bez hormonow w miare tania,jestem mega zadowolona,zero stresu,ty nie czujesz nic przy stosunku,mezczyzna moze czuc niteczki,ale to jest znikome odczucie
kobietazpazurem
01-08-2010, 19:02
a nie wypadnie Ci ta wkładka ?
Kobieto, myslę że nie po to są takie rzeczy wymyslane i to na 5 lat zeby wkładka wypadała.
Ja mam dosc już hormonów, więc jednak się zdecyduje.
Kasiu a jesli mogę to podaj mi nazwę firmy twojej wkładki. I sama kupowałaś czy u ginekologa zamawiałaś? Bo to róznie bywa.
kobietazpazurem
16-08-2010, 19:08
Oj moja koleżanka miała wkładke teraz jest szcześliwą mamą :) Pamiętajmy, ze żadna antykoncepcja nie daję 100% pewności.
Kobietko daje! :D wstrzemiezliwosc :D hahahaha :D
a powaznie to chwila nieuwagi i rachu ciachu:D mi sie szybko udalo zajsc po odstaiweniu takze nawet zapomnienie tej jednej pigulki to moz ebyc ten jeden setny procent ciaz pigulkowych :D
tabletki jesli wiem że biorę regularnie, nie biore antybiotyków i nie mam grypy jelitowej to sie nie mam o co martwic. a z wkładka o tyle gorzej że nie wiem kiedy mi sie tam coś obusnie:( no i co miesiac do ginekologa chyba trzeba chodzić na kontrolę?
Dziewczyny,pisałyście że przy niektórych tabletkach spada libido ja też tak mam przy moich ale właśnie znalazłam w gazecie reklamę tabletek "Asequrella",nie są to tabletki anty ale osłonowe przy antykoncepcji.Piszą,że te tabletki; zwiększają libido, chronią wątrobę, usówają nadmiar wody z organizmu, pomagają w utrzymaniu prawidłowej wagi przy czym nie zakłócają działania antykoncepcji. Idę dzisiaj do apteki i jak będą te tabletki to je kupię i wypróbuję :)
Anchel to daj znać, bo mi się coś wydaje, że to pic na wodę ;)
ale mogę się mylić, bo zwyczajnie się na tym nie znam.
Ja już 2 miesiące nie biorę tabletek i jestem zadowolona. Zrzuciłam od czerwca 6 kg i czuję się świetnie :).
Jedyne co, to miesiączka mi się ostatnio spóźniła 3 tygodnie, ale wiem, że bez przyjmowania hormonów, to u mnie normalne.
Wydaje mi się, że bez hormonów u mnie regularnie miesiączka występować nie będzie, więc chyba czas bym udała się do lekarza.
A może któraś z Was ma jakiegoś DOBREGO ginekologa w Poznaniu bądź okolicach ? Najlepiej na fundusz ... Proszę pisać na PW w razie co.
Coś w lekarza nie mogę utrafić...
Ja do antykoncepcji mam na razie uraz.
Gdy miałam siedemnaście lat poszłam do gina bo miałam bolesne i nieregularne miesiączki. Nie wiem dlaczego ale pani doktor od razu dała mi tabletki antykoncepcyjne. A przecież można to było leczyć innymi metodami. Po prostu lekarka poszła na łatwiznę. Tabletki nie były mi wtedy potrzebne do antykoncepcji!
Dowiedziałam się o innych metodach leczenia po latach od innego lekarza. Ale wychodzi na to ze bardzo wcześnie zaczęłam ich brać. Potem już zaczęły mi być potrzebne tak wiec zażywałam przez osiem lat cały czas. Do momentu planowania ciąży. Po narodzinach córeczki znowu zaczęłam brać tabletki w obawie przed kolejną ciążą . Teraz odstawiłam wszystko . Spadło mi libido . Ogólnie mój stan zdrowia jest w opłakanym stanie i już nawet zaczynam się zastanawiać czy to nie ma jakiegoś powiązania. Wszystkie dolegliwości i problemy ze zdrowiem zaczęły się po odstawieniu tabletek. Nie wiem może sobie dorabiam... Teraz nic nie stosuje . Po prostu uważam. Ale libido nadal mam małe. Co oczywiście ma wpływ na stosunki małżeńskie.
Ach... jak się pozbierać ?
sylla nie wydaje mi sie ze twoje libido spadlo przez tabletki :D
mi doktor powiedzial ze ja sie nie obede bez antykoncepcji bo bez niej moje okresy trwaly 7-8 dni dosc obficie takze najlepiej jakbym w tych dniach owogle sie z domu nie ruszala bo co rusz musialam sprawdzac czy nie przecieklam :D
takze wydaje mi sie ze towje naturalne libido moze byc slabe a tabletki je zwiekszyly
mowisz inne dolegliwosci ale nie piszesz jakie... napisz co sie dzieje moze ktoras z nas tez zauwazyla u siebie?
bo minusem brania antykoncopcji a nie jej niebrania jest spadek libido przy zle dobranych tabletkach oczywiscie :D
sylla nie wydaje mi sie ze twoje libido spadlo przez tabletki :D
mi doktor powiedzial ze ja sie nie obede bez antykoncepcji bo bez niej moje okresy trwaly 7-8 dni dosc obficie takze najlepiej jakbym w tych dniach owogle sie z domu nie ruszala bo co rusz musialam sprawdzac czy nie przecieklam :D
takze wydaje mi sie ze towje naturalne libido moze byc slabe a tabletki je zwiekszyly
mowisz inne dolegliwosci ale nie piszesz jakie... napisz co sie dzieje moze ktoras z nas tez zauwazyla u siebie?
bo minusem brania antykoncopcji a nie jej niebrania jest spadek libido przy zle dobranych tabletkach oczywiscie :D
Wszystko to moje jakieś tam domysły. Oczywiście nic nie jest potwierdzone medycznie to traktujcie to z przymrużeniem oka.
To pewnie zbieg okoliczności ale od momentu jak odstawiłam tabletki zaczęły się problemy ze zdrowiem. A to kręgosłup doskwiera a to ciągłe problemy z gardłem. Że nie wspomnę o ciągłych atakach opryszczki i afty. W zeszłym roku nawet mój okres szalał jak nie wiem co . Jak do tej pory miesiączki miałam w miarę regularny mniej więcej co 30 dni. A tu nagle 'mi' coś odwaliło i wszystko się wydłużyło na 40 do 56 nawet dni. Mój lekarz rodzinny stwierdził , że z jakiegoś powodu rozregulowuje mi się organizm. Tzn . opada mi odporność.
Teraz ciągle jestem na jakiś uodporniających specyfikach. Nawet jak mam okres dostać (a wiadomo organizm jest wtedy osłabiony) to atakują mnie różne infekcje:(.
Może się kiedyś z tego pozbieram ale na razie moje zdrowie jest w proszku;(.
Oczywiście nie oskarżam antykoncepcji ale przechodzi mi to przez myśl...
wydaje mi sie ze to że odstawilas tabletki napewno nie spowodowalo objawow, o ktorych piszesz, ale moze dopiero teraz zdalas sobie z nich sprawe.
moze to ogólne przemeczenie, "zmeczenie materiału"? robiłaś badania krwii?
wydaje mi sie ze to że odstawilas tabletki napewno nie spowodowalo objawow, o ktorych piszesz, ale moze dopiero teraz zdalas sobie z nich sprawe.
moze to ogólne przemeczenie, "zmeczenie materiału"? robiłaś badania krwii?
Tak . Robię często badania i prześwietlam się . W sumie to często włóczę się po lekarzach . Ale to chyba nie temat na moje schorzenia:huh:.
W sumie lekarze wykluczają badaniami wszystkie tezy jakie zakładają. Według badań jestem zdrowa jak ryba . A jednak nie:/:.
no to konczymy oftopa, ty jedziesz na wakacje relaksujesz sie wracasz szczesliwa z zycia i bedzie dobrze :*
a wracajac, zmienilam sobie na novynetki i jest super :D
mi np. odpornosc spadal gdzie zawsze mialam wysoką po szczepieniach przeciw grypie...
zreszta teraz taka a nie inna pogoda ze bakterie sie legna wiec nie dziwmy sie ze lapie co rusz cos :D
w kazdym razie minusy antykoncepcji gdy mialam ja zle dobrana to były u mnie
- apetyt co za tym idzie waga :D
- cera mi sie pogorszyla
- zmienila sie wrazliwosc cery i wrazliwosc na slonce, kosmetyki
- spadek libido, uczucie suchosci przy stosunkach
- nadmiernie obrzmialy biust
i kiedy zmienilam a bralam mercilon to wszystko jak ręka odjąl, no i zdarzylo mi sie potem ze nie moglam nosic soczewek przy cilestcie :D cilest dostalam miedzy mercilonem a krązkiem na poprawe cery :D
Kamyczek:)
24-09-2010, 12:09
Wiecie ja biorę pigułki dwa lata i wszystko jest ok ,ale libido wynosi -10:(
krasnaludka
19-10-2010, 20:49
wydaje mi sie ze to że odstawilas tabletki napewno nie spowodowalo objawow, o ktorych piszesz, ale moze dopiero teraz zdalas sobie z nich sprawe.
moze to ogólne przemeczenie, "zmeczenie materiału"? robiłaś badania krwii?
niestety w moim przypadku odstawienie tabletek novynette skończyło się 10 dniami spania non stop zostałąm przebadana od końców włosów aż po paznokcie - a jednak!!!tylko i wyłącznie to się przyczyniło zrobiłam drugą próbę i było podobnie (7dni) ciśnienie miałam bardzo słąbe... masakra nigdy więcej i nikomu nie życzę
a ja mając od miesiąca przerwę od novynettek czuje się fantastycznie o ile mogę tak powiedzieć :) nie jestem śpiąca ani zirytowana,hormony nie szaleją [jeszcze] :) ciekawe jak będzie po terapii ;]
krasnaludka
20-10-2010, 10:04
gro moich koleżanek bierze te właśnie tabletki i jest ok, biorą je po kilka lat nie ma problemu z przerwą etc. po prostu są przypadki pojedyncze gdzie dziwne dziwności się zdarzają "a jednak" jak powiedziała moja pani dr. ;)
julcia88
20-10-2010, 13:04
Ja obecnie zrezygnowałam z tabletek z tego względu, że po każdym opakowaniu czy zaczęciu nowych tabletek(stosowałam 3 rodzaje) wszystko mnie bolało.. łacznie antykoncepcję stosowałam nieco ponad 2 lata i teraz po 2 opakowaniach 3 rodzaju tabletek stwierdziłam, że narazie robię przerwę.
Szczerze mój chłopak widząc jak się czuję w dużej mierze się do tego przyczynił twierdząc, że nie chce abym się męczyła.
Dodatkowe minusy całej mojej antykoncepcji to fakt iż przez te 2 lata waga mi wzrosła około 12kg ;/ a przez ostatnie pól roku libido miałam zerowe albo nawet i mniej.. Narazie nie biorę ponad 2 tygodnie i... nie odczuwam żadnych bóli (tylko w ostatniej siedmiodniowej przerwie miałam) a do tego moje libido wzrasta :cwaniak2::D:skacze:
gro moich koleżanek bierze te właśnie tabletki i jest ok, biorą je po kilka lat nie ma problemu z przerwą etc. po prostu są przypadki pojedyncze gdzie dziwne dziwności się zdarzają "a jednak" jak powiedziała moja pani dr. ;)
dokładnie,popieram - jednak ja miałam tabletki dobrane po badaniach i dooooookładnym wywiadzie - ogólnie brałam tabletki (z jedną roczną przerwą) 8 lat (czyli 7) oczywiście nie non stop - teraz odstawiłam ze względu na oczyszczenie organizmu i nie obciążanie bardziej wątroby - więc może dlatego nie odczuwałam ani skutków przystosowawczych ani odstawienia :) zresztą,co tu dużo mówić tabletki to chemia jakakolwiek różowa by nie była :]
krasnaludka
20-10-2010, 18:25
:)))) najbardziej różowa i dlatego wielu opada libido ;) a na facetów takich proszków nie ma oni mogą zawsze i wszędzie bez wzgledu na stresy tabletki etc ;P
farbstift
20-10-2010, 19:21
no ja tu się nie zgodzę, to tylko takie uogólnianie. w moim związku np to ja mam większe libido. Wcześniej byłam na Yasminelle, ale od września przestałam i teraz przyznam, że mi spadło, ale to raczej od stresu:)
krasnaludka
20-10-2010, 20:15
właśnie mnie też chodziło raczej o stres kobieta w stresie (wg mojej obserwacji i rozmów) ma mniejsze libido, a mężczyźni nie koniecznie. Poza tym jeżeli chodzi o libido to diametralnie zmienia się to z wiekiem i po porodzie :( tabl yasminelle również stosowałam nawet fajnie odwadniają ;) więc można powiedzieć że wizualnie się chudnie, niestety trochę cena jest wysoka, chyba dlatego że to bayer ;))
farbstift
20-10-2010, 20:23
ja nie schudłam, lecz przytyłam:D ale dla mnie dobrze, bo wcześniej miałam za niską wagę:) ogólnie czułam się fajnie przy nich, no a cena faktycznie bardzo wysoka
rudzia1985
20-10-2010, 23:20
a ja uzywalam mikrogynom i nic mi po nich nie bylo...jednie co mialam to regularnie okres i zabezpieczenie :D
moja waga stala w miejscu caly czas, jedynie teraz jak nie biore to okres mam znow nieregularnie tzn. dwa miesiace dobrze i przez nastepny miesiac brak i pozniej znowu jest, ehhh szalu mozna dostac...
:)))) najbardziej różowa i dlatego wielu opada libido ;) a na facetów takich proszków nie ma oni mogą zawsze i wszędzie bez wzgledu na stresy tabletki etc ;P
haha ! cały czas to mężowi powtarzam,że to nie jest równouprawnienie i że jego też czymś nafaszerujemy :D
właśnie - temat rzeka zapewne - znacie jakieś męskie środki antykoncepcji (wykluczając prezerwatywy i wazektomie oczywiście)?
to ćwieka zabiłaś :D:D że pracują nad nimi to tak. tyle tylko..:D
no spadek cisnienia to rozumiem ale inne objawy nie bardzo... bol gardla czy kregoslupa i spadek odpornosci to raczej nie wina tabletek...
cisnienie owszem bo jak sa zle dobrane to organizm lapie wode i wtedy moze wzronac cisnienie...
maly offtop
Emiiiiii odstawilas tabletki i stracilas swoja jadowitosc? :P
krasnaludka
24-10-2010, 14:22
...
Emiiiiii odstawilas tabletki i stracilas swoja jadowitosc? :P
muhahahahaaa:D :leze:
Dziewczyny czy któraś stosuje, bądź stosowała do antykoncepcji coś takiego jak asequrella??? ciekawa jestem jak się sprawdza, czy to tylko chwyt reklamowy, bo lekarze nic nie mówią na wizytach na ten temat a o wątrobę trzeba dbać ;):skacze:
Emiiiiii odstawilas tabletki i stracilas swoja jadowitosc? :P
no co za prosiaki,człowiek ma miesiąc dobroci stara się być uprzejmym a te już :D
Brałam przez ostatnie 2 lata (z przerwami) Rigevidon, ale dzisiaj byłam zmienić na coś z mniejszą dawką hormonów i dostałam Novynette... Ciekawa jestem jak się przyjmą, bo co tu ukrywać... Rigevidon przyjął się świetnie i nie dawał po kieszeni, libido ok, cera ok, masa także, kupywałam za 7 zł z groszami, bo jest refundowany, dużo osób jest z niego zadowolonych, ale stwierdziłam, że mniejsza dawka hormonów po takim czasie będzie lepsza, boję się, że okażę się gorsza, najwyżej wrócę do Rigevidonu albo przerzucę się na NuvaRing żeby chronić bebechy ;)
Męska anty to tylko prezerwatywa niestety... Badania nad tabletkami trwają, ale niestety zażywanie ich z tego co słyszałam niszczy kompletnie potencje :D chyba to nie wejdzie w grę... dlatego w ramach równouprawnienia ja się truję, a mój mężczyzna za to płaci haha :D jak to brzmi.
ja jestem przeciwniczką łykania wszystkiego co dają.. ja wogole przeciwbolowki biore rzadko dlatego ta cala asequrella czy jak to sie tam pisze to bez sens...
oszczedzić watrobe mozna wlasnie dzieki krązkowi albo innym metodom antykoncepcji :D proste a nie trzeba brać trzy tysiące osiemset tabletek...
ta na głowę ta na ... pupę a ta na wlosy i paznokcie :D jakos nie jestem zwolenniczka suplementow...
emi: kwik :leze: :*
e kurcze szwagierka wlasnie ma magiczny krązek ktory sie wklada i zapewnia ze sie nie przekreca, nie wylatuje i tak dalej, ale jakos nei moge sie przekonac ze sie z nim nic nie dzieje hyhyhy zostaje przy tabletkach :D
wena dostalam novynetki jakies 3 miesiace temu zdaje sie i jak do tej pory to jest super :D
Też jakoś nie mogę się do tego przekonać, cena też na raziewaha się 50-56 zł... ech w Anglii to mają fajnie, za darmo, więc jeden problem, z głowy :D a u nas to kupę kasy kosztuje... Słyszałam o NuvaRingu bardzo pozytywne opinie, a sama mam nadzieję się do niego przekonam, ale w przyszłym roku :)
Ee krążek jest super :) ja teraz mam przerwę, ale znów do niego wróce :)
W przyszłym roku się na pewno przerzucę :) I nie psuje bebechów i jest wygodny w stosowaniu, mam nadzieję, że mi się dobrze przyjmie.
Ja od stycznia mam wszczepionego implanta i jestem mega zadowolona :)
co do tych krążków, to mój lekarz powiedział, że może i omija wątrobę ale dawka hormonów jest jak dla konia, więc coś za coś. Pamiętajcie, że efekty uboczne wszystkich nowych tabletek i wynalazków będzie widać po "naszym" pokoleniu w sumie. Za kilkanaście lat. To tak samo jak ze szkodliwością mikrofal, ale o tym może w innym temacie, coby offtopa nie robić :P
co do tych krążków, to mój lekarz powiedział, że może i omija wątrobę ale dawka hormonów jest jak dla konia, więc coś za coś. Pamiętajcie, że efekty uboczne wszystkich nowych tabletek i wynalazków będzie widać po "naszym" pokoleniu w sumie. Za kilkanaście lat. To tak samo jak ze szkodliwością mikrofal, ale o tym może w innym temacie, coby offtopa nie robić :P
hersa co lekarz to inna teoria :D pisalam wczesniej ze z racji tego ze ja moge przyjmowac mala dawke hormonow (bo jak biorę jakies mocniejsze zaraz psuje sie cera, lapie wodę rosnie mi biust a to niepotrzebne przy moim duzym C malym D) lekarz przepisal mi wlasnie krazek bo nie jest on tak ciezki jak plastry ktore to zawieraja naprawde duza dawke hormonow takze ja tam wierze swojemu lekarzowi. szczegolnie ze po odstawieniu poprzednich tabletek polepszyla mi sie cera itd itd....
zyza to testuj namiętnie krążek i powiesz... :D
Stosowałam ringa przez miesiąc, ale nie dałam rady. Po pierwsze cały miesiąc miałam plamienie, co przy tabletkach było około 5 dni. Po drugie ten dyskomfort, wypadnie czy nie, czy go mam czy nie itd, no nie dałam rady. Wiem, ze prawidłowo założony będzie się sprawował, ale po prostu mi przeszkadzał. Do tego cena chyba z 60 zł zapłaciłam za jeden , to już wolę nic nie stosować :( Nie mogę się wypowiedzieć na temat obciążenia wątroby , bo za krótko go miałam, ale czułam się bardzo dobrze, oprócz tego plamienia, które pewnie by minęło.
xCombination
07-03-2011, 18:46
kurde ja bym zapomniała na śmierć o tym ringu :huh: wolę codziennie brać tabletki. mam Qlairę, na początku stosowania spadło mi trochę libido, ale postanowiłam dodatkowo spróbować Asequrellę - jak dla mnie rewelacja.
wypadałoby jeszcze do tego w końcu rzucić palenie :porazka:
może któraś z Was miała do czynienia z "YAZ" ? :)
właśnie lekarka mi przepisała, ale od samego czytania opinii w necie rozbolała mnie głowa.
Cóż wypróbuję na sobie i zobaczymy.
Czekam na jakieś komentarze w tym temacie.
Na polski rynek została wprowadzona nowa pigułka antykoncepcyjna Yaz. Yaz jest pierwszą niskodawkową tabletką antykoncepcyjną zawierającą unikalny progestagen drospirenon, podawaną w nowym schemacie dawkowania 24+4 (24 tabletki zawierające hormony, 4 tabletki bez hormonów).
Nowa tabletka cechuje się bardzo wysoką skutecznością i tym samym silniej hamuje owulację niż dotychczasowe tabletki antykoncepcyjne. Przedłużenie przyjmowania substancji czynnych do 24 dni skutkuje zmniejszeniem liczby objawów wywoływanych wahaniami stężeń hormonów (takich jak: bóle głowy i podbrzusza, obrzęki) oraz wydłużeniem oddziaływania na stan skóry, także na czas przerwy w podawaniu hormonów.
Jak dla mnie jest to rewelacja z tego względu, iż nie muszę pamiętać o przerwie, bo tabletki bierze się "na okrągło" :)
dizzzy_girl
12-04-2011, 09:24
Ja biorę JAZ już od pół roku i jestem bardzo zadowolona :) czuję się normalnie, okres krótki i bezbolesny, ale oczywiście to kwestia indywidualna. Mi podpasowały :)
rudzielec
12-04-2011, 10:02
Jade - właśnie słyszałam o tym implancie, na ile czasu on jest? na 3 lata? i na jakiej zasadzie oni go zakładają? bo też sie nad nim zastanawiam.:)
ja też biorę Yaz i wszystko jest ok, zaczęłam właśnie 3 opakowanie, schudłam 7 kilo hehe, nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale się nie odchudzałam, więc chyba to zasługa tabletek. Z tym, że ja mam brać 6 opakowań bez przerwy (bez tych białych) i dopiero przerwa. Jakie to cudowne jak krew człowieka nie zalewa :D
Dziękuję :kwiatek:
bo w necie są takie opinie: libido spada, waga w górę, migrenowe bóle głowy.
Te tabletki są ponoć antyandrogenne tak jak Yasmin i Yasminelle,
a że Yasmin już kiedyś brałam i czułam się bardzo dobrze,
to teraz też nie boję się zaryzykować :).
Pożyjemy, zobaczymy.
Jak wypróbuję, to na pewno wyrażę swoją opinię.
Mi się wydaje, że w sieci są umieszczane w większości negatywne opinie,
bo te kobiety które są zadowolone,
to im się nie chce pisać :P
wiem z autopsji...
Hersa a dlaczego bez przerwy? Myślałam, że góra 2/3 opakowania można brać razem a później musi się organizm "oczyścić".
Jaki to człowiek niedoinformowany ;]
Ja też brałam YAZy mi ogólnie po każdych tabletkach spada libido, a i bez tabsów nie jest wcale wysokie, ja po nich chodziłam non stop wkurzona i nie przechodziło nawet po dłuższym czasie stosowania, potem brałam Qlairę - ten sam producent, wyższy stopień zaawansowania - i po nich miałam 2 krwawienia, bo któraś z pastylek miała zbyt niską dawkę hormonu jak na mój organizm i dostawałam okres jakby 2 razy, chociaż to i tak mało w porównaniu z powodzią bez tabletek :D
ja obecnie biore cerazzette dla kobiet karmiących... i tez biore tabletki non stop bez przerw... a co sie o nich naczytalam w necie to masakra... ale na razie mi sluza chociaz co chwile mam wrazenie ze znow zaciązylam bo zdarza mi sie zapomniec wziąc tabletkę... jak skoncze karmic wracam do krązka...
Jade - właśnie słyszałam o tym implancie, na ile czasu on jest? na 3 lata? i na jakiej zasadzie oni go zakładają? bo też sie nad nim zastanawiam.:)
Implant jest wszczepiany pod skore ,po wewnetrznej stronie reki 10cm od zgiecia w łokciu.Najpierw lekarka odznaczyla ta dlugosc,pozniej dostalam znieczulenie.Po kilku minutach od znieczulenia ,wziela specjalna strzykawke z dosyc gruba igla w ktorej byl umieszczony implat(6cm dlugi jak zapalka implant)pozniej zakleila plasterkiem ,zabandazowala i to wszystko.Po zabiegu reka jest troche sina,ale nic nie boli.Po trzech latach wymiana.No chyba ze nie bedziesz go tolerowala to wczesniej..
Hersa a dlaczego bez przerwy? Myślałam, że góra 2/3 opakowania można brać razem a później musi się organizm "oczyścić".
Jaki to człowiek niedoinformowany ;]
miałam wziąć 3 opakowania bez przerwy bo podejrzenie endometriozy było, ale lekarz zdecydował, że będę brać na stałe i co pół roku przerwa (tzn. białe tabletki) po czym dodał "tak amerykanki robią" i się cieszy, śmieszny ten mój lekarz hehe zawsze jakimś głupim tekstem zarzuci :)
różne tabletki, na każdego inaczej działają, więc opinie zawsze będą różne, trzeba wypróbować na własnej skórze :)
kobietazpazurem
12-04-2011, 20:55
a czy któreas bierze osłonowo asequrelle ???? Czy jak to tam się piszę?
Sandra, moja przyjaciółka to bierze, ale mówi, że czuje się normalnie i żadnych zmian nie odczuwa, ale one działają osłonowo ponoć :).
najlepszą antykoncepcja jest wstrzemięźliwość, albo naturlne metody...wiem wiem banalnie brzmi, no ale tak jest, ja nie mam zamiaru stosowac nic tego typu, bo mi etyka nie pozwala (jakos tak mam)i tyle, ale jak sie naczytalam co to mozna robic to az sie za glowe łapie...nie to ze Was oceniam, rozumiem ze to jest indywidualna sprawa kazdego :)
a tak w ogole to "miłość" dopiero po ślubie :leze:
Chocolata
25-06-2011, 17:41
Jak Ci się znudzi gromadka dzieci to polecam Mirenę - wkładkę z hormonami. Nie pamietam nawet ze ją mam, żadnych objawów ubocznych po za prawie znikomymi miesiączkami co akurat jest super:]
Działa 5 lat i na tą chwilę ma 99.9% skuteczności.
AgnesBeauty
25-06-2011, 20:04
Ja najpierw przez 2 lata brałam tabletki Cilest. Było OK, nie miałam większych skutków ubocznych. No może poza tym, że troszkę przytyłam, ale dla mnie to było na rękę :D. Potem zmieniłam na plastry Evra, bo bałam się o moją wątrobę. Przyklejałam je 2,5 roku. Na początku było OK, ale pod koniec stosowania (jakieś 5/6 miesięcy) troszkę spadło moje lipido (i mąż nie był zbytnio nie zadowolony :D) Więc postanowiłam zrobić sobie przerwę, i teraz to mój mąż musi się zabezpieczać :leze:
po Cilestcie przytyłaś? a reklamują go jako 'antykoncepcję bez tycia'..
AgnesBeauty
26-06-2011, 11:36
Poważnie, pojawiło mi się troszkę ciałka, i utrzymywało się to nawet przy stosowaniu plastrów. Teraz po rezygnacji z antykoncepcji hormonalnej znów straciłam trochę ciałka i jestem chudzina :( I siostra mojego męża, kiedy w końcu namówiłam ją na tabletki, też dostała Cilest i przytyła trochę. Jej również się to podobało bo piersi i tyłek jej się pulchniejsze zrobiły :leze:
to tymbardziej się dziwię, po co te reklamy, że po Cilestcie się nie tyje.
znajoma też na nich leci i w brzuch jej poszło tak, że wygląda jakby w połowie ciąży była, a zawsze taka chudzinka z niej była i się dziwią inni
a masz jeszcze jakieś skutki uboczne po nim?
bo sama się zastanawiam czy by nie spróbować(ja chuda jak patyk prawie, więc parę kilo więcej jest nawet wskazane):)
ja osobiscie znam dzwie, trzy dziewczyny które brały czy biora tabletki antykoncepcyjne i okropnie przytyly, no nie do poznania...ale nie wiem co biora, w kazdym badz razie wydladaja okropnieee
butterfly 1
26-06-2011, 14:20
Ja brałam przez długi czas tabletki i nie przytyłam ani grama a też chciałam przytyć :/: i w dwie ciąże zaszłam bez problemu. Teraz nie mogę brać tabletek anty( problemy z zakrzepicą) a powinnam brać ze względu na PCO które mam, biorę luteinę i też nie przytyłam tylko jeszcze schudłam ważę 46 kg. masakra jakaś;(
AgnesBeauty
27-06-2011, 08:56
Aliz, poza przytyciem żadnych efektów ubocznych nie miałam. Czułam się wręcz świetnie. Moja ginekolog mówiła mi, że na początku brania hormonów mogę mieć złe samopoczucie, bóle głowy i brzucha itp. A ja nie miałam żadnych innych objawów poza niewielkim (akuratnym) przytyciem. :D
Aga, ja tam nie widziałam żebyś dużo przytyła, jakoś zawsze mi sie wydaje bylas taka szczuplutka jak jesteś.. ;-)
Ja osobiście strasznie zle znosiłam cilest, musiałam odrzucić po 5 dniach, bo bym sie odwodnila od wymiotowania ;/
calkiem nowa
28-07-2011, 17:25
Ja po urodzeniu dzidzi zdecydowalam sie na plastry niechcialam tabletek. I chociaz plastrow juz nie nosze bo staramy sie o drugiegi dzidziusia bylam z nich bardzo zadowolona.
kasandra262
29-07-2011, 07:10
A ja mam problem przyjmuję jasminelle od 4 lat, dobrze się po nich czuję ale dużo skutków ubocznych bardzo dużo, mam problemy z pęcherzem, mam powracający rumień guzowaty co roku wiosna lato, słabe libido-ale to normalne, no i najgorsze to chyba grzybica narządów płciowych, i tak się zastanawiam czy nie odstawić ich na jakiś czas albo zmienić. Ale boję się że przy odstawianiu ich mogę zajść w ciążę, a to dla mnie byłaby katastrofa, dziewczyny co ja mam zrobić?
kasandra po pierwsze to do lekarza :aty::aty:!!
kasandra262
29-07-2011, 09:36
Oj tam oj tam Paulcia zaraz bić byś chciała :P wiem że do lekarza trza się udać ale jakoś nie mam ochoty przed obcym facetem rozkładać nóg :huh:
kasandra to idz do kobiety a do lekarza powinnas pojsc koniecznie!!
no to do kobiety..doskonale Cie kochanie rozumiem...ja też ma opory...ale Ty powinnas zasuwac tymbardziej jezeli podejrzewasz grzybice, to nie sa zarty, dlugo nie leczona grzybica moze powodowac niepłodnośc Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu, i niechce CIe straszyc, ale marsz do lekarza:P
kasandra262
29-07-2011, 11:14
ja wcale nie będę płakać z niepłodności mam dwóch łobuzów i mi już starczy a do lekarza się umówiłam na dziś wieczór :)
MartaOSz
29-07-2011, 14:56
ja jak urodziłam pierwszy okres i od razu tabletki....Cilest
Nic mi sie po nich nie zadowolona ....nie przytylam ale tez przz rok ich brania mialam problem ze zrzuceniem kilogramow po ciąży....
Odstawilami okres mi sie tak rozregulował....(zawsze mialam regularnie co do dnia i godziny) ze mialam 2 razy w miesiacu albo raz na2 miesiace....
powrót do lekarza polecil kolejna antykoncepcje i wybralam plastry.....po 6 miesiacach stosowania odstawilam ja i....
-schudłam 7 kg
-co najwazniejsze juz zawsze wiem kiedy i o ktorej godzinie dostane okres....
Powracam do plastrow za 1,5miesiaca:D
wys.margo
30-07-2011, 23:00
Szkoda, że dopiero dzis zajrzałam w ten temat :/
Kasandra i jak tam, byłaś u lekarza? Mam nadzieję, że zmienił Ci tabletki, bo przy tylu skutkach ubocznych co miałaś stosowanie dalej Yasminelle moim zdaniem byłoby bezcelowe (zwłaszcza przy tylu innych lekach na rynku...). Z doświadczenia wiem, że pacjentki dobrze reagują na nowsze leki typu Qlaira i Yaz, może dostałas któryś z nich?
a co sadzicie o globulkach??
kasandra262
31-07-2011, 16:18
No więc tak byłam u lekarza (faceta) ,rozmawiałam z nim o spiralce on mnie odciąga od tego pomysłu bo mówi że mogę chcieć jeszcze mieć dzieci ale ja zapieram się rękami i nogami przed tym pomysłem brrrrrrr, już nigdy w życiu> no ale myślę że założę ją sobie na 2 latka, na razie przepisał mi cilest, ale jakoś nie jestem przekonana do tych tabletek, nasłuchałam się o nich jakie one są złe, pobiorę ten cilest a potem zobaczymy. Ale jak myślicie dobry pomysł z tą spiralką? bo zdecydowałam się na 90 %
jezeli tylko na 90 to brakuje Ci kochana jeszcze 10% a z tym to moze byc juz róznie...a noz widelec zachce Ci sie jeszcze dzieciaczka...
kasandra262
31-07-2011, 16:37
O nie nigdy już dzieciaczka załamałabym się na 1000% przy drugim dziecku dostałam szoku poporodowego nie chciałam mojego synka nawet go nie przytulałam tylko nakarmiłam i z powrotem do łóżeczka , byłam nawet gotowa go oddać-ale tego nie zrobiła. Nawet nie chcę myśleć że mogłoby być kolejne. Więc na pewno antykoncepcja tylko jaka? :blink:
co do dluzeszj antykoncepcji to niesety i nie pomoge bo nie stosuje :nie_powiem: bo globulki o ktore pytam ,a co nieco słyszałam chyba nie sa na dłuzsza mete, nie??
kasandra, jeżeli jesteś już "po" dzieciach, spirala jest bardzo dobrym rozwiązaniem, na rynku jest dostępnych kilka opcji. ale na przyklad znam osobę, która wpadla na spirali, cos musialo sie przekrecic.. ale ten 1% zawsze jest mozliwy..
jakby co to widze ze jestes z moich okolic, moge dac ci namiary na fajna babke, ale ja do niej prywatnie chodze (aczkolwiek wiem, ze gdzies przyjmuje z nfz)
nic nigdy nie da 100% antykoncepcji...
zgadza się, ale to nie jest powod, zeby w ogole nie korzystac z roznych metod i liczyc na szczęście :)
kachna831
14-03-2012, 15:09
Ja zastanawiam się nad spiralą... Korci mnie coraz bardziej żeby sobie założyć...
Ma może któraś z Was wkładkę??
Dziewczyny, a jest tu któraś z Was, która bierze YAZ ? :)
też macie takie wnerwy po nim ? Bo ja sie nie porafie opanowac...
farbstift
15-03-2012, 08:19
nanami to leć do ginekologa po inne, miałam podobnie po pierwszych tabletkach (nie pamiętam jak się nazywały), ale bolały mnie piersi,głowa i byłam rozdrażniona. Zmieniono mi na Yasminelle i było rewelacyjnie, ale potem podwyższyła mi się prolaktyna i 1,5 roku nie mogłam brać tabletek, teraz dostałam Naraya, bo powiedziałam , czy mogłaby dać jakiś tańszy odpowiednik Yasminelle, które u mnie kosztowały 50-60zł. Zacznę brać pod koniec marca i zobaczę czy naprawdę są takie jak Yasminelle.
Ja po YAZach tez miałam nerwy ;) zmieniłam na Qlairę ale miałam plamienia, bo w którejś tabletce było zbyt mało hormonu (one są wielofazowe - każda tabletka ma inny poziom). Najlepsze dla mnie były jakieś taniutkie takie, niepozorne, Stediril czy jakoś tak.
Ja juz tyle roznych bralam, ale po YAZ mam nerwy straszne i to juz pol roku jak nie wiecej i jakos nie myslalam ze to od tabletek, no ale nigdy taka wczesniej nie bylam.
Pojde w kwietniu do lekarza bo tak mi przypada cytologia :)
agaciorka93
15-03-2012, 21:55
Ja biore tabletko dopiero 2 miesiące lekarz mi przepisal Naraya i wszystko jest bez zadnych skutkow ubocznych ze tak powiem :)
Ja brałam Yaz a później Naraya bo mają identyczny skład i to był koszmar. Na początku miałam doła, ale myślałam że organizm musi się przyzwyczaić i faktycznie później było ok, ale zaczęły się dolegliwości żołądkowe. Było mi cały czas niedobrze, nie mogłam jeść. Przez pierwsze dwa tyg jak brałam Yaz to schudłam 7 kg a później kolejne 5 kg chyba dlatego że nie mogłam nic przełknąć. Nie wiedziałam że to od tabletek, ale jak tylko odstawiłam to jak ręką odjął. Moje dwie koleżanki też brały Naraya i jednej bardzo służyły a jej siostra miała takie same objawy jak ja. Wszystko zależy od organizmu.
DiamondShine
16-03-2012, 14:39
a bralyscie diane 35?? bo ja biore dopiero 2 tygodnie.
Diamond ja kiedyś brałam, ale to już było dawno temu. Nic się po nich nie działo, jak dla mnie były ok:).
ja brałam diane i wszystko było ok, pamietaj ze nie mozna jej brac dłuzej niz pól roku... tak mi moj gin powiedział.... jak przyszłam po niemal 2 latach brania diane....dostalam ochrzan i zmienił mi ją na harmonet
a mam pytanie po co tak młodej dziewczynie diane35?
A ja nadal twierdze (choc wiem ze w pl jest chyba jeszcze nie dostepny ?) najlepsiejszy jest implant.U mnie niedlugo bedzie dwa lata jak go mam,a niedawno moja starsza corka zalozyla i kolezanka :)
DiamondShine
18-03-2012, 13:34
tusia nie rozumiem pytania, jak po co?:)
moze zle sie wyraziłam...diane są dosyc "mocnymi" tabletkami hormonalnymi, istnieją opinie, ze mocno rozregulowują organizm.....i tak zastanowiło mnie, ze gin przepisał Ci akurat takie tabletki......Mógł wybrać jakieś, hmmmm delikatniesze np?(nie kwiestionuje jego kompetencji, poprostu głosno mysle:P:D)
Jade a na czym polega zalozenie tego implantu ? :)
DiamondShine
18-03-2012, 17:42
rozumiem ;] oj niewiem czemu akurat te mi przepisal ;)
InfinityNails
18-03-2012, 20:11
Ja już drugi rok stosuję wkładkę nuva ring i powiem szczerze że jest to najlepsza antykoncepcja jaką do tej pory stosowałam, wygodna, nie wymaga codziennego łykania leku, najmniejsza dawka hormonu, nie obciąża wątroby, jedym słowem mój faworyt :)
Jade a na czym polega zalozenie tego implantu ? :)
Implant to mała pałeczka o wymiarach 4 cm długości i 2 mm grubości, którą lekarz umieszcza pod skórą po wewnętrznej stronie przedramienia.
Przez trzy lata wydziela do krwi tylko progestagen.Ponieważ Implanon nie zawiera estrogenu, jest przyjazny dla kobiet palących i z chorobami układu krążenia.Skuteczność implantu antykoncepcyjnego: ok. 95% Usuniecie implantu to niegroźny zabieg, ale wymaga nacięcia skóry.
Dla mnie te krążki nuva ring były do bani. Mimo na prawdę głębokiego osadzenia i tego, że go nie czułam, więc komfort noszenia był, tylko po prostu mi wypadał :/: Czy był seks czy nie to kiedy chciał to wyłaził wywaliłam pieruństwo i wróciłam go gumek. Jak będą w Polsce te implanty to chciałabym skorzystać. Jedno mnie tylko w tym kraju boli, że nie ma nic trwałego dla kobiet, które nie rodziły i z pewnych powodów, np. najbliższe 8-10 lat nie zamierzają rodzić. Tylko tabletki, po których ja się pasę jak kotlet, cellulit mam nawet nawet na uchu heh, choć ruchu mi nie brakuje. Pytałam gina o wkładkę to dostałam opiernicz, że za młoda jestem, trza dzieci rodzić najlepszy wiek:wow:
Zuuzaneczka
18-03-2012, 21:43
ja brałam diane i wszystko było ok, pamietaj ze nie mozna jej brac dłuzej niz pól roku... tak mi moj gin powiedział.... jak przyszłam po niemal 2 latach brania diane....dostalam ochrzan i zmienił mi ją na harmonet
a mam pytanie po co tak młodej dziewczynie diane35?
Tusia coś w tym jest, ja od dwóch ginekologów słyszałam, że Diane jest raczej dla kobiet dojrzałych, nie dla nastolatek. Ja też dostałam Harmonet (mało hormonów, idealne dla młodych dziewczyn) i czułam się znakomicie. Kasiu zorientuj się, jak to naprawdę jest z tymi tabletkami, bo szkoda się truć mega dawką.
InfinityNails
19-03-2012, 17:23
Mi na szczeście nigdy się nie zdażyło zeby krążek wyleciał ;)
Ja już drugi rok stosuję wkładkę nuva ring i powiem szczerze że jest to najlepsza antykoncepcja jaką do tej pory stosowałam, wygodna, nie wymaga codziennego łykania leku, najmniejsza dawka hormonu, nie obciąża wątroby, jedym słowem mój faworyt :)
Jak pytałam już dawno temu mojego ginekologa o ten krążek to powiedział że jest to końska dawka hormonów i mi nie przepisze. Więc nie wiem czy to tak jak piszesz najmniejsza dawka hormonu, ale fakt że fajnie jest nie pamiętać o łykaniu czegoś, ale na razie nie chcę nic z hormonami więc trochę poczekam.
InfinityNails
19-03-2012, 18:31
Jak pytałam już dawno temu mojego ginekologa o ten krążek to powiedział że jest to końska dawka hormonów i mi nie przepisze. Więc nie wiem czy to tak jak piszesz najmniejsza dawka hormonu, ale fakt że fajnie jest nie pamiętać o łykaniu czegoś, ale na razie nie chcę nic z hormonami więc trochę poczekam.
No tak przynajmniej powiedzial mi mój lekarz i chyba mu wierzę ;) w każdym bądź razie nie mam żadnych efektów ubocznych, w ogóle nie czuję się jak w czasie np. łykania leków a i od plastró chwalę sobie bardziej. I co dla mnie najważniejsze bardzo urególowały mi sie miesiączki i w końcu przechodzę je bez bólu a zwykle to w pierwszy dzien nie wstawałam w ogóle z łóżka tak mnie bolała.
kasiulka81
19-03-2012, 18:48
DiamondShine - potwierdzam wypowiedzi dziewczyn co do tabletek Diane, zorientuj się kochana dlaczego akurat takie Ci przepisał, bo też słyszałam, że są dla wiele starszych (dojrzalszych) kobiet, ja je brałam przez 2 lub 3 miesiące, więcej nie dałam rady bo w przeciwieństwie do Was, ja akurat bardzo źle się czułam :huh:
DiamondShine
19-03-2012, 20:29
tzn wiem dlaczego mi przepisal . minal rok od porodu a ja mam strasznie obfite miesiaczki normalnie masakra musze przez 2 dni miesiaczki uzywac podpasek poporodowych :( czaasami to nawet w domu siedze w pierwszy dzien nawet do szkoly nie chodze bo boje sie ze przemokne albo ze bedzie widac ta duza podpaske. a po drugie mam okropną twarz wysypało mnie niemiłosiernie i to podobno tez na cere.
dzidzia1987
19-03-2012, 21:01
Ja też już brałam kilka różnych tabletek. Na początku bez jakichkolwiek badań lekarz przepisał mi tanie chyba Rigevidon, czy jakoś tak. Potem po jakimś czasie dostawałam plamienia między miesiączkami:/:, zmienił na inne i jeszcze inne aż wkońcu dostałam Triquilar. Po żadnych nie przytyłam, tylko bardzo zmienne nastroje mialam i wszystko mnie wkurzało. W sumie brałam ok 5 lat tabletki, teraz czas na zmiany. Od grudnia 2011 nie biore tabletek bo chcemy mieć dzidziusia:D Niestety nie jest tak, że od razu sie zachodzi, my próbujemy 3 miesiące i nic,okresy mam ciągle idealne jak przy braniu tabsów, cykl mi się nie rozregulował i jak minie ok pół roku pójdę do ginekologa. Od odstawienia tabletek bardzo, ale to bardzo pogorszyla mi sie cera, mam tylko cicho nadzieję, że wkońcu to się jakoś uspokoi.
Diamnod jesli chodzi o te obfite miesiaczki to Diane powinna pomóc, mi pomogła....ale badz czujna i nie bierz ich za długo:)
kachna831
21-03-2012, 18:23
A jak z wkładkami?? Czy któraś z Was może powiedzieć coś na temat spiralki...
kasandra262
22-03-2012, 06:43
Spiralka to fajna sprawa niestety też nie dla każdego po pierwsze najlepiej nadaje się dla kobiet bo rodzeniu metodą naturalną ja jestem po 2 cesarkach i lekarz mi odradził, bo mam coś tam nie tak :) mogłabym mieć plamienia myślę że najlepiej byłoby iść go ginekologa on ci wytłumaczy najlepiej każda z nas jest inna więc ...:)
Dziewczyny help. Wczoraj wziełam pierwsza tabletke Midiany. Noc była okropna, nie mogłam spać, się pociłam okropnie. A teraz ledwo na nogach stoje, rano miałam mdłości, teraz mam temperature i jest mi bardzoo słabo. I nie wiem czy to zbieg okolicznosci i jakies chorobsko mnie dopada, czy to od okresu (zawsze zle okres przechodze), czy to od tych tabletek. Masakra :/
Malutka, a patrzyłaś na ulotkę jakie są objawy nieporządane... ?
Mi lekarka powiedziała, żebym odstawiła YAZ bo mój organizm ich nie toleruje. Więc teraz 3 m--ce przerwy a później chyba plastry...:)
Patrzyłam na ulotke, nawet przeczytalam ja bardzo dokladnie, ale te wszystkie objawy byly takie jak przy grypie a po poludniu mi przeszlo. I sie zastanawiam czy po jednej tabletce moglo mnie tak wziac. Dzis wezme druga i zobacze czy sie sytuacja powtorzy, mam nadzieje, ze nie. To moje pierwsze tabletki i stad moje obawy, moze przewrazliwiona jestem
Pumcia, tak mi się wydaje, że różne negatywne objawy mogą wystąpić :) zobacz co będzie dalej ...
Całe szczeście wszystko minęło i w końcu dobrze się czuję, a już zwątpiłam. Tylko teraz mam obawy i nie chce kochać się bez gumki, bo boje się ciąży. Głupia jestem mam nadzieję, że niedługo się przełamie..
Pumcia przy pierwszym opakowaniu lepiej jeszcze zachowac ostroznosc
To takie troche glupie, bo na ulotce napisane, ze po 7 dniach juz mozna bez obaw. Jakby nie mogli napisac ze pierwsze opakowanie lepiej sie dodatkowo zabezpieczac. najwyzej bedzie male bobo:P, ale lipa by byla, bo slub mam swoj za rok:skacze:
znajoma stosowała sie do zalecen z ulotki i wyszła niespodzianka;):D ona zaczynała wtedy Novynette
Pumcia moje tez po 7 dniach mialy skutecznosc i nie mam bobo:P
moje dwie kolezanki tez nie takze zalezy od organizmu:)
Staram się ufać ulotce :)
To incydentalne "niedziałanie" tabletek jest spowodowane kłopotami z wchłanianiem, zazwyczaj sporadycznymi, np stosowanie innych leków w tym czasie albo niektórych środków odchudzających itd. może upośledzić wchłanianie hormonów. Nie ma to związku z samymi tabletkami, tylko z ich stosowaniem , w niektórych przypadkach bardzo ważne jest, żeby brać dokładnie o tej samej porze i różnica zaledwie godziny może być znacząca.
Ja na szczescie narazie sie bardzo pilnuje. Biore tabltki praktycznie co do minuty. Ulotke znam na pamiec i dodatkowo sie oczytalam jak tylko mozna bylo na temat tego co moze zaburzyc wchlanianie hormonow :)
gosia666
16-04-2012, 19:21
Ja troche zinnej beczki mam pytanie:)
Chcialam sie dowiedziec jak to bylo u Was(mam nadzieje,ze ktos tu taki jest;) ) z odstawieniem tabletek calkowicie i pierwszym okresem po odstawieniu?
Ja czekam 5 tygodni juz na okres i mam takie humory,ze masakra:/
W ciazy nie jestem na 100%.
Gosiu, czasami tak jest ... ;) daj sobie czas. Chyba że masz nerwa to do lekarza. :)
rudzia1985
16-04-2012, 21:39
Ja po odstawieniu tabletek pierwszy miesiac mam zawsze tak samo jak z tabletkami ale nastepnego juz nie mam normalnie a nawet zdarza mi sie, ze przez 3 miesiace brak...Progesteron mam ponizej normy dlatego mam takie problemy :(
gosia666
16-04-2012, 22:01
no jeszcze z tydzien poczekam i najwyzej wtedy pojde do lekarza,bo inaczej zwariuje ;)
Ja z innej beczki. Wczoraj bolaly mnie lydki (ale pomyslalam ze to od chodzenia bo dzien wczesniej chyba z 10km piechota przeszlam), a dzis mrowia mnie nogi i w dodatku boli mnie reke bol promieniuje od szyjy. Nic mnie jednak nie martwi tak jak to mrowienie, bo sie naczytalam o zakrzepicy. Tabletki przyjmuje od 2 miesiecy. Pisze do Was bo dopiero jutro mam mozliwosc zrobic badania krwi na krzepliwosc a dostaje szalu. Chyba popadam w paranoje moze sobie wmawiam juz to mrowienie.
julkazdanowicz
05-06-2012, 11:28
No i znowu poczytałam sobie nieco...nie powinno być takich silnych skutków ubocznych po tabletkach. Chyba jednak nie są dobrze dobrane. Ja jakiś czas brałam i przestałam tylko dlatego, że przytyłam. Ale to co Wy opisujecie to jakaś masakra! A o zastrzykach słyszeliście? Podobno w miarę bezpieczna metoda.
Asieńka K
26-06-2012, 19:40
Witam Was,a Ja mogę powiedzieć na swoim przykładzie,że od tabletek przytyłam,więc przestałam brać,później ciąża-synek ma 3 lata,później druga ciąża-drugi synek,ma roczek,już nie chciałam więcej dzieciaczków,więc za namową,mamy,ciotek,koleżanek założyłam spiralę i co?trzecia ciąża-trzeci synek,gdy drugi miał 7 miesięcy dowiedziałam się że jestem w ciąży,wyłam u tego ginekologa,bo już nie chciałam dzieci,a przynajmniej nie tak szybko,i teraz mam dylemat,co dalej?znowu spirala?czy znowu próbować z tabletkami?dodam,że mąż w Niemczech i widzimy się raz na miesiąc,więc częstotliwość spotkań też nie jest zbyt duża,co byście zrobiły na moim miejscu?
A cy używała któraś z was zastrzyków hormonalnych? Jeśli tak to proszę o info jaki jest ich kosz, jak się po nich czułyście itp
Asienka a plasterki?? Myslalas o tym ? Jakby mi sie zdarzyla taka wpadka, to chyba bym sie zabezpieczala podwojnie. Srodki farmakologiczne plus prezerwtywa. Niezla mialas niespodzianke ;) trzech synkow w domu to musisz miec wesolo hihi ;)
Asieńka K
27-06-2012, 10:06
Nanami,cóż,miałam cichutką nadzieję że to jednak będzie dziewczynka:),obawiam się plasterków,naprawdę jestem w kropce,myślałam że jednak tabletki, i ewentualnie prezerwatywa w dni płodne,albo znowu spirala?kurczę,mam dylemat:huh: ale chyba się zdecyduję na tabletki,jak będę się źle czuła po nich,to pomyślimy co dalej
Asieńka skoro już rodziłaś, to może jakieś inne tabletki gin Ci dobierze. Mimo, że kocham dzieci i sama chciałabym mieć dwójkę, ale Tobie trochę współczuję. Dzieci są wspaniałe, ale takie niespodzianki nie zawsze są miłe.
Asieńko, ja bym chyba nie faszerowała się hormonami, jeżeli mąż za granicą i rzadko się widzicie
Asieńka K
27-06-2012, 21:54
Sztynka,Ja sama kiedyś się śmiałam z dziewczyn co ledwo po 20-tce a już dwoje czy troje dzieci mają,że takie młode i już w pieluchach siedzą zamiast się bawić i korzystać z życia,więc już teraz się wolę nic nie odzywać bo wiem na swoim przykładzie,że nie zawsze wychodzi tak jakbyśmy sobie zaplanowały i chciały,nawet z super zabezpieczeniem,cóż,takie życie,Wiadomo trójka dzieci takich maluchów jeszcze,to więcej obowiązków,ale wiem ze sobie poradzę,oczywiście bywają chwile ze mam ochotę wyjść i trzasnąć drzwiami,to normalne przy dzieciach,ale jak ten starszy trzylatek podchodzi i mówi tym swoim głosikiem "nie smuć się ,wytrę Ci łezki i kocham cię mamusiu"to są wtedy najpiękniejsze chwile i i po prostu już nie mogę się dalej na nich gniewać,termin mam na październik więc jeszcze trochę czasu zostało do myślenia co dalej:)W razie jak mnie dopadną jakieś smuty to napiszę na forum,może mnie jakoś pocieszycie,pozdrawiam
---------- Dodano o godzinie 21:54 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 21:51 ----------
Asia,przeszło mi przez myśl że w takiej sytuacji jakiej się znajduję to sama prezerwatywa wystarczy,ale się obawiam jakiejś głupiej wpadki,i martwienia się później czy będzie okres czy jednak nie będzie,masz jakąś propozycję?
Asieńko ja mam niecałe 24 lata i bardzo chętnie bym "wpadła", też świwtnie rozumiem, że sobie dasz radę, bo my babki jesteśmy jak ze stali, co nie zabije to wzmocni :D Ja stosuję prezerwatywę od 2008 roku z mężem współżyję regularnie i wierzę w gumki bardziej niż w tabletki, a i zdrowie mam w porządku.
Asieńka K
28-06-2012, 07:53
W związku z tym już po porodzie i połogu jak mężulek będzie cośik chciał to usłyszy-albo z prezerwatywą albo wyjazd z powrotem-heh na pewno się zdziwi,
Sztynka mam pytanie oczywiście nie musisz odpowiadać czy prezerwatywa cały czas czy tylko w dni płodne?bo Ja szczerze to nie wyobrażam sobie że jeszcze z jakieś 30 lat mam cały czas z gumką;]i stąd moje pytanie do Ciebie.
Choć wiadomo,że 100% zabezpieczenia raczej nie ma i trzeba się liczyć z ewentualnym bobaskiem:D
Asienko a ja Ci powiem, ze skoro nie bardzo odpowiada CI opcja z prezerwatywa to uzywajcie tylko w dni plodne, tylko wtedy juz musisz sie pilnowac co do stopnia, ja np tak robie, tzn juz mi sienie chce mierzyc tej tem i tak na wyczucie :nie_powiem:ryzyko jest ale i zabawa:)
prezerwatywa nie daje 100% pewnosci ale jak w odpowiedniej chwili Twoj partner "skonczy" to nie musi pekac nawet jakby miala w Tobie, ze sie tak wyraze:)
Ja tylko dodam, że do dni płodnych warto dodać kilkudniowy zapas, bo nie zawsze mogą wypaść wtedy, kiedy nam się wydaje, wystarczy jakieś mocniejsze przeżycie, stres, czy zmiana pogody a dni płodne jeżdżą po cyklu jak im się podoba.
Asieńka K
28-06-2012, 09:45
Mój mężulek wymyślił że sobie jajka podwiąże:leze:ale tak na serio to rozważam znowu spiralę i może w dni płodne na początek dla własnego komfortu prezerwatywa,myślę że w moim przypadku to będzie najodpowiedniejsze rozwiązanie,ale tak jak pisałam wcześniej,jeszcze troszkę czasu mam,więc na razie na pierwszym miejscu znów spiralka:)
tylko na zalozenie idz do innego gin ;)
syrena16
09-08-2012, 15:15
Nie wiem czy można o to zapytac tu.
Lekarz zmieniał mi ciągle kuracje hormonalne i kiedy juz twierdził ze wreszcie dobrał mi tabletki nagle całkiem je mi zlikwidował a ja zostałam z jednym opakowaniem cilest data waż 08.2013, oraz 5 opakowaniami yasmin. daty ważności to lipiec i wrzesień 2013.
W aptece nie mogą ich przyjąć więc może któras z Was je przyjmuje i chciałaby je odkupic .
Cilest nie wiem ile kosztuje , ale yasmin moge sprzedac za 30 zł za listek ( ja płaciłam za nie po 32 zł i 33 zł ceny sa na opakowaniach i informacja w której aptece je zakupiłam) + koszt listu.
Jesli jest ktoś zainteresowany zapraszam na PW
Patrycja_92
11-11-2012, 23:38
Ja brałam pierwsze pól roku YAZy ale wykańczały mnie finansowo i poprosiłam, żeby mi przepisał cos tanszego, dostałam Microgynon21 i mam je od 1,5 roku juz i wszystko spoko. Żadnych efektów ubocznych, waga mi się trzyma taka sama, a płaciłam za nie 10 zł, a od stycznia 2012 zwiększyli refundacje i płace wgl cos ok 3-4 zł za opakowanie:) Moje dwie koleżanki też je biorą i raczej nie narzekają :)
Każdy ma inny organizm, też kiedyś brałam microgydon21 a później tańszy zamiennik stedrill30 (albo odwrotnie), dawno dawno temu i czułam się dobrze, zupełnie jakbym nic nie brała, nic się nie działo, a po wielu latach przerwy, w zeszłym roku brałam YAZ, później tańszy zamiennik Naraya i to był jakiś koszmar, schudłam14 kilo (i to jedyny plus) czułam się masakrycznie, do tego stopnia że bałam się wyjść z domu, po tym co przeżyłam nikt mnie nie namówi na żadne tabletki, bo już mam wizję że będzie powtórka.
Patrycja_92
12-11-2012, 00:33
o widzisz, ja za to po Yazach przytyłam 4 kg, gdzie u mnie to wyczyn nad wyraz i pracs ok 3 miesięcy zbeym tyle przytyła :)
teraz nie narzekam na micrognnon, wiadomo, każda z nas to inny organizm. Aktualnie odstawiłam miesiąc temu, bo byłam na operacji i wgl prawie sie wgl nie ruszam po domu, więc stwerdilam ze nie ma co narażać się na zakrzepicę.
Ostatni okres mialam 10 października, więc liczyłam, że jakos do 8-9 listopada po tym odstawieniu powinnam dostać kolejny. Nie ma go nadal, zaczynam się martwić, niby nie ma mozliwosci żebym zaszła w ciąże, bo kochaliśmy się w ciągu tego miesiąca raz i to z pezerwatywą, ale zaczynam się denerwować ...
kamillxx
12-11-2012, 07:52
ja rowniez zastanawiam sie nad spiralka ...
na poczatku bralam
microgynon 21-niestety mialam po nim problemy z cera,waga ok
yasmin- i po miesiacu po mprzejciu z microgynon cera mi sie poprawila zniknely krostki z plecow i dekoltu poprostu cera idealna!waga ok, ale zaczelam miec migreny w dzniu kiedy mialam dostac okres byly nie do zniesienia oraz celulit,i bole w łydkach a takze brak ochoty na seks jakbm miala w tamtym czasie wybierac spanie albo seksik -SPANIE
bralam asmin ok 3 lat teraz odstawialm od 3 mc i celulit praktycznie zostalo 10% schudłam tak jakby zeszło ze mnie duzó wody....a co najwazniejsze ochota na seksik wrocila ale musze miec pewnosc zeby nie zajsc w ciaze mam juz 4 letniego synka ale mialam cc wiec nie wiem czy moge wkladke a w przyszlosci 50%50 %moze jeszcze bede chciala kolejne dziecko -jak wygram w lotka;)
Dziewczyny w końcu pisze i ja...
Juz bralam tyle różnych tabletek ze masakra :| (microgynon, Yasmin, Yaz, Cyprest, Rigevidon) dzis z racji mojego PCO i zaniku miesiaczki oraz strasznych wypryskow, dostalam kolejne tabletki hormonalne (antykoncepcyjne). Jest to DAYLETTE. Nie znam ich, to ponoc jakas nowosc. Zawieraja one niski poziom hormonow sa 'delikatne'. Podobno to pochodna od YASMINELLE. Jestem ciekawa jak sie bede po nich czula i czy przytyje (bede kontrolowac swoja wage, bo mam do tego tendencje, mimo tego iz teraz trzymam sie tych moich 55 kilogramow :D).
Moje pytanie do Was Kobietki kochane: bierze ktoras z Was te tabletki ? Jak sie czujecie ? Zmiany nastrojow, przytycie, zawroty glowy, bole brzucha, krwawienie miedzymiesiaczkowe ? Czekam na kazda odpowiedz;)
kamillxx
18-03-2013, 19:55
hej nanami ja rowniez zaczellam brac daylette wczesniej bralam yasminn ale podobno te yasmin zostaly wycofane w holandi i usa i powoli maja byc zakazane bo sie okazalo ze powoduje zakrzepy a bayer-producent to ukrywal...
co do daylette wiem od kolezanki ze bylo ok ale sama dopiero zaczelam 1 opakowanie
po odstawieniu yasmin mialam pryszcze na czole dekoldzie i plecach a jak zaczelam brac znowu tabletki wszysko przeszlo mial ktos podobny problem?
Kamillxx to juz chyba wiem skad mi sie te pryszcze wziely :/: a tak dlugo z nimi walczylam dermatologicznie. Ja mam na bokach twarzy tu przy wezlach mnostwo, plecy i ramiona tez.
Zobaczymy jak zaczne brac, podziele sie opiniami.
Aha !! Są o 10 zł tansze niz YAZ i Yasmin -> 37 zł płaciłam.
O aferze z Yasminem slyszalam... masakra. Wyplacali duze odszkodowania ale nadal je produkowali bo mimo wszystko bardziej byla oplacalna produkcja i sprzedaz ... :/: ale nas oszukuja !
eeee każde tabletki powodują zakrzepy... dlatego między innymi mają przeciwników, dlatego nie powinno się palić papierosów etc..
ja bralam naraye, ale dostalam na nie uczulenia :x i organizm ześwirował :/ nie zrobiło się to samo z siebie tylko przy okazji zmiany niektórych przyzwyczajeń... tak więc moja Pani doktor stwierdziła, że już niewiele da sie ze mną zrobić... ale ze nie chce plastrow ani innych tego typu bajerow dostałam cilest. Na początku byłam nerwowa, teraz jest super ;) btw kosztują 17zł <3
Asia tak prawda ze wszystkie tabletki moga powodowac zakrzepice, ale o tych bylo wyjatkowo glosno. Moze nie u nas w Polsce ale za granica. Szczegolnie dlatego ze tak jak pisalam bardziej oplacalne bylo dla nich wyplacanie tych odszkodowan. Fakt faktem nie dziwie sie ze tyle na tym zarabiali jesli ja u nas w kraju placilam za te tabsy prawie 5 dych :/: ojjj kieszen bolała. Zobaczymy jak bedzie po tych. Martwie sie o to moje PCO ...
kamillxx
18-03-2013, 21:02
no z tymi syfkami to mialam wczesniej duz problem jak bralam microgynon to chodzilam po dermatologach i debilki przepisywaly mi masci krem itp a powinni skierowac na badanie hormonow...
przypadkowo zmienilam na yasminn i po moesiacu syfi zniknely a wczesniej meczylam sie z 5 lat!!!
4 mce temu zrobilam przerwe i mialam wysyp syfkow jak zaczelam brac yasminn z 2 opakowania wszystko sie unormalizowalo
gdzies czytalam ze moze to byc objaw zbyt duzej ilosci prolaktyny wiec tak naprawde to powinnysmy zrobic badania hormonalne ale zeby je zrobic to najpierw trzeba odstawic chyba tabs ale nie wiem na ile zeby badania byly wiarygodne...
Dziewczyny ja poleCam spirale,zwykłą nie hormonalną mam już 2 lata i jestem mega zadowolona,założenia nawet nie poczułam...okres wcale nie jest zwiększony,normalny przynajmniej u mnie tak jest;) I na pewno dobry lekarz musi założyć to podstawa,bo nasłuchałam sie nie stworzonych historii co opozniało moja decyzję...ale przekonałam sie,że ze jest to jak dla mnie najlepsza metoda antykoncepcji:ok:
Ja jeśli chodzi o tabetki to polecam Harmonet. Ale ogólnie od kilku miesięcy stosuje NuvaRing i wiem że do tabletek raczej już nigdy nie wróce. Jest mega wygodne bo nie trzeba codziennie pamiętać a u mnie z tym różnie bywa;) Efektów ubocznych - brak.
karchola
18-03-2013, 23:04
milane ale spirala jest raczej polecana dla kobiet po ciążach, a nami to młoda kobitka :>
Ja najpierw brałam Cilest,potem Minulet-nie pamiętam,chyba tak się nazywały,tragedia,miałam stany depresyjne,pryszcze na twarzy i ramionach,całkowicie rozbiły hormonalnie mój organizm.Na parę lat zrezygnowałam z tabletek, ale okazało się, że nie wróciłam do równowagi hormonalnej i lekarz zalecił mi znowu tabletki.Od 8 miesięcy biorę Lesine i jest dobrze,trądziku zero,nigdy nie miałam takiej ładnej cery,plamy też poznikały.Jedynie trochę przytyłam,chociaż dla mnie to akurat kolejna zaleta-zawsze ważyłam ok 42 kg,teraz 46:)
rudzielec
19-03-2013, 11:40
Ja ide jutro na wszczepienie implanta antykoncepcyjnego, szperalam na necie zeby sie wiecej dowiedziec o dzialaniu, oczywiscie ile kobiet tyle opinii, ale jednak sie zdecydowalam. bylam juz na rozmowie z pielegniarką, powiedziała mi o tym wszystko co i jak. także będę miała spokoj na 3 lata jesli moj organizm dobrze na niego zareaguje, jesli jednak nie bede czula sie dobrze czy zauwaze jakies inne skutki uboczne to pojde i go wyjmę. a najlepsze jest to ze w uk jest antukoncepccja darmowa, wiec nie trzeba sie glowić co jest tansze , czy to spiralka czy implant czy tabletki.
ja bralam tylko jedne tabletki anty u życiu... w sumie nie "na ciążę" a na bolesne miesiączki... Brałam nieszczęsny Yasmin przez półtora roku.. cera była piękna, nie przytyłam ale podejrzewam że moje problemy z hormonami zaczęły się od tych tabletek... PCO, tarczyca.. endokrynolog może nie powiedzial wprost, ale zasugerował, że może być przez tabletki...
niestety jest też u tym moja i mojej mamy wina (pierwsze tabletki, pierwszy ginekolog) bo brałam tabletki a przez półtora roku nie miałam ani razu robionych badań krwi.. byłam zdziwiona jak potem znajome mówiły że inny lekarz nie przepisze dopóki nie zobaczy wyników badań krwi...
mama za bardzo ufała temu lekarzowi, ale dzięki temu znalazłam innego. byłam u "mojego", a po tygodniu wylądowałam u innego z torbielem dużym który wręcz nakrzyczał, dlaczego się nie badałam..
może zbieg okoliczności, tabletki anty, papierosy, odchudzanie..
jednak po porodzie będzie trzeba się jakoś zabezpieczać;-) ale to potem będziemy się martwić...;-)
rudzielec nie słyszałam nigdy o takim implancie:-) muszę poczytać:-)
Patii u nas tego jeszcze nie ma, musisz pojechac na wyspy albo gdziekolwiek indziej....:D
asiu dzięki za info;-) polska to jednak zacofany kraj -.- ;-)
kiwaczek2
23-03-2013, 18:21
ciekawe z tym yasmin, nie widzialam, a ostatni raz bylam u lekarze poł roku temu i nic mi nie powiedziala że je wycofują, tut tut. teraz jak pójdę to ją przyatakuje .......
moze jeszcze nie uzbierala na wycieczke :x :x :x :x wieeeem jestem okropna, ale teraz tak czesto sie to spotyka ;( jakis czas temu bylam na nfz u lekarza pierwszego kontaktu, dostalam jakies tam leki, a przy wykupywaniu okazalo sie ze wszystkie sa z jednej firmy :]
asiu no niestety, prawie każdy lekarz ma jakiś kontrakt z jakas firma:-) przepisuje leki, nie zawsze najlepsze, ale musi swoją firmę promować;-)
rudzielec, nie bałaś się wszczepiać implant? jakoś trochę inwazyjna wydaje mi się być ta metoda. czytałam na TopLibido.PL - Wszystko co dotyczy Twojego libido (http://toplibido.pl/) że może wystąpić więcej skutków ubocznych, niż przy np tabletkach, czy to prawda? na chwilę obecną stosuję krążki antykoncepcyjne i w sumie też dobrze załatwia sprawę i nie trzeba codziennie pamiętać...
Ja boje się tabletek, branie ich przez wiele lat może mieć nieciekawe konsekwencje.
Ja je biorę już kilka lat, z przerwą na dzidziusia i powiem że to zanim zaczęłam je brać miałam ogromne problemy z bolesnymi miesiączkami i nieregularnymi cyklami, teraz biorę belarę i wszystko działa idealnie, co do dnia i żadnych krwotoków
u mnie niestety tabletki też nie zdały egzaminu, a nawet spowodowały ogromne zaburzenia mojego układu hormonalnego ;/ ewidentnie ginekolog źle je dopasował. Ostatecznie poprosiłam o alterantywę, bo i włosy też zaczęły wypadać i wysypka na plecach się pojawiła... Wybrałam wkładki levosert Wcześniej o nich nie słyszałam, ale moja kuzynka po drugiej ciąży zdecydowała się właśnie na takie. Mam już wkładki 3 msc i nprawdę rewelacja. Nie tylko nie martwię sie o regularność przyjmowania tabletek (o czym zapominałam wczesniej), ale i w dodatku krawienia sa krótsze
ladymakbet
19-07-2017, 13:10
Ja już nie mam zdrowia do tabletek antykoncepcyjnych, a wkładki nie mogę mieć ( mam mięśniaka, próbowałam wkładki, ale takie połączenie skutkowało krwawieniami). Z kolei prezerwatywa w stałym związku to dla mnie kiepski pomysł i mało komfortowy. Mąż zaproponował niedawno wazektomię (http://www.wazektomia.waszrawa.pl/) i wydaje sie to być sensownym rozwiązaniem, poczytalam troche w sieci. Znacie taka metode?
JoannaK2
21-07-2017, 14:59
Wazektomia to rzeczywiście dobre rozwiązanie. Skutki uboczne może mieć jak każdy zabieg, ale ma zdecydowanie mniej niż tabletki, wkładki i i inne cuda. Mój mąż miał robiony zabieg u dr Siwika 3 lata temu. Wszystko bez problemów. Po 2 tygodniach już można było resztę antykoncepcji odprawić do śmietnika.
O nie, ja jednak wole jak antykoncepcja lezy po mojej stronie niz partnera, dlatego tak jak @olkaFA zdecydowalam sie na wkladke levosert. Ja widze same plusy - lepsze samopoczucie, regularny cykl, zadnych skutkow ubocznych.
justyna99
20-06-2018, 12:00
Ja polecam tabletki Vixpo. Lekarz mi je zalecił kiedy powiedziałam mu, że mam od lat problemy z PMS. Faktycznie jest dużo lepiej - nie denerwuję się tak przed okresem, nie jestem rozdrażniona. Myślę, że warto się zainteresować tymi tabletkami i zapytać o nie swojego ginekologa.
Samantaa
16-07-2018, 10:59
Najlepsza forma antykoncepcji dla mnie - jest wkladka, ale nie hormonalna - po co sie szprycowac hormonami, skoro zwykla wkladka miedziana jest prawie tak samo skuteczna? Skutecznosc to 97-98% wiec naprawde duzo. A w razie czego - sa jeszcze przeciez dostepne tabletki poronne bez recepty (http://9tygodni.pl/) - ale wiadomo - to tylko i wylacznie w krytycznym momencie i to nie jest forma antykoncepcji, tylko 'pomocy' przy stosowanej juz metodzie, ktora zawiodla.
Janka102
21-09-2018, 23:01
Ja biorę pigułki belarę. Dobrze mi służą nie mogę narzekać, też początkowo się bałam i chciałam założyć sobie spiralę ale z powodu alergii nie mogłam. Mam uczulenie na chrom i nikiel co byłoby komplikacja. Jednak moja ginekolog mnie uspokoiła i powiedziała ze pigułki pomogą mi tez na inne dolegliwości. Między innymi okres mam krótszy i niebolesny. Co jest ogromnym plusem bo czynnie uprawiam sport a ten czas całkowicie mnie z niego wykluczał.
Ja jestem na takim etapie, że rozważam różne opcje i nie do końca wiem co będzie dla mnie najlepsze... eh
Janka102
19-03-2019, 08:46
.......
Ja tez biore tabletki.. rozwazalam plastry ale niestety nie posluzyly mi i czulam sie przy nich bardzo zle. Na tabletkach jest calkiem inaczej. Biore ultralekką vines z mala iloscia hormonów ktora poprawila mi libido i zmniejszyla bol i obfitosc krwawienia przy okresie wiec jestem zadowolona :)
U nas facet zakłada prezerwatywę, a ja mam wkładkę. Czemu tak śmiesznie? Żadne zabezpieczenie nie daje 100 proc. a my po prostu nie chcemy już mieć dzieci. Wkładkę mam na 5 lat, a prezerwatywy durex zamówisz tutaj (https://horex.pl/durex.html), mają duże opakowania. Tak wychodzi o wiele taniej niż przy kilku sztukach, a to przecież dokładnie ten sam produkt.