PDA

Zobacz pełną wersję : Gołoledź xD



Kamis
28-12-2009, 10:45
Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu

Gość
28-12-2009, 10:48
oj to dobre!!

u nas na górce koło mojego domu często jest taki lód, bo rowy mamy zapchane i cała woda wylatuje na ulice, jak przyjdzie mróz to ludzie jeżdżą dookoła inna drogą...

asiek
28-12-2009, 10:49
to jest straszne...:o

tusia
28-12-2009, 20:45
masakra:o

aga
28-12-2009, 20:55
po co oni w ogóle wsiadali do tego samochodu...?

nanami7
28-12-2009, 21:27
o jaaa ! jutro u mnie tak będzie jak to wszystko zamarznie :)

paznokietek1000
28-12-2009, 21:49
czasami jak tak patrze na takich debili to aż dziw ze to ludzie - niby istota rozumna

Kamis
28-12-2009, 22:20
fakt na początku koła były zablokowane ale potem jak wyskoczyły to samochód na luzie jeszcze przyspieszył :D zdaje się że kobitki spanikowały :D :D :D

tusia
28-12-2009, 23:06
moj mąż to zawsze powiada widząc kobiete w aucie"bababu":D

ivonna70
28-12-2009, 23:09
Jasny gwint!! Nie wiem jakbym się zachowała w takiej sytuacji. Pamiętam pewne zdarzenie, które miało miejsce jak jeszcze byłam panną. Jechałam z moim przyszłym mężem samochodem. Pomagaliśmy koleżance w przeprowadzce. W w dodze powrotnej spadł deszcz i zamarzł. To była tragedia, jeszcze czegoś takiego na ulicach nie widziałam. Samochody tańczyły jak chciały. Jechaliśmy pod górkę i widać było z daleka, że światło na skrzyżowaniu jest czerwone, więc mieliśmy nadzieję, że nim dojedziemy, to się zmieni. A tu kicha, trzeba było się zatrzymać i to był koniec jazdy. Nikt nie mógł ruszyć pod tą górkę. Mój pan stwierdził, żebym wysiadła i popchnęła samochód. Więc grzecznie otworzyłam drzwi, wystawiłam nogi i rozłożyłam się jak długa. Postukałam się w głowę i powiedziałam, że jak chce, to sam może pchać:P. Barowaliśmy się z innymi chyba ze cztery zmiany świateł zanim ruszyliśmy. Na szczęście blisko było do torowiska tramwajowego z ziemią i boczkiem, boczkiem udało się na nie wjechać, a potem już jakoś poszło. Od tej przygody minęło jakieś dwadzieścia lat, a ja nadal ją wspominam:).