Zobacz pełną wersję : Co by bylo gdyby???
:co:Co byscie zrobily(li) gdybyscie wygraly (li) w totka?Marzenia....:aniolek:
Nikomu bym nie powiedział a kasę ulokował gdzieś żeby sama na siebie zarabiała, otworzyłbym własna działalność ..
niezbyt wygórowane :)
dobra no to tak naprawdę rzuciłbym robotę kupił bym szybką furkę i objeździł nią całą europę :D
hehe ja bym hulała ile wlezie :D
ivonna70
03-04-2009, 11:06
Z całą pewnością nikomu bym się nie pochwaliła, chyba że dostałabym zawału z wrażenia:skacze:. Wszystko zależy od tego jak duża byłaby wygrana. Gdyby to było powyżej 6000000,- to
1. Postawiłabym wymarzony dom z bali modrzewiowych
2. Kupiłabym dwa samochody dla siebie i męża
3. Zwiedziłabym miejsca, które zawsze chciałam zobaczyć, a nie było mnie na to stać
4. Pomogłabym finansowo rodzicom i teściom, gdyby tego potrzebowali
5. Otworzyłabym wspaniały salon
6. Resztę pieniędzy dałabym mężowi, aby je rozmnażał, bo ma głowę do interesów
:]Super!!Mi to marzy sie wlasna restauracja,a obok salon.Takie dwa w jednym.Cos pieknego na talerzu i cos pieknego na dloni:D.
barbara_kawka
03-04-2009, 11:07
ja kupilabym sobie wszystko do pazurow o czym marze .... i robilabym pazuryyyyy .... :D no a poza tym to pewnie bym zwiedzila troszke swiata :)
Chanti25
03-04-2009, 11:08
:buja:Hmmmmmmm marzenie :buja: NIKOMU BYM NIE POWIEDZIAŁA, choć wiem ze i tak ludzie by sie dowiedzieli :cwaniak:.... na pewno piękny domek, ekskluzywna furka, i otworzyłabym Najpiękniejszy salon piękności :D acha i zakupki tez-bo bez nich nie da sie żyć hi hi hi:buja:
Hehe he ale się żeśmy rozmarzyli ;) a bo co nie wolno ? ^_^
ivonna70
03-04-2009, 11:37
Pewnie, że wolno, bo to nic nie kosztuje, ale rozchorować się można. Kiedyś czytałam artykuł o tym, że jak się ciągle myśli o tym czego się pragnie to można to osiągnąć. Trzeba spróbować.
Nikomu bym nie powiedział a kasę ulokował gdzieś żeby sama na siebie zarabiała, otworzyłbym własna działalność ..
niezbyt wygórowane :)
dobra no to tak naprawdę rzuciłbym robotę kupił bym szybką furkę i objeździł nią całą europę :D
aledo mnie na kawe bys przyjechal?
ja bym pokonczyla kursy rozne zalozyla salon
kupila dom zrobila prawko
dzieciom odlozyla
oj wiele bys sie tego znalazlo
a ja tam bym porozdawała troche rodzince a co :D samochód bym sobie kupiła żeby moje świeżo upieczone prawko się nie marnowało :rolleyes: i jakiś ładny domek na wsi albo w górach :rolleyes::buja:takie moje małe marzenie
Oj dziewczyny ale mamy wszystkie takie same marzenia. Ja jakbym wygrala w totka( w zaleznosci od wielkosci wygranej) to pojechalabym tylko z mezem na wakacje marzen(a dzieciaki do babci hihihi) - zeby odpoczac. Kupilaby piekny dom z ogrodem i napewno otworzylabym taki prawdziwy salon ( full wypas) od fryzjerstwa, kosmetyke i na pazurkach skonczywszy. No i jeszcze auto i takie tam pierdoly(pomoc mamie, tesciom itd. itd) Wiec te wszyskie marzenia tak naprawde sa realne tylko brak tych cholernych pieniedzy. Czyz nieprawda?
jolu w srode jest 4 miliony musisz zagrac hih
ale to u nas w de hhi
w pl nie wiem ile wygrana
kurczę:P już mi nadziei narobiłaś:P
Ale wtopa tez mialam zagrac u ,,siebie,, i zapomnialam,dopiero jak teraz przeczytalam to mi sie przypomnialo ale juz pozamykane.Cholirka jasna ale skleroza!!
kamis costy
zobacze ile jutro jest na soobte jak bedzie duzo to puszcze