PDA

Zobacz pełną wersję : French DASHING DIVA



GLAMOUR
30-04-2010, 13:41
Witam! Kochane, czy spotkałyście się może z metodą żelową dashing diva? To link do stronki i opis: DASHING DIVA Bardzo spodobał mi się efekt, ale jestem ciekawa jak noszą się te pazurki w praktyce... Co o tym myślicie? Wiele klientek pyta o takie paznokcie.

[asia: info z neta:

French Dashing Diva to rewolucyjna metoda żelowej stylizacji paznokci. To elegancki french manicure wykonany na naturalnej płytce bezpieczną dla paznokci oraz mało pracochłonną metodą z użyciem żelu soak off.
Metoda polega na doklejeniu ultra cienkiej białej linii uśmiechu do naturalnej płytki, bez konieczności piłowania paznokcia. Następnie całość należy pokryć żelem i utwardzić w lampie UV.
French Dashing Diva to prosty sposób na otrzymanie eleganckiego french manicure, który utrzymuje się na paznokciach około 3 tygodni

///

maboul
30-04-2010, 13:54
ja się nie spotkałam hm w sumie dziwne to trochę, a co sądzić o "trwałość do 3 tygodni bez potrzeby uzupełniania", paznokcie przestają rosnąć ? :blink:

Gość
30-04-2010, 13:59
babka powiedziała że są to żele typu soak-off...
dziewne to troche... do mnie to nie przemawia ...

Kaja21
30-04-2010, 14:07
troche to dziwne, że bez matowienia płytki się trzyma:/:

unita
30-04-2010, 14:13
fajne, ale mimo wszystko duzo zabawy

czarnulkaaa87
30-04-2010, 14:17
Wychodzi, ze w Polsce to dopiero wchodzi wiec trzeba poczekać jak się przyjmie.
Ale jak dla mnie to tez dziwne,,, :/:

zyza
30-04-2010, 14:17
ja gdzies tu na forum widzialam filmik tego... ktos juz wrzucal...

Ladyss
30-04-2010, 14:46
Tak nie trzeba piłować paznokcia że jednak zmatowić trzeba - rzecz normalna. A te całe końcówki frenchowe to coś podobnego do tipsów french tylko że cieńsze i nie przedłużają płytki... No tak szczerze to ja bym tego nową, innowacyjną metodą nie nazwała:/:

RoksiSK
30-04-2010, 14:53
Byłam na ich stoisku na targach kosmetycznych w Krakowie, dałam sobie zrobić pazurka:P
Ale dziewczyna używała tradycyjnych żeli, tzn. twardych + te tipsy Dashing Diva. Są z taką fajną końcówką za która się trzyma podczas klejenia, a następnie odłamuje. Są bardzo elastyczne. Ta dziewczyna robiła mi tradycyjne przedłużanie, tzn.
- zmatowienie i odpylenie,
- przyklejenie tipsa,
- żel jednofazowy clear róż 2 warstwy,
- przemycie,
- nabłyszacz,
- oliwka do skórek.
Wtedy jeszcze nie mieli w ofercie żeli soak off, tylko te firmowe tipsy.
French Dashing Diva robi się żelami soak off. Też trzeba zmatowić płytkę, cienko jednofazówkę + lampa, dopiero wówczas klej (który podobno bardzo niszczy płytkę:leze:) i tips, żel na wierzch - tak w skrócie.

Kupiłam wówczas tipsy - już je odsprzedałam. Teraz widziałam, że mają mieć stoisko na targach w Nowohuckim Centrum Kultury (Kraków) podczas targów kosmetycznych 15-16 maja. Można zobaczyć. Firma nazywa się chyba Chiacynt albo Narcyz - jakoś tak :P

Moim zdaniem to żadna nowość ;) tylko soak off i miękkie elastyczne tipsy z gotowym frenczem - a i trzeba bardzo uważać przy matowieniu progu tipsa ( a lepiej tego nie robić) bo mega łatwo się ściera.

Miałam te, ale są jeszcze inne rodzaje. Cena niestety na amerykański portfel :cwaniak2:

Ladyss
30-04-2010, 15:00
A to przypadkiem nie jest jeszcze coś innego? Bo mi to wygląda na zwykłe tipsy frenchowe tyle że krótsze i dlatego przykleiła Ci je na naturalną płytkę:) a tamtymi nie przedłużysz pazurka i niby nie niszczą bo są naklejane na żel, ale ściema swoją drogą:P

RoksiSK
30-04-2010, 15:15
A to przypadkiem nie jest jeszcze coś innego? Bo mi to wygląda na zwykłe tipsy frenchowe tyle że krótsze i dlatego przykleiła Ci je na naturalną płytkę:) a tamtymi nie przedłużysz pazurka i niby nie niszczą bo są naklejane na żel, ale ściema swoją drogą:P

Bo to są zwykłe tipsy french firmy Fashing Diva (logo po lewej na pudełku) - tylko cena chora za 120szt:[ No a ja oczywiście dałam się skusić - zakup pod wpływem chwili ;]
A fakt faktem - to ściema :D Wiesz jak to jest - reklama dźwignią handlu :D

Ladyss
30-04-2010, 15:16
Hehehe no zgadza się:D Widzę jak ta pani ubiera wszystko w ładne słowa byle by ludzie uwierzyli że to innowacyjna metoda:D

RoksiSK
30-04-2010, 15:20
Dokładnie tak :D Ja głupia dałam 65zł za 120szt a odsprzedałam za 38zł - mówi się trudno. Teraz widziałam, ze są po 75zł :wow:

Na Allegro mają produkty
147zł/14g ;) ŻEL Clear Soak - Off UV Dashing Diva NOWOŚĆ!! (1021275721) - Aukcje internetowe Allegro (http://www.allegro.pl/item1021275721_zel_clear_soak_off_uv_dashing_diva_ nowosc.html)

Katarzyna Zawadzka
16-05-2010, 22:43
Używam tych żeli i końcówek od paru miesięcy i jestem zadowolona. Zrobienie french jest szybkie mzało pracochłonne i efekt jest zawsze tak samo dobry. Trzeba się troszkę postarać ,aby końcówki się nie odklejały i żeby żel był równomiernie rozłożony tylko na płytce, jest bardzo lejący. Klientki z paznokci są zadowolone naszą je ok. miesiąca. Ponieważ żel kładzie se bardzo cienko to faktycznie odrost jest mało widoczny , biała końcówka ucieka. Nie ma PRIMERA , a paznokieć można przedłużyć .Osobiście polecam!

iwa1223
17-05-2010, 00:51
ja ostatnio też natrafiłam na te filmiki :)

Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu

Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu

MałaMi
18-05-2010, 16:01
Wygląda zachęcająco..
Soak-Off żel to w sumie nadal nowość, chyba warto wypróbować!

glamorous_diva
20-05-2010, 13:22
Witam, po tym co przeczytałam kilka razy się uśmiechnęłam sama do siebie... Byłam na szkoleniu przeprowadzonym przez tą firmę (Hiacynt a nie Narcyz...)
Metoda, jak mówili na szkoleniu jest wymyślona przez amerykanów i nazywa się french dashing diva. Wg mnie jest to rzeczywiście coś nowego , bo są to gotowe końcówki french pokryte żelami, które trzymają się naturalnej płytki i nakładamy je rzeczywiście bez spiłowywania płytki.
Moje drogie Panie innowacyjność tej metody nie polega na tym, że nakładamy te końcówki na żel tylko na tym, ze są to żele rozpuszczalne w acetonie!!! Czyli koniec z piłowaniem żelu :)) no i zakładamy je zdecydowanie szybciej, bo nie naklejamy tipsa.
Zakładam tą metoda paznokcie 5 miesięcy i jestem bardzo zadowolona z efektów pracy, a moje klientki zakochały się w swoich ZDROWYCH paznokciach, można tak powiedzieć bo naprawdę po ściągnięciu płytka pozostaje nienaruszona. Serdecznie polecam :)

RoksiSK
20-05-2010, 13:44
Witam, po tym co przeczytałam kilka razy się uśmiechnęłam sama do siebie... Byłam na szkoleniu przeprowadzonym przez tą firmę (Hiacynt a nie Narcyz...)
Metoda, jak mówili na szkoleniu jest wymyślona przez amerykanów i nazywa się french dashing diva. Wg mnie jest to rzeczywiście coś nowego , bo są to gotowe końcówki french pokryte żelami, które trzymają się naturalnej płytki i nakładamy je rzeczywiście bez spiłowywania płytki.
Moje drogie Panie innowacyjność tej metody nie polega na tym, że nakładamy te końcówki na żel tylko na tym, ze są to żele rozpuszczalne w acetonie!!! Czyli koniec z piłowaniem żelu :)) no i zakładamy je zdecydowanie szybciej, bo nie naklejamy tipsa.
Zakładam tą metoda paznokcie 5 miesięcy i jestem bardzo zadowolona z efektów pracy, a moje klientki zakochały się w swoich ZDROWYCH paznokciach, można tak powiedzieć bo naprawdę po ściągnięciu płytka pozostaje nienaruszona. Serdecznie polecam :)

Pierwszy post i już reklama :D

Nie neguję jakości tych żeli, bo sama pracuję na soak off z ImpressioNails. A co do nie piłowania - to ten tips french z wcześniejszego mojego posta musiałam przypiłować, bo widać ten kawałek przeźroczystego plastiku;] - to raz, a dwa - jeśli (cytuję) "nie naklejamy tipsa" to jak go przymocujemy do płytki? Siłą woli? Na pokazie stylistka naklejała tipsa klejem a nie patrzyła w niego intensywnie, aby sam się przykleił i trzymał :leze: Przepraszam za sarkazm, ale nie mogę ;]

Ladyss
20-05-2010, 13:56
No reklama jak się patrzy:D
Obawiam się że jednak trzeba płytkę matowić co widać na załączonym wyżej filmiku... Więc nie rozumiem jak można reklamować słowami "nie trzeba piłować" a w rezultacie przedstawiać coś innego.
"innowacyjność tej metody nie polega na tym, że nakładamy te końcówki na żel tylko na tym, ze są to żele rozpuszczalne w acetonie"
To dlatego nazywają się FRENCH diva?:D Bo chyba jednak o ten FRENCH chodzi a nie o żel który jakby nie patrzeć jest żelem soak off a więc już nie taką nowością.

unita
20-05-2010, 15:00
szkoda ze nie ma nr ip przy profilach, bo to nie jedyny marketing szeptany:D, nie mam nic przeciw reklamom, ale mowmy o tym otwarcie

glamorous_diva
20-05-2010, 15:06
Dla mnie najważniejsza jest, to że moje klientki są zadowolone z efektów i tylko to mnie interesuje... btw a Panie chyba siedzą przy jednym komputerze i klaszczą sobie w dłonie dziękując za posty :D

Ladyss
20-05-2010, 19:51
Jeśli ma Pani nam do przedstawienia jakieś konkrety potwierdzające "innowacyjność" tej metody to proszę się nie krępować. Tylko proszę nie używać argumentów "nie trzeba piłować płytki" bo jest to nieprawda (filmik z pokazu...) albo wmawiać nam że to nowość bo żele można ściągnąć w acetonie bo żele takie powstały wcześniej więc nie ładnie jest przypisywać sobie ich wynalezienia... Nowością to jest tylko sam sposób robienia frencha ale nową metodą to nie odważyłabym się tego nazwać...
Tak jak pisałam na początku - jeśli ma Pani (prawdziwe) argumenty których nie znamy to bardzo prosimy, jeśli nie to chyba grzecznie byłoby zakończyć taką autoreklamę...

Zuzanna Rzeszewska
21-05-2010, 00:30
Innowacyjności nie widzę, oszczędności czasu również.
Tipsa również przymierza się na płytkę, również smaruje klejem, obcina i lekko matuje.
Co mnie zniechęca? Co jeżeli chciałabym dłuższego paznokcia? Nie widziałam dłuższych tych końcóweczek niż pół centymetra, a ja pink & white noszę 50:50.
Jest to metoda na pewno dobra dla osób lubiących króciutkie, naturalne paznokcie, lub chcą zapuścić swoje, ale czy pod żelem się nie da? Oczywiście, że tak! Odpowiednio ściągnięty materiał nie uszkadza paznokcia, oprócz delikatnego matowienia, które w tej metodzie również występuje.
A innowacyjność ? Żele soak off są z tej samej półki, a nie wiem czy to tylko kwestia niedoinformowania, czy ignorancja, ale akryl również odmacza się w acetonie chciałabym przypomnieć.
Jest to fajna alternatywa, jednakże nie jest ani lepsza, ani innowacyjna :)

Mam nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności, że w linkach obu Pań znajduję się glamour... :)

glamorous_diva
21-05-2010, 11:50
nie no kolejny raz muszę powiedzieć, że się roześmiałam :) ale przyznam pięknie Pani to napisała, że jest to rodzaj nowości ze względu właśnie na te końcówki french z żelami soak off, a co do rozpuszczania w acetonie to polecam sprawdzić i porównać jak się rozpuszcza żel soak off, a jak akryl...jak dla mnie ogromna różnica :) btw next time polecam najpierw Paniom zapoznać się z tematem na który w przeszłości będą się Panie wypowiadały :) bo jak dla mnie jeśli ktos zadaje pytanie i ja odpowiadam, to jaka to jest autoreklama? sprawdzały Panie znaczenia słowa "autoreklama" w encyklopedii??? widać nie, no to polecam mniej czasu przed monitorem, szkoda pogody, życzę miłego dnia!!! :)

Ladyss
21-05-2010, 12:16
Ponawiam moją wcześniejszą prośbę: czy może nam Pani w końcu przedstawić argumenty przemawiające za tym że jest to innowacyjna metoda? Czy tylko potrafi Pani pisać "kolejny raz się roześmiałam"? Bo jak do tej pory radzi nam Pani zapoznać się z tematem ale jak widzę to na razie my więcej tu piszemy konkretów. Z Pani strony nie ma nic oprócz sprzecznych informacji. Jak można reklamować produkt nie mając nic na ten temat do powiedzenia? Skończyły się czasy gdzie sprzedawca powiedział o produkcie "nowość" ale nie potrafił określić dlaczego. No a to że próbuje nas Pani w jakiś sposób obrazić czy ośmieszyć... No cóż, wystawia Pani świadectwo tylko o sobie w tej chwili jako o sprzedającym. Nie rozumiem tylko dlaczego administracja jeszcze nic z tym nie zrobiła.

glamorous_diva
21-05-2010, 13:12
hmm...widzę, że Pani już występuje w liczbie mnogiej "my" i naprawdę polecam złapać trochę powietrza, takie piękne słonce świeci :D także ja uciekam do ogródka na kocyk, a Pani GLAMOUR polecam wypróbować samej tę metodę. Uważam, że warto :) co pozwoli Pani samej wydać opinie na ten temat, bo niektórzy podchodzą do pewnych spraw zbyt osobiście i mogą zniechęcić nawet do wypicia kawy :)

unita
21-05-2010, 13:34
:offtopic: wyluzujmy,
poczekajmy na opinie innych u z y t k o w n i k o w zeli dashing diva

Emilia B.
21-05-2010, 13:41
proszę przystopować z obraźliwymi i kąśliwymi słowami !! Ten temat jest po to aby wymieniać się doświadczeniami związanymi z danym produktem a nie prowadzić walki na słowa. Zwracam się o kulturalną (bez podtekstów) wymianę swoich poglądów.Z góry dziękuje.

RoksiSK
21-05-2010, 16:14
Tak jak pisałam wcześniej, miałam okazję widzieć tą metodę na stoisku Hiacynt i wg mnie to zwykłe soak ff. Podobnie resztą jak Calgel - chyba tak się pisze - przedstawicielka tych żeli opisywała je, jako metodę innowacyjną, a potem okazało się, ze to zwykłe soak off z tym, że mały słoiczek kosztuje ponad 300zł. Na dodatek obrażała dziewczyny pisząc, że są za leniwe, aby spróbować nowości.
Każda firma, jak chce coś sprzedać, to pisze o innwowacyjności swoich produktów - jeśli zgadza się to ze stanem faktycznym, bo mają coś, czego jeszcze na rynku nikt nie oferuje to super. Chętnie sama spróbuję. Ale jak już coś istnieje, tyle, ze pod inną nazwą, to sorry;)

dobrarada
17-06-2010, 16:54
żele soak-off, easy-off i inne tego typu - bazują na tych samuch komponentach i wszystkie tak samo się rozmiękczają w acetonie (nie rozpuszczają - tylko miękną i mozna je zdjąć jednym płatkiem z pazurka). Szału nie ma - bo tego typu żele funkcjonują na rynku juz pewnie z 4 lata albo i dłużej - pierwsze widziałam w Ibd...

więc nie ma znaczenia czy się połaczy ta technike z żelami firmowymi Dashing Diva czy z jakimikolwiek elastycznymi typu soak off czy easy off.

Co do końcówek - widziałam takie które są bardzo długie (czyli mozna zrobic Frenchosa 50:50) - to końcówki Tipped Long. Więc nie tylko krótkie, ale i długie też są, zresztą wszystkie są w róznych kolorkach.

mam ofertę z tej firmy i tak się zastanawiam czy wogole się warto tym bawić, bo ceny rzeczywiście niezbyt fajne. Zreszta jesli już to tylko bym rozważała ta końcóweczki, bo żele typu EO mam i to spory wybór, więc wystarczyłoby miec końcówki.

co mnie zastanawia:

mam folderek i tam przyklejają końcówkę bezposrednio na naturalsa, a z kolei na stronie Dashing Diva widziałam tutorial i tam babeczka najpierw dała żel na pazurka, utwardziła, przemyła, zmatowiła i dopiero nakleiła ten tipsik... no i teraz nie wiem: czy to się nakleja bezposrednio na pazurek czy na pazurek pokryty żelem i zmatowiony????

i jeszcze: czy te plastikowe przezroczyste osłonki na Frenchu całkiem się odrywa? czy matowi czy zostawia??? - bo w folderku panna bierze obcinacz do paznokci (jak dla mnie lamerskie urzadzenie - no ale niech będzie :D) i odrywa całą plastikową nakładkę - tak, że zostaje tylko sam biały pasek...

a ktos tam powyzej napisał "bo są to gotowe końcówki french pokryte żelami, które trzymają się naturalnej płytki " - jakaś Pani Diva ...

jakimi żelami są pokryte? chyba plastikiem - który na dodatek się zdejmuje po naklejeniu końcówki...

co za porażka

pozostaje mi kupic po komplecie i sprawdzę to osobiście, bo z tych postów Pani Divy nic nie wynika oprócz ogromnego zadowolenia Jej Klientek, ale akurat to dla mnie najmniej istotna informacja ....

mam w sklepie takie cóś podobne - takie końcóweczki z języczkiem do trzymania, krótkie - chyba podobnie działa - musze to sprawdzic....

kamzu
05-10-2010, 21:02
hej
ja jestem po szkoleniu i jestem bardzo zadowolona :D

asia
08-11-2010, 01:02
jakby ktoś chcial wyprobować to znalazlam przy okazji, w dobrej cenie sa... neonail TIPSY idealny FRENCH w 5 MINUT 11 KOLORÓW (1269459837) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/neonail-tipsy-idealny-french-w-5-minut-11-kolorow-i1269459837.html)

RoksiSK
08-11-2010, 15:53
Podobne końcówki ma też Dobrarada :)
Wyszukiwarka :: dobrarada (http://www.dobrarada.com.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=mxn&szukaj_opis=1&kategoria=115&x=0&y=0)

gizmolek
30-11-2010, 13:38
Witam ja wyrażę swoją opinię w styczniu, bo 8 stycznia mam szkolenie właśnie z dashing diva!!!

ania bania
30-03-2011, 20:55
Witam , byłam na Targach w Krakowie , i dałam się namówić na system french wrap plus - firmy Dashing Diva . Uważam ,że system jest świetny dla osób , które są zapracowane i nie maja czasu na chodzenie do manikurzystki , Tipsy zakłada sie szybko i łatwo , efekt utrzymuje sie ok. 2 tygodnie ( zależy od częstotliwości prac domowych - np. sprzatanie , mycie naczyń ) , uzupełnianie zgubionego poznokcia jest proste i nie czasochłonne , a co najważniejsze , używam te tipsy od pół roku i paznokcie wzmocniły mi sie ( o dziwo !) , nie są łamliwe , przy tradycyjnych tipsach żelowych miałam bardzo zniszczona płytkę , chyba pilnikowaniem ,
Za zetaw dałam ok. 250 zł w sumie 240 szt tipsów , klej i dwa żele i dalej mam jeszcze tipsy na okoła dwa razy . Bałam sie ,że wydam niepotrzebnie pieniądze, ale nie żałuje .

Polecam , gdyż paznokcie mam teraz zadbane , mam więcej czasu dla siebie i więcej pieniędzy w kieszeni . Może to brzmi jak reklama, ale czytałam inne posty i uważam ,że jak coś jest ok , to należy o tym pisać , dla gabinetów oczywiście to strata klienta .
Pozdrawiam wszystkich niezrażonych i otwartych na nowości .