PDA

Zobacz pełną wersję : suszone kwiatki



madzialena
15-04-2009, 17:08
Wzorowiczki suszyłyście już kiedyś kwiatki na pazurki ;>
wczoraj znalazłam śliczne kwiatuszki w ogródku i teraz staram sie je zasuszyć :good: może macie jakieś fajne sposoby?
pokażcie swoje pazurki z kwiatkami :*

ps. próbowałam coś stworzyć z kwiatuszkiem.. przepraszam za jakość zdjęcia..

dzidzia
15-04-2009, 17:24
najlepiej zasuszyc <jak dla mnie> w książce :P
ja kiedyś zasuszyłam sobie płatki róż , później jak ojciec mi odda laptopa to wrzucę co udało mi się z tych płatków zrobić :P mam bynajmniej nadzieję że nie skasowałam tych fotek heh

iwonadc78
15-04-2009, 17:53
fajna sprawa z tym suszeniem ,trzeba bedzie wybrac sie na spacer i cos poszukac:)

mala
15-04-2009, 23:49
ja kiedys zasuszylam i tak leza

natalia268
20-05-2009, 19:45
ja suszyłam niezapominajki niedawno w ksiązce ;]

a te kwiatki co na zdjęciu są to jak plastikowe wyglądają :P

barbara_kawka
20-05-2009, 23:19
ja suszyłam niezapominajki niedawno w ksiązce ;]

a te kwiatki co na zdjęciu są to jak plastikowe wyglądają :P

ja suszylam te takie co sie do palemek daje .. takie zolte... niezapominajki tez i stokrotki :D a te u gory to fakt.. jak sztuczne ;)

natalia268
21-05-2009, 16:50
co jest żółte i do palemki...?
bo nie wiem ?:( ;P

daruniunia
21-05-2009, 17:31
To jest forsycja. Z tym suszeniem to fajny pomysł, kiedyś znalazłam czterolistną koniczynkę i nie wiedziałam co z nią zrobić. Teraz będe wiedziała :)

Angie1722
21-05-2009, 17:50
Ja suszyłam w takiej wielkiej encyklopedi i tez niezapominajki ;)

beniulek
21-05-2009, 18:01
:)ja tez propnuje ksiazke,trzeba sie wybrac na jakis spacer i poszukac kwiatuszkow bo jak narazie to kupowałam,zaraz mi sie przypomina jak w podstawówce zielniki robilismy

Agusia_pa2
21-05-2009, 18:42
Ja te same kwiatuszki wczoraj nazbierałam i się suszą w książce a konkretnie w katalogu z avonu jeszcze gazetą przełożone i na tym książki bo jak wczoraj zbierałam to tylko na szybko wsadziłam w katalog hahaha potem niezapominajki i jakieś jeszcze z rabatowych takich malych białych heh musze na łąke na łowy wyruszyć ;)

daruniunia
21-05-2009, 20:44
Jak się suszy kwiaty to najlepiej w czarno-białej gazecie i na to coś ciężkiego np. encyklopedie. Aha i terzeba przynajmniej raz zmienić gazetkę albo włożyć między następną stronę.Ne radzę suszyć bezpośrednio w encyklopedii bo kartki się po tym marszczą i może powstać czasami pleśń .

dzidzia
21-05-2009, 21:29
a to moje kombinacje z suszem :P tylko to juz stare ;P

daruniunia
21-05-2009, 21:34
Ładnie :) dzidzia. Ja jeszcze nie próbowałąm ...

farbstift
21-05-2009, 22:56
mi też się suszonych kwiatuszków zachciało:D

iwa1223
22-05-2009, 10:47
basia40 prześliczne te twoje suszonki ;) chciałam narwać niezapominajek pod domem seniora ale się bałam że seniorki mnie pogonią... :D ale ułamałam kawałek krzewu z białymi kwiatuszkami i się suszą :)

farbstift
11-06-2009, 07:00
a ja dziś jadę na wieś i tam będzie dużo kwiatuszków:) zrobię sobie kolekcję:skacze::tuptup: fajny ten tuptup :D

iwa1223
12-06-2009, 12:16
bardzo jestem ciekawa jak wam się będą kwiatuszki własnoręcznie suszone sprawować pod żelem... jak już pisałam w temacie o ozdobach, moje kwiatuszki zżółkły i zaczęły odpadać pazurki :(

NiCoLa
12-06-2009, 13:38
hehe ja właśnie wróciłam ze spacerku z psem i przy okazji nazbierałam sobie małą kolekcję kwiatuszków :) teraz trzeba je tylko pochować do gazetek i poczekać aż się ususzą :)

Aneta
12-06-2009, 14:16
ja swoje wysuszylam ale cos poszlo nie tak bo wygladaja okropnie po zasuszeniu

---------- Dodano o godzinie 11:16 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 11:16 ----------

musze poszukac innych kwiatow

NiCoLa
12-06-2009, 14:20
hehe trzeba się wybrać znów na spacerek i spróbować jeszcze raz :) ja jestem ciekawa jak moje wyjdą :D

Pati88
15-06-2009, 10:59
kaczeniec
4119

Jade
15-06-2009, 11:50
Ja ostatnio zerwalam kwiat bzu,ma takie sliczne biale male kwiatuszki,niestety tez sie zrobily zolte:(

iwa1223
15-06-2009, 12:06
Ja ostatnio zerwalam kwiat bzu,ma takie sliczne biale male kwiatuszki,niestety tez sie zrobily zolte:(

pod żelem? tak jak u mnie? były takie jak na pierwszej fotce a na drugiej widać różnicę między tymi które już kilka dni miały a tymi co dorobiłam bo odpadły...

NiCoLa
15-06-2009, 12:09
kurcze faktycznie nie wyglądają one zbyt fajnie...aż się boje teraz moje wtapiać :(

Jade
15-06-2009, 12:13
Nie ja jeszcze takich suszonych swojej roboty nie wtapialam,zzolkly mi w ksiazce.

Etna
15-06-2009, 12:20
Ja poczekam teraz aż jakieś kwiatuszki zakwitną a szczególnie niezapominajki :)^_^

samaron
15-06-2009, 17:20
Ja poczekam teraz aż jakieś kwiatuszki zakwitną a szczególnie niezapominajki :)^_^

Niezapominajki już przekwitają, poza tym ciężko się je suszy, większość żółknie, albo brązowieje...

Kwiatki do suszenia trzeba zbierać w ciepły, słoneczny dzień, dać im trochę zwiędnąć, potem do książki, kilka razy poprzekładać i trzymać w książce do użycia.

Teraz można pozbierać chabry, są przepiękne jak się zasuszą.

Roz
15-06-2009, 19:29
Ja to mam jeszcze taki sposób, że przed włożeniem w słownik polsko-angielski psikam zebrane kwiatki lakierem do włosów z drobinkami brokatu, co potem daje nawet fajny efekt :)

Niestety niektóre zebrane przeze mnie kwiatki robią się żółte, czy brązowe i nie wyglądają tak efektownie, jak te, które się kupuje.

Nie zatapiałam jeszcze tych zerwanych przeze mnie, więc niestety nie wiem, jak sprawują się pod akrylem :(

4157 I przepraszam za tego małego palca, który wyszedł taki jakiś...nijaki :D

Jade
15-06-2009, 22:21
Akurat niezapominajki mi nie zzolkly.

kasiasssss
15-06-2009, 22:43
mi tez nie zolkna, zatopilam i czekam czy pzretrwaja

madzialena
17-06-2009, 10:00
mi zżółkły niezapominajki :( musze iść na polowanie w najbliższym czasie, może coś fajnego znajde :)

iwa1223
17-06-2009, 11:58
kasiasssss jestem bardzo ciekawa...

samaron
17-06-2009, 14:17
Tak wyglądają moje chabry, niektóre się odbarwiły i są przez to jeszcze ciekawsze.

iwa1223
17-06-2009, 15:39
fajne chaberki ;) tylko żeby nie odpadały pazurki jak u mnie...

madzialena
17-06-2009, 16:07
śliczne te charby.. a jaki kolor :love:
dziewczyny ciekawe jak wyglądałyby płatki dzikiej rózy.. one są takie cieniutkie i delikatne.. hm trzeba spróbować zasuszyć :)

samaron
17-06-2009, 18:44
A tak wyglądają we właściwym miejscu:

iwa1223
17-06-2009, 21:00
całkiem fajnie wyglądają...:) i nic się z żelem nie robi?

aga
17-06-2009, 21:21
ładnie wygląda tylko ja bym dodała jeszcze jakiś delikatny wzorek:)

samaron
17-06-2009, 21:22
całkiem fajnie wyglądają...:) i nic się z żelem nie robi?

Z akrylem, na razie nic, ale zobaczymy po kilku dniach.

kasiasssss
17-06-2009, 22:07
no moje kwiatki po kilku dniach zgnily w zleu i zelik sie kruszy tkze nie polecam, a szkoda bo ladnie wyszly:(:/:

iwa1223
18-06-2009, 13:33
no to tak jak u mnie kasiasssss też żałuję bo śliczne są zasuszone... :( może w akrylu by było inaczej... ale ja akrylu nie umiem...

pa_pi1
21-06-2009, 21:29
:D Przypomniałyście mi że kiedyś włożyłam do książki kwiatuszki do suszenia :skacze: tylko do której ?

kasiasssss
21-06-2009, 21:41
heheheh nie martw sie , znajda sie po czasie:P

korcia225
22-06-2009, 22:14
Witam wszystkie panie ja też wtapiałam niezapominajki suszone ale po kilku dniach zrobiły sie brązowe a te kupne się fajnie trzymają mi się wydaje że trzeba te kwiatki po ususzeniu zafarbować tylko pytanie jak?

dzidzia
22-06-2009, 22:26
ej no to teraz juz sama nie wiem , bo kurde wlasnie susze sobie jakies sliczne kwiatuszki , i sie zastanawiam czy sie czasem z nimi nic nie stanie , pewno wyprobuje na sobie tak bedzie najlepiej hehe .Hmmm A moze by je tak lakierem bezbarwym jakos pomalowac zeby tam sie z nimi nic nie dzialo ??

natalia268
22-06-2009, 22:41
probowałam malowac.. ale porwały mi sie 3 a później juz się zdenerwowałam i rzuciłam je wszystkie :skacze:

kasiasssss
23-06-2009, 14:49
jak juz pisalam wczesniej tez mi w zelu zgnily i zel popekal takze, sa sliczne ale nie nadaja sie do wtapiania:(:(:(:(:/:

natalia268
23-06-2009, 15:04
a od czego to zelazy czy zgnije czy nie? bo ja jak brałam na lakier to na jdnym pazurku tylko zgniło a na innych nie...

dzidzia
23-06-2009, 15:05
a moze zle zaszunone??

kasiasssss
23-06-2009, 15:08
zasuszone byly wprost idealnie,cieniutkie ladne jak ze sklepu, a zgnily wszystkie

natalia268
23-06-2009, 15:08
eh.. kucze no coś trzeba wymyślec i wypróbowac by było dobrze...

dzidzia
23-06-2009, 15:09
no ja bede kombinowac jak mi sie ladnie ususza i sie zobaczy , ale powiem Wam kiedys mialam zasuszone platki rozy i zatopilam na tipsie tylko na wzor i nic sie z nim nie dzialo a wisial w zakladzie kolo roku... ja juz nie wiem czym to idzie , sie zobaczy jak sie ususzy hehe

korcia225
23-06-2009, 22:27
a wiecie o czym ja myślałam żeby wziąść farbki akrylowe i je rozcieńczyć zanurzyć kwiatka na chwile wyciągnąć i zostawić do wyschnięcia ciekawe czy to zda egzamin jak myślicie ja niemam jak spróbować bo nie mam jeszcze farbek no i kwiatków ale może któraś z was spróbuje możne sie uda przeciez te ze sklepów są barwione dlatego są takie ładne i nic się z nimi nie dzieje ;)

kasiasssss
23-06-2009, 22:30
te bze sklepu nie sa barwione tak mysle,wygladaja bardzo naturalnie,moze suszone inaczej i nasaczone czyms???

korcia225
23-06-2009, 22:32
a możne w jakimś atramencie :wstydek:

Kamis
23-06-2009, 22:32
chyba trzeba popróbować :)

kasiasssss
23-06-2009, 23:14
ja narazie nie moge, nie mam tu calego sprzetu

natalia268
23-06-2009, 23:33
jak jak wymysle jakis patent to wypróbuje... tylko pierw trzeba znaleźć więcej czasu,usiąść spokojnie i pomyslec...

kasiasssss
23-06-2009, 23:54
no wlasnie a z czasem krucho

natalia268
23-06-2009, 23:56
no niestety :(

czarus
24-06-2009, 11:36
kurcze a ja mam tyle kwiatków na ogrodzie nie pomyślała ze mgę przciez je suszyć, są i duże i małe

kasiasssss
24-06-2009, 16:02
to rpobuj,ja juz jestem zboczona pod tym wzgledem,patrze na kwiaty i mysle -ladnie by wygladaly na pazurkach

dzidzia
24-06-2009, 16:09
to rpobuj,ja juz jestem zboczona pod tym wzgledem,patrze na kwiaty i mysle -ladnie by wygladaly na pazurkach


ja ostatnio mam to samo hehe

kasiasssss
24-06-2009, 16:12
teraz szukam tu w Limerick sklepow z blyskotkami do pazurkow,moze bedzie jakas nowosc:P:P:P

iwa1223
24-06-2009, 21:12
ja myślę że są barwione ale nie wiem jak... może tą metodą co w szkole na przyrodzie nam pokazywali (atrament do wody i łodyżkami woda rozprowadzi barwnik) tylko nie pamiętam czy całe kwiatki się robiły niebieskie czy tylko białe części ;) dawno to było... oj dawno... ;) :D

kasiasssss
24-06-2009, 21:36
moze wkoncu uda sie komus idealnie przygotowac je do wtapiania

samaron
25-06-2009, 20:53
Można barwić farbkami spożywczymi, poza tym są specjalne barwniki do kwiatów żywych, które można kupić na giełdach kwiatowych.

Pati88
25-06-2009, 21:19
a zeby lepiej lodyga wchlonela farbe nalezy od spodu wlozyc w nia zapalke

madzzzia92
06-07-2009, 14:37
A u mnie w słowniku polsko-niemieckim suszą się właśnie kwiatuszki :)

dzidzia
06-07-2009, 16:38
powiem Wam tak zasuszyłam płatki , zatopiłam na pazurkach , minął tydzień i jasne płatki zrobiły się buuu , więc dochodzę do wniosku że tylko ciemne kwiatki można suszyc i zatapiac bo te ciemne co mam na pazurkach wyglądają ok , pewnie dlatego że są ciemne i nie widac że się z nimi cokolwiek dzieje hihi

daruniunia
06-07-2009, 16:57
powiem Wam tak zasuszyłam płatki , zatopiłam na pazurkach , minął tydzień i jasne płatki zrobiły się buuu , więc dochodzę do wniosku że tylko ciemne kwiatki można suszyc i zatapiac bo te ciemne co mam na pazurkach wyglądają ok , pewnie dlatego że są ciemne i nie widac że się z nimi cokolwiek dzieje hihi
No to teraz dzięki tobie będziemy wiedzieć jakie kwiatki suszyć

madzzzia92
06-07-2009, 18:29
Ja na szcęście suszę ciemnoniebieskie płatki kwiatków ;)

Agnieszka Praska
06-07-2009, 19:23
ja suszylam bialo bezowe kwiatuszki i kompletnie nic sie z nimi nie dzieje, nosilam je 2 tygodnie i bylo ok:D
niezapominajki tak samo suszylam i tez sie z nimi nic nie dzialo


tylko kwiatki do suszenia nadaja sie takie swierzutkie tzn zaraz po rozwinieciu, zasuszylam tak jedna partie niezapominajek i z nimi nic sie nie dzieje druga partie suszylam po kilku dniach (te same z mojej dzialki) i te robia sie brazowe po tygodniu noszenia:/:

Daria
12-07-2009, 16:19
ja zasuszyłam fioletowe i białe kwiaty bzu..

Zasuszyły się ładnie ale jeszcze nie zatapiałam ich ;)

farbstift
31-07-2009, 10:06
już wiem, co dziś na pazurkach zrobić:) trzeba wreszcie książkę otworzyć i te suszki wyciagnąć.
Wczoraj byłam z moim małym braciszkiem na placu zabaw i zbieraliśmy takie maciupeńkie kwiatuszki :D W ogóle on jest słodki i uwielbia oglądać moje pazurki:skacze:

farbstift
03-09-2009, 19:22
mi się nie udało tych suszków wtopić, jakoś tak mnie efekt nie powalil

tusia
07-09-2009, 15:36
Nie wiem jak wam sie dziewczyny udało wysuszyc takie ładne kwiatki:( mnie sie nie udało, pokruszyły się i straciły kolor:huh: a suszyłam je w regionalnej gazecie przygniecionej encyklopedią...

elinka
07-09-2009, 18:10
ja jak suszyłam moje to straciły kolor :(

Agnieszka Praska
07-09-2009, 22:15
dziewczyny kwiatki suszymi miedzy 2 czystymi bialymi kartkami nie moga w trakcie suszenia miec kontaktu z zadna farba, delikatnie psikamy z daleka lakierem do wlosow, i miedzy ksiazki tak zeby ciemno mialy:D

u mnie w galeri jest frenczyk wlasnie z niezapominajkami z mojej dzialki;)

kasiasssss
07-09-2009, 22:25
kwiatki ususzyc jest latwo tylko zeby je wtopic i osiagnac pozadany efekt juz trudniej,mi zgnily w zelu:(:(

insane
11-10-2009, 22:23
Również próbowałam wtopić własnoręcznie zasuszone kwiatki i niestety pod żelem się jakby wybarwiają. Tracą kolor, w ogóle nie jest intensywny tak jak w suszonych kwitkach kupowanych, które nawet zatopione wyglądają pięknie.

Aniahk
13-01-2010, 16:43
a ja uwielbian suszone kfffiatuchy :):):) póki co mam pełno suszków płatków róż i innych fajnych kwiatków :) gdzieś (tu musze poszperać) mam również suszony płatek niebieskiej rży i o dziwo nic a nic kolorku nie stracił i skubaniec ma taki śliczny kolorek że aaaaahhhhhhh aż chyba znów poszukam w kwiaciarni takiej różyczki :) suszonki są cudne :)

kasiasssss
13-01-2010, 17:04
ja tez uwielbiam suszone kwiatki w mojej galerii mam mnostwo pazurkow z kwiatkami

unita
13-01-2010, 17:12
tak sobie czytam i czytam o tych suszonych kwiatkach i doszlam do wniosku , ze te kwiatki sprzedawane musza byc jakos zaimpregnowane skoro nic sie z nimi nie dzieje a wasze pod zelem gnija albo odbarwaja itp.
oto co znalazlam w sieci nt impregnacji suszu:
"polecam dość abstrakcyjne podejście , mianowicie odciągnąć wilgoć dowolna metodą (pomysł z H2SO4 niebył taki zły) zmnniejszyć ciśnienie dookoła i wpuścić dichlorodimetylosilan (CH3)2SiCl2 z 2-5% dodatkiem trimetylochlorosilanu (CH3)3SiCl, .Po wyrównaniu ciśnień zostanie on wepchnięty we wszelkie pory preparatu, który następnie moczy sie w 5%NaHCO3 wcelu polimeryzacji i neutralizacji powstającego HCl. Preparaty zakonserwowane ta metodą po wypłukaniu i wysuszeniu na powietrzu nie będą toksyczne, odznaczać się będą dużą trwałościa i będą elastyczne. Zawartość trimetylochlorosilanu decyduje o twardości uzyskanego zniego silikonu (im jest wyższa tym silikon bardziej elastyczny aż do uzyskania konsystencji smaru).Inna metoda polega na zalewaniu metakrylanem metylu (plexi) ale jest dość trudna do wykonannia." cyt z forum dla chemikow i pirotechnikow :D

edytakon
16-05-2010, 19:37
czy każda z nas juz wie co należy zrobić :) a wszystkie męczyłyśmy się z suszeniem kwaitków pomiędzy stronami książek :):)

kasiasssss
16-05-2010, 20:10
czyli same mozemy suszyc tylko po to by suszyc bo do pazurkow sie nie nadaja:(

stefcia92
21-01-2011, 10:01
ja tam wole kupić gotowe :D

http://republika.pl/blog_at_4521823/6730879/tr/niebieskie_2.jpg

http://republika.pl/blog_at_4521823/6730879/tr/niebieskie1.jpg

SweetGrapes
21-01-2011, 12:51
Stefcia-i słusznie, a jaki efekt!!:wow:

Anna Łukowska
07-02-2011, 00:23
no właśnie , ja kiedyś próbowałam zasuszyc, i tak sobie leżały dwa lata w książce i nie wyschły jak bym chciała. a po zatopieniu zaczęly nasiąkać jakby... no i nic nie wyszło. a z tym laierem do włosów to daje coś?ktos próbował??

stefcia92
23-02-2011, 21:00
lakier do włosów to chyba tylko usztywnia .

Candynails
23-02-2011, 22:12
ja też kupuje gotowe, szkoda tyle czasu poświęcać na suszenie

Ola
14-05-2011, 17:19
ja dziis zasusze niezapominajki :D