PDA

Zobacz pełną wersję : Mobilny salon kosmetyczny



Lilka
12-04-2011, 20:47
Nie znalazłam takiego tematu na forum więc zakładam oddzielny.
Co sądzicie na temat mobilnego salonu kosmetycznego? Są różne zdania na ten temat. Taki salon to jednak jeszcze rzadkość.
Zastanawiam się co do kwestii higienicznych w świadczeniu mobilnych usług, czy sterylizacja narzędzi jest dostateczna? Jak to wygląda w praktyce?
A jeżeli chodzi o koszty rozpoczęcia działalności czy są mniejsze czy większe?
Może któraś z dziewczyn tu na forum prowadzi mobilny salon, albo zastanawia się otworzyć?
Podzielcie się opiniami!

asiek
12-04-2011, 20:54
Moim zdaniem bardzo pomysłowe:) dojeżdżasz do klienta (bo rozumiem, że chodzi o salon samochodowy? ) a jak z higieną? hm...

Nnisiaa
12-04-2011, 21:32
jak najbardziej taki salon jest dobry wg mnie na poczatek na rozkrecenie sie...:) dojezdzasz do klientka wiec sanepid nie ma tu wymagan jak do salonu...odchodzi czynsz za lokal....minus taki ze jak dojedziesz do klienta warunki moga byc rozne....brak odpowiedniego stolu swiatla itd:P....

Lilka
12-04-2011, 23:08
jeżeli chodzi o sanepid, to nie trzeba mieć podpisanej jakieś umowy co do sterylizacji narzędzi?
Koszty nie są mniejsze mimo, że nie trzeba płacić za lokal, remont, prąd itd, ale za to trzeba zakupić samochód i dochodzą koszty paliwa, więc to się wyrównuje.

Agnieszka Praska
13-04-2011, 08:59
tobie chodzi o typowy salon kosmetyczny z zabiegami na twarz i cialo czy o stylizacje paznokci tylko bo to 2 rozne sprawy;)
jesli to pierwsze to wg mnie odpada, jesli pazurki to ok ale z warunkami bywa roznie ;)
ja 2 razy pojechalam do klientek ktore dojechac do salonu nie mogly dojechac i obiecalam sobie nigdy wiecej:]

bestilka007
13-04-2011, 09:52
ja tez przez jakis czas dojezdrzalam ale to byl koszmar a jak jeszce w domu male dzieci to masakra wszytkie ozdoby i wszytki porozwalane. tez powiedzialam nigdy wiecej za zadne skarby

Lilka
13-04-2011, 10:01
Mi nie tylko chodzi o stylizacje paznokci, ale też o makijaż, przedłużanie rzęs, hennę.

katarynka89
13-04-2011, 11:01
wg mnie paznokcie ok. makijaż czy henna też, ale rzęsy odpadają:/ bawie się trochę w 1 do 1, i nie moge sobie wyobrazić jak wchodze do kogoś do domu i szukam łóżka gdzie mogłabym pracować :/. Ja narazie się ucze sama, ale wdomu mam taką fajną leżankę i idealnie zastępuje łóżko kosmetyczne :D

chyba że mówisz o rzęsach w kępkach, to wtedy spoko problemu nie ma:D

Jade
13-04-2011, 16:37
Ja napisze jak to jest tutaj w Uk.Jest to bardzo popularne zjawisko,stylistka,kosmetyczka,fryzjerka masazystka ,rzesiki wszystko pod warunkiem ze ma sie swoj sprzet do ktorego zalicza sie skladany stolik do stylizacji czy lozko do masazu ,rzes No i oczywiscie samochod bo bez tego ani rusz.Ja tak jezdzilam a raczej maz mnie zawozil i wcale nie bylo to zle.Obecnie jednak przyjmuje w domu chociarz jak sie trafi osoba ktora chce zebym to ja do niej przyjechala to niema problemu,chociarz szczerze juz wcale mnie nie bawi takie jezdzenie.Wole u siebie bo mam wszystko pod reka i nie musze tachac calego majdanu.

anka85
13-04-2011, 22:11
tez o tym myslalam. na dzien dzisiejszy przyjmuje klientki w salonie ,ale zastanawiam sie zeby przeniesc sie do domu z mozliwoscia dojazdu do klientki jakby jakas chciala.

Tosiaczek
13-04-2011, 23:27
Ja jeździłam do klientek, robiłam też w domu i teraz mam salon. I szczerze teraz nawet nie chce myśleć o tym żeby komuś robić pazurki, hennę, pedicure czy rzęski w domu...Ja mam tą wygode że mam wszystko pod ręką i na miejscu wszystko szybko posprzątam wydezynfekuje i jest ok :) a w domu było trochę problemów bo pył był wszędzie..

Ale jak dla kogoś tak jest wygodnie <jeździć do domu> to czemu nie :)

Lilka
14-04-2011, 00:56
Widzę, że zdania są podzielone, z tego co zauważyłam, to dziewczyny, które dojeżdżały do klientek niezbyt są zadowolone i wolą pracować w salonie lub w domu.
Ja sama jakiś czas temu, jak mieszkałam w Wawie(tam studiuje), to kilka razy zdarzyło mi się jechać do klientek robić paznokcie, dorabiałam sobie w ten sposób na czarno. Z warunkami u klientek było różnie, zdarzało się niewygodne miejsce pracy, słabe oświetlenie. Jednak klientki wolą jak stylistka paznokci, czy kosmetyczka przyjedzie do nich do domu. Więcej zarabiałam na dojazdach, niż pracując tylko w domu. :/:
Mam dylemat, zastanawiam się jak profesjonalne, mobilne salony działają? Jade napisałaś, że wozi się ze sobą łóżko, stolik przenośny, ale to jest strasznie uciążliwe!? Nie lepiej dogadać się z klientką, że jak chce paznokcie u siebie w domu, to musi mieć stolik i lampkę, a do rzęs będzie potrzebne łóżko??:huh::/:

dzikakura
14-04-2011, 12:08
Wszystkie te zabiegi, henna, makijaz, paznokcie i przedłuzanie rzęs jak najbardziej mozna robic mobilnie.

Jesli chodzi o sanepid to po prostu nie robimy niektórych rzeczy np: nie wycinamy skórek, a jedynie uzywamy jednorazowych patyczkow z drzewa rozanego, jednorazowych pilników, etc

Co do mobilnego przedłużania rzęs- ja jezdze po klientkach z.. łózkiem- wazy 14 kg, rozkłada się jednym ruchem na to jednorazowe przescieradło i już

Co do światła- również woze ze sobą, lampę z jarzeniowym swiatłem, którą mozna przykrecic praktycznie do wszystkiego sluzy mi zarowno do rzęs jak i paznokci

Problem jest czasami z robieniem paznokci, bo w wiekszosci domow kroluje tzw "ława szwedzka" kregoslup sie wtedy ma w paragraf.

Ale od czego polska pomysłowośc? Moze to malo profesjonalne, ale zdaje egzamin, paznokcie u klientki bardzo dobrze robi sie na.. desce do prasowania:) Prawie kazdy dom takową posiada.

Konieczny jest.. zwykly przedluzacz-musimy przewidziec, ze klientka ma np stol usytouwany o 3 metry od najblizszego gniazda zasilania, a czasem jest tak, ze potrzebujemy podlaczyc nie wiem.. lampe, frezarke, oswietlenie, a tam tylko jedno gniazdko... niby pierdołka, ale mnie przedluzacz niejednokrotnie uratował zycie i uchronił przed przemeblowywaniem klientce mieszkania.

Wazne jest to, zeby klientka wiedziała, ze mobilny salon to taka troche wartosc dodana, ze to nie ona robi nam uprzejmosc bo my dojezdzamy, tylko my jej robimy uprzejmosc bo narazamy sie na brak komfortu jaki daje np praca w salonie czy w przystosowanym do zabiegów miejscu.
- to my sie narazamy na wysypane ozdoby przez dzieci klientek
-to my dzwigamy,lozka, kufry i co tam mamy do dzwigania
- to my siedzmy skrecone przy stole w supełek
-to my tracimy czas na dojazd
-to my wydatkujemy na ten dojazd pieniadze

Reasumujac, jesli decydujemy sie na taki typ realizowanej przez nas uslugi- klientka MUSI za to doplacic.

(ja za dojazd biore 20 złotych- z jednym wyjątkiem- jesli klientki zbiorą się np we trzy w jednym domu to mi sie po prostu ten koszt dojazdu opłaca" wspanialomyslnie" odpuscic )
Nie dojezdzam tez wszędzie, bo nikt mnie nie zmusi, abym sie 30 km wachlowała w jedną stronę za 20 złotych- wtedy usluga staje sie nierentowna.. paznokcie za 60 zlotych, a dojazd musilabym policzyc ile.... 40?), ale czesto jest tak, ze jak klientka slyszy, ze ma za dojazd doplacic to zaczyna byc bardziej chetna, aby ruszyc cztery litery z domu i dojechac do mnie- oczywiscie u siebie mam lepsze warunki, bo nigdy nie wiem-szczegolnie w nowym miejscu jakie warunki zastanę

edytakon
14-04-2011, 13:20
I ja też dojezdzam do klientek i na pazurki i na rzeski. I wcale nie jest tak źle. tylko jeden raz mialam problem z siedzeniem przy ławie, a tak to normalnie :)

za dojazd w granicach 7-10km biorę 10zł, dalej nie dojezdzam:)
przy rzesach klientki kłada się na swoim łózku pod kołderką i najczesciej drzemią i wcale nie jest to takie straszne. skoro decydują się na taka usługe w tej wersji to znaczy ze musi im odpowiadać takie małe udziwnienie... :)

Jedyne co mnie denerwuje to fakt, ze jak dziewczyna dojezdza do domu to jest postrzegana troche jakby nie z tej planety... i ma np wziąć mniej za stylizacje bo nie ma wlasnego salonu... a nie pitrafia zrozumiec ze to dla ich wygody taka usługa wykonywana jest na kanapie o 20.:)

barbara_kawka
14-04-2011, 18:44
jesli chodzi o dojazd ja dojezdzalam i bralam kase za stracone paliwo ...czyli jesli jechalam 16 to przeliczalam ile pali moje autko i oczywiscie zaokraglalam w gore na swoja korzysc :) jak dla mnie ok ... wczesniej sie pytalam klientki co mniej wiecej chce i tylko te kolorki bralam. z tym ze wlasnie : warunki , dzieci itp dziala na niekorzysc klientek ;) zabiegow sobie nie wyobrazam ...

ps. jest jakas kobieta z mojego terenu co do domu jezdzi ?? taki off top :D bo sama se pazurow nie zrobie z moim kubusiem :D

Malyyyyna
14-04-2011, 19:03
ja zdecydowanie wole w domu,jak chodziłam do klientki to było straszne :P

vica
07-06-2011, 23:00
Zdania są podzielone, ale w sytuacji, gdzie nie mam warunków na przyjmowanie klientek w domu, to taki mobilny salon byłby mi bardzo na rękę. Nawet wizytówki już mam, ale jakoś odwagi brak...
Mało mam klientek i boję się, że ZUS mnie zje. Kiedy jest najlepszy sezon na pazury? Od września do grudnia?...może się skuszę w tym roku, bo później może nie być już ulgi ZUS, a to jednak 400zł w kieszeni.

Sroka
09-09-2011, 22:06
Witam dziewczyny. Odgrzewam wątek. Mam taki problem (choć właściwie problemem nie powinien być tylko szansą). Staram się o dotację na działalność i ponieważ nie chcieli mi dać na to co sobie wymyśliłam to dali mi jeden dzień na zmianę pomysłu (zaznaczam, że na poprzednią działalność pisałam sama biznes plan i namęczyłam się okropnie przez dwa miesiące ;() Co było robić? Zapisałam się na profesjonalne kursy i piszę biznes plan od początku. Są to właśnie usługi kosmetyczne u klienta w domu. Mój zakres to przedłużanie paznokci, manicure, pedicure, przedłużanie rzęs, parafina, makijaż. Tworzę teraz listę zakupów i w związku z tym mam prośbę o jakies podpowiedzi, gdzie najlepiej zrobić zakupy, bo szukałam hurtowni kosmetycznych, ale chyba słabo, bo nic konkretnego nie znalazłam. Czy bazować na allegro? Tam jest wszystkiego multum. Czy może raczej szukać jakiejs hurtowni w realu? (jestem z województwa mazowieckiego). Niestety muszę wszystko rozpisać co do jednego wacika także dużo pracy przede mną. Co to za łóżka o których pisałyście wyżej i gdzie je kupić? Największy problem mam chyba z kosmetykami do makijażu i pędzlami. Co myślicie o firmie kryola, a może jest cos lepszego?

RedSunset
09-09-2011, 22:15
jeśli chodzi o kryolan to ja sądzę że są to bardzo dobre kosmetyki... idealne na kosmetyki do salonu, czy to mobilnego czy stacjonarnego. Miałam przyjemność zapoznać się trochę z tą firmą podczas szkoły kosmetycznej i twierdzę że warto w nie zainwestować.
Jeśli chodzi o kosmetyki to nie znam jakiejś konkretnej hurtowni z super zaopatrzeniem. Przypuszczam że będziesz musiała uwzględnić kilka takich sklepów.
Współczuję tego biznesplanu :/: i to w jeden dzień :/:

monibeni
18-10-2011, 17:40
ja wlasnie sie zastanawiam jak to jest z zalozeniem mobilnego salonu
chcialabym miec tam przedluzanie paznokci, rzes i wlosow
tylko nie wiem jak to jest z tym oprocentowaniem, wiem tylko tyle, ze jest do wyboru ryczalt, jakas karta podatkowa czy cos i ksiega rozchodow i przychodow:>
wie ktos o co chodzi w tym podatkowaniu calym? bo jak mam wybrac sobie, ktory chce, skoro w urzedzie nikt mi nie powiedzial co na czym polega.. doszlam do wniosku, ze jesli sama tego nie rozkminie, to dopiero jak zaloze dzialanosc, to skarbowka mi powie ile bede jej placic co miech...

a co z oplacaniem sobie skladek zdrowotnych, emerytalnych i chorobowych? ile to wynosi?

co miesiac rozumiem, ze trzeba zaplacic zus, podatek (zaleznie ktory sie wybierze) i ksiegowa, ktora to policzy wszystko?

no wlasnie, tylko czy to sie kalkuluje wszsystko? zeby sie nie okazalo, ze polowe mi zabiora, albo i wiecej...

ktos co wie na ten temat? albo moze zna jakas stornke, gdzie moglabym o tym poczytac, bo nic nie znalalzam ciekawego..

Emilia B.
19-10-2011, 11:09
w mobilnym salonie rozliczasz sie jak w innych.
ZUs to przez dwa lata z ulgą niecałe 400 zl, później ponad 800zł.
ryczałt - liczysz 8,5% od tego co zarobisz, nie masz możliwości odliczania niczego. Po prostu zarobisz np 1000 zł to liczysz od tego 8,5% i tam sie jeszcze odlicza zus ale nie cała sumę. będąc na ryczałcie nie mozesz rozliczać się z małżonkiem.
książka przychodów i rozchodów - prowadzisz specjalną książkę w której wpisujesz zarówno zarobki jak i koszta, kiedy obliczysz dochód (przychód-koszta) tam się odlicza zus i kwotę wolna od podatku i obowiązuje podatek 19% :)
karta natomiast to stały podatek który płacisz bez względu na zarobki, ustalany jest w każdym regionie inaczej.
we wszystkich 3 metodach rozliczania są limity i kwoty których przekroczyć nie można.
najlepiej doradzi ci księgowa co wybrać - myślę że kpir jest najlepsza bo w naszej branży mamy sporo kosztów które można odliczyć (przy mobilnym również paliwo) ale łatwa nie jest.ale lepiej poradzić sie księgowej :)
to tak w skrócie bo9 żeby szczegółowo to opisać to uuu i jeszcze trochę hehe :)

monibeni
19-10-2011, 12:47
dziekuje Ci Emilia,
ja jestem wlasnie na etapie wypelniania wniosku i do 25.10 musze zlozyc go w UP.
mniej wiecej juz wiem ocb w tym wszystkim, bo poradzilam sie wujka, ktory ma firme budowlana, owszem umowie sie na wizyte z ksiegowa, ale chcialam tak szybciej juz wiedziec mniej wiecej ocb, bo kompletnie zielona bylam :)

zastanawia mnie fakt, skad na ryczalcie urzad bedzie wiedzial ile zarobilam? mam paragony dawac klientkom czy co? bo kompletnie nie wiem jak to uwiarygodnic...

dianka11
17-11-2011, 11:50
Witajcie dziewczyny jestem nową osoba na tym forum chcialam podbić temat mobilnego saloniku i mam pytanie czy któras mogła by pomóc w napisaniu biznes planu na taka działalnosc?maniciur,pediciur,przedłużanie paznokci metodą żelową,akrylową,przedłużanie rzęs,henna,przedłużanie włosów.prosze o info jakies :)

Emilia B.
21-11-2011, 11:25
monibeni, na ryczałcie są rachunki uproszczone, jest tez ewidencja sprzedaży (ale to na kpir nie wiem czy też na ryczałcie). Dowiedz się również ile u Ciebie w mieście wyniosła by karta podatkowa poniewaz też sie moze opłacić. Dlatego jak pisałam wczesmniej - lepiej wszystkiego dowiedzieć sie u kolicznej księgowej, bo one są w temacie i doradzą ci najlepiej - wiem jak to jest, tez miałam duże problemy z wybraniem opodatkowania i tym wszystkim. Ale dałam rade ;)

dianka11
16-01-2012, 18:25
hej dziewczyny odswieżam temat mobilnego salonu,mam pytanie ile można zarobić jeżdżąc po klientkach?ile klientek dziennie macie dojeżdżając do nich?czy taka forma działalnosci jest dobra dla początkującej stylistki?ciagle zmagam sie z tym pomysłem czy w to wejsć macie jakies rady na ten temat jeszcze?:)

Jerzy Kwieciński
15-02-2012, 10:42
A propos formy opodatkowania.
Ja zwykle doradzam, żeby na początku działalności wybrać zasady ogólne wg skali podatkowej (czyli książkę przychodów i rozchodów).
Dlaczego? Bo na początku są zazwyczaj większe wydatki/inwestycje, które warto rozliczyć - odpisać od podatku dochodowego.
Zawsze później można przejść na ryczałt, czy kartę podatkową. Trzeba tylko pamiętać, że taka zmiana jest możliwa tylko na początku roku.

kobieta i uroda
20-02-2012, 14:41
witam
dziewczyny ja dostałam dotację z Pup równe 20000 zł na mobilna kosmetykę, szczerze wam powiem nie było trudno, kwestia tylko udowodnic , że sie chce to robic ma się i doświadczenie- nie musi być duże, i mieć jakiś kurs, lub szkołę ukończoną-to są duże plusy przy ocenie naszego wniosku ,
ktoś pyta czy dużo można zarobić , , no wiecie z tym jest różnie, ja np.jeszcze sprzedaję kosmetyki , i takie tam na allegro , oczywiście jako firma, i nie jest źle , na razie dziecko mam przy sobie więc ni jest łatwo....ale od września idzie do przedszkola..........
ja obecnie poszerzam ofertę , tj. na razie się dokształcam , robię kurs masażu I stopnia i bardzo mi się podoba, mam podobno ręce stworzone do masazu -ciepłe i zwinne heheh, jakbyście miały pytanie piszcie w wątku lub na priva-chętnie odpowiem na pytania.......
a i tekst o dotacji u mnie na blogu

kobieta i uroda: Dotacja z Urzędu Pracy -Jak ją ugryźć, przechytrzyć urzędników , aby nam ją przyznali. (http://kobietaiuroda.blogspot.com/2012/02/dotacja-z-urzedu-pracy-jak-ja-ugryzc.html)

polecam
Lejdi Aga

kobieta i uroda
13-03-2012, 15:28
dziękuję za wszystkie pytania, staram się w miarę możliwości szybko odpowiadać, zainteresowanym po zostaniu członkiem na moim blogu wysyłam mój biznes plan na który to dostałam dotację

pozdrawiam
i zapraszam
kobieta i uroda: Dotacja z Urzędu Pracy -Jak ją ugryźć, przechytrzyć urzędników , aby nam ją przyznali. (http://kobietaiuroda.blogspot.com/2012/02/dotacja-z-urzedu-pracy-jak-ja-ugryzc.html)

ps. w moim mieście są środki na dotacje , jeśli ktoś jest z Sosnowca(tak z tego Sosnowca)

Nnisiaa
13-03-2012, 16:59
Kobieta i Uroda...super ze udalo sie z dotacja... a kase nasze miasto ma... tylko nie ma chetnych na te dotacje cosik...

ewelinka:*
13-03-2012, 17:16
ja jak dojeżdżam do klientek i o ile są to w miarę bliskie odległości umawiam się co 2,5 godziny, ale wiecie, jem w biegu, pawie nie chodzę do toalety... wiele poświęceń!

syrena16
13-03-2012, 18:00
... nie masz ale i nie masz wyobraźni pisząc na forum o czymś takim.



Pozdrawiam

ewelinka:*
15-03-2012, 02:14
tak więc syrena mój post dotyczy tych pytań...

widzę, że chyba uraziłam cię obecnością tutaj... a pierwszy raz spotkałam się z taką NIEMIŁĄ wypowiedzią, ale cóż zawsze jest jakiś pierwszy raz... Ty masz lepszą wyobraźnię, więc dopisz sobie resztę...

Ladyss
15-03-2012, 18:46
Ewelinka myślę że syrenę nie kłuje w oczy to że zarabiasz bez zarejestrowanej działalności... Lecz o to że wystawiasz się US pisząc ile Pań przyjmujesz, ile za to kasujesz i zaznaczając że robisz to na czarno :/: No ale każdy jest kowalem swojego losu więc robisz co chcesz :)

ewelinka:*
15-03-2012, 18:58
a ja teraz zapytam: czy każda z Was od razu miała działalność? połowa dziewczyn tutaj nie ma kursu, działalności i też o tym pisze, tyle że w innych wątkach... napisałam, co uważałam, a nikt nie powinien mi dogryzać o wyobraźni...

ale dobrze... bo może jednak ktoś stąd to wykorzysta przeciw mnie:/

a o takiej działalności myślę na poważnie, ale jak to wygląda, kiedy ma się umowę o pracę na pół etatu? jak zrezygnowałabym z tamtej pracy czy też dostałabym dotację?

samaron
15-03-2012, 18:59
Ewelinka, syrena zwróciła jedynie uwagę na to, ze pewnymi informacjami nie warto się dzielić na forum publicznym, chociażby z tego względu, że różni ludzie tutaj zaglądają, niekoniecznie z dobrymi zamiarami.

syrena16
15-03-2012, 20:08
Sami , Ladyss dziękuję serdecznie dziewczyny za pomoc w wyjaśnieniu sprawy. Post koleżanki czytałam, ale sądziłam że zrozumie moją lekką sugestie i nie dosyć, że wycofasz(usuniesz ) swój post to i odrobinkę się wycofasz z tego tematu.
Ja nie kwestionuję tego co robisz, ani tego co Tobą powoduje. Twoja praca, zarobki etc to Twoja sprawa. Nikt nie da Ci również nagrody za to, że wrzucasz takie wyznania na forum.
NAWET JESLI ( DUŻA LITERA WYPOWIEDZI TO TYLKO PODKREŚLENIE MOJEJ MYŚLI) ŻYCIE ZMUSIŁO CIĘ DO TAKICH WYBORÓW TO MĄDRA OSOBA NIE NARAŻA SWOJEGO ŻYCIA I BEZPIECZEŃSTWA FINANSOWEGO W TAK BANALNY SPOSÓB!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem czy wiesz, ale prowadzenie firmy w RP bez wymaganych dokumentów, jak również nie rozliczanie się z podatków i nie odprowadzanie składek z tyt ZUS ( nie daj boże będąc zarejestrowanym w WUP)
jest przestępstwem. I jeśli ktoś tak jak Nasze koleżanki napisały zgłosi w nie dobrej intencji ta sprawę to znalezienie Cię Kochana to tylko kwestia Twojego IP.


Pozdrawiam

ewelinka:*
15-03-2012, 22:55
doskonale wszystko rozumiem... dziękuję za uświadomienie mnie... w tej chwili chyba powinnam wykasować najlepiej swoje konto, usunąć posty etc., ale tak jak myślę połowa dziewczyn tutaj nie ma działalności... ale nie jestem MĄDRA po prostu wybaczcie!! a syrena jest bojowo nastawiona, więc narażać się nie będę... a wypowiadać się można delikatniej nie sugerując mi, że nie mam wyobraźni, czy nie jestem mądra... nie znasz mnie, więc proszę nie pisz takich rzeczy!

syrena16
15-03-2012, 23:26
... mówisz i masz:)

ewelinka:*
15-03-2012, 23:33
powielam pytanie


a jak to wygląda, kiedy ma się umowę o pracę na pół etatu? jak zrezygnowałabym z tamtej pracy czy też dostałabym dotację?

Zen.
15-03-2012, 23:43
Z tego co wiem aby ubiegać sie o dotację trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotny i z tego co kojarzę to nie możesz się z obecnej pracy zwolnić sama tylko musiałby zwolnic Cię szef na podstawie np redukcji etatów czy cos w tym stylu. Rejestrujesz się jako bezrobotna i wten sam dzień możesz złozyć wniosek. Jak się mylę to niech mnie ktos poprawi :)

Agnieszka Praska
16-03-2012, 18:10
trzeba byc zarejestrowanym miesiac ;) tak jest u nas ;)

ewelina moze i sa dziewczyny ktore dzialalnosci nie maja ale nie chwala sie tym jawnie na forum,dajac powod "zyczliwym" na donosik ;)

sztynka
16-03-2012, 18:59
No nie wolno się chwalić ile się ma klientek i ile się zarabia, bo ktoś życzliwy się znajdzie., Ja miałam salon na czarno i dawałam radę, ale się nie ogłaszałam więc nie miałam problemów. Nie wyrabiałam po prostu na zus 3-4 klientki na miesiąc to za mało. Jednak jeśli się zarabia to dlaczego nie zarejestrować firmy? Nie rozumiem?

ewelinka:*
16-03-2012, 19:15
ale ja też się nie ogłaszam nigdzie! a mam pracę na stałą umowę, szkoda mi by było z niej tak całkiem zrezygnować, bo wiadomo jak jest z pracą... a paznokcie to takie dodatkowe zajęcie , jak na razie, ale intensywnie myślę nad taką działalnością... do tego dziennie studiuję i teraz jest tak, że jak mam czas to się ty zajmuję, jak nie mam to nie... a ZUS zapłacić by było na czas trzeba... czy ja tak napisałam, że mam tych klientek tuziny? bo jakoś tak to dziwnie odbieram... nie wiem czy bym się utrzymała.

sztynka
16-03-2012, 21:35
Tak zrozumiałam z Twojej wypowiedzi, bo ja nawet w salonie nie miałam więcej niż 10/mieś. Pracując u kogoś na umowę on Ci odprowadza część składek, a Tobie zostaje jakaś niewielka część ok 200 zł chyba, ale musiałabyś zapytać w Zusie. Mnie zatrudniał ktoś kto pracował u kogoś na etacie :) Oczywiście wiadomo robimy to na własne ryzyko, ja nie neguję pracy na czarno, bo sama tak robię , tyle, że niezarobkowo raczej. Byle byś dbała o sterylizację i jest git:ok:

rzemyczka
23-03-2012, 23:43
hej! a ja mam pytanie, jaką częsc z dotacji przeznaczyłyście na reklamę? dokładniej... ile kaski wyszło na ten dział?

magnollia
18-04-2012, 22:11
Witam. Jakiś czas temu zrezygnowałam z wynajmu lokalu prowadzę mobilny gabinet, do tej pory nie robiłam stóp w domach klientek ale zamierzam zacząć. Orientuje się ktoś może jak to wygląda od strony sanepidu. Bo jak miałam lokal to były tam jakieś cuda z brodzikami itp.Czy są jakieś przepisy kóre to regulują?

sztynka
18-04-2012, 23:03
Magnolia nie ma takich przepisów. Pedicure wprowadzasz jak każdy inny mobilny zabieg. Tyle, że musisz zapytać w sanepidzie jaka miska ma być i czy worki jednorazowe, wkłady czy jak. Ja stosowałam zwykłą ozdobna miskę za 15 zł i worki jednorazowe na miskę i dopiero woda. wodę wylewałam , a worek wyrzucałam . Zabieg wykonujesz u klientki, więc na jej odpowiedzialność jest miejsce jego wykonania.

Zen.
18-04-2012, 23:05
a co z narzędziami? oddawać do sterylizacji np w szpitalu ?

magnollia
19-04-2012, 12:00
w takim razie muszę przedzonić do sanepidu. Jak tylko się coś dowiem to napisze. A co do narzędzi to ja zawsze dezynfekuję spreyem przy klientce i zawsze w przypadku manicure pomiędzy klientkami w wanience dezynfekcyjnej.

sztynka
19-04-2012, 15:42
oczywiście bardzo dobrze robisz, że w wanience, tak jest prawidłowo. Do pedicure polecam mieć, np. omegę lub skalpel i jednorazowe żyletki/nożyki po użyciu siup do kosza. Pilniki w hurcie po 80 groszy też nie majątek, kapturek ścierny ok 2 zł i patyczek drewniany 0,30 gr. Koszt materiałów ok. 10-20 zł, więc cena za zabieg to pewnie min. 40-50 zł pedi kosmetyczny, jakiś leczniczy czy z maską już drożej. Ale odliczasz wodę, prąd- za to doliczasz dojazd.
Narzędzia można w szpitalu, albo w jakimś zaprzyjaźnionym gabinecie dentystycznym, jest dużo taniej.
Ale to zależy od sanepidu niestety.

magnollia
19-04-2012, 16:01
Co do omegi to bardzo rzadko zdarza mi się z niej korzystać, teraz właściwie w większości pzypadków frezarka jest wystarczająca a kapturki...wiadomo lecą do kosza:). Zyletki w przypadku omegi też. Myślę że jutro uda mi się znaleźć czas to przedzwonie do tego sanepidu i z ciekawości zapytam czy mają jakieś wymagania co do wanienki. Ciekawe co wymyslą bo jak wiadomo mają czasem bujną wyobraźnie. Kiedyś jak odbierali mi solarium pani wymyśliła żebym na wiatraczek wentylacyjny ( miał być zamontowany w oknie) zdobyła papiery od kogoś kto się specjalizuje klimatyzacją. No masakra jakaś, ale jakoś na szczęście popuściła, przecież w sumie każdy taki produkt jeśli jest dopuszczony do sklepu ma atest więc po co...ale oni juz tacy są:)

Agnieszka Praska
24-04-2012, 15:44
dzisiaj bylam w sanepidzie bo zalatwialam z nowym lokalem i przy okazji zapytalam jak to u nas wyglada z salonem mobilnym i bardzo sie zdziwilam wg pan z sanepidu nie ma czegos takiego jak salon kosmetyczny mobilny:huh: a wszystkie dziewczyny ktore dojezdzaja do klientek pomimo ze maja dg,placa zus i podatki sa karane mandatem w wysokosci 5tysiecy zl:o
pani poinformowala mnie ze po to sa dane przepisy zeby sie do nich dostosowac
szczerze to w szoku jestem

agatulka88
24-04-2012, 17:29
ja tez jestem w szoku:o Prowadzę działalność mobilna :) mobilna kosmetyka i stylizacja paznokci "DAFNE" i byłam w sanepidzie zapytać jak to wygląda. Pani powiedziała że nie ma na to procedur i to jest w moim zakresie dezynfekcja itd. a jeżeli bym kogoś czyms zaraziła to już bedą kłopoty. Ja ogólnie przestrzegam zasad dezynfekcji i sterylizacji ale strach zawsze jest. Mi taka forma działalności odpowiada i nie narzekam na to bo jesli komus zależy na pracy to nic mu nieprzeszkadza:)

sztynka
24-04-2012, 22:48
Agulusia coś mi się te Panie u Ciebie nie podobają, podobnie jednak jest u mnie w Lubartowie. Niestety tutaj procedury są nie do przejścia.

vica
25-04-2012, 01:42
ale ja też się nie ogłaszam nigdzie! a mam pracę na stałą umowę, szkoda mi by było z niej tak całkiem zrezygnować, bo wiadomo jak jest z pracą... a paznokcie to takie dodatkowe zajęcie , jak na razie, ale intensywnie myślę nad taką działalnością... do tego dziennie studiuję i teraz jest tak, że jak mam czas to się ty zajmuję, jak nie mam to nie... a ZUS zapłacić by było na czas trzeba... czy ja tak napisałam, że mam tych klientek tuziny? bo jakoś tak to dziwnie odbieram... nie wiem czy bym się utrzymała.
Jeśli otworzysz działalność będąc zatrudnioną, to masz lepiej, bo ZUS płacisz mniejszy. Ale nie ma wtedy dotacji.

magnollia
25-04-2012, 11:29
A ja dzwoniłam do swojego sanepidu i pani powiedziała że w przypadku działalności mobilnej nie ma odbioru saneidu bo niby co by mieli odbierać. Jeśli prowdzi sie działalność stacjonarną to co inego, jak wiadomo mają tych przepisó trochę. Nie zapomnę jak miałam odbiór lokalu jak jeszcze prowadziłam stacjonarny i pani mierzyła mi na jakiej wys jest zlew do mopa;P. Miazga. A teraz powiedzieli że oni nic nie mają do mobilnej działalności. Dziwne, czyżby nie mieli jednych przepisów. Zawsze miałam wrażenie że każdy pracownik sanepidu interpretuje przepisy po swojemu. Ja mam zgłoszoną działaność i pracuję teraz tylko mobilnie.

majka1011
17-05-2012, 12:09
Dziewczyny pomóżcie! Czy ma może któraś przykładowy biznes plan do UP na założenie mobilnego salou kosmetycznego. Bardzo proszę o pomoc i wysłanie na maila jak to jest możliwe Majka1011@op.pl

kobieta i uroda
26-06-2012, 12:12
wystarczy się zalogować na moim blogu, zostac jego członkiem a wyslę biznes plan.
pozdrawiam
http://kobietaiuroda.blogspot.com/2012/02/dotacja-z-urzedu-pracy-jak-ja-ugryzc.html

Elizabeth76
26-06-2012, 12:17
kobieta i uroda zostawiłam post na twoim blogu z prosba o taki wzór ;) jesli mozesz to bardzo prosze o przesłanie na mojego maila ;)

fryzzz
26-06-2012, 16:27
Ja też jestem z Sosnowca i starałam się o dotację, moim zdaniem jest ogólni łatwo ją dostać, gdyby nie to, że trzeba mieć dwóch poręczycieli a ja takowych nie miałam i moje marzenia prysnęły

Danutka
05-11-2012, 19:38
tez o tym myslalam. na dzien dzisiejszy przyjmuje klientki w salonie ,ale zastanawiam sie zeby przeniesc sie do domu z mozliwoscia dojazdu do klientki jakby jakas chciala.

Co rozumiesz przez -,,przenieść się do domu,,????????????
Tz przekwalifikowanie mieszkania lub jego części na salon???????
Zgoda sąsiadów:/: i odbiór tego przez sanepid??????
Czy świadczenie usług w domku -,,na czarno,, aż jakaś życzliwa duszyczka powiadomi sanepid i urząd skarbowy?????????:cwaniak2:
Ja bym bardzo chciała mieć punkt kosmetyczny,bo salon przy moim metrażu brzmiało by śmiesznie u siebie w domu,ale nie mam pojęcia,, z której strony to ugryźć ,,????????????????????
Na jakich zasadach Wy to robicie u siebie w domku?????? No bo jak u klientki można to dlaczego nie u mnie????????? A z drugiej strony,żeby jakiś kłopotów z tego nie było.

sylla
07-11-2012, 10:44
Danutka bo jak masz działalnosć w domu to musisz spełnić wszystkie wymogi sanepidu. Czyli osobne wejście , poczekalnia, umywalki , dezynfekcja itp. Jesteś zarejestrowana , wtedy kontroluje Cie sanepid , US . Z dojazdem do klienta jest o tyle "dobrze" że teoretycznie sanepid nie może Cie skontrolować. Bo niby gdzie u klientki w domu? Długo by rozpisywać na ten temat...

kamillxx
07-11-2012, 13:26
witam
tez zastanawiam sie nad mobilnym salonem glownie pazury i pedicure i rzesy moze osoby ktore maja zarejestrowana dzialalnosc i byly dowiedziec sie w sanepidzie moga opisac jakie wymogi musza spelniac?
oraz co maja na wyposazeniu gdy jadea do klientki
myslalam o skladanym lozku do masazu(rzeski) dobra lamkpe ale co jeszcze aby bylo wygodnie?
pozdrawoim

farbstift
16-11-2012, 11:19
dziewczyny może mi ktoś wyjasnic jakie składki trzeba opłacić prowadząc działalność i będąc zatrudnionym na pełen etat?

Agnieszka Praska
16-11-2012, 12:19
zdrowotne ;)

ania38
16-11-2012, 12:35
ja płacę 254,55 składka do ZUS zdrowotna

sylla
16-11-2012, 13:06
Ja też tak samo jak ania.

farbstift
16-11-2012, 13:41
dziękuję za szybką odpowiedź, a jakie formalności trzeba załatwić, gdzie najpierw powinnam się wybrać. przepraszam za głupie pytania, ale totalnie ciemna jestem w takich papierkowych sprawach:D a chciałam zarejestrować działalność jako wizażystka/stylistka ubioru

Agnieszka Praska
16-11-2012, 13:53
w urzedzie miasta zakladasz dg, pozniej udajesz sie do zusu i pobierasz odpowiednie druczki , wypelniasz, i jeszcze spacer do skarbowki :) jak bedziesz miec ksiegowego to on wszystkim sie zajmie

Danutka
16-11-2012, 22:13
[quote=dzikakura;260797]Wszystkie te zabiegi, henna, makijaz, paznokcie i przedłuzanie rzęs jak najbardziej mozna robic mobilnie.

Jesli chodzi o sanepid to po prostu nie robimy niektórych rzeczy np: nie wycinamy skórek, a jedynie uzywamy jednorazowych patyczkow z drzewa rozanego, jednorazowych pilników, etc

Słyszałam,że od wycinania skórek się już odchodzi ale z Twojej wypowiedzi wynika jeśli dobrze rozumiem,że nie wycinamy skórek u klientki w domu a w salonie możemy???? Konkretnie chodzi mi o to czego nie możemy robić u klientki?????? A zgłaszałaś w sanepidzie,że dojeżdżasz do klientek????
Dziewczyny piszą,że nie trzeba.

sylla
17-11-2012, 10:16
Ja też dowiadywałam się wielokrotnie w sanepidzie i okazało się że oni nic nie maja do mobilnej działalności. Bo fizycznie nie mają jak skontrolować. Ale najbezpieczniej jak każdy dowie się indywidualnie jak to jest u niego w sanepidzie...

kamillxx
17-11-2012, 10:26
moze ktos bedzie umial mi odpowiedziec na to pytanie
zabiegi wykonujemy tam gdzie klientka chce tak?
a jezeli siedzi u fryzjera z farma na glowie ma godzinke czekania w salonie fryzjerskim nie ma mainkiurzystki dzwoni do mnie czy moge jej wykonac manicure w tym salonie fryzj? przeciez nie jest chyba napisane ze w koniecznie w domu w miejscu zameldowania klientki wazne zeby nie u siebie tak?

sylla
17-11-2012, 14:28
Wydaje mi się , ze to już nie przejdzie. Bo która właścicielka salonu fryzjerskiego wpuści Cie do siebie? Raz , że będziesz potrzebować stanowiska pracy a dwa to w razie kontroli np.sanepidu to fryzjerka odpowiada za "to" co się u niej dzieje . Czyli np higienę pracy , sterylizację itp.

ania38
17-11-2012, 15:08
nie koniecznie sylla ,każdy odpowiada za siebie,przeciez nie maja podpisanej umowy
klient nasz pan ,żeby fryzjer nie stracił pani która pójdzie do takiego lokalu gdzie jest też kosmetyczka czy stylistka paznokci to pewnie się zgodzi i jakiś kącik się znajdzie tj stolik i 2 krzesła ,bo reszta przecież Twoja
Ty dojeżdżasz i robisz to i owo.....

kamillxx
17-11-2012, 16:54
ania wlasnie nie wiem jak to jest od stron formalnej
ofizjalnie to klientka idzie do fryzjera i zamawia mobilna kosmetyczke zeby przyjechala do niej . a ze mobilna kosmetyczka jest na wszystko przygotowana to zabiera sie do roboty .oficjalnie mobilna kosmetyczka przyjezdza do klienta a nie do fryzjera. cz jest gdzies opisane gdzie moze znajdowac sie klient podzas swiadczenia uslugi przez mobilna kosmetyczke?

sylla
17-11-2012, 18:55
Może i macie racje. Ja do końca nie wiem. Nie miałam takiej sytuacji (jeszcze).

Agnieszka Praska
17-11-2012, 21:12
ale usluge wykonuje w lokalu fryzjera i to on ponosi odpowiedzialnosc

sylla
17-11-2012, 21:18
No właśnie. I taki właściciel nie koniecznie się może zgodzić na taką sytuację. Tak czysto teoretycznie oczywiście...

pysialali
22-11-2012, 01:28
A ja troszke zmienie temat. Proszę podajcie mi numer pkd na mobilny salon

Dziekuje

Zen.
22-11-2012, 02:14
typowo na mobilny nie ma z tego co wiem
ja bym wpisała 96.02.1 ewentualnie jeszcze 96.02.13

POZOSTAŁE USŁUGI INDYWIDUALNE (http://msp.money.pl/zakladam_firme/pkwiu/pozostale;uslugi;indywidualne,dzial,96.html)

sylla
22-11-2012, 08:38
Zgadza się . Nie ma numeru pkd określającego działalność mobilną. Trzeba wpisać po prostu taki pod który podciągnie się to czym się będziesz zajmować. Np. fryzjerstwo czy kosmetyka czy może jeszcze coś zupełnie innego...

pysialali
22-11-2012, 11:45
Z góry przepraszam za może głupie pytanie ale jestem zielona i nic juz nie wiem


Znalazłam też 96.02.Z - fryzjerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne i chodzi mi o te końcówki:/:
na jednej stronie jest 96.02.13 a na innej 96.02.Z

Pani w moim urzędzie miasta jest bardzo niemiła i niebardzo mogę liczyć na jej pomoc :(

Agnieszka Praska
22-11-2012, 13:03
Znalazłam też 96.02.Z - fryzjerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne i chodzi mi o te końcówki:/:
na jednej stronie jest 96.02.13 a na innej 96.02.Z



wpisujesz 96.02.Z czyli fryzjerstwo i pozost. usl. kosmet z wszystkimi podklasami;)
96.02.13 to tylko podklasa(manicure i pedicure ) ww pkd ;)

Danutka
23-11-2012, 11:57
dzisiaj bylam w sanepidzie bo zalatwialam z nowym lokalem i przy okazji zapytalam jak to u nas wyglada z salonem mobilnym i bardzo sie zdziwilam wg pan z sanepidu nie ma czegos takiego jak salon kosmetyczny mobilny:huh: a wszystkie dziewczyny ktore dojezdzaja do klientek pomimo ze maja dg,placa zus i podatki sa karane mandatem w wysokosci 5tysiecy zl:o
pani poinformowala mnie ze po to sa dane przepisy zeby sie do nich dostosowac
szczerze to w szoku jestem

Tak różnie tu piszecie,że na wszelki wypadek zapytałam,bo w każdym miejscu widać jest inaczej.Powiedziano mi,że oni kontrolują tylko obiekty i jeśli mam terenową pracę to nie muszę nawet tego do nich zgłaszać.

pysialali
29-11-2012, 19:38
Mi rowniez powiedziano że niczego nie muszę zgłaszać.
Usłyszałam jednak ze podlegam kontroli dopiero wtedy gdy wpłynie jakaś skarga...

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk

Danutka
29-11-2012, 19:57
A tego mi nie powiedzieli.To coby wtedy mieli kontrolować?

pysialali
30-11-2012, 01:45
Zapytałam ale Pani mi powiedziała że to zależy od skargi i ze na zapas mam się nie martwić

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk

sylla
30-11-2012, 09:20
Mnie dokładnie tak samo powiedziano. W sumie jak mamy działalność w salonie , to sanepid bierze za nas odpowiedzialność jeżeli chodzi o higienę itp. Dlatego kontrolują. A jak działamy na własna rękę to niestety same odpowiadamy za wszystko . W razie skargi jesteśmy bezbronne bo sanepid nie trzymał "ręki na pulsie". Tal mi się wydaje??!!

Danutka
01-12-2012, 03:09
Mnie dokładnie tak samo powiedziano. W sumie jak mamy działalność w salonie , to sanepid bierze za nas odpowiedzialność jeżeli chodzi o higienę itp. Dlatego kontrolują. A jak działamy na własna rękę to niestety same odpowiadamy za wszystko . W razie skargi jesteśmy bezbronne bo sanepid nie trzymał "ręki na pulsie". Tal mi się wydaje??!!

Miała któraś taką sytuację,że ktoś napisał skargę????????? Jakoś wszędzie gdzie pracowałam ostatnio to skargi i donosy są na porządku dziennym i ludzie takie głupoty wypisują i wygadują ,że w głowie się nie mieści.Nawet w obecnej pracy kolekcjonuję skargi i donosy na mój temat :D Najlepsze są telefony z donosami gdzie ludzie dzwonią do mnie,żeby skarżyć się na mnie bo myślą,że szefowa firmy z kontaktu na pieczątce i osoba z którą mają do czynienia to dwie różne osoby.Czego to się człowiek o sobie wtedy nie dowie :wow::wow::wow:,Jak poznałam mojego obecnego męża i zaczęliśmy się spotykać to miałam nawet telefony typu -a wie pani z kim ona śpi? Nie wyprowadzam ich wtedy z błędu ,że rozmawiają z osobą na którą się skarżą bo po co??????? A mając porównanie tego co mówią z zaistniałą sytuacją mam obraz tego jakie ludzie mają zdolności do fantazjowania.Kiedyś jedna wariatka,bo inaczej się już jej nie da nazwać złożyła na mnie doniesienie na policję,że ja niby ją prześladuję,no to się już wkurzyłam i złożyłam na nią skargę do prokuratury,że fałszywie zeznaje i błyskawicznie wszystko wycofała.

sylla
01-12-2012, 10:54
Ojej .... Ale miałaś przeprawy.Ludzie to są jednak! Ale plotkary. Co to kogo obchodzi z kim kto śpi! Wredoty jakieś.
U mnie jeszcze skarg nie było ( na szczęście i odpukać)

Danutka
01-12-2012, 14:29
Ojej .... Ale miałaś przeprawy.Ludzie to są jednak! Ale plotkary. Co to kogo obchodzi z kim kto śpi! Wredoty jakieś.
U mnie jeszcze skarg nie było ( na szczęście i odpukać)

Wiesz,ja obecnie taką pracę mam,że ludzie uważają (co niektórzy),że ja im krzywdę robię :placz: a usługi kosmetyczne w domu klienta robię jak na razie po znajomych i jest o.k.Z roboty na telefon jak już kiedyś pisałam zrezygnowałam bo mam dosyć chamówy w robocie ,w końcu zostałam kosmetyczką bo marzyła mi się praca z kulturalnymi ludźmi taka naiwna byłam:P

mania818
21-01-2013, 22:48
dziewczyny a co robicie jeśli dzwoni klientka powiedzmy umówić się na paznokcie ale nie życzy sobie w swoim domu bo np nie ma warunków , ma małe dziecko itp ? Macie u siebie w domu ewentualnie przygotowane miejsce gdzie wykonujecie usługę czy rezygnujecie ?

pysialali
21-01-2013, 23:48
Ja rezygnuje. Uslugi wykonuję tylko w domu klienta.

Wysłane z mojego GT-I9300

Naily
11-07-2013, 16:46
Hej,
od jakiegoś czasu przeglądam forum, widzę sporo tu doświadczonych osób.
Mam nadzieję, że uda mi się odświeżyć wątek i uzyskać nowe informacje.

Zastanawiam się nad tym, aby pójść na kursy manicure, pedicure i zarabiać na tym. Wykonywałabym usługi tylko u klientki w domu, dojeżdżałabym do niej (komunikacją miejską). Chciałabym głównie, albo na początek, ograniczyć do takich usług jak klasyczny manicure, manicure japoński, masaż dłoni, malowanie paznokci, french, myślałam nad manicurem hybrydowym, parafiną w sprayu, jakieś maski na dłonie. Ogranicza to, że targałabym to autobusami/tramwajami itd., więc chcę, żeby było to jak najbardziej mobilne i przenośne. Póki co nie myślę nad żadną wymyślną stylizacją - raz, że nie wiem, czy to ogarnę, dwa, że sama nie stosuję wymyślnych zdobień, noszę krótkie paznokcie, więc raczej nie byłabym reprezentatywna...

Czytałam różne opinie na forum, jedni chwalą dojazd do domu, inni piszą, że nigdy więcej... Sądzicie, że da się z tego żyć? Z taką ilością oferowanych usług można zarabiać? Po dobrym rozreklamowaniu?

sylla
12-07-2013, 12:38
Naily myślę , że jest tak duża konkurencja na rynku , że będzie Ci się ciężko przebić (tak zaraz po kursie). Wybacz ale nie uważam , żeby człowiek mało doświadczony ale z papierkiem w dłoni miał szanse na jakąś zawrotną ilość klientek. Będzie Ci brakowało doświadczenia, sprawdzonych produktów itp.

Co do transportu komunikacją miejska....
Dla mnie to nie realne. Trzeba bardzo dużo klamotów (jak ja to nazywam) ze sobą targać. Niestety w autobusie będzie Ci ciężko. Ja sama jadać do klientki na stylizację żelem mam jeden ogromny kufer , drugi mniejszy torbę z lampą oświetleniową i czymś tam jeszcze... A wież mi , że staram się ograniczać rzeczy do takich, które mi są niezbędne. A jak parafina dochodzi to jeszcze jedna torba wchodzi w grę. Co do manicure to dochodzi jeszcze jedna torba z miską i kosmetykami... (nie wyobrażam sobie jechać gdzieś bez swojego sprzętu). Sama widzisz sporo tego.


Póki co nie myślę nad żadną wymyślną stylizacją - raz, że nie wiem, czy to ogarnę, dwa, że sama nie stosuję wymyślnych zdobień, noszę krótkie paznokcie, więc raczej nie byłabym reprezentatywna...

Niestety kochana ale na tak trudnym rynku trzeba się czymś przebić. Albo bardzo dobrą (solidną) jakością usług i najlepiej kreatywną albo szokująco niskimi cenami (co za tym idzie praca na gorszych materiałach). Ale to na dłuższą metę nie zadziała. Mądre klientki wolą zapłacić wyższą kwotę i mieć solidnie zrobione paznokcie. I takie zawsze wracają!
Co do paznokci jakie nosisz.
No cóż nie jest regułą , żeby stylistka miała wymyślne długie paznokcie. Ale muszą być zadbane. To w końcu nasza wizytówka.
Ja sama często obserwuję że jak mam jakieś ciekawe zdobienie to klientka mówi : ".... ja też właśnie takie chce..."


Sądzicie, że da się z tego żyć? Z taką ilością oferowanych usług można zarabiać? Po dobrym rozreklamowaniu?

Nawet najlepsza reklama nie pomoże jak rynek będzie przepełniony. Oczywiście można baner reklamowy postawić , naklejki na samochód , ulotki itp... To wszystko jest niezbędne. Ale jak dla mnie najlepszą reklamą jest poczta pantoflowa. Sama była bym chętna i pewna usługi którą poleciła mi znajoma .
Powiem Ci , że ciężko jest zacząć. Klientki pojawiają się z czasem. Nigdzie nie ma tak , że robisz kurs otwierasz działalność i od tego momentu masz tłumy ludzi. Każdy by tak chciał . Ale najważniejsze jest doświadczenie. Sama robię paznokcie już kilka lat i też nie zawsze jestem pewna jak dany materiał "dogada" się z paznokciami konkretnej klientki.
Ktoś mi kiedyś powiedział , że przez pierwsze dwa lata to nawet działalność lubi przynosić straty niestety... :(.

Może Cie trochę nastraszyłam , może nie... Ale lepiej być przygotowanym na najgorsze i się potem miło zaskoczyć niż liczyć na dużo i "obudzić się z ręką w nocniku" ;).

Naily
12-07-2013, 13:23
Hej Sylla, dzięki za wyczerpującą wypowiedź.
Wiem, że nigdy na początku nie jest prosto i nie ma się bazy klientów, pierwsze dwa lata to pewnie byłaby praca nad tym, aby zyskać stałe klientki.
Właśnie niestety też wydaje mi się, że dużo wożenia klamotów ze sobą, np. taka parafina byłaby bardzo trudna do wożenia komunikacją.
Czyli mówisz bardzo duża konkurencja i z taką małą ilością usług ciężko byłoby się przebić? Kurcze, szkoda :(

agnieszka-nails
12-07-2013, 13:55
Obecnie na rynku bardzo ciężko jest się przebić, szczególnie jak się jest początkującym. Lepiej już wynająć jakieś miejsce/pomieszczenie i pozyskiwać sobie klientów. Dużo jest ogłoszeń które robią (moim zdaniem) sporą konkurencję ponieważ dziewczyny robią to prawie za darmo, swoją drogą czasem się zastanawiam jak im się to opłaca.
Ja wynajmuję pomieszczenie i moim zdaniem jest to bardzo wygodne oraz bardziej opłacalne w dodatku mam wszystko pod ręką, wiem gdzie co mam a nie szukam później w kuferku albo denerwuję się, że czegoś zapomniałam. A gdy nie ma klientek latam z ulotkami, wizytówkami.
Nie wyobrażam sobie żebym miała jechać przez pół miasta z tym wszystkim. Nie zabrała bym się chyba, w dodatku mam problemy z kręgosłupem i mam zakaz dźwigania ciężkich rzeczy a jak wiadomo jakby tak wszystko zebrać to nie jest lekkie.
Jeśli już jadę do jakiejś klientki to tylko na drobne zabiegi typu hybryda, japoński, depilacja, henna itp.
Może poszukaj najpierw pracodawcy dzięki któremu nabierzesz praktyki, zobaczysz jakie jest podejście klientek, doszkolisz się, wypróbujesz kosmetyki, ogólnie mówiąc zaznajomisz się z tym "fachem".

sandrus
14-07-2013, 00:46
Drobne usługi=drobne zarobki.
Żyjąc z klienta musisz go mieć.
Żeby go mieć i to jeszcze regularnie często trzeba sie nie lada napracować.
Potrzeba lat,dobrej opinii....a co za tym idzie doświadczenia.
nie wiem jak u Ciebie,ale u nas w stolicy,by to nie przeszło.

Selenna
14-07-2013, 15:35
A ja myślę że warto spróbować,tylko najpierw musisz znaleźć te klientki:D
potem muszą być zadowolone z usług aby były kolejne,jak pierwsze nie będą zadowolone to łańcuszek będzie się zamykać,a czy na kursie nauczą cię wszystkiego?spróbuj poćwiczyć na rodzinie ,koleżankach a potem czemu nie :) walizeczka dużo nie waży,ja akurat jeżdżę autem ale tramwajem jadąc typowo dla klienta możesz wziąć to co w zależności chce mieć zrobione,ja wcześniej pytam co robimy jakie kolorki itp :)

Mateusz
08-08-2013, 12:12
Witam, jestem pracownikiem hurtowni kosmetycznej, zaopatrujemy kompleksowo gabinety kosmetyczne, stomatologiczne, weterynaryjne itd. Mam duże doświadczenie w tym temacie i zawszę na indywidualnych warunkach mogę przedstawić ofertę oraz pomóc w realizacji dotacji. Po więcej informacji proszę o kontakt pod numerem 795-454-342 lub też na maila sprzedaz3@163.com.pl

Mateusz Kaczmarczyk

Angel7000
11-08-2013, 16:00
Ja uważam, że mobilny salon kosmetyczny to dobry pomysł, chociaż zapotrzebowanie na razie nie jest ogromne, niemniej ludzie muszą przyzwyczaić się do nowości i dopiero po jakiś czasie zaczynają z nich w pełni korzystać. Dobre specjalistki jak na przykład http://kosmetyczkabielsko.pl/ nie mogą narzekać na brak chętnych klientek. Mobilny salon to świetna opcja z bardzo małymi dziećmi, które chcą ładnie wyglądać, ale nie mają z kim zostawić dzieci.

sztynka
12-08-2013, 17:25
ładnie sformułowana reklama, sprytnie....

reniusia1002
12-08-2013, 19:02
Dokladnie tez to czytalam dwa razy i zajechalo mi kryptoreklama ale nie chcialam tego komentowac ale skoro juz ktos to opisala to tez sie dopisuje reklamy to nie ten dzial!

bettyblue
25-08-2013, 21:08
Dziewczyny czy ktoras z Was jako mobilna kosmetyczka, dostala dotacje z UP ??

Izi
25-08-2013, 21:24
Czy pracujesz stacjonarnie czy w terenie to nie ma znaczenia. Ich tak do końca nie interesuje jaki to rodzaj działalności - o ile nie jest to działalność przestępcza;)

agaciorka93
25-08-2013, 22:18
Mam takie pytanko bo prawdopodobnie otwieram firme i poczatkowo własnie bede tylko dojezdzac do klienta i teraz tak przy wypelnianiu dokumentu ceidg-1 co mam wtedy wpisac w miejsce wykonywania dzialalnosci skoro adresu defakto nie mam jakiego podac bo bede dojezdzac
.

Zen.
25-08-2013, 23:37
wpisz cała polska :)

makkaresh
26-08-2013, 10:37
W każdym Urzędzie mogą też inaczej wymagać - w moim przypadku babeczki wolały, aby w tej rubryce był zapis: praca u klienta/dojazd do klienta, chociaż mi też bardziej pasowało wpisanie "całej Polski" jako obszaru działania ;] ach, te nasze kochane urzędniczki ;]
Najlepiej zostawić wolne miejsce i gdy już będziesz w Urzędzie - po prostu zapytać co zazwyczaj wpisuje się w tej sytuacji ;]

no i powodzenia w otwieraniu firmy ;]

Nefra
12-11-2013, 13:17
A ciekawe jak patrzą w sanepidzie na stacjonarny salon, ale również z uslugami poza salonem mobilnie ?. Mam kuzynkę której wrastają paznokcie i zawsze jadę do niej ,jest schorowana i ma dużą masę ciała .Ciekawe jak to traktują,albo np. do ślubu dziewczyna chce makijaż w domu u siebie, to co wtedy ?

asiuniak33
12-11-2013, 14:47
wydaję mi się, że musisz po prostu spełniać wymogi dezynfekcji odpowiednie dla makijażu i do stylizacji paznokci np. nie wycinać skórek oraz używać jednorazowych pilniczków. Resztę chyba już dziewczyny wymieniały wcześniej. Jednak najlepiej zadzwonić do sanepidu.

Ladyss
13-11-2013, 12:02
A ciekawe jak patrzą w sanepidzie na stacjonarny salon, ale również z uslugami poza salonem mobilnie ?. Mam kuzynkę której wrastają paznokcie i zawsze jadę do niej ,jest schorowana i ma dużą masę ciała .Ciekawe jak to traktują,albo np. do ślubu dziewczyna chce makijaż w domu u siebie, to co wtedy ?

Jak to traktują? Po prostu nie traktują ;) nie ma salonu w sensie stałego miejsca pracy to nie ma sanepidu. Nic nie zgłaszasz, oni nie robią żadnej kontroli bo nie mają gdzie. Czyli tak w skrócie - sanepid się nie interesuje mobilnym salonem.

sztynka
13-11-2013, 18:25
Dokładnie tak jest. Musisz pamiętać tylko o paragonie jeśli masz kasę, lub rachunku w razie czego, bo różnie to bywa. Ale w nasz zawód "wpisana" jest czasem usługa z dojazdem typu właśnie makijaż. Pędzle trzeba umyć i zdezynfekować, a jeśli w gabinecie masz umowę o sterylizację, albo masz autoklaw , to możesz wycinać skórki. Tylko musisz potem wysterylizować narzędzia.

amorek
14-11-2013, 18:53
A czy to jakaś "zbrodnia" jeśli mając salon mobilny przyjmiemy klientkę u siebie w domu? Bo wiadomo jak jest.. Nie wszystkie chcą żeby im przyjeżdżać do domów/ na mieszkanie..

kiwaczek2
14-11-2013, 20:02
zbrodnia nie, ale jak ktoś Cię podkabluje to pewnie nie za fajnie będzie. ale kto nie ryzykuje....:D

amorek
14-11-2013, 20:05
No właśnie o to mi chodziło.. ale to trochę bez sensu, bo co to za różnica czy u niej w domu czy u mnie :P U mnie moga być sto razy lepsze warunki i być sto razy czyściej niż u kogoś. Ehh..

Agnieszka Praska
14-11-2013, 23:47
Jak to traktują? Po prostu nie traktują ;) nie ma salonu w sensie stałego miejsca pracy to nie ma sanepidu. Nic nie zgłaszasz, oni nie robią żadnej kontroli bo nie mają gdzie. Czyli tak w skrócie - sanepid się nie interesuje mobilnym salonem.

Pod warunkiem ze na wiZyte u siebie w domu nie umowi sie pani z sanepidu :P wtedy zonk i mandacik
U nas juz czesto robia takie akcje

Ladyss
15-11-2013, 09:15
agulusia pozwolę się nie zgodzić. To co napisałam zostało zaczerpnięte bezpośrednio z sanepidu przez dziewczynę która prowadzi sama mobilny salon kosmetyczny i poszła się "zgłosić". A pani na nią z wielkimi oczami i mówi że ich takie działalności nie interesują. Acz w tym kraju wszystko jest możliwe i nie zdziwię się jak trafi się urzędnik który ma "swoje prawo" i mandat wstawi :)

Agnieszka Praska
15-11-2013, 12:10
Sylwia to co napisalam to info z sanepidu ktore sama dostalam ;)
widzimy sie w nd to powiem ci o co chodzi z mobilnymi bo za duzo pisania
A wiem ze u nas tepia mobilne bo latwiej dorwac laske ktora jezdzi po domach niz salon bo przy kontroli w lokalu musza sie zapowiedziec ;)

Ladyss
15-11-2013, 14:57
No to teraz widać że każdy pracownik sanepidu ustala sobie własne prawo i własną interpretacje przepisów! W sumie to pamiętam że jak zmieniałam lokal i poszłam o coś zapytać to babka odwróciła się do drugiej i mówi "a kogo to rewir będzie? Krysi? To trzeba się jej zapytać jak to tam u niej jest". Bo w rejonie Krysi to nie trzeba mieć autoklawu a u Joli to już musi być.
A z tym zapowiadaniem się to nie do końca tak jest. Mogą wejść bez zapowiedzi "bo doszły ją słuchy że.... "

ania38
15-11-2013, 23:45
agulusia pozwolę się nie zgodzić. To co napisałam zostało zaczerpnięte bezpośrednio z sanepidu przez dziewczynę która prowadzi sama mobilny salon kosmetyczny i poszła się "zgłosić". A pani na nią z wielkimi oczami i mówi że ich takie działalności nie interesują. Acz w tym kraju wszystko jest możliwe i nie zdziwię się jak trafi się urzędnik który ma "swoje prawo" i mandat wstawi :)
mnie powiedziała Pani z sanepidu wprost A co Pani myśli,że my po domach za panią będziemy jeździć??..nas to nie interesuje a nie mamy prawa kontrolować u kogoś w domu!

ucieszyła mnie ta jej wypowiedź nawet zapisałam jej imię i nazwisko na wszelki wypadek gdyby się ktoś przyczepił...

samaron
16-11-2013, 16:57
A zdziwiłyście mnie tymi mandacikami, znaczy, że u kogoś w domu nie da się wykonać usługi z zachowaniem zasad higieny? Nawet niech to będzie pani z sanepidu, zakładam, że sposób postępowania jest ten sam :)

amorek
17-11-2013, 22:17
Pod warunkiem ze na wiZyte u siebie w domu nie umowi sie pani z sanepidu :P wtedy zonk i mandacik
U nas juz czesto robia takie akcje

A o jakiej kwocie mowa?

sztynka
18-11-2013, 13:34
Salon mobilny to po prostu usługa w domu klienta i tyle. Nie w waszym domu, bo to już podchodzi pod lokal z usługą salonową. Skoro chcecie robić u siebie, to proponuje przekształcić pomieszczenie na lokalik. Nie jest to jakiś koszt nie do pokonania, jedynie formalności. Przecież można też wynajmować sobie lokalik na kilka dni w tyg. U nas jest jeden pokój w gabinecie, który dzielą masażystka, dietetyczka i lekarz medycyny naturalnej. Koszt wynajmu 900 zł za pokój dzieli się na 3 osoby. Więc przecież można z jakąś dietetyczką właśnie, czy coś takiego wynająć, na co wam te kombinacje? Jak mobilne, to już tak zostańmy. Ja u siebie w domu też czasem robię, kilka razy w roku, ale tylko znajomym osobom, albo klientkom, które znam, lubię i jestem ich pewna. Obcym bym nie zrobiła, za duże ryzyko.

valentine 205
20-01-2014, 16:29
Jeśli chodzi o salon mobilny, wiem, że można jeszcze okreslić działalność jako wykonywanie usług w miejscu wskazanym przez klienta i wówczas można dojechac, a mozna też zrobić u siebie.

sylla
21-01-2014, 17:32
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak obejść płacenie pełnego Zus-u po upływie dwóch lat "zniżki" ? Macie jakieś pomysły?

ania_niusia:)
21-01-2014, 21:14
kochana koj pomysl był taki zeprzepisałam salon na mame moją i jestem zatrudniona u niej na umowe zlecenie i tak jest 1.5 roku i narazie nie zmieniam:-)

kiwaczek2
26-01-2014, 14:52
ale z umowu zlecenie nic nie masz, a sylli chyba chodzi o to by tak wykombinować by dalej szło na emeryturę i mieć ubezpieczenie zdrowotne

sandrus
26-01-2014, 17:14
Co do umowy zlecenie
Umowa zlecenia jest podstawą do objęcia osoby przyjmującej zlecenie ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym. Wymiar składek odprowadzanych na podstawie tej umowy jest identyczny, jak w przypadku umowy o pracę. Składki na podstawie umowy zlecenia nie są odprowadzane jedynie od umów zawieranych z osobami, które nie ukończyły 26 roku życia oraz będących jednocześnie uczniami lub studentami. Wysokość składek emerytalnych i rentowych odprowadzanych od umów zlecenia oblicza się od przychodu lub wskazanej w umowie stawki wyrażonej kwotowo.

Podsumowując należy stwierdzić, że wykonywanie świadczeń na podstawie umowy zlecenia zapewnia uzyskanie prawa do emerytury po osiągnięciu odpowiedniego wieku. Składki odprowadzane na podstawie tej umowy wliczają się zaś do obliczania jej wymiaru.

kiwaczek2
26-01-2014, 17:32
no popatrz. ja zawsze myslalam ze tylko umowa o prace ma sens.

malenka1
04-02-2014, 21:44
Witam.
Potrzebny mi jest biznes plan żeby mieć jakiś przykład... Mam zamiar otworzyć swój salon.

kiwaczek2
04-02-2014, 22:00
sądzę że google da jakies przykłady

lusill
09-02-2014, 21:13
od 2008 roku przepisałam działalność na męża, przepisy pozwalają najbliższej rodzinie "pomagać w pracy" bez konieczności zatrudniania - płacenia ZUS
co prawda nie mam opłaconych składek i nie uzbieram tej nędznej emerytury, ale jako matka, która od 1995 roku wychowywała dzieci, przez co nie pracowałam więc i tak emerytury to ja nie jestem sobie w stanie wypracować, czyli nie wielka strata, przynajmniej złodziejom nie muszę haraczu co miesiąc oddawać!
tak doradziła mi księgowa..
jeśli Ci chodzi o emerytalne składki to mój sposób Ci się nie przyda, niestety..:)

śmieszna
10-02-2014, 15:08
lusill - popieram! A że można pomagać rodzinie w tym kraju nie płacąc podatków, nie wiedziałam:) Wszystkiego można się w tym systemie spodziewać...

Agnieszka Praska
11-02-2014, 09:18
Smieszna pomagac mozna do kontroli skarbowej ;) znajomy za takie pomaganie ojca musial zaplacic za poltora roku wstecz nie oplacanych skladek, podatkow i kare :P
http://www.podatki.egospodarka.pl/31842,Pomoc-rodziny-w-firmie-a-przychody-i-koszty-podatkowe,1,65,1.html

śmieszna
11-02-2014, 17:38
agulusia -dlatego jestem zdziwiona. Wszystko zależy na jakiego człowieka kontrolującego się trafi zapewne... Ten system mnie powala.

agaretka
11-02-2014, 17:57
Przy mobilnych usługach sanepid mamy z głowy a co z książeczką sanepidowską trzeba mieć prawda?

lusill
11-02-2014, 20:53
Smieszna pomagac mozna do kontroli skarbowej ;) znajomy za takie pomaganie ojca musial zaplacic za poltora roku wstecz nie oplacanych skladek, podatkow i kare :P
Pomoc rodziny w firmie a przychody i koszty podatkowe - eGospodarka.pl - Porady podatkowe (http://www.podatki.egospodarka.pl/31842,Pomoc-rodziny-w-firmie-a-przychody-i-koszty-podatkowe,1,65,1.html)


a przeczytałaś dokładnie datę tego artykułu? w tym roku w którym przepisałam salon na męża, tj od 2008 przepisy się zmieniły :) i bez żadnych problemów można "pomagać" :P

malgosia30
14-02-2014, 19:54
witajcie kochane!od jakiegos czasu staram sie o srodki z dofinansowania na otworzenie mobilnego zakladu kosmetycznego ,jestem juz w ostatnim etapie rekrutacji i pojawila sie ogromna przeszkoda na mojej drodze !! Amianowicie biznes plan, zalezy mi na tym by był dobry a nie stac mnie na jego zleceni firmie ,wiec moze któras kosmetyczka posiadajaca biznes plan o takim charakterze mi pomoze ,serdecznie was prosze o pomoc.:(

milane
14-02-2014, 21:02
malgosia30 ja juz złożyłam swój biznes plan a raczej wniosek..powiem Ci tak tez chciałam zlecic komus napisanie,ale stwierdziłam ze pytania sa tak proste,ze mozna spokojnie swoimi słowami to napisać..rozumiem ze twój wniosek jest w formie biznes planu? tak poparwdzie to nikt ci tego nie napisze tak dobrze jak ty bys to zrobiła,ponieważ Ty znasz swój biznes i co chcesz w nim zrobić...

konwalia1515
17-02-2014, 20:02
Milane ma racje ze najlepiej jest pisac samemu. Ja starajc sie o dotacje zlecilam to komus i potem zalowalam bo musialam wprowadzic tyle poprawek ze praktycznie wyszlo ze sama napisalam ten biznesplan. Pisalam o mobilnym salonie kosmetycznym takze jak chcesz to moge ci cos podpwiedziec.

Wysłane z mojego Quadra 7 UltraSlim przy użyciu Tapatalka

KarolciaK
22-03-2014, 17:34
kochane, a jakie są koszty prowadzenia moblinego salonu? bardzo intensywnie się nad tym zastanawiam, ponieważ nie wiem czy po urodzeniu dziecka będę w stanie pogodzić normalną prace 8h z wychowywaniem dziecka, a praca na swoim dałaby mi możliwość zarządzania godzinami i ustawienia sobie wszystkiego tak, żeby ktoś zawsze został z małą ;)

kiwaczek2
22-03-2014, 19:27
jakie koszty? oficjalnej działalnosci gospodarczej?

KarolciaK
22-03-2014, 20:57
dokładnie tak. ile muszę liczyć na zus, nfz i ogólnie te różne rzeczy. jaki to koszt?

rzęsowa
22-03-2014, 21:37
dokładnie tak. ile muszę liczyć na zus, nfz i ogólnie te różne rzeczy. jaki to koszt?
*zus- 400zł (z hakiem) () na poczatek przez pierwsze 2 lata, o ile spełniasz warunki "promocji", po dwóch latach 1040zł ;]

*nfz-nie bardzo rozumiem o chodzi, mniemam że o ubzpiczenie zdrowotne (to się liczy w skąłdce zus która podałam wyzej)

*ogólnie te rożne rzeczy- ciężko określić- zalezy na czym bęziesz pracowac- im droższe produkty tym większy koszt, wszytsko zalezy czy bedziesz chciała robić :
a)dla kasy
czy
b) dla kasy i satysfakcji klientki

KarolciaK
22-03-2014, 22:29
satysfakcja klienta = kasa :) bez pierwszego nie ma drugiego ;) Dziękuję. A powiedzcie czy są jakies konkretne wymogi, które trzeba spełniać prowadząc taki mobilny salonik?
A jeszcze powiedzcie mi co w sytuacji, kiedy byłabym zatrudniona u kogoś na umowe o prace na cały etat a oprócz tego prowadziłabym działalność. Wtedy też muszę płacić ZUS?

agnieszka-nails
23-03-2014, 00:02
Ubezpieczenie społeczne

Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą, co do zasady, zobligowany jest do regulowania składek na ubezpieczenie społeczne. Nie oznacza to jednak, że w przypadku zbiegu tych dwóch tytułów ubezpieczeniowych należy opłacać je w podwójnej wysokości. Jak wynika z obowiązujących przepisów, pracownik podlega w takiej sytuacji składkom społecznym ze stosunku pracy (obowiązkowy tytuł do ubezpieczenia) pod warunkiem, że jego wynagrodzenie nie jest niższe od minimalnego wynagrodzenia.

Ubezpieczenie zdrowotne

Inaczej niż w przypadku składek na ubezpieczenie społeczne wygląda sprawa ubezpieczenia zdrowotnego. Jest ono obowiązkowe i należy opłacać je z obu tytułów - etatu i działalności. W 2013 roku wysokość składki wynosi 261,73 zł.

Reasumując - w sytuacji gdy wynagrodzenie z etatu jest równe co najmniej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę (w roku 2013 wynosi 1600 zł) wówczas przedsiębiorca jest zobligowany jedynie do regulowania składki na ubezpieczenie zdrowotne z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.



Etat i działalność a składki ZUS - Poradnik Przedsiębiorcy wfirma.pl (http://poradnik.wfirma.pl/-etat-i-dzialalnosc-a-skladki-zus)

dudejla
23-03-2014, 01:41
Hmm, właśnie się wczytałam w ten temat i również mam probmniej niżlem ze składkami, może któraś z was wie jak to jest, niestety to, co wkleiła agnieszka-nails, nie odnosi się do mojej sytuacji.

Pracuję na umowę zlecenie (godzinowo tyle, co pół etatu), zarabiam więc mniej niż minimalne wynagrodzenie, czy w przypadku świadczenia mobilnych usług muszę jeszcze raz odprowadzać składki, które są już odprowadzane z tytułu umowy zlecenia?

Mam jeszcze dwa pytania, na które w zasadzie odpowiedzi w temacie nie padły, w przypadku mobilnego salonu - ma to być tylko forma "dorobienia sobie" musze założyć działalność gospodarcza? I właśnie jak jest z problemem pt. Kasa fiskalna, czy muszę ją posiadać?

KarolciaK
23-03-2014, 07:08
dudejla czytasz w moich myślach. W sumie, jeżeli mam pracować u siebie i u kogoś to może bardziej opłacalne by było, żeby pracodawca zawiązał ze mną umowe o dzieło przy czym płaciłby mi większe wynagrodzenie, a składki opłacałabym sobie jako przedsiębiorca. interesują mnie jeszcze wymogi sanepidu, czy trzeba spełniać jakieś konkretne? chodzi mi o np. przechowywanie rzeczy

rzęsowa
23-03-2014, 10:33
szybkie rozwianie watpliwosci
jesli ktoś prowadzi DG płaci cały ZUS (składka społeczna, zdrowotna i fundusz pracy)
jesli jest zatrudniony na umowe o prace na cały eteat płaci TYLKO zdrowotne-n czychche czy nie- z dziłanosci skłądka wpłynąć musi

kazda inna forma zatrudnienia nie zwalnia z opłaty całego zusu, nawet umowa o prace na 19/20 etatu

tylko UMOWA O PRACE na CAŁY ETAT (!!!) zwalnia z opłacania składki społecznej i funduszu pracy


jeśli jesteśmy natrudnieni w 16 firmach na obojętnie jaką umowe i prowadzimy DG z każdej "pracy" odtrącana jest składka zdrowotna (270,40zł) a do tego z DG musimy ja dodatkowo opłacić sami -BEZ DWÓCH ZDAŃ

taki kraj, takie przepisy ;]

---------- Dodano o godzinie 09:33 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:20 ----------


(...)
Mam jeszcze dwa pytania, na które w zasadzie odpowiedzi w temacie nie padły, w przypadku mobilnego salonu - ma to być tylko forma "dorobienia sobie" musze założyć działalność gospodarcza? I właśnie jak jest z problemem pt. Kasa fiskalna, czy muszę ją posiadać?
nie ma czegoś takiego ja "dorobienie sobie" bez 'rejestracji"
dorabianie sobie może być na zasadzie umowy z pracodawcą lub założeniem DG
kazda inna forma "niezarejestrowana" to robota na czarno (chyba że masz umowe zlecenie z salonem kosmetycznym a wolnych chwilach działasz mobilnie. wtedy oszukujesz pracodawce - niby jesteś kryta umową, wiec US ci nie udowodni czy ten przychód masz dla siebie czy oddajesz pracodawcy ;P ...)

co do kasy:
po założeniu DG nie ma obowiązku posiadania kasy (chyba że przepisy sie zmieniły ze kazda nowo rozpoczęta DG musi miec kasę), wystarczy określenie na jakim rodzaju księgowosci chcesz "być' (karta podatkowa, ryczałt, PKPiR)- ale to najlpeiej sie skonsultować z księgową bo każda z nas generuje inne koszty ;] i księgowa będzie w stanie dobrać rodzaj rozliczeń tak by firma wychodziła na tym jak najlepeij (pod względem podatków)

kasę wprowadzasz :
a) sama dobrowolnie
lub jesli nie chcesz dobrowolnie
B) zmusi cie do tego twój przychód- po przekroczeniu 20 tys przychodu (czyli obrotu, czyli tego co dostajesz od klientek- nie ile zarobisz) przepisy nakładają na ciebie obowiązek wprowadzenia KF

agnieszka-nails
23-03-2014, 13:36
od przyszłego roku i tak wszyscy przedsiębiorczy, niezależnie od ilości przychodu wchodzą w kasy fiskalne.

rzęsowa
23-03-2014, 13:38
od przyszłego roku i tak wszyscy przedsiębiorczy, niezależnie od ilości przychodu wchodzą w kasy fiskalne.
a no ... to ja nie w temacie ale coś mi sie kojarzyło że ma wejść od tego roku;)

agnieszka-nails
23-03-2014, 13:41
tak mi księgowa powiedziała, zobaczymy czy wejdzie to w życie.

KarolciaK
23-03-2014, 18:58
ok. czyli wszystko już wiem ;) Dziękuję za pomoc :)

andzia17-15
24-04-2014, 22:26
hej,
dziewczyny mam problem. Jestem technikiem usług kosmetycznych, a od 2008 mam ukonczone kursy na paznokcie. Wiem ze ogólnie to nic nie znaczy. Ale przez cały czas zajmowałam sie tym na czarno. Boję sie że wiele kosmetycznek z mojego miasta boli ten fakt bo jak na osobe która sie zajmuje dziubaniem w domu myśle ze mam dużo klientek, np przez tydzien przed św BN byłam w stanie zarobić ok 1000zł. Dziewczyny chodzą polecają "poczta pantoflowa" ciesze sie bo to jest coś co uwielbiam. Mam odrazu z przed holu wejście do małego gabineciku ok 7m2 itam przyjmuje klientki. chce działalność zarejstrować ale to nie takie łatwe bo sanepid wymaga umywalki dodadkowej toalety a jak nie bede pruła teściom poł chaty zeby doprowadzić wode do swojego pomieszczenia. Opcja wynajmu tez raczej odpada bo nie mam nic na oku a w domu mi pasuje bo mam małe dziecko. Ale dziś wymyśliłam opcję dojazdu do klienta, chodzi mi o to zeby robić na legalu zeby nia bac sie ze biore kase dla siebie rozreklamować sie bardziej. Wtedy chyba sanepid nie ma takich wymogów prawda? o sterylizacje sie ogólnie nie boje bo od dwóch lat sterylizuje wszystko w szpitalu nie uznaje wycinania skórek niewysterylizowanymi cązkami-byłam kiedys w szole zarażona zanokcicą ;/ myślicie ze byłoby to dobre rozwiazanie? od czasu do czasu wpidanie klientka do paragonu koszt dojazdu-a dalej bym robiła u siebie?> prosze odpiszcie

jealousgirl
25-04-2014, 10:59
Andzia, bardzo dobry pomysł. Ja też miałam taki plan. :)
Przecież jeżeli dojeżdżasz do klienta to też robisz w "domowych" warunkach i sanepid nie ma nic do gadania na temat umywalek, itd. I wszystko robisz wtedy na legalu, nie mogą Cię ruszyć.

asiek
26-04-2014, 20:40
To wcale nie jest tak. jeżeli robisz u klientki, to owszem sanepid się nie wtrąca, ale nie można zarejestrować działalności mobilnej i siedzieć dalej u siebie w domu, bez zgody sanepidu...

jealousgirl
26-04-2014, 22:06
Zupełnie nielogiczne, aczkolwiek możliwe, że jest tak jak piszesz.

Ja już z kilkoma stylistkami rozmawiałam, które tak działają i wszystko jest ok.. dopóki ktoś nie sypnie, a sypnąć może zawsze.

andzia17-15
27-04-2014, 09:22
kurde ogólnie sie nie boje ze kogoś jakims syfem zarażę bo o higiene dbam bardziej niz niejedna kosmetyczka, a klientki są z tego powodu bardzo zadowolone. Najbardziej chodzi mi o US zeby nie było ze ciuła kase na lewo... przecież moge wystawić cene za dojazd ze ktoś jednak bedze chciał przyjść do mnie. to co myślicie że da rade?

jealousgirl
27-04-2014, 11:47
Myślę, że się to sprawdzi. :) Ja zrobiłam dojazd za darmo na terenie Łodzi, właśnie po to, żeby nikt do mnie do domu nie przychodził. A jak Ty chcesz osiągnąć odwrotny efekt - rozwiązanie bardzo dobre :)

Odnośnie US - w Łodzi jest mnóstwo ogłoszeń prywatnych stylistek, które przyjmują w domu. Jak przeglądałam gumtree czy tablicę w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie - też. I wszystkie na lewo. Bez stresu. I częściej u siebie w domu niż z dojazdem. Hmm, czyżby ludzie byli nieświadomi, że jest to nielegalne? :)
US sam z siebie Cie nie sprawdzi. Chyba, że ktoś życzliwy doniesie.

Ladyss
28-04-2014, 12:55
Najbardziej chodzi mi o US zeby nie było ze ciuła kase na lewo... przecież moge wystawić cene za dojazd ze ktoś jednak bedze chciał przyjść do mnie. to co myślicie że da rade?
Jeśli rejestrujesz "działalność mobilną" czyli bez wytyczonego miejsca wykonywania usługi to urząd skarbowy ma w głębokim poważaniu to czy ten rachunek wystawiłeś w swoim domu czy w Paragwaju ;) Mylicie zasady sanepidu i skarbówki. Według sanepidu nie można wykonywać usług w domu, skarbówki to nie obchodzi.
Uważacie że urząd skarbowy sam z siebie nikogo nie sprawdza? No żebyście się przypadkiem nie przeliczyły kiedyś :) o policji skarbowej żadna nie słyszała ?:)

Agnieszka Praska
28-04-2014, 14:27
sprawdza sprawdza ;) ostatnio mialam te przyjemnosc :D :P

kiwaczek2
28-04-2014, 16:51
no nie gadaj ?:) w sumie moja koleżanka też miała nalot.....

Ladyss
28-04-2014, 18:18
Ja już miałam 3 razy nalot :) Potrafią stać przed lokalem i czekać aż wyjdzie klient żeby się wypytać ile zapłacił i czy dostał paragon :D a panie ogłaszające się w internecie też odwiedzają jako klientki i wiem to z samego źródła :P

jealousgirl
28-04-2014, 20:01
Chodziło mi o to, że dziewczyny dają ogłoszenia na gumtree czy na tablicy i wykonują paznokcie prywatnie u siebie w domu. Bez założonej działalności. Tych ogłoszeń są setki i myślę, że Skarbówka sama z siebie do drzwi tych "prywatnych" nie zapuka, dopóki ktoś nie podpieprzy.

I jasne, że ja wiem, że to nielegalne, że US to chce kontrolować, ale gdyby faktycznie kontrolowali to tych ogłoszeń byłoby mniej i mniej i mniej. A jest tylko coraz więcej i ludzie się nie boją. Ja jestem cykor straszny...

o takiej kontroli to raz przeczytałam i to tutaj - na forum..

Ladyss
28-04-2014, 20:20
Zadzwoń do skarbówki i sama zapytaj skoro nie wierzysz że internet też jest sprawdzany ;) babka umawiała się przy mnie siedząc na paznokciach do pewnej fryzjerki :D

reniusia1002
28-04-2014, 22:17
Ladyss
oczywiscie ze masz racje.co do Skarbowki sprawdzaja i daja duze mandaty.wiec jezeli ktos chce sie stylistyka zajac na powarznie to lepiej zalozyc Dg i na malym Zusie nie duoz placic a miec pewnosc ze nikt nic ci nie zrobi.lub najpierw pujsc do UP wziac dotavje powaznie zainwestowac i powaznie sie tym zajac.tym bardziej ze na mobilny dotacje tez daja.

jealousgirl
28-04-2014, 22:28
Z tym co napisałaś - też się zgadzam. Lepiej na legalu i na poważnie, a przynajmniej bez stresu.
Z ciekawości - jak duże to mandaty?

Agnieszka Praska
29-04-2014, 00:05
kiwaczek serio ;) przyszla na rzesy jako klientka, dostala w lape paragon i sie wygadala ze skarbowka i ze konkurencja to w sumie mnie chyba nie lubi:leze::skacze: teraz przychodzi regularnie jako klientka:skacze:

andzia17-15
29-04-2014, 10:32
dziewczyny a jak jest z tym vatem? lepiej być na pełnym czy jak? ja sie nie łapie wiec te co mają pojęcie dajcie znać? droga jest taka kasa fiskalna
. jakich firm uzywacie do przedłuzania rzes? moze tym bym sie tez zajeła ale jakie ceny szkoleń?

Ladyss
29-04-2014, 12:37
andzia...
Kasy fiskalne: http://forum.wzorki.info/wlasny-gabinet-kosmetyczny/954-kasa-fiskalna-obowiazeka.html
Ceny są różne, od 700 do 5 tys, wybierasz jaką chcesz.
Rzęsy: http://forum.wzorki.info/rzesy/8410-polecane-nie-polecane-produkty-do-stylizacji-rzes-rzesy-kleje-itd.html
http://forum.wzorki.info/rzesy/8409-rzesy-zestaw-na-dobry-poczatek.html
http://forum.wzorki.info/rzesy/8452-przedluzanie-rzes-watek-ogolny-cz-2-a.html
Szkolenia: http://forum.wzorki.info/rzesy/8484-kursy-szkolenia-ceny.html

Może warto czasami przeszukać forum? Wiele cennych informacji znajdziesz :)

Marz_g
25-09-2014, 23:04
Hej dziewczyny! Jeszcze na chwilę powrócę do tematu mobilności...
powiedzcie mi jak robicie np rzęsy w domu klientki, w ogóle zabiegi do których potrzebne jest łóżko ? No ja sobie tego nie wyobrażam żeby taszczyć do klientki (np 4piętro bez windy) łóżko ok 20kg + lampa + cała reszta kufra...
powiedzcie mi jak :D bardzo chętnie bym dojeżdżała, ponieważ na chwilę obecną przyjmuję klientki u siebie w domu i boję się trochę głównie 'zazdrosnych koleżanek' :/

gerta
25-09-2014, 23:57
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest, sanepid ma jedne konkretne zasady czy każdy oddział ma swoje (co byłoby wg mnie nielogiczne)?
Dlaczego pytam. Wysłałam podobne zapytania do Elbląga, Gdańska, Olsztyna oraz Warszawy na końcu. I każdy pis odpisał mi niby ogolnie to samo, ale szczegoly się nie zgadzały.
Jedni napisali, ze proszą jedynie (proszą, poniewaz nie mają uprawnien by kazac się w ogole zgłaszac z firmą mobilną) o dokument z wytycznymi specyfikacji pracy, inni natomiast, ze kompletnie ich to nie 'obchodzi' i nie mają nic do dzialanosci mobilnych bo to nowosc i nie ma konkretnych przepisów, inni z kolei ze co kwartał wzywają wlasciciela firmy mobilnej na kontrole z całym osprzętem aby dokonał prezentacji jak przygotowuje miejsce pracy i mogą skontrolować nawet to, jak przebierasz bieliznę do pracy...
A jak zapytałam czy autoklaw też, to każdy milczy... Zaraz, chwilka, czyli sami nie wiedzą ? ? ? ! :blink:

Czy to nie absurd? nie ma jednoznacznych przepisów?!
Z Warszawy jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi, a nie ukrywam, że liczę w tym przypadku na weryfikację innych odpowiedzi.


Dziewczyny, jakie macie doświadczenia na dzień dzisiejszy w tej kwestii? Jak wyglądają kontrole sanepidu wobec mobilnych u Was?

Zastanawia mnie też, jak wygląda sprawa z posiadaniem autoklawu, myjek i innych osprzętów np do sterylizacji narzędzi w miejscu docelowym firmy, tj zazwyczaj w domu wlasciciela. Mozna, nie mozna? tez trzeba oddzielic jakis kawal pomieszczenia tylko na to?
przeciez takich sprzętów nikt ze sobą do klienta nie zabiera, raczej tylko lozko, kufry, aparatury kosmetyczne itp.

rzęsowa
26-09-2014, 21:54
(...) No ja sobie tego nie wyobrażam żeby taszczyć do klientki (np 4piętro bez windy) łóżko ok 20kg + lampa + cała reszta kufra...


ja tak działam już 3,5 roku i żyję ;]

są Panie które pomogą , same wrzucają na plecy łózko, są takie które niosą torebkę (która i tak swoje waży), są panie które wysyłają mężów/ narzeczonych/ etc do pomocy

ale mam też panią która mieszka na 4piętrze w bl. b/windy
jeżdze do niej na pazury i rzęsy czyt.= kufer (rzęsowy +łózko)+ (kufer pazurowy+lampa uv i oświetlenie)
i nie zejdzie bo ona "ma pieska i samego go w domu nie zostawi "

kiwaczek2
28-09-2014, 09:10
Marz _g - ja do takich po prostu nie jeżdzę. nie zwariowałam by taszczyć to łóżko bez windy. bez przesady tragarz nie jestem. zawsze pytam przez telefon. Jak nie ma windy odmawiam i tyle. Z kuferkiem spoko bo to zaden problem, ale łożko odpada.

rzęsowa
29-09-2014, 10:04
ja Wam teraz zapodam info

czy któras z dziewczyn prowadzących działanosc mobilną wie o tym że powinno się mieć odpowiednie kwalifikacje na prowadzenie samochodu?

o co chodzi?
chodzi o to ze używając samochodu do celów służbowych/ zarobkowych kierowca zobowiazany jest do posiadania nie tylko prawa jazdy kat odpowiadającej tonażowi czy czego tam pojazdu którym się porusza ale powinien mieć również i okazywać przy każdej kontroli wyniki testów psychologicznych- tak jak zawodowi kierowcy
gdyby niedaj Bog stało sie coś niefajnego- policjant ma prawo nałozyć na nas mandat na podstawie parafrafu o nieposiadaniu kwalifikacji prowadzenia samochodu- prawo jazdy nie wystarczy...

owszem, można powiedzieć ze "jadę na zakupy" a wiec w celach niezarobkowych, ale używając samochodu nawet prywatnego do celów służbowych teoretycznie robić tego nie możemy...

czujecie paradoks?

ja się dowiedziałam o tym wczoraj, od babeczki która szyje firany i też działa z dojazdem

zadzwoniłam do siostry (kontroler BHP na kopalni) i ta mi wyłożyła tą samą teorię (ta ustawa weszła w czerwce 2013r) plus obowiązek odnawiania co roku kursu BHP

mam 2 babki które pracują w policji, zapytam może coś bedą wiedziały i potweerdzą lub zaprzeczą... mój mąż tez ma jakieś znajomości w policji tez spyta...


tylko czy któras z Was słyszała o takim czymś?????

iosa
29-09-2014, 14:42
padłam i chyba już nie wstanę.

ciekawe czym jeszcze zaskoczy nas rzeczywistość ;]

Nefra
29-09-2014, 14:45
To tak jak z paleniem w piecu jeśli ma się zakład w domu,trzeba mieć przeszkolenie na palacza albo kogoś zatrudnić kto ma :)

Marilyn*
07-11-2014, 20:08
Dziewczyny ile jest czasu na wykorzystanie środkow finansowych po podpisaniu umowy o otrzymanej dotacji? Jak szybko nalezy zarejestrowac dzialalnosc? Nie wiem czy teraz skladac wniosek czy na poczatku roku po martwym sezonie.

germana
10-11-2014, 22:00
jeśli dostałaś dofinansowanie z urzędu pracy to masz 30 dni od momentu podpisania umowy na założenie działalności gospodarczej, termin powinnaś mieć w umowie, ( chociaż babka na kursie uczulała żeby dopiero po tym jak już pieniądze będą na koncie)
i od momentu założenia 30 dni na wydanie środków i udokumentowanie wydanej kasy.

ja właśnie dziś podpisałam umowę :D, niby mają 10 dni na przelanie pieniędzy więc szykuję się na początek miesiąca, zawsze jeden ZUS mniej :)

Marilyn*
10-11-2014, 23:14
Ja dopiero jestem w trakcie wypełniania wniosku, takze jeszcze mam wiele niewiadomych. ale bardzo bym chciala, mogę się poradzic w razie czego?

germana
12-11-2014, 11:54
jeśli będę mogła pomóc, postaram się na ile mogę:)
mi na kursie wszystko pomagali wypełniać :) notatki jeszcze mam :)

ja się załapałam na dodatkowy konkurs o kasę ( już miało nie być ze względu na brak funduszy, ale zorganizowali jeszcze jedną turę)
cała zabawa trwała 1,5 miesiąca.
najpierw ankieta i rozmowa z doradcą.
I jak już sie w końcu załapałam to 10 dniowy kurs "krok po kroku do własnej działalności" , zbieranie papierów i umów, biznesplan, wniosek, łącznie ponad 100 str mi wyszło:P praca doktorska jak nic :)
test psychologiczny, wizytacja w lokalu i ostateczna komisja.
potem już tylko wyniki, podpisanie umowy i cześć.

dobrze się zorientuj, nie wiem skąd jesteś ja akurat mam nad sobą Wołomin i u nas już od listopada składa się wnioski tylko na pożyczkę a nie dotację.
Nowe zasady od 2015. zresztą tak jak zrobili z unijnymi.
nie wiem jak w innych miastach.
więc u mnie to była ostatnia tura stąd taka dodatkowa.

Marilyn*
12-11-2014, 23:16
O jaaa... wlasnie slyszalam o tym ze mają wycofywac dlatego mi sie tak pali, boje sie ze nie zdążę... też slyszalam o tych pozyczkach, ale u nas mowia ze to powoli bedzie wchodzi ze nie tak łatwo itp. Ale nigdy nic nie wiadomo, zadzwonie jutro do PUP i dopytam, jakby co to bede pytac tez Ciebie, skoro masz juz za sobą :D Dziękuje!

monkas
01-04-2015, 08:31
U mnie w mieście coś takiego już robią - sama o tym myślę, chociaż musiałabym mieć dodatkową osobę w salonie, bo sama bym nie dała rady...

maja2013
25-05-2015, 05:17
Hey dziewczyny mam takie jedno pytanie ponieważ czytałam wasze wszystkie wypowiedzi ale nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie ile czasu zajmowaliście się paznokciami przed założeniem własnej działalności ? i ile w miesiącu zarabialiście na pazurkach że zdecydowaliście się na swoją firmę :) dziękuje za odpowiedz

monkas
03-08-2015, 08:20
Dwa lata, ale to żadna wykładnia. Sama musisz ocenić czy jesteś już gotowa. Nawet nie tyle chodzi o same umiejętności co o posiadanie pewnej bazy klientek. Bo bez chociaż kilkudziesięciu osób na starcie za biznes bym się nie zabierała.

bella91
31-08-2015, 15:58
Ja jakiś czas temu szukałam dobrej kosmetyczki w UK ale nikogo nie znalazłam. Być może kwestia tego że jestem wybredna i nie ufam pierwszej lepszej osobie. Zastanawiam się nad skorzystaniem z usług tego salonu Masaże, Spa - Warszawa - Sungate Beauty & Spa (http://masaz-spa-warszawa.pl/) Lecę akurat do Polski w październiku i chyba zahaczę o spa.

B-S
31-08-2015, 22:44
Zawiało reklamą.

Anuluska
24-10-2015, 10:19
Hej!
Czy znalazłaby tu się życzliwa osoba, która założyła działalność mobilną z dofinansowań z UP?
Która mogłaby użyczyć swój przykładowo wypełniony wniosek?
:przytul:

monkas
27-11-2015, 08:28
Faktycznie zainteresowanie takimi usługami jest spore - mnie tam z dojazdem byłoby nie po drodze, ale gdybym nie miała klientek, to pewnie i w taki sposób bym się skusiła.

żonaGamonia
18-01-2016, 13:54
Cześć!
Ja w grudniu założyłam działalność mobilny gabinet kosmetyczny i mało robię pazurków. Mam więcej klientek na zabiegi za pomocą kombajnu ;) Fakt mobilny gabinet jest mniej wygodny bo trzeba tachać sprzęt i łóżko/stół ale za to nie płacisz za lokal, nikt obcy Ci się po chałupie nie kręci ;)

Działalność otworzyłam za pomocą dofinansowania z PUP, w razie pytań służę pomocą ;)

Sweet Eyes
06-03-2016, 23:16
Witam

Jestem zainteresowana założeniem działalności mobilnej , mam problem z ułozeniem biznesplanu :( może którać z forumowiczek pomogłaby i wysłała swój na wzór :( dziękuję bardzo i pozdrawiam . Monika.bastubba78@wp.pl
Monika

Thalia
16-03-2016, 13:33
Cześć dziewczyny, Chce otworzyc salon mobilny kosmetyczny( stylizacja rzęs oraz paznokci) Dziś dzwonilam do sanepidu z zapytaniem jakie warunki nalezy spełnic. Pani mi powiedziala ze musze podnajac miejsce gdzie bede sterytlizowala narzedzia, nie moge podpisac umowy ze szpitalem, dentystą bo musze miec miejsce gdzie bede przygotowywa "torbe" ktora trzeba oddac do sterylizacji. moge podpisac u mow z salonem w którym jest autoklaw. Nie moge robic tego u siebie w domu nawet jesli posiadam autklaw. Dodam ze uzywam tylko jednorazowych materiałów, bez wycinania skórek. jedynie zostana pincety do przedłużania rzes. Jak to jest w Waszym przypadku?

karol
18-08-2016, 16:55
dziewczyny naukowow badam temat mobilnych salonow, za i przeciw. czy moglybyscie wypelnic ankiete?doslownie 3 minuty!


https://goo.gl/forms/hEry4ul4EyZ8FXx72

dzikei za pomoc!

Joasia24
22-09-2016, 04:58
Witam
Chciałam zapytać się czy ktoś z was składał wniosek o dofinansowanie swojej działalności a mianowicie mobilne studio paznokci i ma może biznesplan i chciałby go użyczyć?

Lusia83
03-10-2016, 11:28
Kochane mam zamiar założyć mobilną działalność stylizacji paznokci i starać się o dofinansowanie z PUP. Może udzielicie mi paru wskazówek. Co można oprócz sprzętu kupować w ramach dofinansowania? Lakiery i inne gadżety również?

reniusia1002
03-10-2016, 14:57
atk lakiery i inne potrzebne rzeczy również ale wg PUP masz do przeznaczenia jakiś % tych pieniędzy tylko na takie rzeczy jak lakiery.idz do urzędu pobiez wnioski to Cie nic nie kosztuje i nie musisz od razu go skladac a na pewno wysla Cie tez do dorzdcy i tam w PUP ten doradca Ci powie co i jak.jak masz wypelnic wniosek ile i co możesz kupic i w jakich ilościach.i powodzenia.

unrealgirl
08-11-2016, 20:21
Cześć dziewczyny,
mam pytanie do osób, które otrzymały dotacje z UP. Aktualnie jestem na 2 roku szkoły policealnej na kierunku kosmetyczki, mam kurs z robienia paznokci hybrydowych i z przedłużania rzęs 1:1. Jako kosmetyczka jeszcze nie pracowałam(poza robieniem po koleżankach), aktualnie pracuje w biurze, myślę jednak o czymś własnym. Jakie wy miałyście doświadczenia składając wnioski i jak to argumentowałyście? :)

linka78
09-11-2016, 21:16
Salon kosmetyczny fajna sprawa. Trzeba też mieć jednak do tego predyspozycje i jakieś tam umiejętności :) Moja koleżanka prowadzi taki salon już od prawie dwóch lat. Na początku było ciężko ale potem wyrobiła sobie renomę i trochę stałych klientów. Teraz ma sporo pracy i czasem po prostu nie ma wolnego terminu dla ludzi. Także biznes się kręci :)

basia_88
30-11-2016, 01:25
Witam wiem że temat wałkowany już hoho i trochę ale od tego czasu wiele przepisów i ważnych informacji się zmieniło.
Jestem obecnie na urlopie wychowawczym. Chce założyć firmę mobilnie. Mam wprawdzie swój pokoik ale brak możliwości spełnienia warunków sanepidu. Mam ukończone 2 kursy i klientek coraz więcej. Wprawdzie są to tylko znajome i koleżanki jednak dla mnie wystarczająco z uwagi na małe dzieci. Teraz kilka pytań odnośnie zakładania salonu mobilnego

- Jaką formę opodatkowania polecacie dla początkującej stylistki paznokci żelowych i hybrydowych
- jak z tym ZUSEM czy muszę opłacić sobie wszystkie składki sama? bo z tego co wiem to wtedy pracodawca zrzeka się tego obowiązku jeśli chcesz założyć działalność?? jak to w sumie z tym jest?a troche szkoda stracić
-czy będąc na urlopie wychowawczym mam jakieś szanse na dotacje??? z racji wydłużonego płatnego urlopu macierzyńskiego urlop wychowawczy jest bezpłatny więc w sumie nie mam z tego finansowych korzyści
- jak z kasą fiskalną trzeba ją mieć bez względu na dochód? czy klient ma prawo wymagać paragonu?
- jak wygląda prowadzenie księgi rozchodów i przychodów? czy muszę mieć księgową czy można to jakoś samemu ogarnąć jeśli jest się sumienną osobą
Niby wszystko wiem ale jest to tak zamotane że momentami nie ogarniam tych przepisów
Prosze kogoś kto naprawdę to przetrawił od deski do deski i napisał po kolei z góry dziękuję:)

monkas
02-01-2017, 08:25
Ciągła praca i rozwój zawodowy. Nie stójcie w miejscu, ciągle działajcie, a dopiero wtedy docelowo uda się wam osiągnąć pewien sukces. To nie jest tak, że kosmetyczka coś opanuje i na tym się w przyszłości opiera. Ona musi ciągle nad sobą pracować.

koralina89
15-02-2017, 01:39
tym bardziej trzeba zwrócić uwagę na kwestie związane z higieną
salon kosmetyczny jest trochę jak gabinet lekarski, ciężko sobie odpuścić takie rzeczy, nawet jeśli nie masz jednego miejsca, w którym wykonujesz usługi
zwłaszcza, że ostatnio ludzie się zrobili wyczuleni mocno na takie rzeczy ;)

moim zdaniem obowiązkowo trzeba sobie ogarnąć przede wszystkim dobre preparaty dezynfekujące i zawsze o nich pamiętać :)
Dezynfekcja - Sklep Medyczny Cezal (http://sklep.cezal.com.pl/131-dezynfekcja) - przydatny link w tym wypadku :)

olkaFA
28-05-2017, 12:02
oj tak hogiena to podstawa, ale nie tylko jesli chodzi o kwestie sanitarne, ale to przeciez tez wizytowka salonu :) tak jak pisala @koralina89 nalezy paietac rowniez o odpowiednich srodkach do dezynfekcji. ja otwierajac salon mialam chyba najwiekszy problem ze sprzetem i kosmetykami... nie wiedzialam na ktore sie zdecydowac. ostatecznie wszystko zamowilam z kerpro.pl bo czytalam ze maja naprawde sprawdzone sprzety, a kosmetyki od najlepszych, potwierdzonych producentow, wiec bez chińszczyzny :) polecam popatrzec i porownac ceny

katarynka19888
05-06-2017, 10:52
ależ Wam zazdroszczę, moim marzeniem od zawsze był salon kosmetyczny :( a mam kompletnie inny zawód...

jagnam
04-09-2017, 09:38
Kochane jakimi samochodzikami sie poruszacie po mieście? Zastanawiam sie nad tym aktualnie jaki samochód byłby najlepszy dla takiej mobilnej kosmetyczki. Szczgólnie, że samochodów na mieście jest bardzo wiele oraz czasami naprawdę trudno jest znaleźć odpowiednie miejsce dla auta, aby zaparkować (pól biedy jak pani mieszka na przedmieściach ale jeśli w centrum to trudno....).
Co sądzicie może o tym autku?
https://samochodyio.pl/samochod-osobowy/mini-cooper-s-cooper-s-seven-chili-bawaria-motors-katowice-fv-23-a5dkenc5wt

kobieta i uroda
11-11-2017, 17:09
jakikolwiek w kombi,
jakby ktoś chciał zobaczyć wniosek o dotację na mobilny salon , to za drobną opłatą mogę udostępnić.....można pisać do mnie
pozdrawiam

malgorzatkar
25-01-2018, 12:34
witam, jestem tu nowa i właśnie zamierzam otworzyć mobiny salon. kobieta i uroda jakbyś mogła odezwij się do mnie na prv, chciałabym pogadać o dotacji

Kaśkak
21-04-2018, 20:45
W związku z tym,że jest to tak rzadkie,to myśle,że przyniesie ogromne zyski. Warto również zbadać rynek. Pamiętaj,żeby zainwestować w porządny system który pomoże tobie w zarządzaniu biznesem. Skoro salon ma być mobilny to fajnie jeśli i system taki będzie. Myśle,że wystarczający dla ciebie będzie ten https://ax-dynamics.com/pl/dynamics-365/for-operations . Poczytałam o nim opinie i z tego co widzę to jest on pionierem w swojej dziedzinie

monkas
11-06-2018, 10:37
Tutaj macie jeszcze fajny artykuł, w którym opisano, co musicie mieć, żeby działać mobilnie - https://www.fryzomania.pl/blog/sprzet-dla-mobilnej-kosmetyczki.html/ Też sporo tego, ale bardziej znaczenie ma to, żeby te elementy były funkcjonalne.

bunia2
27-11-2018, 15:49
Ja sobie nie wyobrażam takiego mobilnego salonu bez odpowiednich sprzętów do przechowywania kosmetyków. Tak, żeby zachować pełen ład i porządek :) Dlatego uważam, że warto wyposażyć się w dobrej jakości kuferek typu https://www.yourspa.pl/pl/c/Kuferki-kosmetyczne/122 . Solidny, pojemny, zamykany na kluczyk. Na pewno ochroni zawartość, a pomieści np. dla manicurzystki, wszystkie lakiery czy lampę UV do hybryd :)

agus123
02-06-2019, 02:40
Myślę ż epommysł na firmę sam w sobie jest stosunkowo okej, Tylko kwestia prowadzenia rozmów z klientami :D Jeśli nie masz w tym doświadczenia to poszperaj może na ten temat w sieci czegoś na wzór http://www.supermarketing.pl/e-biznes/abc-skutecznych-negocjacji-cz-4/ gdzie z pewnoscią dowiesz się potrzebnych dla Ciebie informacji ;)

ell
27-01-2020, 14:45
Kochane, to że macie salon kosmetyczny mobilny nie sprawia, że nie macie dbać o czystość. Ta w salonie kosmetycznym ma duże znaczenie.Jeśli nie dopilnujecie spraw odpowiedniej sterylizacji oraz dezynfekcji, mozecie narazić sie na spore problemy (również prawne).

Podstawą będzie zakup odpowiedniej myjki ultradźwiękowej, która bedzie w stanie wyczyścic przedmioty z zalegających w nich cząsteczek brudu. Jeśli są to niewielkie narzędzia, możesz zadowolić się myjką o niewielkiej pojemności do litra. Większe rozmiary to z kolei pojemność nawet do 9 litrów.

Potem takie przedmioty mozna włożyc do autoklawu. Skontaktujcie się ze sklepem Dan lab, obecnie mają tam sporo myjek w dobrych cenach i o dobrych parametrach. https://danlab.pl/nasze-produkty/oczyszczanie-i-sterylizacja/myjki-ultradzwiekowe/