PDA

Zobacz pełną wersję : PODOLOGIA zawód



luska
28-07-2011, 14:54
Czy Waszym zdaniem studia na kierunku podologia to dobry pomysł? Czy tak jak inni uważacie, że to zawód przyszłości? Studiuję kosmetologię i na specjalizację wybrałam właśnie podologię. Chcę się upewnić czy dobrze zrobiłam :)

Emilia B.
28-07-2011, 15:06
mi sie wydaje,że to dobry zawód a przede wszystkim ciekawy :) choć tez uważam że trzeba to lubić :)

unita
28-07-2011, 15:42
Zawod napewno ciekawy, ale w Polsce jeszcze niedoceniany. W Polsce nie ma ochrony rynku pracy jak np jest w Niemczech. Tutaj medyczny pedicure mozna zrobic tylko u podologa. Normalnie u kosmetyczki tylko taki kosmetyczny.

Brilliant
28-07-2011, 16:57
tez podzielam zdanie unity. rowniez zastanawiam sie nad podologia:)
mysle ze w niedługim czasie rozwinie sie a zarobki napewno sa korzystne,mało osob lubi zacytuje:) " pielegnowac , leczyc czyjes stopki" trzymam kciuki luska za cb:)

Aliz
28-07-2011, 19:09
Ten zawód powinien być w Polsce zalegalizowany przede wszystkim. Jest potrzebny i niedoceniany..

poolciaa
28-07-2011, 23:47
też studiuję kosmetologię i mam zamiar wybrać podologię na specjalizację. przede wszystkim jest duże zapotrzebowanie na podologów w Polsce. no i niezła kasa też z tego jest ;))

sztynka
29-07-2011, 00:26
gdybym studiowała kosmetologie postawiłabym na podologię. Patrzcie ile macie na co dzień osób z modzelami, odciskami, ropniami i innymi grzybkami czy też choróbskami. Czasem przez brak wykształcenia i praktyki takie Panie odsyłam do podologa, bo po prostu nie umiem sobie z tym poradzić. Studiujcie dziewczyny, na pewno będziecie miały mnóstwo chętnych. Ja sama podeślę do was kilka znajomych, jeśli będą w pobliżu, niestety mam wiele osób którym odmawiam z powodu braku znajomości podstaw podologii.

Edyta 1064
29-07-2011, 11:01
Luska ja też uważam że to świetny wybór.Ja tylko wczoraj odeslałm 2 panie do gabinetu podologicznego,zainteresowanie jestr ogromne mimo że to niezbyt duże miasto.Dziewczyna która u nas otworzyla salon podologiczny swietnie sobie radzi choć to dopiero początki.Raz nawet weszła do mnie Pani która mówiła zxe lekarz z Zielonej Góry kazał jej przyjść do tego gabinetu.Nie zastanawiaj się bo to jest naprawdę potrzebne :ok:

Nefra
01-11-2011, 14:10
Ja mam zamiar iść na kurs podologiczny w firmie Miralex ale jeszcze nie teraz...na wiosnę będziemy z mężem mieli przypływ większej gotówki i wtedy zamierzam się wybrać do Warszawy. Dowiadywałam się już i podstawowy kurs -zdrowe nogi w Wawie odbędą się na wiosnę,marzec -kwiecień . Stopień zaawansowany będzie już w Poznaniu chyba i tu się nie dopytałam czy tylko w Poznaniu czy też można i w Wawie. No i potem po tych dwóch kursach idę na trzeci zaawansowany z klamrami itp. Licencja 980 zł i ok 1400 obowiązkowy pakiet narzędzi i tu mam pytanko czy ktoś był i dostał to ? Czy to jest warte tych pieniążków... No i tak od razu zapytam czy taki kurs z licencją wystarczy żeby potem nazwać swój zakład kosmetyczno-podologiczny?
A może coś innego mi doradzicie,bo wiem że jest też firma Satin ale opinie różne są...... Mam nadzieję ,że wpisałam do dobrego tematu....

tusia90
01-11-2011, 16:03
Uważam, że jak ktoś lubi się tym zajmować to jak najbardziej. Klientki na pedicure zawsze będą, a prawda jest taka że osoba bez większej wiedzy i umiejętnosci niz te które sie nabyło na studiach czy w technikum, rzadko kiedy potrafi zrobić w 100 % poprawny pedicure leczniczy. Kosmetyczny to żadna sztuka, chociaz i to niektórym sprawia problemy. Ja sama jestem na 3 roku kosmetologii i dla mnie pedicure leczniczy to rzecz trudna, głównie z tego wzgledu ze nie mamy na kim cwiczyc i tak naprawde ten temat nie istnieje. Wiec jak sie ma mozliwosc doszkolić w tej kwestii to jak najbardziej bo ta dziedzina sie ciągle rozwija, nie zginie :D A klientki dobrych fachowców które zajmują sie ich stopami tak jak trzeba bardzo cenią i zawsze do takich osób wrócą :)

natalia6321
21-04-2012, 20:05
dziewczyny a znacie moze jakies polskie szkoly podologiczne?? bo z tego co widzialam jest sporo podyplomowek a nie ukrywam ze wolalabym miec magistra ;)

Vika
02-08-2012, 08:36
Dziewczyny a co o kursach czy szkoleniach sadzicie? Gra warta świeczki ?
A taka Clarena np ?

Nefra
02-08-2012, 14:52
Witam. Ja byłam na kursie dwudniowym w Warszawie w firmie Miralex.
Wszystko odbyło się zgodnie z planem,bardzo dużo wiadomości i człowiek nie jest w stanie wszystkiego przyswoić w dwa dni. Były wykłady mniej lub więcej związane z problemami stóp spotykanymi w gabinetach i niektóre osoby nudziły się czekając na konkrety. Większym zainteresowaniem cieszył się drugi dzień i pokaz. Przyjechała Pani z Poznania i wszystko pokazując tłumaczyła i odpowiadała na pytania. Oczywiście osób było sporo,cała sala i żeby coś więcej się nauczyć należało zapisac się na warsztaty .

souki2020
03-08-2012, 00:08
więc jednym słowem nie ciekawie

Nefra
06-08-2012, 13:58
W sumie to był poziom podstawowy więc należałoby zapisać się na kolejne warsztaty i na klamry metalowe z certyfikatem ,tylko ,ze mnie na tą chwilę nie stać na to.

Mysiaczeq
17-05-2013, 20:51
ja tam tez bylam na tym szkoleniu i uwazam ze bylo super, moim zdaniem to dobrze ze nie wszystko jest polaczone, bo zeby przystapic do warsztatow to trzeba miec blade pojecie z zakresu teorii.

sztynka
17-05-2013, 21:44
Dziewczyny a co o kursach czy szkoleniach sadzicie? Gra warta świeczki ?
A taka Clarena np ?

Jestem po szkoleniu w Clarenie we Wrocławiu. Mam pakiet Podologia I i II, oraz rekonstrukcja i pobieranie materiału do badań. Kurs trwał 5 dni roboczych po 8 godzin. 1 dzień do połowy teoria pedi klasyczny i potem 3 osoby jako modelki na klasyczny. 2 dzień leczniczy i już teorii miałam chyba z godzinę, a potem maraton rożnych przypadków. zaczynając od modzeli, po odciski, stopa cukrzycowa, amputowane palce itd. Taki maraton był do samego końca. Do domu wróciłam wykończona, ale wzbogacona o dużą ilość wiedzy praktycznej i teoretycznej. Pracowałam na czym się dało, frezarka, skalpel i wszystkie produkty Clareny miałam do dyspozycji. To nie jest reklama, bo nie jestem związana z ta firmą, ale jestem bardzo zadowolona z opieki mojej instruktorki. Czuję się pewnie i codziennie praktycznie wykonuję pedicure. Jeszcze nie zakładam klamer, bo nie mam przypadków wrastania w gabinecie, ale jeśli zajdzie taka potrzeba to będę. Jedynie przypadki otwartych ran nadal odsyłam do lekarzy, bo nie mam przygotowania medycznego. Wybieram sie na studia od października-pielęgniarstwo, aby mieć uprawnienia do opatrywania ran, oraz wiedzę na ten temat.

Katia_07
24-05-2013, 14:17
Robiłam w Clarenie to samo szkolenie co Sztynka, oraz szkolenie z makijażu permanentnego (również w Clarenie). Ja też nie jestem w żaden sposób związana z tą firmą, więc nie chodzi tutaj o reklamę, ale chwalę profesjonalne podejście. To były ciężkie, bardzo pracowite dni. Na makijażu permanentnym 2 klientki dziennie, 8 godzin ćwiczeń na żywych organizmach :-), miałyśmy 20 minut przerwy na obiad między zabiegami i z powrotem do roboty. Na szkoleniu z podologii maraton jak u sztynki (na zabiegi przychodziło po kilka osób dziennie, tak, zeby całe 8 godzin mozna było ćwiczyć):-D W sumie 2 szkolenia - 110 godzin nauki z czego chyba 20 godzin teorii

sztynka
26-05-2013, 18:53
O to już 2 zadowolone kursantki Clareny :P Ja się wybieram do nich na sympozjum i kurs kosmetyczny , ale to w przyszłości :ok:

zlotko87
26-05-2013, 23:06
U mnie w Gdańsku (nawet bardzo niedaleko mnie) facet otworzył salon i zajmuje się tylko stopami... dziewczyny od nie ma wolnych terminów już... wciśnięcie się do niego graniczy podobno z cudem.... Robi od rana do wieczora.
Ja w czerwcu kończę moją kosmetykę w COSINUSIE i bardzo chciałam iść na podyplomówkę w podoligii (studia co prawda skończyłam w innym kierunku, ale niby jak mam zrobionego technika usług kosmetycznych to nic nie szkodzi). Jest jedna szkoła w Gdyni ale z opini wyczytanych w internecie to nie zachwyca... Jest jeszcze jakaś uczelnia w Warszawie... Podobno petarda... ale musze poczytac o tym szkoleniu w Clarenie :)

emila
27-05-2013, 11:33
Zaciekawiłyście mnie tym szkoleniem, też wybieram się w najbliższym czasie na klasyczny na pewno I stopień może jeszcze II. Wcześniej brałam pod uwagę tylko Zdrowe Nogi, ale teraz już sam nie wiem ?
A jaka cena szkoleń w Clarenie?

kalaa
27-05-2013, 12:24
Dziewczyny też jestem zainteresowana tematem, tylko chciałam się dowiedzieć czy któraś z Was ukończyła te zaawansowane kursy zdrowe nogi? jak to wygląda z praktyką? czy któraś mogłaby porównać te szkolenia z clareny z tymi zdrowe nogi? a może macie wiedzę na temat innych godnych polecenia szkoleń? :)

Zuuzaneczka
27-05-2013, 15:18
Podbijam temat. Clarena vs Zdrowe Nogi ;-)

sztynka
27-05-2013, 15:34
Ja w Clarenie płaciłam około 3.300 zł, z tym, że przez rok starałam się o dofinansowanie z PUP no i dostałam :D przede mną szkoliły się dziewczyny, które ukończyły w Warszawie podyplomówkę u Koselaka i stwierdziły, że to jest to samo, tylko, ze w Clarenie jest taka "piguła" a tam rozłożone w długim czasie i za mało praktyki na stopach. Ja planuję popracowac teraz w gabinecie do końca roku i w przyszłym na wiosnę otworzyć własnie gabinet podologiczny , w tym czasie postaram sie o dofinansowanie w Unii, bo koszt otworzenia takiej działalności jest bliski 100 tysięcy złotych :(

emila
28-05-2013, 11:30
Właśnie czytając program zdrowych nóg wydaje mi się bardzo mało praktyki w porównaniu z clareną i Twoja opinie też mówi sama za siebie :)
Może ktoś jeszcze ma porównanie.

Katia_07
28-05-2013, 23:11
Ja niestety nie mogę się wypowiedzieć jeśli chodzi o porównanie, nie znam tego drugiego szkolenia. Jeśli chodzi o ceny szkoleń to na stronie Clareny są ceny wszystkich kursów, ja wystarałam się o dofinansowanie z PUP, 2 tyg temu dostałam dofinansowanie unijne, więc za niedługo otwieram firmę :D. Podobno podologia jest w Polsce bardzo rozwojowa więc mam nadzieję, że u mnie też tak będzie :-)

Nefra
23-06-2013, 13:07
Ja teraz zastanawiam się czy iść na drugi stopień Zdrowe Nogi czy coś innego... wolałabym mieć mniej teorii a więcej praktyki . Dostałam ofertę z Warszawy z Instytutu kosmetologi stos. 1-5 lipca
CELE SZKOLENIA:



prawidłowe wyposażenie gabinetu podologicznego – omówienie sprzętu i narzędzi – część teoretyczna
wywiad podologiczny – sporządzenie karty pacjenta – część teoretyczna i praktyczna
omówienie przyczyn powstawania hyperkeratoz (nadmiernego rogowacenia) oraz zastosowanie narzędzi i preparatów niezbędnych do wykonywania zabiegu – część
prawidłowe różnicowanie odcisków i brodawek wirusowych – część teoretyczna
praca dłutem i skalpelem – zajęcia praktyczne: usuwanie odcisków, opracowanie pękających pięt
paznokieć wrastający – klamry korekcyjne, drutowa – Frasera i metalowa Onyclip. Szkolenie składa się z części teoretycznej (omówienie metod inwazyjnych i nieinwazyjnych korekcji wrastających paznokci, szczegółowy opis klamry Frasera i metalowej Onyclip). Część praktyczna – wykonanie poszczególnych klamer
wykonywanie ortez indywidualnych – część teoretyczna i praktyczna
wykonywanie odciążeń – część teoretyczna i praktyczna

Szkolenie kończy się testem zaliczeniowym i otrzymaniem certyfikatu .

Tu jak widzicie są oprócz klamer wykonywanie ortez i odciążeń tylko nie wiem ile tej praktyki w sumie jest w ciągu tych 40 godzin. To kosztuje 2000 zł

Drugi stopień Zdrowe nogi to tylko chyba klamry z tego co pamiętam i narzędzia w cenie.
Druga sprawa -jeśli Warszawa to musialabym brać ze sobą malego i starszą córkę do opieki na 5 dni. Sama nie wiem jak to ugryźć :)

---------- Dodano o godzinie 12:07 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 08:22 ----------

Może ktoś był na tym szkoleniu w instytucie ?

Aguss
24-06-2013, 15:43
Witam. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zawodem podologa. Mam pytanie do osób które ukończyły kursy w Clarenie.. Czy do rozpoczęcia tego kursu trzeba mieć ukończoną jakąś szkołe o konkretnej specjalizacji? I czy taki kurs daje możliwość do wykonywania zawodu podologa w jakimś salonie kosmetycznym..?

Nefra
25-06-2013, 18:32
Zdecydowałam się na ten kurs w Istytucie w Warszawie, ale nie wiadomo czy się odbędzie ,kobiety są mało zdecydowane,jedna wplaciła pieniądze i się nie odzywa i nie wiadomo czy będzie brała udział i muszę czekać na tel.

cithe
05-07-2013, 23:27
Dziewczyny,

po primo - witam, jestem tu tzw.nowa:) Przeczytałam ten wątek i postanowiłam się wypowiedzieć. Więc...jestem kosmetologiem i specjalistą podologii. Przerobiłam Zdrowe Nogi i Akademię Podologiczną w Clarenie. Odnośnie ZD - oj słabo. To było dobre wprowadzenie dla kogoś, komu na studiach wmawiano, że stopy z brodawką najlepiej nie dotykać i odesłać z kwitkiem. Dla zieloniutkich w temacie nie zaszkodzi. Aaale, jesli zależy Wam na konkrecie, to ja jak poprzedniczki polecam Clarenę. Nie reklamuję, wręcz uważam, że kosmetyki tej firmy są...no lekko mówiąc pozostawię to dla siebie w duszy:) Natomiast szkolenie u Pani Lewandowskiej zawsze będę ciepło wspominać - za zaangażowanie, dobór modeli (przerobicie takie przypadki, że nic Was nie zaskoczy), atmosferę i przekazywaną wiedzę. Z powodzeniem prowadzę gabinet podologiczny, pacjenci wracają, chwalą i polecają dalej. Na Podo Line Clareny się nie zdecydowałam, głownie za podrobienie Peclavusa (swoją drogą - nie poszło;)). Jeśli macie więcej pytań chętnie odpowiem, a ode mnie rada - dziewczyny, to nie tak, że na pracy podologa "trzepie się" kasę. Fakt, zarabia się dobrze, ale jest jedno OGROMNE "ALE" - to TRZEBA kochać. Naoglądacie i nawąchacie;) się wiele...nie da się na to uodpornić. to się robić uwielbia, albo zmienia się specjalizację:)

sztynka
06-07-2013, 19:57
O tak Justyna Lewandowska jest moją mentorka także. Jeszcze nie spotkałam nikogo z taką pasją jak ona. Ja z powodzeniem wykonuję poważne zabiegi w gabinecie, po tym szkoleniu się nie boję :)

zlotko87
06-07-2013, 21:01
A ile kosztuje takie szkolenie u Justyny Lewandowskiej? I gdzie jest? W Warszawie? Ile trwa?
Ja się zastanawiałam nad podyplomówką w Warszawie... Ale rok, czesne, dojazdy z Gdańska do stolicy to też koszt...

germana
07-07-2013, 12:07
Ja teraz się wybieram na podyplomówke do Krakowa ( o ile we wtorek uda się obrona ;P) bo mimo że prawie w Warszawie mieszkam( na obrzeżach) to w Krakowie z dojazdami wyjdzie połowę taniej ;/

sztynka
09-07-2013, 19:04
Justyna to instruktorka w Clarenie we Wrocku. Mi płacił UP koło 3 tysi kosztuje.

Nefra
11-07-2013, 12:44
Wróciłam ze szkolenia w Instytucie bardzo zadowolona. Były ortezy,różnego typu silikony do wykorzystania, trzy rodzaje klamer,opatrunki,odciążenia,praca dłutem i skalpelem,usuwanie odcisków i modzeli,pielęgnacja pekających pięt.
O sprzęcie też dużo wiadomości,do wyboru można było pracować na różnych markach i typach sprzętów. Było sporo modeli więc były różne przypadki.
Warto było pojechać,tylko mój kręgosłup po całym tygodniu ma dość dmuchanego materaca :)

Katia_07
11-07-2013, 19:43
Zgadzam się z cithe, to trzeba kochać, bo jeśli nie to taka praca będzie katorgą o grozi szybkim wypaleniem zawodowym.

Nefra
11-07-2013, 19:55
To na pewno jest zawód dla osób,które uwielbiają kiedy coś się dzieje na paznokciu lub stopie i mają jak najwięcej do zrobienia. Ja przynajmniej tak mam :)

Ewela88
30-07-2013, 00:38
Hej dziewczyny,

Mam pytanie czy któraś skończyła podyplomówkę "podologię kosmetyczną" na Podwalu w Warszawie? Zastanawiam się czy warto wydać tyle kasy na studia czy lepiej zainwestować w kursy i szkolenie. Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

ania38
30-07-2013, 01:02
ja robiłam szkolenie w Krakowie

powiem jednak,że byłam pewna swoich umiejętności aż do dziś............ nie wiem kogo wina moja czy klientki ale dziś po prawie 3 miesiącach noszenia klamer zadzwoniła klientka,że prawdopodobnie dostała zapalenia wałów paznokciowych:( klamry 3 TO same odpadły .no cóż paznokieć odrośl a ona nie chciała płacić i czekała do końca:((

proponuję utworzenie nowego działu.czy tematu,,,,podologia-problemy ....

Kasia991
14-09-2013, 20:27
Ja od roku chodzę i myślę o podologii, to takie moje marzenie...myślę właśnie o CLARENIE w Krakowie, juz zbieram kasę i na początku przyszłego roku chcę to załatwić, później myślalam o njakiejs podyplomowce z podologii, ale zobaczymy czy bedzie taka potrzeba po kursie :)

Ivooon
18-09-2013, 19:14
Mi się wydaję, że lepiej jednak zrobić podyplomówkę niż kurs. Kursy są fajnym uzupełnieniem, ale jeśli chcemy się wyspecjalizować w jednym kierunku, to wydaje mi się, że kurs to za mało. Podologia to naprawę przyszłościowy zawód :)

sztynka
18-09-2013, 21:48
A jeśli ktoś nie ma wyższego wykształcenia? Podyplomówka tylko dla osób z wyższym. A ja nie mam. Mimo tego kocham swój zawód, uwielbiam to robić, czerpię satysfakcję z moich przypadków i nie uważam bym miała za mało wiedzy w porównaniu do osób po studiach. Tym bardziej , że podyplomówkę mogą zrobić osoby nie związane z branżą. Ja uważam, że dla chcącego nic trudnego, ważne są marzenia, powołanie i pasja.

Kasia991
19-09-2013, 00:47
Ja mam wyższe ale nie z kosmetologii, dlatego też najpierw kurs pozniej studia i dopiero podyplomowka, a skoro takie dobre opinie o Clarenie, to myślę, że warto :)
Mnie głownie chodzi o klamry bo często ktoś dzwoni i pyta czy nie zakładam i trzeba odsyłać...

sztynka
19-09-2013, 13:24
U mnie też dzwonią , ale rzadko, bo nie jestem rozreklamowana i przez to nie robię korekt. Ale na tamponowanie i opatrunki mam często chętne osoby. Ogólnie teraz już jest coraz mniej, dlatego mam też inne uprawnienia na szczęście, bo z samego pedi to bym nie wyżyła.

jealousgirl
30-09-2013, 22:10
Sztynka, jesteś moją idolką. Bez kitu! <3 Tyle co się naczytałam Twoich wiadomości na forum, to książkę można by napisać. TAAAAKĄ MASZ WIEDZĘ. ;) Pozazdrościć tylko.

sztynka
02-10-2013, 13:22
he he no nie przesadzaj :D Na szkoleniu przygotowują konkretnie i ja się dużo uczę przez praktykę :ok:

emila
02-10-2013, 15:11
Ja też jestem świeżo po szkoleniu u Pani Justyny i również serdecznie polecam ogromna pasja i wiedza w zwodzie.

monkas
29-11-2013, 08:20
Robiłam podologię w Warszawie, szkolenie zawodowe. Wydawało mi się, że to nie jest temat, który można opanować przez szkolenia, a jednak można. Szefowa wprowadziła usługę do salonu, jesteśmy pierwsi w okolicy. Jak na razie zainteresowanie jest średnie, ale to dopiero początek ;-)

Miłosna
02-12-2013, 21:29
Zainteresowanie przyjdzie z czasem. Ludzie w Polsce ciężko się przekonują do nowych usług, tym bardziej płatnych, ale jak wiadomo - do wszystkiego ten naród dochodzi z czasem.
I w końcu się ostatecznie przekonuje.

monkas
03-12-2013, 08:17
Zakładając, że sąsiadka z tego korzysta ;p
Wiadomo - będzie zainteresowanie. U nas rynek jest specyficzny i wcale przydatność usługi... nie decyduje o jej zakupie. Ale wiadomo, że przede wszystkim to musi być perfect wykonane ;-)

Miłosna
19-03-2014, 20:19
I macie klientów na podologię? Opłacało się to szkolenie? Salon zarabia jakoś specjalnie więcej?
Dużo kosztowało przygotowanie stanowiska?

monkas
20-03-2014, 08:14
Nie jest ich dużo, bo 2-3 osoby dziennie, ale szefowa jakoś wybitnie tego jeszcze nie promowała, przy czym twierdzi, że jest zadowolona. Co do szkolenia - na prawdę fajnie. Bałam się, że nie będę ogarniała, ale babeczka z new nails była przystępna, sama sprawdzała czy rozumiemy, nie robiła programu na siłę, przy czym jednak zrealizowaliśmy całość.

Patrycja_92
23-03-2014, 01:55
Przepraszam za spam ale własnie we Wrocku organizowana jest konferencja Podologiczna :) termin 12 kwietnia :) Wyższa Szkoła Fizjoterapii (http://www.wsf.wroc.pl/strona/konferencja-podologia)

monkas
24-03-2014, 08:18
Nie chodzę na konferencje. Szczerze mówiąc to nawet średnio mam na nie czas. Szkolenia mi wystarczą. A czy generalnie z konferencji można coś wynieść, czy raczej należy to traktować jako spotkanie branżowe?

Patrycja_92
28-03-2014, 19:08
Konferencja to konferencją jest tylko z nazwy :D To normalny ciąg wykładów od ortopedii po estetyczną stronę. PO wykładach są dyplomy że zaznajomiona jest owa uczestniczka z tym tym i tyym a dodatkowo można uczestniczyć w ciągu 3-warsztatów które zawierają : zakładanie klamer do wrastających paznokci i posługiwanie się kostką Arkadii, druga to zajmowanie sie stopą cukrzycową, a trzecie to rekonsktrukcja zerwanych, uszkodzonych itd paznokci żelem :) w linku ktory podalam wszystko opisane i wyjaśnione :)

Katia_07
24-04-2014, 20:23
Patrycja_92.. kostka Arkady nie Arkadii

and
04-06-2014, 21:44
Witam!
Chciałbym poznać zdanie na taki oto temat: jestem magistrem mikrobiologii od 13 lat uczę w liceum biologii, chcę to rzucić i zostać podologiem. Czy wystarczy mi podyplomówka czy najpierw kurs? Gubie się i sama myśl o zmianie zawodu przeraża mnie i..fascynuje.

nanami7
07-06-2014, 19:49
Ja bym proponowała i kurs i podyplomowke :)

monia83
09-06-2014, 12:27
Jestem w podobnej sytuacji. Chciałabym na poważnie zająć się podologią, w związku z tym myślę o intensywnej edukacji od pażdziernika, czy macie jakieś uczelnie godne polecenia w zakresie studiów podyplomowych? Czy na takie studia można iść po jakichkolwiek wcześniejszych? Chodzi o uczelnie, która dobrze mnie przygotuje do tego zawodu.

minimouse
20-06-2014, 23:19
Ja teraz kończę studia licencjackie w Łodzi z kosmetologii, specjalizacja podologia :) fajna sprawa

sora-imagica
22-06-2014, 11:52
Chciałam poruszyć temat szkoleń i kursów podologicznych w dziale o kursach, ale najwidoczniej nikt tam nie zagląda.

Szukam opinii na temat szkoleń, ale konkretnie w KRAKOWIE. O podyplomówce na KWSPZ ponoć nie warto nawet wspominać(nauka na zdrowych stopach to nie nauka). A co ze szkoleniami?

monkas
25-07-2014, 16:14
Beauty Lux ma wolne miejsce na termin 11.08 – 23.08 i dają 1000 złotych rabatu.
To Wawa, ale przy tak rabacie jest sens ruszyć się, tym bardziej że te szkolenia są organizowane na prawdę porządnie.

Karola86
31-07-2014, 11:32
Spytaj w New Nails -mają kurs od sierpnia.


_____________________

Miłosna
07-08-2014, 13:37
Jeśli temat cię faktycznie interesuje to dawaj, tylko to jest długie szkolenie no i musisz jeszcze po nim trochę popracować zanim faktycznie dostaniesz pracę w zawodzie.
Sama oceń sensowność. Nadajesz się do podologii? Oczywiście sam temat jest bardzo perspektywiczny.

monkas
08-08-2014, 08:16
Dziewczyny - a o czym ja na litość boską piszę? Przecież dokładnie o tym samym co wy ;-)

L_TARNOV
09-08-2014, 22:56
W policealnych szkolach tez jest podologia roczna

monkas
18-08-2014, 08:19
Tylko pojawia się pytanie - ile da człowiekowi szkoła policealna? Bo obawiam się, że niewiele. Kolejna państwówka i zwyczajna odwalanka, głównie teoria. W ten sposób nie zdobywa się kwalifikacji do tego zawodu.

sora-imagica
18-08-2014, 10:13
Pytałam o Kraków, Warszawka mnie nie interesuje. A tym bardziej mnie nie interesuje, że pracowałam dla krakowskiego New Nails i wiem jaką chałę odstawiają i na jaką masówkę lecą.

Podyplomówkę i roczną szkołę można zrobić dla papierka, ale nie o to mi chodzi. Chcę na prawdę się czegoś nauczyć i podnieść swoje kwalifikacje. Wydać kupę kasy to nie sztuka.

Imani
04-09-2014, 01:17
Pytałam o Kraków, Warszawka mnie nie interesuje. A tym bardziej mnie nie interesuje, że pracowałam dla krakowskiego New Nails i wiem jaką chałę odstawiają i na jaką masówkę lecą.

Podyplomówkę i roczną szkołę można zrobić dla papierka, ale nie o to mi chodzi. Chcę na prawdę się czegoś nauczyć i podnieść swoje kwalifikacje. Wydać kupę kasy to nie sztuka.

Kobietki, podbijam temat. Jestem po mgr kosmetologii i chcialam dodatkowo podszkolic podologie do salonu. Gdzie w Krakowie warto? Jak do teraz znalazlam jeden kurs 40h z gowork, jeden 30h w szkole Pani Garlacz no i ta roczna szkole w teb. Obawiam,sie ze szkola, mimo obietnic, wiele praktyki nie ma.. natomiast myslalam nad new nails, bo maja az 80h i interesujacy program, ale teraz czytam,ze nie warto. Ma ktoras jakies doswiadczenia tam lub poleci naprawde dobry kurs?:)

Ivooon
25-09-2014, 14:46
Uważam że warto iść w tym kierunku , jest to zawód rozwijający się ale z przyszłością , moja pracownica właśnie wybiera się na podologię roczną ale na Nowowiejską ;)

L_TARNOV
15-10-2014, 20:17
Ja zaczelam roczna. Jak bedzie zobaczymy

3524
15-10-2014, 21:20
Ja też zaczęłam roczną i z tego co widzę na planie to bardzo dużo jest zajęć praktycznych.

SandKiss
23-10-2014, 02:47
Hmm ciekawy zawód, jestem ciekaw ile fetyszystów wybrało taki zawód specjalnie :D

3524
23-10-2014, 21:50
Obawiam się, że fetyszyści wolą ładne stopy, a z ładnymi zadbanymi stopami stykamy się w tym zawodzie nieczęsto.

monkas
03-11-2014, 08:22
Po szkoleniach zawodowych fajnie sobie radzę. Ten fetyszysta musiałby być szalony, bo stopy jakie by zobaczył dalekie są od ideału, a momentami aż trudno uwierzyć, że można do czegoś takiego doprowadzić.

germana
03-11-2014, 18:37
jak się trafi fetyszysta odcisków, popękanych pięt i stanów ropnych to zapewne jest w raju.
podolog zazwyczaj dostaje rarytaski :D

monkas
04-11-2014, 08:26
Hehe - dokładnie. Momentami to zawód dla osób o mocnych nerwach, ale jeśli faktycznie jesteście w tym dobre to można bardzo fajnie zarobić. Klientów głównie zdobywamy z polecenia - ta branża działa na nieco specyficznych zasadach.

monkas
11-12-2014, 08:37
A ja pozytywnie oceniam ten krok - mam mnóstwo klientek, moja kolezanka również uczyłam się w Beauty Lux. Ma podobnie zdanie. Studia robi się dla papierów, bo na pewnie nie dla kwalifikacji. Tylko czy warto poświęcić na to tyle lat?

germana
15-12-2014, 20:49
to i tak zawód typowo praktyczny.
a jak bardzo szeroko chcę się podchodzić do pacjentów i mieć wiedzę to kwestia własnych chęci.

ja z perspektywy czasu jestem zadowolona coraz bardziej ze swojego wyboru.
gdzie się nie pójdzie i tak nie nauczą wszystkiego.
ja jestem akurat po rocznych studiach podyplomowych. wiedza owszem fajna dość obszerna i dla mnie ciekawa, spora powtórka ze studiów fizjoterapii i wyskubanie tylko tego co w kończynie dolnej wolnej ważne.
pod względem praktycznym wykonywania zabiegów średnio ;) ale to akurat i tak z czasem przychodzi bo przypadek przypadkowi nie równy, a ja i tak nadrobiłam.

teraz najbardziej doceniam to że mogę podejść do pacjenta szerzej.
na kursie nie uczą najak się robi wkładki, ortezy sylikonowe albo jak się bada na platformach diagnostycznych, albo jaką dietę można zbilansować cukrzykom.

pytanie też czy chce się tylko i wyłączenie działać zabiegowo czy ugryźć pacjenta po całości :) i rozwijać ta nasza raczkującą podologie.

już nei mówię jak nieporównywalne są studia w niemczech, francji i hiszpani do tego co w PL nazywamy studiami. top już inny temat :)
ale właśnie może powinnyśmy dążyć żeby było warto iść na te parę lat studiów :)

germana
16-12-2014, 16:07
dokładnie.

mnie osobiście dla samego papierka było by szkoda czasu i kasy.

chociaż trzeba też wspomnieć o regulacjach dotyczących zawodu podologa które są tworzone :)

monkas
30-12-2014, 08:34
Wiadomo - wszystkiego nie nauczą. To jest zawód dla ludzi ambitnych. Niektóre przypadki widzi się raz na rok, a inne kilka razy dziennie i na każdy przypadek trzeba umieć należycie zareagować.

Luthvian
07-03-2015, 20:30
Ja najpierw skonczyłam studium z tytułem kosmetyczki, nastepnie studia po nich tytuł kosmetologa. Jeśli chodzi o ten temat to polecam szkolenia z tego powodu,że najlepiej uczy się na stopie z danym problemem chorobowym, a nie tak jak na zajęciach sucha teoria i nauka na zdrowej skórze. ;)

monkas
18-03-2015, 08:15
Podpisuję się pod słowami przedmówczyni - zdecydowanie tak to wygląda, ale temat dotyczy nie tylko podologii, ale również wielu innych prac. Po prostu dopiero na szkoleniach jest więcej praktyki - a teoria... same wiecie.

Ula13
02-01-2016, 21:02
Witam
Jaką szkołe byście polecily na początek drogi z PODOLOGIĄ? jestem osobą początkującą i zastanawiam się nad tym zawodem...z wykształcenia jestem plg. dłuższy czas pracującą w tym zawodzie i na codzień stykającą się z problemami stóp...
Dziękuje za informacje:)
Pozdrawiam z Podlasia!

---------- Dodano o godzinie 20:02 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:10 ----------

witam
Czy udało się Pani założyć gabinet podologiczny? :) ja jestem raczkująca w tym temacie...moze jakies wskazówki na początek "biznesu" :) ?
Z gory dziękuje...Ula z Podlasia

monkas
25-03-2016, 08:25
Musisz budować sobie bazę klientek, bo jeśli zawód już masz, masz doświadczenie, to musisz się przygotować do własnej dzialalności. Będą oszczędności i klientki, to możesz na dobrą sprawę zaczynać.

monkas
12-04-2016, 08:27
A kwalifikacje to przez beauty lux - mnie to wystarczyło. Wiadomo, ze musisz jeszcze zbudować doświadczenie, ale wcale nie potrzebujesz do sukcesu studiów - musisz po prostu się rozwijać i aktualizować wiedzę.

monkas
06-09-2016, 08:19
Ogólnie szkolenia zawodowe są zdecydowanie najłatwiejszym kierunkiem do zdobycia pracy. Wiem ile można w taki sposób osiągnąć, a dojście do odpowiedniego poziomu wcale nie musi się okazać naprawdę strasznie trudne. Trzeba tylko chcieć.

podolog00
16-09-2016, 10:22
Zawód jak każdy inny ale istotne jest to, że jak coś robimy to daje efekty. Klient przychodzi z problemem i my staramy się mu pomóc. Ale jak się pracuje na dobrych kosmetykach to praca łatwijesza. My w salonie pracujemy na produktach Podoceutic, sa bardzo profesjonalne, mają wysoką jakość. Dzięki temu zabiegi są przyjemniejsze dla klientów.

monkas
20-10-2016, 08:39
Wiesz co? Ludzi interesuje przede wszystkim skuteczność. Przychodzą do salonu po założone zmiany, a nie po to, żeby dać im cudowny kosmetyk. Nie masz takiego wrażenia?

Marta016
20-10-2016, 10:41
Mnie to trochę obrzydza, chyba nie mogłabym się tym zajmować:D

monkas
16-11-2016, 08:23
Nie ma się absolutnie czym obrzydzać, to tylko stopy, są gorsze części ciała :D
A tak poważnie - trudna dziedzina wiedzy, wymagająca mnóstwa nauki i ogromu pracy, ale dzięki zdrowemu podejściu wszystko jest do ogarnięcia. Trzeba się solidnie zaangażować.

Asikowa
18-11-2016, 19:52
Witajcie
Marzy mi się podologi od jakiegoś czasu i zastanawiam się od czego tak naprawdę zacząć żeby miało to ręce i nogi i być dobrze przygotowana do zawodu. Musze się całkowicie przebranzowic. Kilkanaście lat temu skończyłam administrację, wiec zupełnie inna bajka.
Czy będąc kiepska z chemii dam sobie radę?

monkas
22-12-2016, 08:25
Podologię robisz przez Beauty lux, poważnie, wystarczy. Nie potrzebujesz do tego zawodu niczego więcej. Sama wiem jak mocno się temu poświęciłam. Najważniejsze, że w tym momencie pod względem zawodowym naprawdę doskonale sobie radzę. Można?

Kasiuuula80
14-06-2017, 00:12
Witajcie
Marzy mi się podologi od jakiegoś czasu i zastanawiam się od czego tak naprawdę zacząć żeby miało to ręce i nogi i być dobrze przygotowana do zawodu. Musze się całkowicie przebranzowic. Kilkanaście lat temu skończyłam administrację, wiec zupełnie inna bajka.
Czy będąc kiepska z chemii dam sobie radę?

Jeśli chcesz pracować w tym zawodzie i jesteś już po innych studiach to na pewno najlepszą opcją są studia podyplomowe. Bardzo polecam ten zawód, bo sama w nim pracuję i mimo, że mam otwarte od 8 do 20stej to i tak musimy odsyłać pacjentów, bo nie wszystkich zdążamy przyjąć. Jest ogromne zapotrzebowanie na dobrych podologów. I to nie tylko w Polsce. Mam klientów z Anglii, Portugalii, Belgii a nawet z USA się zdarzają. Ktoś tym ludziom musi pomóc. Są przypadki, że nawet nie mogą chodzić. Ja robiłam podyplomówkę z podologii w NWSM we Wrocławiu i zawsze będą polecać tą szkołę, bo tam nauczyli mnie wszystkiego - od diagnostyki, przez klamry, po odlewy. To zawód związany ściśle z medycyną i najlepiej wybierać szkoły medyczne, bo wiele przypadków trzeba konsultować z lekarzami. Wiadomo, najlepiej byłoby skończyć szkołę w Niemczech, bo tam nauka trwa kilka lat, ale jak będziesz wybierała studia w Polsce patrz na ilość godzin i na to czy zajęcia prowadzą lekarze.

merlina
21-06-2017, 08:41
Jest bardzo wiele róznych kursów. I szkoleń. Chociaż sama również polecam studia podyplomowe bo jednak jest to o wiele więcej czasu na przekazanie wiedzy. NO i egzaminy, które praktycznie każdy musi zdać egzamin pod koniec.

Proponuję zajrzeć sobie jeszcze na ten serwis:
https://podolodzy.pl/zabiegi-leczenie-suchej-skory-stop-30.html

Możesz poczytać sobie ogólnei o tym czym zajmuje się podologia oraz jakie zabiegi się tam wykonuje.

monkas
23-06-2017, 08:25
Beauty lux, tam się nauczycie tematu, ale prawda jest taka, że podolog na dojście do perfekcji potrzebuje po prostu miesięcy. Nie da się tego zrobić szybciej czy łatwiej. Owszem, na szkoleniach wszystkiego się nauczycie, ale działania te muszą być przećwiczone. Przecież nie możecie testować jakości swoich usług na klientach, prawda?

Ozdobna
09-08-2017, 11:35
No zdecydowanie, takie testowanie na pewno byłoby niemile widziane.

monkas
02-03-2018, 11:24
Czy testowanie... w Beauty lux masz te szkolenia raczej dopieszczone pod każdym względem, wszystko jest dopracowane, tak więc raczej nie nastawiajcie się, że będzie cokolwiek nie tak. Prowadzące to tak konkretne babki, że wszystkiego pilnują, a przede wszystkim pilnują tego, żebyście wszystko robili jak należy. Zwłaszcza super jest prowadząca Kasia - chodziła po sali i zwracała uwagi. To naprawdę istotne. Szkolenie nie jest proste, ale też nie ma łatwiejszej drogi do tego zawodu.

ciamka
21-03-2018, 16:28
Ja dopiero nie dawno się dowiedziałam że taki zawód istnieje jak poszłam do gabinetu Zdrowe stopy w Warszawie. Miałam problem z modzelami i Pani Joanna mi bardzo pomogła :) ja uwazam że tacy specjalisci to cudowna sprawa!

wzorzysta
20-08-2018, 00:35
rodzice ucza

monkas
24-10-2018, 09:13
Robisz szkolenie zawodowe w Beauty Lux i wystarczy. Pisałam.
Oczywiście - wejście w tym zawodzie na fajny poziom wymaga czasu.
Po szkoleniu trzeba trenować. Generalnie jeśli zdacie egzamin to macie uprawnienia do zawodu. Pracujecie w małej grupie, z doświadczoną prowadzącą. To jest dobrze zorganizowane.