PDA

Zobacz pełną wersję : Prolaktyna



syrena16
15-10-2011, 16:08
Witam


Mam małe pytanko. Czy któraś z Pań miała lub ma za wysoki poziom prolaktyny? Jak z nim walczy/ła , jak długo i czy przyniosło to rezultat na dłużej.

śmieszna
20-11-2012, 18:49
Hej, ja mam podwyższoną prolaktynę, wykrytą jakieś 2 lata temu. NIestety w międzyczasie wyszła mi inna dolegliwość, która była priorytetem i musiałam zawiesić leczenie. Teraz biorę Perlodal, wcześniej Bromergon. Mam hiperprolaktynemię czynnościową, więc może uda się zbić. NIestety bardzo źle się czuję po proszkach. Widzę, że pytanie zadane było dawno, ale może nadal ktoś chce pogadać?:)

kasiek2501
20-11-2012, 21:21
chetnie się dowiem coś więcej, bo dostalam skierowanie na badanie tej prolaktyny
i muszę się w końcu zmobilizować i pójść, ale doskwiera mi wieczny brak czasu. Podobno badanie to trwa 2 godziny i przez ten czas nie można się ruszać, bo zaburza to wynik.
Ktoś miał robiony ten test?

syrena16
20-11-2012, 23:28
tzn mnie zaburzenia hormonalne zaczeły sie po ciaży- obecnie lecze sie 3 rok.
Przyjmuję Parlodel- bo miałam kilkukrotnie wyższy poziom prolaktyny.W jakiś rok temu zdiagnozowano u mnie gruczolaka przysadki. Cóż po tak długim okresie z 136 j prolaktyny na do 25 normy moja prolaktyna wynosi 60 j.
Niestety przy zaaburzeniach takich jak hiperprolaktynemia wystepuje też otyłośc która najczęściej związana jest z
- niedoczynnośc tarczycy( możliwe Hashimoto)
- cukrzyca 2 , bądź insulinoodporność
- PCOS i bezpłodność

Niestety zaliczyłam większość z nich:(
przyjmuje hormon tarczycy,dodatkowo PCOS leczone poprzez przyjmowanie duphastonu w 16 dniu cyklu, pokarm z piersi zniknął, ale nadal jestem bezpłodna i mam zaburzenia cyklu.
Jedyny postep w tej sprawie to fakt że od ok 5 miesięcy zaczynam tracić na wadze.
Oczywiście terapie cukrzycową tez przerobiłam ale nie to było czynnikiem sprawczym.

Także trzymam kciuki dziewczyny...ja już przywykłam do leków i tak naprawdę nie dużo mi zostało- mam na mysli hiperprolaktynemie, tarczyca mi zostanie do końca życia i jesli przywróce jajeczkowanie musze byc ciagle pod kontrolą.

śmieszna
21-11-2012, 01:33
tak, ja miałam już 3 razy. Pobierają Ci krew, potem dostajesz tabletkę metoclopramid i po godzinie (lub dwóch - raz tyle właśnie musiałam czekać) znów pobierają krew. Badany jest poziom prolaktyny normalnie i po teście. Rzeczywiście trzeba czekać w przychodni, nie wychodzić, nie denerwować się. Mi te badania kazano robić na czczo, P.doktor powiedziała, żeby spokojnie rano wstać bez pośpiechu przyjechać i starać się być ogólnie rozluźnioną. Nie odkładaj tych badań bo niby nic ale leczenie może okazać się długotrwałe, a im szybciej zaczniesz tym szybciej je zakończysz:) Badanie można zrobić na nfz. Jakby co zapraszam na priv:)

syrena - nie zazdroszcze, u mnie tarczyca ok, jak pisałam wcześniej mam hiperprolaktynemie czynnościową i wykluczony gruczolak. Czy Ty też po Parlodelu czułaś się tak fatalnie? Wcześniej brałam Bromergon i myślałam, że jak zmienię lek będzie lepiej ( w myśl zasady "cena czyni cuda":) ), ale wcale nie jest...

syrena16
21-11-2012, 09:40
u mnie Parlodel na poczatku wywoływał zawroty głowy , senność , obniżenie ciśnienia i 2razy halucynacje:)
śmiałam się z tego bo akurat byłam u rodzców i obudziłam się w nocy i patrze a tu wielgaśny motyl lata i świeci na niebiesko...motyl wielkości dłoni... W tym samym momencie Mama się się przebudziła i pytam ją czy to widzi czy też za dużo dzwoneczka oglądam z moją córką hahaha
ale teraz jest ok- łykam je jak witaminy
Natomiast z bromergonem jest tak jak z narkotykami- czym bardziej czysta substancja tym droższa- Parlodel jest na średnim poziomie.
Nie wiem czy wiesz ale jest lek z bromergonem w czystej formie... Kosztuje sporo, bieże się go raz na tydzień i można się starać w trakcie brania o dziecko...
Więc niestety zależy on od ceny
Problem jeszcze leży w lakarzu... mój wiele miesięcy ignorował moje dolegliwości i mówił mi tylko MŻ mniej żreć teraz mam świetna Panią Doktor ... jest to specjalista ginekolog , endokrynolog , i specjalista od metabolizmu... Jest droga ale w Łodzi uznawana jest za ostatnią deske ratunku dla rodzin które staraja się o dziecko. Około 85% po jej leczeniu ma potomka.
Zresztą to po jej leczeniu zaczęłam wracać do zdrowia...Jest świetna
Jest jeszcze jeden sposób żeby wrócić do formy szybciej ale to już na PRIV


Pozdrawiam

kasiek2501
21-11-2012, 11:58
dobra dziewczyny zapisuje w kalendarzu i jak tylko bede w odpowiednim dniu cyklu to sie zmobilizuje z rana i bede wiedzieć na czym stoję :)

dzięki za odpowiedż :*

Zen.
22-11-2012, 00:54
Dobrze dziewczyny, że mi przypomniałyście, też muszę się zajac spowrotem moją prolaktyną. Potwierdzam, Bromergon to jakiś koszmar, co ja przez to przeszłam to aż nie chcę sobie przypominać.

śmieszna
22-11-2012, 01:03
Halucynacje powiadasz?:) Dobrze, że takie ładne i pozytywne a nie jakies straszydła:) Ja biorę 1/2 na noc i 1/2 po obudzeniu. W nocy przesypiam, ale od rana przez kilka godz. mam objawy jak pisałam. Cóż to za nowa metoda....?hmm? podbijam na priv :)

syrena16
22-11-2012, 09:03
bierz na noc całą tabletke i zapraszam na facebook

MM-makeup
22-11-2012, 09:38
ja mam 10 krotnie podwyższoną prolaktynę po obciążeniu, ale lekarz stwierdził, że nie muszę brać nic na obniżenie :D poszłam do innego.

syrena16
22-11-2012, 11:24
i bardzo dobrze zrobiłaś - poczytaj sobie o skutkach hiperprolaktynemi...

śmieszna
25-11-2012, 20:50
potwierdzam, że dobrze Ci zrobi zmiana lekarza. Ja mam po teście 16 razy wyższe parametry...

syrena16
25-11-2012, 22:11
16 razy od normy... to sporo:( Ja sie bardzo cieszę że mnie już 50% prolatyny zlazło... nareszcie

natalianikola
02-12-2012, 15:02
Ja też walczyłam z prolaktyną...brałam bromergon który był dla mnie koszmarem, nie mogłam zwlec się z łóżka, bo się tak źle czułam. Szkoda że on ma takie silne działanie, i że jest bromergon albo bromocor (czyli to samo tylko inna firma). Narazie urodziłam córke i karmię, zobaczymy jak przestanę karmić hmmm czy nadal będzie wysoki oby nie;(

Chantelle
30-03-2013, 18:37
Miałam ustawianą prolaktynę kiedy zaczęłam leczyć niedoczynność tarczycy. Brałam przez kilka tygodni Bromergon - byłam jak zbity pies i miałam zawroty, ale wszystko ładnie się ustawiło.
Przed badaniem prolaktyny trzeba zwrócić uwagę na kilka czynników:
-24h bez sexu
-24h bez alkoholu
-24h bez nadmiernie pikantnego jedzenia
-nie zakładać za luźnego czy za ciasnego stanika - chodzi o podrażnianie sutków, jakoś to się ma do wyniku, ale nie pamiętam już co i jak :huh:
-nie podbiegać do przychodni, nawet przez pasy przechodzić powoli/normalnie
-zero stresów
i kilka pkt jeszcze, których już nie pamiętam :(
Ogólnie chodzi o normalność, umiar.
Wytyczne takie dostałam kiedyś od lekarza...

Patii
01-04-2013, 14:49
Ja dzięki Bogu miałam w normie, ale moja koleżanka miała podwyższona prolaktyne... ale lekarz jej powiedzial że to nic takiego, nie dostała skierowania na badania z obciążeniem tak jak Wy, no i tak chodzi i bada raz w miesiącu i ciągle jej rośnie... a lekarz to lekceważy... a ona lekarza zmienić nie chce... mówiłam jej, za to groźne, no ale...

dziewczęta:-) przy PCOS i silnej niedoczynnośći tarczycy (ale nie hashimoto) można mieć dzieciątka:-) trzeba się niestety troche "namęczyć", ale można;-)

a za wszystkie z Was z wysoka prolaktyna, trzymam kciuki, żeby wszystko bylo dobrze:*