PDA

Zobacz pełną wersję : Ratujcie!!! - powaznie złamany paznokieć



Paulistka
08-07-2009, 19:45
;( Dziewczyny nie wiem co mam zrobic. Zawsze nosze dlugasne szpicki i nigdy mi nie przeszkadzaly. Nagle dzis w nocy uderzylam sie o lozko i...;( pazur trzyma sie w okolicy macieza!!! Mocze go w RYWANOLU ale nie chce isc do chirurga!!! Poradzcie cos!!!

Anna Kosińska
08-07-2009, 19:55
jak w okolicy macierza nie rozumiem,opisz dokladniej...a tak wogole nie mocz go w niczym,zawin i do lekarza..powaznie..bo bedzie jeszcze gorzej jak juz nie uszkodzilas macierza...

szpila59
08-07-2009, 19:59
;( Dziewczyny nie wiem co mam zrobic. Zawsze nosze dlugasne szpicki i nigdy mi nie przeszkadzaly. Nagle dzis w nocy uderzylam sie o lozko i...;( pazur trzyma sie w okolicy macieza!!! Mocze go w RYWANOLU ale nie chce isc do chirurga!!! Poradzcie cos!!!
Kochana, tego pazurka trzeba zarwać!! :(:(:(:( niestey wizyta u lekarze jest niezbędna, kto wie co Ci może się tam zrobić.

aga
08-07-2009, 20:03
ja nie wiem dlaczego wszyscy się tak bronią rękami i nogami, byle tylko nie pójść do lekarza?? znam kilka osób, które mało co palców nie potraciły, bo uznały, że nie ma po co iść do lekarza przecież samo się zagoi :porazka:

Jade
08-07-2009, 21:14
ja mialam ostatnio pekniety powyrzej linii usmiechu,myslalam ze to tylko tips ale uszkodzil mi sie naturalny.bolalo ale najpierw obcielam calego szpica a pozniej zaczelam delikatnie pilowac,bolalo ale skonczylo sie dobrze

zizia
08-07-2009, 21:19
dziewczyno na co ty jeszcze czekasz. bier się pieronem do lekarza.:(

mala
09-07-2009, 00:00
lo matko az mi sie niedobrze zrobilo
ale musi bolec

Paulistka
09-07-2009, 13:13
Dobrze jutro pójde :(

annamon79 trzyma się tylko koło skórki... jak dowaliłam nim to stanął prostopadle do palucha :/: nie wiem jak Ci to wytłumaczyć :]

szpila59
09-07-2009, 13:42
Dobrze jutro pójde :(

annamon79 trzyma się tylko koło skórki... jak dowaliłam nim to stanął prostopadle do palucha :/: nie wiem jak Ci to wytłumaczyć :]
Oj, oj, ja wiem jak to wygląda..... Boże jak możesz z tym wytrzymać!! przecierz ot straszny ból!! do lekarza szybciutko!!

farbstift
09-07-2009, 14:51
na samą myśl mi się słabo zrobiło...

Sweet-ka
09-07-2009, 16:02
Zdezynfekuj jesli jest rana, i może powinnas naprawde przejsc sie do lekarza skonsultowac to...

Ogolnie mowi sie ze esli cos takiego sie prztrafi( moze tylko mniej tragicznego od twojego) i plytka ulegenie uszkodzeniu, to trzebaskrococ paznokcia by nie zachaczal i nie poglebial uszkodzenia, zdezynfekowac paznokietek, zalozyc opatrunek, i jesli troszke sie zagoi i juz nie bedzie krwawenia wtedy delikatnie sprobowac sciagnac mase ( nawet tylko czesciowo). Ogolnie paznokci nie powinno sie przedluzac na rany itp.

madzialena
09-07-2009, 16:16
mam nadzieje że poszłaś z tym do lekarza...

zizia
10-07-2009, 11:44
daj znać jak po wizycie u lekarza.:*

Paulistka
11-07-2009, 13:43
Byłam wczoraj u dwóch lekarzy i oboje stwierdzili, że paznokcia w takim stanie zrywać nie będziemy bo zrobi się jeszcze gorsza rana i jest duże prawdopodobieństwo uszkodzenia macieża... Dostałam tribiotic i mam smarować i zawijać tak aby nie podrażniać pazurka, którego nie mogę nawet obciąć. No więc smaruję sobie...na razie jest dobrze :)

Aneta
11-07-2009, 13:48
az mnie ciarki przechodza,ciesze sie ze nic powaznego nie jest z tym paznokciem.Ja czasem zachaczam jak mam dlugie paznokcie ale na szczescie albo i nie mam tylko troche nierowna linie usmiechu od nadrywania pazura.wciaz jeden i ten samale jak dluzej nie robie sobie paznokci to troszke sie wyrownuje

daruniunia
11-07-2009, 13:49
Widzisz!! Dobrze że poszłaś... tak to byś się jeszcze bardziej martwiła :)

madzialena
11-07-2009, 14:24
to dobrze że Ci nie musieli zrywać paznokcia :) oby sie szybko goiło :*

Paulistka
13-07-2009, 12:01
No ja też sięciesze ale on sam zaczął sobie odchodzić i jak jeszcze raz będę zmieniać opatrunek to chyba razem z paznokciem :skacze: ważne, że nie boli :) Ide sobie robić pazurki - tym razem troszku krótsze i bez jednego hehe :)

megi222
16-07-2009, 21:08
Miałam klientkę która złamałą paznokieć na granicy tipsa z naturalsem nie chciało jej się przyjśc na korektę więc przykleiła go z żelem super glue wiecie co ten klej zrobił z jej paznokciem pod tym żelem GRZYBA.....OGROMNEGO

Kamis
17-07-2009, 10:51
O matko !! brrr

Anna Kosińska
17-07-2009, 11:13
na takie wypadki to lekarz najlepszy,to dobrze ze juz z nim lepiej i ze Cie nie boli..ja nie wiem jak mozna zlamac paznokcia w taki sposob jak trzeba przywalic by stalo sie cos takiego...ale widocznie mozna..
Megi a taka klientke jak ta ktora mialas ,juz nigdy bym jej nie przyjela ponownie...brak wyobrazni,tyle sie mowi o super glue a one i tak swoje,glupota po prostu lub zal wydania 10zl...a konczy sie to pozniej jeszcze wiekszymi kosztami..i po co to komu...

Sweet-ka
17-07-2009, 11:36
Ogólnie nie powinno sie podklejac pekniec przedluzonego paznokcia bo wszystkie zanieczystosci dostaja sie pod paznokiec ktore pozniej moga doprowadzic do chorob.

Klientki bardz czesto podklejaja pazurki nawet nie pomysla ze mogly chociaz zdezynfekowac paznokcia i umowiwc sie na korekte jak najszybciej.....

Paulistka
18-07-2009, 15:05
Co do super glu to też MIAŁAM taką gwiazde.. skończyło się oczywiście najgorzej. Ściągałam żel z takich "zgrzybiałych" pazurków ;/ 3 pary rękawiczek i pół butelki dezynfekcji. Głupota ludzka niestety nie zna granic. Klientka się leczy już pół roku... do przyjemności to nie należy, zwłaszcza że przeniosłą sobie na stopy ;/

Patii
20-07-2009, 03:53
o matko... jak mi sie tips odklei a nie mam w ogole czasu robic nowego to klejem do tipsow na nowo przyklejam... nie wyobrazam sobie ze mogla bym tak zniedbac swoje paznokcie, dolonie i stopy... ech... okropnosc....

mi sie tips nigdy nie zlamal, tak jak opisujesz Paulistka, ale wyobrazam sobie, ze cholernie bolalo.. dobrze ze poszlas do lekarza i juz po wszystkim ;) szybkiej regeneracji paznokcia zycze;)

Anika
29-11-2009, 16:21
Jezeli zostal naderwany paznokiec przedluzany wraz z naturalnym i tzw. krew sie leje, jezeli paznoiec przedluzony jest dlugi, wowczas trzeba go skrocic,ALE tak zeby nie ruszac za bardzo calym paznokciem. Bierzemy cazki i po bokach robimy male naciecia. Dezynfekujemy ( osobiscie w takich przypadkach uzywam preparatu Anti fungus z SPN, ktory jest na bazie antybiotyku i eliminuje w 100 % ryzyko zarazenia bakteriami, grzybami itd. ( Goraco polecam;) ) I na sam koniec zakladamy opatrunek. Jezeli rana jest naprawde powazna, to kierujemy klientke do lekarza( tak jak to bylo z mala

Moja kolezanka przyszla kiedys do mnie, ze swieczkami w oczach z naderwanym pazokciem, ale sytuacja nie wygladala tak groznie jak u malej. Zrobilam dokladnie to co opisalam wyzej.