Zobacz pełną wersję : Omdlenia klientek.
Dziewczyny zakładam ten temat,bo już kilka razy zdarzyło się mi,że klientka "odleciała"na fotelu:/:
Ostatni raz właśnie wczoraj podczas odnowy...
Oczywiście wszystko skończyło się ok,paznokcie też dokończyłyśmy,ale ja po każdym takim incydencie jakoś szybko nie mogę dojśc do siebie z nerwów.
Miałyście takie przypadki?
edusia777
10-07-2012, 09:59
ja tak mialam kilka razy przy zakladaniu rzes:/
souki2020
10-07-2012, 11:21
eeee weżcie nie straszcie mi się nigdy nie zdazylo takie cos i mam nadzieje ze sie nie zdazy hahahahha zawalu bym dostala
no ja jeszcze nie dostałam,ale zawsze jestem bliska zawału:/:
ale dlaczego one mdleją ? Od ciepła, duszno im ? :) Mi sie nigdy to nie zdarzylo wiec wlasnie, nie straszcie :D
generalnie omdlenie jak sie zdarzy raz na jakis czas to nie jest niczym groznym, natomiast kiedy zdarza sie czesto powinno zrobic sie badania zeby wykluczyc prawdopodobienstwo np. padaczki.
Zuuzaneczka
10-07-2012, 14:13
Wczoraj moja klientka bardzo źle się czuła na rzęsach, robiłyśmy w samo południe, było duszno, no ale pani ma problemy z serduszkiem... Ja ledwo żyłam a co dopiero chory człowiek. Upały precz! :bruce:
edusia777
10-07-2012, 18:50
nie wiem z czego to sie bierze. ja sama raz jak zakladala mi kolezanka rzesy malo co nie zemdlalam:/
mi się zdarzyło,że klientka latem po przekłuciu pępka zemdlała... wezwałam pogotowie, lekarz stwierdził odwodnienie...(nic nie jadła, a piła tylko kawę kilka godzin wcześniej) kilka razy zdarzyły się zawroty także po przekłuciach, ale zawsze pomagał wiatrak, woda i głowa w dół, a dziś starsza pani po hennie jak schodziła z fotela miała zawroty... ale mówi, że w gorączkę tak ma.
ale jak u ciebie sandruś zdarza się tak często to może jest za słaba cyrkulacja powietrza, albo za dużo ozonu(ale to tylko przy solariach)
na kilkanaście lat pracy miałam kilka takich klientek,w różnych salonach wiec myślę,że to jakieś predyspozycje(tak wynikało z rozmów)
chociaż ostatnia pani zemdlała pierwszy raz.pech chciał,ze u mnie na fotelu:(