PDA

Zobacz pełną wersję : Swiecowanie uszu



Zen.
29-10-2012, 01:04
Któraś z forumowiczek/ forumowiczow wykonuje taki zabieg, korzystałyście z niego kiedys? Jeśli tak, jakie wrażenia i ogólnie jaka jest wasza opinia na temat tego zabiegu?


Nie będę pisać narazie swoich odczuć, poczekam na Wasze, mam jednak wrażenie, że jest to MOCNO niedoceniany zabieg/ (a może lepiej nazwać) hmm rytuał?

dzidzia1987
29-10-2012, 07:36
milo, ze poruszylas ten temat...

Ostatnio mamy bardzo wziecie na ten zabieg. My uzywamy swiece, nie konchy. U nas ten zabig polaczony jest z masazem, 20 minutowy masaz plecow, a potem po 20min na kazde ucho swiecownie. Ludzie sa bardzo zadowoleni, moga sie zrelaksowac, wyciszyc.

Sa rozne opinie na ten temat. Wiele osob, szczegolnie lekarze, sa zdania, ze ten zabieg nie zaszkodzi ale tez nie pomoze. Musze wyprobowac to na moim mezu, ma szumy w uszach, zrobie serie zabiegow i zobaczymy czy sa rezultaty, wtedy bede mogla stwierdzic, czy napewno pomaga:P

Dla samego oczyszczenia uszu z woskowiny nalezy raz na pol roku poddac sie zabiegowi.

Dla zainteresowanych:
Wskazania:
-nadmiar produkcji woskowiny
-przewlekłe infekcje górnych dróg oddechowych
-przy bólach i zawrotach głowy
-w przypadku chorych zatok, przeziębień, szumów w uszach
-bezsenność
-migrena
-problemy z błędnikiem
-stres
-niedosluch

Przeciwskazania:
-przede wszystkim uczulenie na produkty pszczele
-ropne zapalenie ucha
-pęknięta błona bębenkowa
-nowotwory znajdujące się w obrębie głowy
-goraczka

A jakie sa Wasze zdania na ten temat?;)

katiaa162
29-10-2012, 08:03
Hmm z tych wskazan co podane powyzej, co widze ze powinnam sie bardziej zainteresowac ...

Te pasuja do mnie:
-nadmiar produkcji woskowiny
-przewlekłe infekcje górnych dróg oddechowych
-przy bólach i zawrotach głowy
-w przypadku chorych zatok, przeziębień, szumów w uszach
-bezsenność

hmm a czy jak sie zacznie nie trzeba potem tego robic caly czas? Jaki koszt ??

dzidzia1987
29-10-2012, 08:20
nie wiem jak w Polsce, u nas zabieg z masazem trwajacy godzine kosztuje 55Euro, czyli wcale nie tak malo....
Sam zabieg swiecowania 25Euro, ale powiem szczerze, ze mamy wiecej zainteresowanych na zabieg polaczny z masazem.

Przy niektorych dolegliwosciach jeden zabieg moze nie wystarczyc.

katerina15
29-10-2012, 10:35
Katiaa ja jak byłam teraz w górach w hotelu ze SPA to tam wg cennika woskowanie uszu było 60zł/45min. Ale to było hotel, więc może liczą sobie więcej niż w salonach ;)

ave89
31-10-2012, 10:59
W moich stronach to koszt 35-40 zł za samo świecowanie świecami HOPI.
Zabieg trwa ok. 30 min.
Klienci korzystają z zabiegu głównie z ciekawości i dla relaksu :).
Sam zabieg jest bardzo przyjemny, słychać szum i pekanie bąbelków (prawie jak nad morzem :D) oraz czuć przyjemne ciepło.. Faktem jest tez to że ten dym wraz z olejkami eterycznymi "wyciąga" woskowinę z ucha. Klienci często zabierają resztki świec do domu lub robimy operację zaraz po zabiegu :) wtedy rozcinam świece i pokazuje co tam zostało. :D
Pierwszą odczuwalna zmiana zaraz po zabiegu jest, jak to mówią klienci, uczucie "lekkości w głowie"

Warto pamiętać, że świece nie są lekarstwem i w przypadku dolegliwości najlepiej odwiedzić lekarza. Nie mogą też zastępować leczenia specjalistycznego.

... ale polecam je w przypadku przewlekłego stresu, nadmiaru woskowiny, albo dyskomfortu w samym słyszeniu (szumy, dzwonienie) albo w przypadku bólów głowy, które bardzo często spowodowane są właśnie stresem i napięciem mięśniowym


Hmm z tych wskazan co podane powyzej, co widze ze powinnam sie bardziej zainteresowac ...

Te pasuja do mnie:
-nadmiar produkcji woskowiny
-przewlekłe infekcje górnych dróg oddechowych
-przy bólach i zawrotach głowy
-w przypadku chorych zatok, przeziębień, szumów w uszach
-bezsenność

hmm a czy jak sie zacznie nie trzeba potem tego robic caly czas? Jaki koszt ??Tak naprawdę wszystko trzeba sprawdzić na własnej skórze :)
W stanach ostrych świecowanie mozna stosowac nawet codziennie przez 7 dni.
W stanach chronicznych 2 razy w tygodniu (8-10 zabiegów)
Zapobiegawczo co 4-6 tygodni

katiaa162
31-10-2012, 11:38
Dziekuje za wszystkie informacje. Czy zabieg boli?? Na czym to polega??;]

ave89
31-10-2012, 12:12
Zabieg nie może boleć!
Trzeba położyć się na boku (według medycyny chińskiej powinno się zaczynać od zdrowszego ucha). świece wsuwa się do ucha ruchem okrężnym na głębokość ok. 1 cm. Ja zawsze dopytuje czy klientka czuje już dyskomfort i jeśli tak to przestaje wsuwać dalej. jakby nie było to wielka odpowiedzialność wkładać coś komuś do ucha :)
Generalnie świeca sama powinna "stać" w uchu, ale oczywiście trzeba ja asekurować, bo podpala się ją.
Na każdej świecy jest kreska zaznaczony obszar do którego powinna sie wypalić. jeśli płomień dojdzie do kreski delikatnie wyjmujemy świece i gasimy w szklance z woda.
Przekręcamy sie na drugi bok i robimy drugie ucho..

Elizabeth76
31-10-2012, 12:49
Dziekuje za wszystkie informacje. Czy zabieg boli?? Na czym to polega??;]


;)

Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu

Zen.
31-10-2012, 13:09
ja dopowiem tylko tyle, że bardzo ważne jest żeby WYGODNIE się położyć aby podczas zabiegu nie myslec np o bolącym łokciu tylko faktycznie z tego korzystać. Ja ciepło czułam dopiero pod koniec i bylo to takie klujace cieplo. dzwiek jak dla mnie jakby sie stalo na polanie a deszcz padał w lesie. ogolnie mozna odpłynąć :))

Elizabeth76
31-10-2012, 14:10
widziałam świece do tego na allegro ,a mozna dostać je w jakims sklepie stacjonarnym ??

katiaa162
31-10-2012, 22:00
Do tego ucha cos wplywa? Ja nie ufna jestem, balabym sie haha. :(

ave89
31-10-2012, 23:23
Ewentualnie może wpaść troszkę popiołu (w postaci żółtego proszku) z wypalającej się świecy, ale usuwa się go patyczkiem kosmetycznym i jest git.
Są też świece z filtrami i tu już nic nie ma prawa wpaść bo wszystko zatrzymuje się na filtrze.
Ja osobiście wolę te z filtrem. Ale bardzo częstym pytaniem jest "czy nic nie wpadnie mi do ucha" :)

Do ucha "wpływa" jedynie dym z olejkami eterycznymi, tworzy się efekt komina i w ten sposób woskowina zostaje wyciągnięta do świecy co widać na filmie

katiaa162
01-11-2012, 08:43
Jak znalezc dobry salon?? O cos zapytac?? Czy nie potrzeba zadnych szczegolnych kwalifikacji?? Chcialabym sie wybrac, chcialabym wiedziec jak szukac.... :P Sorki, za nawal pytan ;/

a_now
01-11-2012, 18:48
Też jestem ciekawa tego zabiegu-może ktoś polecić salon we Wrocławiu?Chętnie bym spróbowała.

ave89
05-11-2012, 19:41
Najlepiej udać się do spa z szeroką ofertą bądź salonu ukierunkowanego na klimat wschodni.. masaże, olejki, aromaterapia i te sprawy :D
Z racji tego, że już coś na ten temat wiesz możesz zadać dokładnie te same pytania co na forum i sprawdzić w ten sposób kompetencje osoby wykonującej zabieg..
Z własnego doświadczenia wiem, że dużo zależy też od samej świecy.. na allegro można kupić świece za 1zł szt. są intensywnie żółte i ich jakość jest wątpliwa. Oryginalna świeca powinna mieć kolor kremowy

Dominikaa
14-11-2012, 21:09
Kurcze, poszłabym na takie woskowanie, ale troszkę się boje :( Może kiedyś uda mi się przezwyciężyć strach :)

zyza
15-11-2012, 20:38
świece sa do kupieia w aptece i nie spinajcie sie tak... moja tesciowka tesciowi kupe czasu robila jako zabieg wspomagajacy przy zaburzeniu blednika (musial czyscic uszy)

trzeba po zabiegu uwazac zeby nie przeziebic uszu! ale wykonanie to zadna filozofia :P

brown24
20-01-2013, 13:01
Próbowałam na mężu , na sobie i niestety ale oprócz relaksu, uczucia ciepła w uchu, ten zabieg nic nie daje .A najlepsze jest to,że wypalając swięczke np. w słoiczku jakimś cudem "woskowina" także powstaje (można sprawdzić po rozwinięciu świeczki):cool:.

ana_zaba
20-01-2013, 18:59
o WOW jak dla mnie bajer ale chyba bym sie bała

Zen.
20-01-2013, 19:44
brown24 co to byly dokladnie za swiece ? swieca swiecy nierowna

brown24
20-01-2013, 23:41
Zen, świece Indian Hopi , prosto z apteki.

Katia_07
28-01-2013, 21:40
Hej dziewczyny, ja też robię świecowanie uszu świecami Hopi, mój ojciec łączy go z zabiegiem bioenergoterapii, fajna sprawa pod warunkiem, że ktoś nie jest uczulony na produkty pszczele :-/ Ja jestem uczulona i szczerze przyznam, że odczucia miałam raczej niemiłe: pieczenie i silne gorąco w uchu podczas zabiegu.
Robiłam świecowanie mojej córce kiedy miała chyba ok 7-8 lat, w jej przypadku efekt był, ładnie oczyściły się zatoki. Najlepiej zabieg świecowania robić wieczorem i od razu po położyć się do łóżka :-)
Ponieważ jestem z natury niedowiarkiem, ja również spaliłam świecę bez wkładania jej do ucha i wewnątrz świecy też odłożył się żółtawy nalot, pewnie to wypalony wosk pszczeli :-) Ale mimo wszystko nie raz widziałam efekty działania świec. Chciałabym jeszcze zaznaczyć, że świecowanie działa baaardzo delikatnie i nie ma co się spodziewać jakichś spektakularnych efektów, po takie to tylko do mojego taty :D

olivia222
03-07-2013, 11:49
Mi świecowanie uszu robiła babcia gdy była dzieckiem, potem zaprzestała tej praktyki, jednak po latach szukałam dobrego miejsca żeby do tego powrócić, bo o dziwo lubiłam ten zabieg :) po wielu poszukiwaniach znalazłam w krk Jurimo - przystępne ceny i dobry zabieg :)

meganka30
04-09-2013, 12:36
Też byłam w Jumrio na tym zabiegu, fajne uczucie potem, aczkolwiek muszę się przyznać ze ma początku się bałam, ponieważ szłam pierwszy raz za namową kolezanki, ale teraz planuję regularnie z nich korzystać.

Zen.
04-09-2013, 23:30
hahaha jakież to szczere i obiektywne ;]:]:]:]

marylin
05-09-2013, 09:12
Hej dziewczyny, ja też robię świecowanie uszu świecami Hopi, mój ojciec łączy go z zabiegiem bioenergoterapii, fajna sprawa pod warunkiem, że ktoś nie jest uczulony na produkty pszczele :-/ Ja jestem uczulona i szczerze przyznam, że odczucia miałam raczej niemiłe: pieczenie i silne gorąco w uchu podczas zabiegu.
Robiłam świecowanie mojej córce kiedy miała chyba ok 7-8 lat, w jej przypadku efekt był, ładnie oczyściły się zatoki. Najlepiej zabieg świecowania robić wieczorem i od razu po położyć się do łóżka :-)
Ponieważ jestem z natury niedowiarkiem, ja również spaliłam świecę bez wkładania jej do ucha i wewnątrz świecy też odłożył się żółtawy nalot, pewnie to wypalony wosk pszczeli :-) Ale mimo wszystko nie raz widziałam efekty działania świec. Chciałabym jeszcze zaznaczyć, że świecowanie działa baaardzo delikatnie i nie ma co się spodziewać jakichś spektakularnych efektów, po takie to tylko do mojego taty :D
To działa czy nie?Szczególnie chodzi mi o likwidację szumów i woskowiny w uszach.Jak może trochę działać?

Czapla
04-02-2014, 11:27
Też byłam w Jumrio na tym zabiegu, fajne uczucie potem, aczkolwiek muszę się przyznać ze ma początku się bałam, ponieważ szłam pierwszy raz za namową kolezanki, ale teraz planuję regularnie z nich korzystać.

Ja również byłam w Jurimo na świecowaniu, na początku dziwne uczucie gdy ktoś wkłada coś do ucha, ale po zabiegu poczułam się dużo lepiej i moje chore uszy już tak nie bolą ;-)

różowa
06-02-2014, 10:52
Ja również byłam w Jurimo na świecowaniu, na początku dziwne uczucie gdy ktoś wkłada coś do ucha, ale po zabiegu poczułam się dużo lepiej i moje chore uszy już tak nie bolą ;-)

Czapla, czy zabieg ten boli ? czy w Jurimo chodzisz do jakiejś konkretnej osoby ? byłam już na kilku zabiegach w paru ośrodkach i nie wspominam ich dobrze, uczucie bardzo niekomfortowe, nie wiem czy wynikało to z mojego nieprzygotowania czy niekompetencji osoby wykonującej...

---------- Dodano o godzinie 10:52 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 11:06 ----------


Czapla, czy zabieg ten boli ? czy w Jurimo chodzisz do jakiejś konkretnej osoby ? byłam już na kilku zabiegach w paru ośrodkach i nie wspominam ich dobrze, uczucie bardzo niekomfortowe, nie wiem czy wynikało to z mojego nieprzygotowania czy niekompetencji osoby wykonującej...


Pytam, bo chcę uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji złego zabiegu

Czapla
06-02-2014, 11:11
Mnie nigdy nic nie bolało ;-) ale to dlatego że to profesjonaliście z długoletnim doświadczeniem i troską o pacjenta. Wiem, że nieprofesjonalne świecowanie może przynieść więcej szkody niż pożytku, mnie się na szczęście nic takiego nie trafiło ;-) jeśli się boisz to dodam, że zabieg możesz połączyć z relaksacyjnym masażem szyi, głowy i małżowin.

różowa
10-02-2014, 09:53
Brzmi nieźle ;-) ceny podane na ich stronie nie są wysokie, więc chyba warto się wybrać i sprawdzić.

chanah
27-03-2022, 13:50
Skoro jesteśmy w takim temacie to stwierdziłam, że również skorzystam z okazji i dorzucę coś od siebie. Sama całkiem niedawno poszukiwałam informacji dotyczącej uszu i woskowiny, która się w nich znajduje. Moją uwagę zwrócił między innymi ten artykuł: https://www.ezebra.pl/pl/blog/woskowina-uszna-co-nalezy-o-niej-wiedziec-i-dlaczego-jest-nam-potrzebna-1645544389.html Jeśli macie wolną chwilę to koniecznie sobie zerknijcie. Mam nadzieję, że te informacje okażą się być dla kogoś z Was przydatne.