ja osobiście wolę jakieś spokojne świętowanie, to nie znaczy zaraz zamuła ale jakieś sylwestry na placu konstytucji wraz z podpitym towarzystwem mnie nie kręca. nie dość że zimno to uważaj by jakiś pijany cię nie obżygał...
Printable View
ja osobiście wolę jakieś spokojne świętowanie, to nie znaczy zaraz zamuła ale jakieś sylwestry na placu konstytucji wraz z podpitym towarzystwem mnie nie kręca. nie dość że zimno to uważaj by jakiś pijany cię nie obżygał...
Nigdy nie bawiłam sie w takim towarzystwie o jkaim piszesz.Wiadomo,że zawwsze ktoś się upije na sylwestrze i nie ma w tym niczego złego, ale jest raczej kulturalnie.
W tym roku wybieramy się do lokalnego baru. Udało nam się w dobrej cenie kupić wejściówki. Ma być jedzenie, jakieś tańce. Czyli sylwester w moim stylu :) Teraz zastanawiam się jaką sukienkę nałożyć.
Zastanawialiśmy się jeszcze czy nie puścić fajerwerków o pónocy: Zestawy pirotechniczne dla każdego - www.pirosklep.pl W końcu nie zawsze jest taka okazja.
Też wolę spokojniejszego Sylwestra i prawdę mówiąc męczy mnie ta presja szalonej imprezy. Prawdę mówiąc wolę spędzić ten wieczór na odpoczynku, na który nie mam czasu w ciągu roku.