-
Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Mam klientkę z takimi paznokciami, tzn będę mieć jak dowiem się co i jakimi preparatami mogę tutaj zrobić.
Macierz paznokcia została uszkodzona po bardzo intensywnym obgryzaniu wskutek stresu/tragedia osobista/ Pani była u profesjonalistki, ktora coś dolewała, wyrównywała i zrekonstruowała paznokcia, ale na tym się skończyły wizyty. Jak widać paznokieć zaczyna już rosnąć.
Proszę o pomoc, ponieważ nie miałam nigdy styczności z takim przypadkiem, a Pani chce/potrzebuje paznokcie. Powiedziałam, że dam odpowiedź do wtorku, czy się podejmę, czy nie.
Będę tu w niedzielę.https://lh6.googleusercontent.com/-c...k/IMG_4739.JPG
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
wcale maciez nie jest uszkodzona ;) bo paznokiec wyrasta prosty i nie zdeformowany
on jest najzwyczajniej w swiecie wyjedzony na chama
mialam identyczny przypadek
wystarczy rekonstrukcja i cierpliwe czekanie az zrosnie
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Trochę się napracujesz, ale warto jak później klientka będzie zadowolona ;)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
próbuj próbuj, a klientka na pewno będzie zadowolona :)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
agulusia, o matko, sliczne!:ok:
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Agulusia moge się założyć że ta klientka na rękach Cie nosi :D
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Ja bede miała też niedugo taki przypadek tylko , że u stóp.. ponoć macierz jest uszkodzona.. rewelacyjna ta metamorfoza.. BRAWO!!
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Dzięki dziewczyny, będę się starać i pokażę efekty.
To, że macież jest uszkodzona dowiedziałam sie od klientki a ona od stylistki/manikiurzystki z salonu, gdzie została skierowana przez dermatologa. Teraz jest efekt kilka lat po tym obgryzaniu, i nie wiem kiedy Pani była u stylistki.
Agulusia ja bym jeszcze chciała wiedzieć jak się to robi. Czy są jakieś specjalne żele żeby to załatać? Czy mogą być zwykłe z Astonishing? Byłabym wdzięczna jak byś mogła opisać KPK, bo Twoja metamorfoza takowych jest świetna.
Zdaję sobie sprawę, że zajmie mi to sporo czasu przy pierwszej wizycie i jeszcze 4-5 miesięcy dalszej pracy, bo mało tego co rośnie, ale warto.
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
astonishing to dobra firma ;) po prostu musisz dobrze zmatowic to co jest i pozniej robisz na opuszku :) i z kazdym nastepnym razem pazurka bedzie wiecej ;) aha najlepiej bedzie jesli klientka bedzie ci sie czesciej pokazywac niz takie "zwykle" .
agulusia super przemiana :)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
vica to stylistka wprowadzila pania w blad poniewaz po tych paznokciach nie da sie stwierdzic uszkodzenia maciezy poniewaz paznokciec u podstawy wzrostu nie ma naruszonej ciaglosci przy wale tylnim i nie widac degormacji,przebarwien czy zgrubien ;)
musisz dokladnie zmatowic i poprostu zalac wszysko zelem, nawet szablonow nie podkladaj, primer daj 2 razy ;)
i od razu napisze zrob coverkiem samym, bez szalenstw ozdob i frencha to pisze z autopsji ;)
frencza zafunduj jej jak zrosnie troche plytka
niestety przez pierwszy miesiac niech przychodzi co 1-1,5 tygodnia na kontrole, bo niekoniecznie bedzie sie wszystko dobrze trzymac i moze byc potrzeba zrobic drobne poproawki, dlatego tez warto zaproponowac klientce nizsza cene ze wzglegu na czestsze przychdzenie;)
i uprzedz klientke ze przez pierwsze 2 miesiace pazurki moga stac w miejscu :)
powodzenia :ok:
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Basiu, czyli wystarczy, że zrobię tak, jak normalną rekonstrukcję paznokci obgryzionych, mam rację?
Dałabym wyłącznie cover i to bez szablonu, żeby było bardziej przyczepne podłoże. I nawet 2x primer, tak na wszelki wypadek.
Tylko zrobić je chyba trzeba cieniej trochę i bez szaleństw typu krzywa, żeby nie przesadzić.
---------- Dodano o godzinie 21:26 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 21:23 ----------
Zanim mi komp załapał polecenie, to agulusia zdążyła mi odpisać.
Dzięki wielkie :D Mimo iż w zasadzie wiem co należy i umiem to zrobić, strasznie się boję tej stylizacji.
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Mialam tez podobny przypadek, nawet gdzies wstawialam kiedys w metamorfozach. Ja zrobilam frenchyka kruciotkiego, ksztalt migdalka, tylko moja klientka chyba miala ciut dluzsza plytke (tak mi sie wydaje). Od razu uprzedz klientke, zeby nie oczekiwala jakichs super dlugich paznokci i ze troche uplynie czasu zanim plytka odrosnie.
Powodzenia i mam nadzieje, ze zrobisz zdjecia po zabiegu!!
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
agulusia światna robota!
ale ogryzki przed :porazka:boszsz jak tak mozna wyzrec sobie paznokcie:/:
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
tusia, można...jak ci dziecko zabije kierowca, wjeżdżając w przystanek autobusowy, 500m do domu...
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
No to byłam, zrobiłam, oceńcie...
Na usprawiedliwienie tylko powiem, że czasem nie miałam jak pilniczka wcisnąć, żeby dokładnie wypiłować. A na drugiej fotce na małym paluszku dopiłowałam się do ciała i widać jakby była rana, ale tam jej nie ma. Paznokcie zrastające wyglądają na bardzo grube, w rzeczywistości są cieniutkie i nie miałam z czego matowić. Przy macieży wszystko mięciutkie, jakby paznokieć dopiero na płytce twardniał, dlatego frezarką skórki tylko delikatnie spiłowałam.
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
różnica jest kolosalna, moim zdaniem poradziłaś sobie świetnie z tą metamorfozą :)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Dzięki RedSunset, cały czas mam serce w gardle, co powiecie.
Wiem, że można by to lepiej zrobić, dokładniej i dłuższe, ale Pani i tak mówiła, że nic nie umie złapać. Musi sie przyzwyczaić do takich wogóle. Wypiłowanie ich to było wyzwanie, bo takie dziury, że pilniczkiem nie szło wjechać, a jak więcej żelu dałam, to wszystko zaraz na skórkach było. I tak jest tam 5 cienkich warstw covera, clear i nabłyszczacz.
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
no i dobrze Ci poszło, z czasem tą plytke wyprowadzicie o ile pani nie zje na nowo, ale badzmy dobrej mysli, sama nie wiedzialabym co mam zrobic z takimi paznokciami, bravo za odwage ze sie podjelas;)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Cytat:
Napisał
vica
No to byłam, zrobiłam, oceńcie...
Na usprawiedliwienie tylko powiem, że czasem nie miałam jak pilniczka wcisnąć, żeby dokładnie wypiłować. A na drugiej fotce na małym paluszku dopiłowałam się do ciała i widać jakby była rana, ale tam jej nie ma. Paznokcie zrastające wyglądają na bardzo grube, w rzeczywistości są cieniutkie i nie miałam z czego matowić. Przy macieży wszystko mięciutkie, jakby paznokieć dopiero na płytce twardniał, dlatego frezarką skórki tylko delikatnie spiłowałam.
o ja cie takich to jeszcze nie widzialam,super sobie poradzilas :ok:
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
super kochana !! i widzisz udalo sie !! chcialabym kiedys dorwac taka klientke :)
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
vica świetna robota, teraz wiele też zależy od klientki
ja miałam podobny przypadek i mówiłam Pani o spotkaniach kontrolnych, ale niestety Pani się nie pojawiła, pewnie sobie wytłumaczyła, że to co zostało zrobine wystarczy
z rozmowy z nią wiem, że po 2 tyg. wszystko się trzymało, ale co jest teraz nie mam bladego pojęcia
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
vica :uklon::wow::respekt:
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Dzięki dziewczyny :D
kleo, jestem z klientką umówiona na co tydzień. Pani ma motywację, bo praca związana z pisaniem umów i jej wstyd z takimi pazurami, więc ma motywację.
rudzielec odwaga była, ale jak mi się łapska trzęsły, jak zaczynałam to masakra.
Nie dałam po sobie poznać, a później to już jak standardowo każdej klientce.
Basiu, ja też chciałam taką klientkę i nawet ze dwa tyg. temu tak sobie myślałam, że dobrze by mieć takie wyzwanie...i się trafiło aż nadto wyzwaniowe wyzwanie!
kaka, ja też czego innego się spodziewałam, a tak drastycznie obżartych po moje oczęta nawet w necie nie widziały.
Gdzieś wyczytałam, chyba nawet tu, że STYLISTKĄ się jest, jak frencha robi się w 1,5h i ma doświadczenie 200 łapek /czyli 100 klientek?/ zrobionych. Mój najszybszy french /co prawda bez covera, bo płytka ładna/ trwał GODZINĘ i drugi 1,5h. Mam na koncie kole 150 klientek i ekstremalnie zżarte pazury...jestem już stylistką...?
Trochę mi odwagi brakuje, żeby się z Wami równać...1,5 roku dziobię...
---------- Dodano o godzinie 10:25 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:24 ----------
Dzięki Paulka, nie mam już łapki do podziękowań...
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Vica to nie tak. jedna dziewczyna ma talent i będzie stylistką od pierwszego frencza, a druga od 1000 łapki nie będzie. Stylistką zostaje się wtedy kiedy przychodzi do nas taka właśnie klientka, z która nie wiemy co zrobić, a jednak podejmujemy się i efekty są wspaniałe. Poradziłaś sobie idealnie, jak dla mnie jesteś stylistka na 100%. Ja dorzucam fotkę ostatniej rekonstrukcji,jeden pazurek, tylko u mnie było od razu na mięso, tam nie ma pazurka. środkowy, fakulec u rączki pod spodem :D Pani była wczoraj, pomalutku żel zaczyna odchodzić z prawej strony od wału, myślę, że za tydzień może odpaść, ale ten pazurek nie rośnie niestety :/: Jak myślicie jeśli Pani zostanie moją klientką i jak będę np. co 2 tygodnie robiła jej poprawkę tego jednego, to mam ją robić w cenie uzupełnienia, tj. za darmo, a brać potem przy uzupełnieniu? Czy liczyć jej powiedzmy 10 zł a przy uzupełnianiu odliczać?
-
Odp: Uszkodzona macież, odrastający paznokieć
Vica poradziłaś sobie super brawo :ok: