zel sie nie trzyma na akrylu

dziewczyny mam do was pytanie bo jestem totalnie zielona gdyz dopiero zaczynam zabawe z akrylem.jak mi wiadomo jst metoda combo ktora pozwala klasc zel na akryl.zalozylam kolezance na naturalki akryl i trzymal mega super.przyszla na uzupelnienie ale ze nie miala czasu spilowalam jej wiekszosc i nalozylam na to zel bo mi idzie szybciej.po tyg na niektorychpazurkach (chyba na 3) zel normalnie odchodzil platami .na reszcie trzymal sie super a na kilku tak jakby nie wiem rozdwajal sie i odchodzil.czemu??????? co moze byc przyczyna?????????

przyczyna może być:
nie pożądne zmatowienie akrylu, złe odtłuszczenie
nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy

kurcze mi sie wydaje ze dobrze zrobilam to ale nie wiem
a czy dehydrator moze zmiekszyc ciut akryl?chyba nie co?

nie, to nie to

kurcze szczerze mówiąc to sobie samej zawsze uzupełniam żelem i nic się nie dzieje. może wsadziła w jakiś rozpuszczalnik przy sprzątaniu?

no to ja tez mam ten sam problem i tez odchodzi jednym platem ,nie mam pojecia dlaczego.????
Wdze ze malo chyba dziewczyn ta metode stosuje bo nie ma odpowiedzi......

nie stresujcie mnie :) wczoraj zrobiłam też takie pazurki i mam nadzieję że się będą trzymać :P bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak się robi pazurki metodą kombo....

może masz inna firmę do akrylu i inna do żelu? bo niektóre firmy się po prostu nie łączą z 'obcymi', ale wtedy dziwne by było, że tylko niektóre odpryskują, a inne paznokcie się trzymają... hmm może coś z tym odtłuszczaniem i matowieniem jednak było niedokładnie..

a mi sie wydaje że po prostu żel odprysnął kawałkiem a przez grzebanie zahaczanie itd ( jak to mają w naturze klientki gdy coś odstaje ) żel sie rozwarstwił:/
ale to tylko moje domysły

Z tego co zapamietalam z kursu to mysle że:
-albo masz zel innej firmy i akryl innej firmy ( nie było efektu kurczenia się w lampie)?
-albo źle zmatowiona płytka
-albo może zadzwonie do swojej instruktorki? :skacze:

mnie tam uczyli ze nic matowic nie trzeba, akryl sam w sobie nie jest az tak gladki zeby sie nei trzymalo. Jak na moje przyczyna moze byc nieutwardzenie zelu do konca (mi sie tak raz zdarzylo) lub firmy sie nie polubily, bo jak wiadomo czasem sie "gryza" inne firmy :P

Ja również nie matuję akrylu, zalewam żelem na wyschnięty i już :)

ja bloczkiem tylko wygladzam