Jak w temacie. Znajoma wychodzi za mąż w Austrii i zastanawiam się co będzie dla niej najlepsze na slub? 500 euro czy może jednak 1000 euro?
Printable View
Jak w temacie. Znajoma wychodzi za mąż w Austrii i zastanawiam się co będzie dla niej najlepsze na slub? 500 euro czy może jednak 1000 euro?
500? 1000? Euro?
Zrób jak uważasz, ale dla mnie 400 i to złotych to wystarczająca kwota w Polsce i gdybym miała komukolwiek dawać tyle w euro (czy nawet w złotówkach) podziękowałabym za zaproszenie, ale uprzedziła, że mnie nie będzie. Wychodzę z założenia, że ślub się robi dla bliskich, nie dla kasy. Jak mnie na coś nie stać nie liczę, że mi się z kieszeni gości zwróci - po prostu się w to nie bawię.
No, ale to moje zdanie - i tak, wiem, że zaraz będzie tu mnóstwo reakcji z wyśmiewaniem, albo oburzeniem Sorry - i ja i bliscy dla mnie ludzie cenimy siebie wzajemnie, nie zasobność czyjegoś portfela, albo pokazanie się kto da więcej. Są ważniejsze wartości niż pieniądze więc darujcie sobie swoje mądrości życiowe.
To co można podarować dodatkowo to prezent w postaci ceramiki - zamiast kwiatów:
https://andyceramika.pl/dzbanki
Weź pod uwagę na przykład taki dzbanek ceramiczny z cermaiki z Bolesławca.
https://andyceramika.pl/environment/...2/A94-D35.webp
Ciężko powiedzieć