Printable View
Dziewczyny mam problem jest pewna Pani która chce zrobić pazurki (żel na formie) sobie ale ma uszkodzonego pazurka. Kochaniutkie doradźcie mi co mam zrobić bo nigdy nikt taki do mnie nie przychodził. Co mam robić? Poniżej fotka chorego pazurka.
http://www.fotoload.pl/123aa38/783e6...c35042_min.jpg
Ja bym chyba nie zrobiła:/: moja koleżanka wbiła sobie nóż w półksiężyc i paznokieć odrastał jej z dziurą. Była z nim u lekarza i nie pozwolił na to żeby coś na nim robić. Wiem że tutaj żadnej dziury nie ma ale wydaje mi się że problem może być podobny...
Przedluza sie paznokcie bardzo krotkie, ale ten faktycznie jest mega krociutki i nawet gdybys probowala go przedluzyc do opuszka to prawde mowiac nie wiem czy by sie w ogole trzymal, bo tak naprawde nie ma prawie do czego.
Niech lepiej klientka poczeka aż odrośnie chociaż połowę i potem by można bylo zalozyć bo faktycznie nie bedzie miał się czego trzymać ;)
Jestes w stanie takiego pazurka udobruchac tylko w jeden sposob,choroby zadnej nie widac wiec jest szansa przedluzenia czyli najpierw robisz przedluzke na takim pazurku mozesz to zrobic clearem lub coverem do dlugosci jak naturalny..i po tym dopiero mozesz zaczac stylizacje,pamietaj ze po zrobieniu przedluzki musisz oddzielc ta przedluzke od lozyska by nie przykleila sie do skory..no i paznokiec nie moze byc dlugi..
Myślę, że ja bym próbowała, zaproponowała bym przedłużenie nawet nie do końca palca (bo takie są bardziej płaskie, a więc mniej to masy do utrzymania) i tylko pod lakier aby w razie gdyby jednak się nie utrzymał nie raził na tle innych pięknie ozdobionych paznokci.
Edit: Uważam, że stylizacja paznokci nie powinna ograniczać się do upiększania i tak pięknych - powinna też pomagać właśnie wtedy, gdy kobieta musi ukryć tak nieestetyczny paluszek zwłaszcza w święta i sylwestra, kiedy chce szczególnie być piękna a nie straszyć urazem i być obiektem "negatywnego" zainteresowania. Dlatego próbowała bym szczególnie w takiej sytuacji pomóc i jednak poradzić coś na pazurka, choć oczywistym jest, że nie zawsze musi wyjść, niestety.
zgodze sie ze zgredo, tez bym przedłużyła, bo widac że formę podłożyć sie jakos tam da, może być kłopot od lewej strony, ale ... no.. ja gorsze kiedyś zrobiłam... z tym że: przedłuzyłabym go przed opuszek, jeśli pani by się upierała to max- równo z opuszkiem :)
Ja równiez jestem za przedłużaniem ... A jak sie nie da to wtedy spasowac ale zawsze sie probowalo i ta pani tez bedzie inaczej na ciebie patrzec :)
pozdro :):)
ja też bym przedłużyła,tak jak mówią dziewczyny formę jakoś się założy,wiadomo z długością bez szaleństw niestety.
i jak poszlo z tym pazurkiem?? ilonia123 daj znac :):)
Wsumie to zrobiłam tego pazurka
Zrobilam zaczep podłozyłam formę i w miarę go ozdobiłam jak pozostale
Tylko nie mam dobrego zdjęcia żeby było go dobrze wiadać ale czerwonym kółkiem zaznaczyłam go
http://images46.fotosik.pl/256/5a5b5df08b41a914med.jpg
ladne pazurki ale balabym sie robic az tak wystajacego poza opuszek;) poniewaz naturalek ma bardzo mala powierzchnie przylegania do loza i kazde zachaczenie moze spowodowac oderwanie pazurka, pisze z doswiadczenia bardzo bolesnego;)
przy takim uszkodzeniu nie powinien za bardzo wystawac poza opuszek:)
dokladnie agulusia tak jak mowisz ja to to najlepiej dałabym mu spokój żeby sobie odrósł ;) ewentalnie jak już tak bardzo chcialaś zrobic to króciótkie wtedy jest mniejsze ryzyko uszkodzenia :(Cytat:
Napisał agulusia
Jego przedłuzyłam do 1.5 miarki formy
Niestety moja siostra się uparła i chciała... wiec na jej odpowiedzialnosc jej zrobilam natomiast zaraz po sylwestrze sciagnelam go :)
Teraz pazurek rosnie sobie i jest juz dosyc długi
Witam serdecznie,dziewczyny moja przygoda z paznokciami dopiero się zaczyna więc mam nadzieję że będziecie w stanie mi pomóc.
A więc chciałabym przedłużyć na szablonie teściowej paznokcie problem w tym że jej paznokcie ,płytka są nie równe z wiekiem zaczęły jej się robić jakby zygzaki na płytce oczywiście można to spiłować ale to odrasta i zastanawiam się czym przedłużyć żelem czy akrylem boję się że żel może odpaść gdy paznokcie będą odrastać te nierówności na płytce co uszkodzi konstrukcję żelu i nic z tego nie będzie....jak myślicie? mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi z nierówną płytką....czasem starsze kobiety tak mają....będę wdzięczna za pomoc,pozdrawiam:]
to nie piłuj tego, po co jak masa to zakryje. wystarczy zmatowić i heja...
OKi,dzięki a jak myślisz zrobić żelowe czy akrylowe? akrylowe mocniejsze,bo nie chciałabym by odeszły przez te nierówności.;)
sorry za off top, ale najpierw (do zalozycielki tematu)niby przyszla pewna pani z chorym paznokciem, a pozniej ze to siostra nalegala na taka dlugosc:D:D wiec kto wreszcie?:D
ja tez bym jedynie zmatowiła, bo po co to pilowac, wystarczy pozbawic naturalnego polysku. akrylem nigdy nie pracowalam wiec niestety ci nie doradze:(:(
http://images40.fotosik.pl/1290/8ad7a3fa83d925b2med.jpg
Przedłuzałam sobie ostatnio na formie pazurki... Było to przedwczoraj... W dniu dzisiejszym odpadły mi az 3, tzn nie w całosci - zwyczajnie sie polamaly, jak widać na zdjęciu (niewyraźnie ;)). Co może być tego przyczyną?? Nie mam doświadczenia w przedłużaniu, ale starałam zrobić to tak jak trzeba... :/
prawdopodobnie budowa paznokcia zła, z tego co widzę na zdj
Mogę liczyć na więcej informacji. Co masz na myśli? Co w tym wypadku można zrobić?
Blondyna zajrzyj tutaj, na pewno znajdziesz odpowiedź :)
http://forum.wzorki.info/ogolnie-o-p...rzywa-c-4.html
http://forum.wzorki.info/zdjecia-pazurkow/15-paznokcie-do-oceny-budowa-technika-krzywe-paznokcia-73.html- -w tym możesz wstawić wymagane zdjęcia i na 100% dziewczyny pomogą :)
blondyna musisz zbudowac prawidłowo paznokcie, czyli najwazniejsze to krzywa c (wypukłość na paznokciu) z resztą askar juz wstawiła pomocne tematy wiec napewno znajdziesz tam odpowiedzi na wszelkie pytania.
podbije temat i nawiążę do extremalnie problematycznych paznokci, czy wręcz mocno uszkodzonych ..
właśnie po to jesteśmy aby pomagać kobietom, które prawie że nie posiadają paznokci - najczęściej po prostu je zjadają ...
Każdy paznokieć da się odbudować, to prawda rekonstrukcja jest trudna ale jeśli wykona się ja z głową i nie obciąży zbytnio paznokieć właściwy, to po kilku tygodniach właścicielka będzie cieszyć się swoim nowym paznokciem.
Pokażę Wam jedną z moich ostatnich rekonstrukcji - wypadek na urlopie ( na szczęście w drodze powrotnej do kraju)
Pamiętajcie, jeśli robicie już taka rekonstrukcję, to wystylizowany pazurek nie może wychodzić poza opuszek ( niwelujemy do minimum obciążenie "świeżaka" )
Klienta zobligowana jest do wizyty co tydzień w celu kontroli oraz minimalnego skrócenia przedłużenia
Poza tym klientka musi w szczególności uważać na takiego pazurka oraz należycie dbać o niego. Jeśli pracuje bez rękawiczek i często je moczy powinna dokładnie wysuszać dłonie ( pod stylizacją powstała zapewne mała kieszeń, gdzie wilgoć i brak światła oraz ciepełko mogą przyczynić się do rozwoju grzybka ) ...