Różnie to w życiu bywa ;)
Printable View
Różnie to w życiu bywa ;)
Super! Dobrze, że nie mam kota tylko kotkę, ale też wysterylizowaną. No i na szczęście jeszcze świetnego męża, więc chwilowo wróżki nie potrzebuję. A wygląd jakoś zniosę.:P
hehe niezłe :D:lol:
hehe ;)
haha dobre :P
hahahaha :lol: usmiałam się jak nie wiem
niemoge
rozwlaila mnie koncowka
Ja bym jakoś nie mógł wykastrować kota, wiem że to czasem konieczność bo koty łażą tu i tam ale jakoś tak bym nie mógl :D
hahhahah ciekawe czemu
hihi
hahaha dobre :D :D