Nalewki i przetwory :)

Zakładam nowy temacik,
wrzucajcie przepisy nalewek oraz przetworów.
na necie jest milion przepisów więc proszę o wrzucanie wypróbowanych:)



i od razu zaczynam.....



PIKANTNE OGÓRKI DO PIWA
-ogórki gruntowe
-ostra papryka (może być chilli), papryka słodka, curry jak ktoś lubi
-główka czosnku
-trochę oleju
-cukier
-ocet + woda

1. ogórki się kroi na krążki i soli, odstawia na 6 godzin aby puściły wodę
2. potem się je płucze, dodaje czosnek i przyprawy oraz odrobinę oleju i wszystko razem miesza (taka niby marynata)
3. teraz trzeba zagotować ocet i sporo go posłodzić. ja dodaję 1:1 ocet i woda, bo jak słoiki postoją to przy samym occie nie tylko do piwa ale i do wódki się nadają taka jest siekiera (jak dla mnie:) )
4. wkładamy ogórki do słoików i zalewamy tym gorącym octem

nie trzeba pasteryzować, dobre do jedzenia po ok 48godzinach



NALEWKA KOKOSOWA (lepsza od malibu)

-kokos (z wiórek duuuużo gorsza)
-cukier
-wódka (bez wody, albo spirytus i woda)

kokosa rozwalamy i zdejmujemy jak najwięcej brązowej łupiny (ale nie trzeba wszystkiego). kroimy na kawałki takie żeby się dało wsadzić do słoika, dolewamy mleczko kokosowe ze środka (jeżeli zostało ;) ) zasypujemy cukrem i zalewamy wódką. po 3 tygodniach gotowe, jakby co to można dosłodzić. jeżeli chodzi o proporcje to ja robie w takim zwykłym dużym słoiku, on chyba 1l ma. super smakuje z zimnym mlekiem i lodem


jeżeli jesteście zainteresowane to wrzuce więcej, ale nie wiem czy tylko ja mam takie upodobania czy nie:)

mmmm... nalewka kokosowa ;) ----> %%%

Ja co roku robię wódkę i słodką nalewkę ze śliwek.
Na każdy kilogram owocu potrzeba 1/2l wódki i 1/2l spirytusu. Owoce zalewamy trunkami i odstawiamy w zacienione, ale ciepłe miejsce na 4 tygodnie. Po upływie tego czasu zlewamy do butelek przez gazę, a owoce zasypujemy cukrem (na 1kg 300g cukru) i odstawiamy na 6 tygodnie. Od czasu do czasu trzeba zamieszać owoce. Potem przecedzamy do butelek i mamy słodką nalewkę do podwieczorku, a wytrawną wódeczkę do zakąski.
A śliweczki zanurzamy w rozpuszczonej czekoladzie i są miodzio.

kiedyś robiłam tak że dorzucałam różne śliwki (w zależności jaka odmiana akurat była) i po roku wyszło mi takie coś, że w ogóle nie było czuć alkoholu, jak śliwki z wodą. ale ogólnie to akurat śliwki wolę surowe. oto mój drugi ukochany likierek:

LIKIER KAWOWY
-250gram mielonej kawy
-ok litra wódki
-ok 1,5 szklanki rumu
-kilo cukru

kawę zalewamy 2 litrami wody (najlepiej robić to w garnku). odstawiamy na dzień a potem przecedzamy i znów odstawiamy. do tego dodajemy cukier i trzeba zagotować. ostudzić, dolać wódkę i rum i wlać do butelek. powinno stać pół roku, ale przysięgam że trudno tyle wytrzymać:)

Nalewka kawowa (przepis zaczerpnięty z : Wielkie Żarcie - Nalewka kawowa wg Aleex)

Składniki
1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
1/2 szkl cukru
2 cukry waniliowe
2-3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
100 ml spirytusu

Wykonanie

Mleko wlać do garnka, dodać cukier, cukier waniliowy i kawę.

Zagotować ciągle mieszając, zmniejszyć gaz i gotować 5 minut. Należy mieszać i uważać, aby nie wykipiało.

Mleko ostudzić, powoli wlać spirytus. Wymieszać. Wlać do butelki. Na drugi dzień można już pić. Smakuje wyśmienicie.

Z podanej porcji otrzymujemy 1/2 litra nalewki.

Przechowywanie w lodówce 2-3 tygodnie


Przepis wypróbowany z 1000 razy :) Znika w ciągu wieczoru ;)
Należy tylko uważnie pilnować mleka,lubi robić numery.A i nie próbować odrazu po wlaniu spirytusu - no chyba,że ma się ochotę nie posiadać głosu ;)

Ja wam wieczorem wrzuce papryke konserwową jak robie :D Wypróbowany przepis i ogórki w musztardzie, maniam!!!!

emist, właśnie czytałam te przepisy z mlekiem i jakoś nie jestem przekonana, to się nie psuje? (nie licząc tego że szybko schodzi także i u mnie, to jednak musi postać)

Asiu,jeśli będziesz przechowywać w lodówce,nie powinno,tak jak napisałam do 3 tygodni.U mnie wytrzymało góra tydzień i 2-3 dni i było jeszcze lepsze niż dnia następnego po zrobieniu.

Nadmienie,że ważną sprawą jest mleko niesłodzone
A,można wlać 0,5l wódki zamiast spirytusu,ale tego nie próbowałam.

to będę musiała wypróbować. wczoraj zebrałam dzikie gruszki i jutro dżemik robię:)

:skacze::skacze::skacze: ale fajny temat!!! nalewki!!!mniam:) kokosowa i kawowa mi się podoba:) moja ciotka robi wiśniową. Wrzucę przepis jak mi da:)

ok, to porównamy:)
moja wiśniowa to klasyka nalewek owocowych, czyli owoce + wódka + cukier.

trzeba pamiętać o drylowaniu ponieważ peski w połączerniu z alkoholem wytwarzają jakieś tam szkodliwe substancje (wiem od osoby która jest specem:) )

moja ukochana owocowa to pigwówka, niestety trudno pigwy dostać

Jeśli zostawić pestki z wiśni,czereśni na pewien okres,nadają one migdałowo-orzechowego aromatu,zarówno winku jak i nalewce :)

no moja wiśniówka jest z liśćmi jeszcze:) wiec porównamy:)

Wiśniówka ze 100 owoców i 100 liści jest pyyyycha :)
na wiosnę proponuję spróbować :

Nalewka listówka porzeczkowa

Nalewka przygotowywana z młodych liści porzeczek. Do wykonania nalewki listówki należy przygotować:
- mało rozwinięte, wiosenne listki porzeczek z krótkimi końcami gałązek,
- 2 l wódki,
- 20 dag cukru,
- 3-5 g kwasu cytrynowego,

Na początku należy umieścić listki z końcówkami gałązek w naczyniu, w którym będzie przygotowywana nalewka, np. butla lub gąsior i zalać je 2 litrami wódki, całkowicie zakrywając zawartość naczynia. Po tym przez najbliższe 7 dni przechowywać nalewkę w ciepłym miejscu, po czym przenieść w chłodne aż na ok. 3 tygodnie. Po tym okresie można zlać ciecz z alkoholem, pozostawiając liście w naczyniu i zasypując je cukrem zmieszanym z kwasem cytrynowym. Tak przygotowana mieszanka powinna znajdować się w ciepłym miejscu, dzięki czemu rozpuści się cukier, a następnie należy powstały syrop zmieszać cedząc przez bibułę do wcześniej zlanego alkoholu, po czym zlać wszystko do butelek o ciemnych barwach.

Nalewka listówka porzeczkowa ma działanie regulujące układ pokarmowy, leczniczo działa na jego dolegliwości, jest moczopędna.

UWAGA!W przypadku braku własnych porzeczek zaleca się nękanie znajomego działkowicza ;)

pestki nadają, ale są szkodliwe!!

fajna ta listówka porzeczkowa, zapisuję przepis i będę próbować na następną wiosnę:)

Cytat:

---

Napisał asia

pestki nadają, ale są szkodliwe!!

---

dlatego należy je usuwać bo pewnym okresie,aby nie wytwarzały toksyn ;]

robi ktoras z was moze pikle?? jak cos to prosze o przpisik:*

2-3 kg ogórków

Zalewa:
5 szkl. wody
1 szkl. octu
1 szkl. cukru
2 łyżki soli

Do każdego słoika włożyć:
po 1 kawałku gałązki selera
po 1 kawałku kopru
po 1 kawałku naci pietruszki
3 plastry marchewki
3 plastry cebuli
kilka ziarenek pieprzu

Ogórki obieramy, kroimy w ćwiartki lub jak kto woli,usuwamy gniazda z nasionami.
Układamy w słoikach.

Zalewę gotujemy 7 minut, do rozpuszczenia cukru. Ciepłą zalewę wlewamy do słoików. Zakręcamy i pasteryzujemy.

To ja wrzucam moją paprykę ;)
http://img12.imageshack.us/img12/1496/papryka.jpg
Zalewa:
1 szklanka octu
4 szklanki wody
1 szklanka cukru
1 łyżka soli

Zalewe zagotować i wlewać w przygotowane słoiki z papryką, a w słoiki dajemy:

Pokrojona w paski czy jak tam chcecie papryka, łyżeczka oleju ale ja dałam ciut więcej, mała cebulka, troszkę gorczycy, 2 małe ziela angielskie, 2-3 ziarenka pieprzu, 1/2 listka laurowego :D

Zalać gorącą zalewą, zakręcić i pasteryzować 10-20 min. Gorące wyjmować z garnka.

Pozdrawiam smakoszki papryki Dzidzie i Anamon :):przytul:
Sorki ze tak późno wstawiam ;)

Za jakiś czas bedzie na ogórki kiszone przepis ;)

dzieki dziewczyny:* a nastepne pytanie gdzie trzymacie wasze papryczki itp?? w lodowce albo gdzie?

W piwnicy, nie wyobrazam sobie ponad 20 sztuk słoików w lodówce trzymac ;) hehehe po otwarciu to tak ;)

ja najczęściej jedzone trzymam w lodówce. no i te po otwarciu. na jednej szafce pod sufitem mam oliwy i octy, na drugiej nalewki. reszta w komórce

heh fajne przepisy :)

bardzo fajny temat,lubie wszelkiego rodzaju nalewki,skorzystam takrze z przepisu na papryke w occie

co zrobić z czereśniami (prócz ciasta,mrożenia,kompotów,knedli i pierogów)?

wino :D :D moj dziadek juz by dawno mial to w butli :D hahaha

zalać syropem? są też sosy czereśniowe dobre przypomnij mi wieczorkiem to poszukam ;)

mmmm... napewno to śietnie smakuje. Ja uwielbiam dżemy z wiśni :P

Advokat
200 ml spirytusu
5 żółtek
1 puszka mleka kondensowanego niesłodzonego
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy

Mleko z cukrem rozpuścić razem w garnuszku.
Zostawić do ostygnięcia.
Gdy już ostygnie to po jednym żółtku powoli dodawać i miksować.
Po wymiksowaniu wszystkich żółtek przecedzić przez gęste sitko i do płynu malutkim strumykiem dodawać spirytusu cały czas miksując.
Przelać do butelki.
Odstawić na 3-4 dni.
moja mama taki robi i wszyscy zachwalają:P

można spiryt na wódke zamienić? tylko więcej dodać?

nie wiem tak nie próbowała mama, ale można eksperymwntować;)

Macie jakieś przepisy na drinki z martini albo z wódka? mogą być też inne byleby" smaczne":D

to chyba juz nieaktualne... :D ale z wodka dobry jest redbull, albo mieszanka sokow, np pomaranczowy z grenadiną :D

Mojego narzeczonego siostra robi pyszna pomarańczówkę :D Niestety nie znam przepisu. Ale jest przepyszna:crazy:

to co smaka robisz?:D:D:D:D zakładam syrop z pomarańczy zalany wodka :D

Cytat:

---

Napisał aga

Macie jakieś przepisy na drinki z martini albo z wódka? mogą być też inne byleby" smaczne":D

---

martini bianco ze spritem i cytrynka ;) mmmm mi bardzo pasuje :skacze:

Oo tak ze spritem i cytrynką pycha a z sokiem limonkowym jeszcze pyszniejsze:love:

A z wódką chciałam zrobić takiego kolorowego, że na dole bananowy sok a na górze porzeczkowy ale oczywiście mi nie wyszło :(

to musisz kupić o różnej gęstości

i najpierw wlewasz ten co chcesz na górze i cienkim strumyczkiem wlewasz w środek drugi trunek :) tak samo robi się cafe latte 3warstwowe ;) :D

Były różnej gęstości i wlewałam bardzo powoli...tyle że w przepisie było napisane, że najpierw ten co na dole a potem dopiero ten co na gorze