http://img.neo.allegro.fit4fun.com.pl/400/25-001.jpg
mam taką
wiem że jest kiepska bo teraz w tej cenie są lepsze , ale cóż nie znałam się i przepłaciłam:(
Printable View
http://img.neo.allegro.fit4fun.com.pl/400/25-001.jpg
mam taką
wiem że jest kiepska bo teraz w tej cenie są lepsze , ale cóż nie znałam się i przepłaciłam:(
a to tam z boku jest pokretlo, tak ? no to jak nim docisniesz i sie nadal odkrecaja chyba trzeba reklamowac. Zadzwon moze do sprzedawcy i spytaj , bo tu za bardzo sie nic nie da zrobic. A moze masz frezy za male?
nie ma zadnego pokrętła raczka jest okrągła a frezy wkładałam poprzez wciśnięcie i teraz też ładnie wchodzą a podczas pracy frez się wysuwa co jest przyczyną dyskomfortu i braku precyzji
Witam serdecznie.
Jestem początkująca w temacie pazurków: dopiero zrobiłam sobie dwa razy :P
Chciałabym kupić sobie frezarkę, bo piłuję wiecznie;(
Zaznaczam, że tylko do użytku domowego, do robienia sobie, ewentualnie kilku koleżankom.
Przejrzałam forum i nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam: ma mieć co najmniej 35 wat, obroty od 0 do 35 tys?
Jaką firmę polecacie? Nie chcę z allegro.
I głupie pytanie: to JD 500, 700 itd. to nazwa firmy? modelu?
czyli jakim ściągasz?:) diamentowym?Cytat:
Napisał asia
przepraszam za te pytania ale dopiero się uczę frezarki i frezów(który do czego) :)
wczoraj testowałam na sobie i użyłam nakładek ściernych i jestem zadowolona:)o wiele szybciej mi poszło, na niektórych forach trochę straszono że do frezarki potrzebny jest kurs,inaczej można zrobić krzywdę, ja na szczęście przeżyłam:) a krzywdę większą zdarzało mi się robić pilnikiem i przepiłowywać płytkę:)
a wiesz ze nie wiem z czego to jest, taki co był w zestawie. dziewczyny na pewno zaraz powiedzą. a lubię tez zwykłym walcem ściernym tym mniejszym, ale one szybko się ścierają
20 minut?? Rewelwacja!! Mi spiłowanie zelu pilnikiem zajmowało kilka godzin - serio. No, ale dopiero robiłam sobie pazurki drugi raz.
Wreszcie zamówiłam frezarkę - JD500. Tylko te frezy...
Mógłby ktoś napisać, który do czego służy?
Takie będę miała:
Załącznik 18210
kobiety znalazłam taki opis poszczególnych frezów:
http://images46.fotosik.pl/178/2b39a22fcd619e5dmed.jpg
1-2-3 - Frez walcowaty jest pomocny przy skracaniu, nadawaniu kształtu i tworzeniu idealnej krzywej C.
4-5-8 - Zwężany frez walcowaty jest pomocny przy usuwaniu nierówności, czyszczeniu paznokcia pod spodem wolnego brzegu oraz do pracy w okolicach skórek.
6-7--9-10 - Frez stożkowaty-precyzyjny punkt na szczycie frezu jest idealny do delikatnego nadawania kształtu paznokciom do pożądanego wyglądu.
Użyteczny przy usuwaniu błonki z płytki paznokcia, nadawania kształtu i czyszczenia spodniej części wolnego brzegu paznokcia
11- Frez kulka
12 - Frez ten jest wykorzystywany do żłobienia nowej linii uśmiechu w paznokciu.
Tylko nie wiem czy wszystko się zgadza ;)
ja do ściągania masy polecam frezy karbidowe:
Golden-Nails :: Frezarki i frezy
wczoraj byłam na szkoleniu w GN i jak zobaczyłam, ze Jola - stylistka, zdjęła mase z pazurków w ciągu 5-7 min to mi kopara opadła!! od razu wzięłam sobie frez nr 1 :) i na miejscu go testowałam: szybciutko ściąga masę (nawet akrylową!), jest mega wytrzymały, nie piecze jak piłujesz za długo w jednym miejscu, no i bardziej się opłaca niż kapturki, które trzeba wymieniać, bo się ścierają :) już jest moim nowym pomocnikiem :skacze: polecam tym bardziej dla początkujących :good:
dokładnie tak, ja posiadam frez 2 delikatny (odpowiednik 180-kapturka) i 2szt 10tek-jedna delikatna (odpowiednik 180kapt.) a druga mocna (odp. 80tki kapturka)Cytat:
Napisał KaMiLaC.
ściągam mase ciut dłużej, i gdzies o tym juz pisałam: frezem grubym tą 10tką- 8 minut i poprawki deikatnym ok2minuty:)
długo coś... kapturkami schodziło mi tyle samo co karbodówkami z ta róznicą że przy kapturkach piekło a przy karbidach ni chu chu... nic nie czuć:good:Cytat:
Napisał dzikakura
dzięki :DPoradźcie proszę, czy do ściągania żelu nadaje się któryś z tych, które zamówiłam, czy muszę dokupić ten, o którym pisała Woszczurek?
Załącznik 18248
do ściągania służą te kapturki co masz u góry :) nakładasz ja na mandrel czyli w zastawie to ten pierwszy z prawej :)
moim zdaniem możesz ściągać kapturkami i przedostatnim frezem. Kapturki na początek (do spiłowania większej ilości masy) a potem przedostatni walec. Na koniec delikatnie pilniczkiem :)
do sciągania najpeszy bedzie mendrel czyli ten nawiększy walec z "kołnierzem" na to nakładasz te brązowe nakładki, ale muszisz mnimi ostroznie bo bedzie piekło jak przycisniesz za mocno lub bedziesz w jednym miejscu trzymac. na razie te ci starcza jesli bedziesz odczuwała taka potzrebe to kupisz sobie karbida:)
tez złoty, karbidowy jest naprawde lepszy, bo po 1sze-nie jest jednorazowy-tylko trzeba dezynfekowazc po kazdej klientce i nie parzy tak jak kapturki, poza tym jest to bardziej opłacalne bo za karbid dasz 25-30zł i starczy ci na tyle osób że, za tyle samo roboty na kapaturki wydasz ok 100 a nawet 150zł:)
ja paznokietki żelowe na formie ściągam za pomocą frezarki na początku "kapturkiem" o gradacji 80 następnie 120 i takim bardzo delikatnym diamentowym :) następnie poleruje trzy ustronną polerką :) i jeżeli klientka chce to jeszcze usuwam skórki :) no i maluje lub tylko utwardzam wedle uznania... jeżeli paznokcie są przedłożone na tipsie to jedyną różnicą jest to że: ... gdy "dostne się" frezarką do tipsa to odmaczam go w acetonie z tym że na palce klientki nakładam albo oliwkę albo krem żeby aceton nie wysuszył skóry :) dalsza część przebiega zgodnie z tym co napisałam wyżej ... :) .... paznokietki ściągałam w piątek i zajęło mi to 50 minut razem z namalowaniem frencha i delikatnych wzorków linerkami ... pozdrawiam :) :D
---------- Dodano o godzinie 10:35 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:26 ----------
silverghost - ja też na początku posiadałam te frezy i sądzę że jak na początek są ok ... tak jak dziewczyny pisały najpierw kapturkiem następnie frezem delikatnym i ewentualnie drobnoziarnistym bloczkiem :) tak jak pisała Woszczurek trzeba uważać by za długo w jednym miejscu nie trzymać frezu gdyż wytwarza się ciepło i można się po prostu "oparzyć" ...
witam
mam problem z rączką od frezarki gdy wkładam kabel od rączki do frezarki i właczam frezarke i zaczynam prace to automatycznie ona się zatrzymuje i nie działa dopiero jak poruszam kablem to coś się załącza ale to i tak tylko na chwile. Mam ją dopiero od maja i gwarancja już mineła i nie wiem gdzie mogłabym zanieść ją do naprawy albo co zrobić zeby dzaiłala.
Jeśli ktoś wie co zrobić to proszę o pomoc!:(
dołączam zdjęcia frezarki
jeżeli zakupiłaś ją w sklepie to powinnaś się do niej udać i tam podpytać gdzie mają serwis ... gorzej jak została kupiona na allegro ... chociaż jeżeli pamiętasz nazwę użytkownika to napisz do niego wiadomość i zapytaj co zrobić z zepsutą frezarką gdzie jest serwis itp ...
no własnie kupiłam ja na allegro
a mi sie wydaje ze jesli to kabel to pewnie gdzies przerwany jest albo zlamamny drucik w kablu... u mnie w domu to mi meżczyzni takie rzeczy naprawiają ale jak wolisz poszukaj serwisu :D
Cytat:
Napisał Olciiia
Kochana teraz każda profesjonalna firma oferująca szkolenia z zakresu stylizacji ma w programie obsługę frezarki, więc nie ma mowy o poniszczonych czy przepiłowanych płytkach!!! co więcej nawet dziewczyny, które takiego kursu nie miały są w stanie świetnie poradzić sobie z obsługą frezarki!! i każda stylistka posiadająca frezarkę nie dopuści do tego, zeby zrobić nią krzywdę!! no i myślę, że żadna nie wyobraża sobie zdejmowania masy pilnikiem jeśli ma pod ręką ten cudowny sprzęt :love:
też mi się wydaje że to kwestia kabla - coś musi nie stykać... Może daj gdzieś gdzie naprawiają sprzęt elektryczny...albo koledze, który lubuje się w majsterkowaniu ;)
PS. Mam taka samą :P
A u Ciebie też niektóre frezy są za luźne i można je wyjąć pomimo,że jest włączona blokada??
jeszcze zobacz same wejścia (końcówki kabli). jak nie silniczek w rączce, to musi to być w kablu, jak zyza mówi jakieś przerwanie czy coś
To przede wszystkim chodzi o czas i wygodę: po co piłować pilnikiem, skoro można łatwiej i szybciej frezarką. A pilnikiem też można płytkę przepiłować. No, mam nadzieję, że w moim przypadku frezarką też będzie szybciej i łatwiej. I że się obędzie bez ofiar w ludziach :D
Silver na początku próbuj na sobie na niskich obrotach :D potem się wyrobisz - zobaczysz :D
ja sobie nie wyobrażam sytuacji, że przychodzi klientka na uzupełnienie z pełna zmiana wzoru i wszystko pilnikiem jadę :wow: zwłaszcza pazurki akrylowe :wow: bym sie zajechała hahaahah i pewnie samo ściąganie masy by trwało z 1,5 godz haahhah :D potem od nowa zdobienie, budowa i kolejne 2 godz :D i pewno juz by do mnie nie przyszła :skacze: he sama bym do siebie nie przyszła więcej :lol:
Przyszła frezarka! Na razie wypróbowałam przy skórkach i trochę przy wolnym brzegu. W weekend próba generalna: ściąganie masy :o
Cytat:
Napisał silverghost
Kupujac frezarke trzeba wziasc pod uwage pare szczegolow:
1.moc frezarki-najlepsze sa te 35W lub wiecej-slabsze moga sie podczas naszej pracy spalic np.przy scieraniu masy z paznokcia lub przegrzac,przez co i my i klientka odczuwamy dyskomfort w postaci parzenia,pieczenia,a nawet odmowic posluszenstwa w czasie pracy
2.regulacja obrotow-prawo/lewo(bardzo pomocne przy robieniu pedicure)oraz u osob leworecznych
3.szybkosc obrotow-od 3000do 30000tys.i wiecej-Obroty mówią o prędkości powierzchni freza,nalezy pamietac o tym ,ze uzywajac wiekszych frezow ustawiamy mniejsze obroty,zas przy drobniejszych frezach mozemy nastawic szybsze obroty
Ja frezarka sciagam wieksza czesc masy,im blizej paznokcia tym trzeba ostrozniej,przechodze wtedy na pilnik:):)Dobra frezarka to taka,ktorej uzywajac nie czujemy wibracji w dloni
4.waga raczki-za ciezka bedzie meczyc nasze dlonie i jest niewygodna,wiec szukamy takiej z lekka raczka.
Wiekszosc frezarek wypuszczanych obecnie na rynek ma rekojescie wyprofilowane do kobiecej dloni,przez co praca z frezarka jest przyjemniejsza.Najlepsze frezarki to te,w ktorych nie ma silniczka w raczce,tylko naped jest przenoszony do freza za pomoca gietkiego ciegna.
Pracujac frezarka musimy pamietac,ze uzywamy jej punktowo!!!!!.Nie trzymamy pracujacego frezu w tym samym miejscu ,bo raz ,ze grozi to prawie natychmiastowym wytworzeniem ciepla i klientka po prostu bedzie mowic ,ze ja parzy i boli,a dwa ze mozemy przepilowac paznokiecPrzesuwamy rekojescia i frezem po plytce paznokciowej bardzo delikatnie,nie zatrzymujac sie w jednym miejscu.
Jak szukalam frezarki to grzebalam nieco w necie i znalazlam cos takiego:(cytuje)
Zastosowanie frezow:
- srednioziarniste, owalne frezy najczęściej używane są w okolicach wału paznokciowego do odsuwania skórek.
- walce (do skracania i nadawania ksztaltu paznokci)
- stozki (do nadawania ksztaltu oraz do opracowywania okolicy skorek).
ja mam taka
jd-500 700 itp to model frezarki
po pierwsze -jesli frezarke kupilas nowa i na gwarancji-powinnas miec minimum rok gwarancji-czyli do maja tego roku,niektore firmy daja nawet 2 lata gwarancji na taki sprzet,wiec cos tu jest nie takCytat:
Napisał Kaja21
po drugie-jesli masz taki problem po wlozeniu i uruchomieniu jej -obejrzyj wtyczke-przy tych typach frezarek czesto psuja sie wtyki
po trzecie -jesli wtyczka jest dobra-to moze byc wina silniczka-czy jak przesuniesz suwak zmienia sie moc*(wchodza wieksze obroty,czy zamula)minusem tych frezarek jest to,ze maja silniczek w raczce,dosyc czesto sie przegrzewa,jesli w czasie pracy czujesz ,ze nagrzewa ci sie raczka musisz zrobic przerwe i dac jej ostygnac inaczej spalisz silniczek