zmieniłam koncepcję:D zrobiłam ziemniaczki zasmażone z papryką, cebulka, parówkami i pomidorkami :glodny::glodny::glodny:
Printable View
zmieniłam koncepcję:D zrobiłam ziemniaczki zasmażone z papryką, cebulka, parówkami i pomidorkami :glodny::glodny::glodny:
ja duszę wołowinkę, za 4 godziny będzie gotowa:) do tego ziemniaczki i chyba surówka z białej rzodkwi i kukurydzy
:)gołąbki:crazy:
U mnie to samo :glodny: :love: :glodny:Cytat:
Napisał Sylwunia83
bigosik od mamusi :D
ryba zapiekana w piekarniku i ryż z warzywami :glodny:
U mnie dziś rybka smazona,brokuły i ziemniaczki duszone:)
wiecie co?? mój mąz uwielbia polskie żarcie, tłuste mięsne i w ogóle... nienawidzi makaronu z serem, truskawkami, jagodami i innnymi... jakbym mu takie cos zrobiła to by mnie wypieprzył za drzwi razem z tym talerzem
więc jako przykładna zona gotowałam, zupki, drugie danka: żeberka, karkówkę, kotleciki, klopsiki, roladki....
pytam go kieyś co zje, a on do mnie : "cos normalnego!! bo juz ma dość tych twoich obiadów"
myslicie że chleb na wodzie będzie dobry??
u mnie jest to samo, niestetyt ostatnio ze względów zdrowotnych musiałam powiedzieć wieprzowinie prawie całkowicie stop i przerzucić się na inne
współczuje Woszczurku,może mu talon do baru mlecznego kupić?Albo zamknąć lodówkę na łańcuch z kłódką?Faceci...że nie dodają do nich instrukcji obsługi :/Cytat:
Napisał woszczur
A u nas na obiadek ogórkowa,na drugie kiełbaska z cebulką i ziemniaki...Wczoraj były schabowe z serem i sosem czosnkowym+pieczone ziemniaki.
a ja lubię gotować:) bardzo:) i także wymyślać jakieś dziwolągi
Woszczurku raz czy dwa zaserwujesz mu właśnie taki makaronik z serem, zupkę chińską albo makaronik z sosem z torebki i zatęskni za tymi Twoimi obiadkami i jeszcze na kolanach będzie prosił chociaż o jeden skwareczek:)
U mnie jest podobnie :mięcho ,mięcho ,a gdzie jest mięcho :cwaniak:Cytat:
Napisał woszczur
A dziś mnie mój szanowny zaskoczył .Mówię :" nie wiem co zrobić na obiad",a on: "naleśniki z serem i polewą truskawkową ":wow: Ja dalej : "pytam poważnie ",on: "ale ja mówię poważnie ".Po obiedzie mówi : "było pyszne ":wow:"ale wiesz co w tygodniu musimy sobie zrobić tatara" :lol:
oo ale mi smaka narobiłaś naleśnikami!!!!!!
u mnie dziś ucha a na drugie jagnięcinka. a na deser szarlotka
nie wiem czy tatara mielisz, ale jeśli nie to kupny dobry jest z morlin
a ja dzis mialam pomidorowa, gulasz, ziemniaczki i brokuł
Tatar ,to jedna z niewielu potraw ,za które bierze się mój szanowny .Wtedy wszystko musi być po jego myśli :) Jego specjalnością są też ryby.Właśnie wczoraj złowił tzw."świnkę " i będzie dziś na kolację smażył :)Cytat:
Napisał asia
oo mój mąż też lubi tatar..ale generalnie oboje lubimy eksperymenty w kuchni.WOSZCZURKU ale ten twój mężczyzna jest niemożliwy..ale faceci są do siebie podobni..mój jak nie ma ziemniaka do obiadu to nie jest najedzony..nawet do chińszczyzny woła pyrki paskud jeden heheh.Wtedy dla siebie gotuje ryż a jemu ziemniaki..oj nakarmić faceta..a dzis miałam pyszną ogórkową;-))))mniam mniam
Też uwielbiam ogórkową :good: A dziś miałam pierogi z grzybami i kapustą .Może powinnam napisać odwrotnie ,bo kapusty było więcej niż grzybków :P.A do tego barszczyk czerwony (niestety z torebki ,bo już nie było czasu gotować ).
Obiecałam dziewczynom na czacie przepis na domową lasagne, którą rozpracowałam mieszkając i pracując w Pruszkowie:
Co potrzeba:
płaty makaronu
mięsko mielone
(ja sama mielę mięso z udźca indyczego, wołowina za twarda, a wieprzowiny prawie w ogóle nie jemy)
pieczarki
cebula
czosnek
sosy (pomidorowe, beszamelowe, jakie kto lubi)
żółty ser
przyprawy
Wykonanie:
Cebulkę i czosnek smażę na oleju, dodaję przyprawione (oregano, papryka, czosnek itp) mięso, zalewam sosem pomidorowym.
Pieczarki smażę osobno z sosem sojowym (dodaję do wszytskiego!) bazylią i czosnkiem.
Makaron nawet taki, który niby nie trzeba gotować ZAWSZE wkładam chociaż na parę minut do wrzątku, aż zrobi się giętki, układam w formie i przekładam na przemian mięsem i pieczarkami, daję jeszcze pomidory, albo jakieś inne wodniste warzywa (np, paprykę), wszystko podsypuję żółtym serem - mi pasuje wędzony.
Na wierzchu układam pomidory, smaruję bogato sosem i resztę wlewam po bokach (ostatnio był to sos pieczeniowy do kurczaka z torebki, bo nie chciało mi się beszamelu robić - wyszło super!), zasypuję serem i czarnymi oliwkami, piekę w piekarniku zgodnie z przepisem na makaronie (ok. 40 minut)
Makaron musi dostać dużo wilgoci, dlatego daję dużo sosu i wodniste warzywa, ale nie polecam przykrywania bo może zrobić się ciapa.
Jako nadzienie można też użyć szpinaku, serka i wszystkiego co tylko sobie wymyślicie.
mniam mniam trza kiedys zrobic :D
ziemniaczki, mielone i surówka pomidorowo-porowo-ogórkowa ;)
a ja wlasie wcinam kapusniaczek :D
ja mam dzisiaj makaron z mieskiem mielonym i papryczka...oczywiscie i przyprawy na polostro :)
hym...moje ukochane kotlety mielone, podsmażane ziemniaczki i surówka z kapusty kiszonej
fajny avatar:)
u mnie pałki z kurczaka na słodko + dodatki, na zupę ucha
u mnie krupnik i pierogi leniwe :)
u mnie bigosik z kwasnej kapustki
Już wstawiłam do piekarnika goloneczki bez skóry .Do tego ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty.:]
kasiasssss narobiłaś mi smaka na bigos ,chyba w tym tygodniu jeszcze zrobię :)
zupa : kapuśniak :p
drugie : spagetti
rosołek:love:
też będzie rosół u mnie ;)
na dzis szef kuchni poleca
zupka - cebulowa z grzankami i serem
danie główne pierś z kurczaka z serem i ananasem + ziemniaczki+ pekińska z sosem ostro kwaśnym :P
jutro kuchnia odmawia wydawania posiłków :P
A u mnie dzisiaj:
rybka z parowaru i w sosie musztardowym
kalafiorek :D
heh ..a u mnie rosołek + ziemniaczki mizeria,marchew z groszkiem i podudzie z kurczaka z woreczka...:)
u Mnie kurczaczek, ziemniaczki i surówka
O ja mizeria! Powiało wiosną! U mnie naleśniki z serem waniliowym i jagodami:)
schabowe + ziemniaczki + sałatka warzywna
Ja dostalam jakas zupe od tesciowej to mam obiad z glowy.
ja dzisiaj będę pichcić placki po węgiersku.... ja wprawdzie nie jadam :( ale ludziska w domu je wprost uwielbiają :D
Zauważyłam ,że sporo osób wczoraj miało rosioł :D Mnie rosół kojarzy się z niedzielą .Ewentualnie z poniedziałkiem ,kiedy nie zdążę z niego zrobić pomidorówki :D
A placki po węgiersku - pyyyyycha :good: