nie zazdroszcze tych "problemów" w ciąży :(
Printable View
nie zazdroszcze tych "problemów" w ciąży :(
Narazie plamienia sie uspokoiły wiec jestem spokojniejsza:)
Mam dużo odpoczywać i co tydz chodzić na wizyte:)
Wiec narazie jest ok:)
To prawda wszystko jest super dopóki nie zaczną się problemy.. narazie z moimi wyszłam na prosto i mogę ponownie cieszyć się i nie zamartwiac..ale musze przyznac , ze jest to cos wyjątkowego prawdziwy dar...
z takim ogromnym sercem czeka sie na te dzieciątko...
ja tak szczerze to mam dosc haha czekam końca :] 3 raz prawie pod rząd to już wcale nie jest tak wyjątkowo :] :P
Ja mam dwójke wspaniałych pociech i za każdym razem dla mnie było to cos wspaiałego. Mialam tez male komplikacje a raczej podejrzenia bo tez przy pierwszym plamilam, dali mnie do szpitala i zrobili kaleke gdzie moglam normalnie isc dodomku i chodzic na spacerki w piekna pogode. Jednak mam Amelcie bo z czasem czlowiek zapomina o tym wszystkim, o tym bólu porodowym jak przytula dzieciatko, jak widzi jego usmiech, pierwsze kroki i slowa. Dla mnie mimo przejsc czas ciazy byl wyjatkowy i wyczekiwalam kazdego usg :)
Kochane widze że Was przybyło troszke :) Wszystkim mamusia życze aby przezywaly ten czas ciazy tak wyjatkowo jakim on jest :) I wszystko bedzie dobrze u kazdej z Was :* Trzymam kciuki :*
mnie męczy ciąża. ;) początki ok ale potem to coraz cieżej - jeszcze przy 3 i 2 latku....
na szczęście to okres przejściowy do bycia mamą po raz kolejny ;) :)
Anna Gorońska a na kiedy masz termin??Faktycznie podobne tygodnie ciazy mamy:) ja na 10 maja
Choc dzis w nocy dziwnie sie czulam bolal mnie brzuch jak na @... do tej pory pobolewa mam nadzieje ze to jeszcze nie to...jeszcze tak ze 3 tygodnie niech poczeka:)
Ewelinko ja mam prawidłowo na 19maja ale jestem juz przygotowana do wcześniejszego porodu i może to nastąpić pod koniec kwietnia.Ze wzgledu zdrowotnych będę miała cesarkę i musi być zaplanowana bo nie mogą dopuścić aby chwyciło mnie jak do normalnego porodu..
A tobie przeszły te boleści?
idę do lekarza 7 kwietnia ciekawe czy powie mi już jakiś termin...
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było,ale z przyczyn zdrowotnych tzn. chciałam się z wami pochwalić z najszczęśliwszą wiadomością dla mnie /nas :D:D będę drugi raz mamusia:) . Obecnie jestem w 14 tygodniu ciąży :D i termin mam na koniec września :D . Mam nadzieje ,ze donoszę dzieciaczka szczęśliwie :D.
Ewelinko jak się czujesz ?mam nadzieje ,ze boleści przeszły.
Ciesze sie ,ze na 100% będziesz miała córeczkę :D
Aniu Goronska , a ty kogo nosisz w brzuszku ???
Dziewczyny życzę wam łatwych porodów :) i zdrowych dzieciaczków.
nutella gratuluje :* super wiadomość :ok:
A ja nosze w brzuszku dziewczynke - ige :)
O Nutella super wiadomosc :) Gratuluje !
dziewczyny jak tam wasze brzuszki?rosną? ja juz 33/34 tydz .. już nie mogę się doczekać tego maleństwa :)
Ja to bym chciała takie maleństwo ale coś ciężko to idzie wszystko... staramy się staramy i nic...
ja dzis u gina bylam. 31/32
mowi ze jestem stworzona do ciąż haha
nie mam rozstępów na brzuchu, tyje zgodnie z normami heee
mały rosnie zdrowo ;)
też juz chce żeby opuścił juz swoje gniazdko ^^
moje 2 koleżanki tez sie staraja i maja problem... przykre to :(
moja koleżanka też się stara i też jakoś nie wychodzi... ale mam nadzieję że wreszcie im się uda.
a my z synusiem jedziemy w poniedziałek do pani doktor. To już będzie 27 tydzień a mnie już coraz ciężej ale jeszcze biegam po mieście po sklepach... brzuch z dnia na dzień rośnie... martwi mnie tylko że czasem tak twardnieje... ale spytam lekarki w poniedziałek czy to ok bo to moja pierwsza ciąża i nie wiem:(
kochana moim zdaniem wszystko jak najbardziej wporzadku ;) ja tez tak mialam ... to tzw skurcze przepowiadajace ktore sa od ktoregos tam miesiaca :) jedne je maja inne nie ;) ale lekarzem nie jestem i dla swietego spokoju zapytaj sie lekarki ;) ja tez tak zrobilam i wlasnie moj gin mi tak powiedzial ze nie mam sie czego bac jesli nie ma 10 takich twardniec na dobe ;)
Ja miałam to twardnienie (tzw stawianie się macicy) od 3 miesiąca i to nie było ok, nie dość że bolesne, to miałam wrażenie, że moja macica zgniecie mi dziecko, tabletki nieco złagodziły, a pod koniec ciąży przeszło właśnie w skurcze przepowiadające, tydzień po odstawieniu tabletek urodziłam dziecko (2 tyg przed planowym terminem).
dlatego mowie : najlepiej zapytac lekarza :)
generalnie skurcze nie zapowiadaja nic dobrego szczegolnie w poczatkowej fazie ciazy...ja mialam od 6 miesiaca i musialam dostac leki na podtrzymanie
a teraz leze w szpitalu bo 34 tydz a mialam mega skurcze jak bylam na kontrolnym badaniu u gina wyszlo na ktg i szybko..szpital na zatrzymanie akcji porodowej..mam nadzieje , ze niedlugo mnie wypuszcza bo juz ustalo i lekowo mnie ustawili ...
bo dobrze by bylo gdybym wytrzymala chociaz do 36 tyg bo dzieciatko jeszcze malutkie teraz...
Dziewczynki dziękuję za gratulacje :) jesteście kochane :*:*
Wszystkim ciężarnym życzę łatwych porodów i zdrowych dzieciaczków.
A starającym się upragnionych dzieciaczków!
Milenko i Trendy życzę wam cierpliwości i nie myślenia o dziecku przy sexiku :)
ja byłam wczoraj u lekarki... wszystko jest ok. mam skurcze przepowiadające mam odpoczywać nie biegać bo ostatnio coś mnie nosiło po mieście, w razie czego jeść nospe...
mój synek jest niezłym spaślaczkiem:) wczoraj zaczęliśmy 27 tydzień a on waży 1272 dkg a przeciętna waga na ten tydzień to 900-1000 dgk... jak mały okaże się dużym dzieckiem to czeka mnie chyba cesarka... bo lekarka mówiła że przy moim wzroście i figurze -160 cm i całe życie niedowaga, to dziecko jest bardzo duże.
o to duży mężczyzna :D oszczędzaj sie kochana i dbaj o siebie :)