ja na jutro mam termin i co?... ;(
znow w nocy nie spalam bo skurcze mialam a nad ranem przeszlo :/
Printable View
ja na jutro mam termin i co?... ;(
znow w nocy nie spalam bo skurcze mialam a nad ranem przeszlo :/
Dymcia troszke przenoszone to sie nic nie dzieje, nie denerwuj sie:)
wiem wiem tylko ja niecierpliwa jestem i chcialabym... juz ;(
widocznie maluszkowi dobrze w brzusiu:]
Dymcia jak tam?????????Pewnie już jesteście razem:)
a ja nie wiem jak wytrzymam... czy dotrwam chociaż do 37 tygodnia.... dziś jest 35t i 1d. coś zaczynam odczuwać jakieś dziwne pobolewanie w brzuchu, w pachwinach, pogorszenie nastroju... nie wiem jak to dalej bedzie... byle bym dotrwała do 37 tygodnia...
no niestety koniec ciazy do przyjemnych nie nalezy mariolko.
"nie wiem czy dotrzymam" to w takim sensie żeby nie urodzić za wcześnie maluszka bo te objawy co mam to wszystko jest do wytrzymania. wiem że są kobiety które mają gorzej i np muszą leżeć...
chciałabym żeby maluch posiedział w brzuszku jeszcze te dwa tygodnie byłabym spokojniejsza o niego
Mariolak-37 tydzien to juz jest w porzadku, plucka rozwiniete mozna rodzic, oczywiscie fajnie by bylo jakby dotrzymal maluch do konca ciazy, uczucie pobolewania w pachwinach i czesto w kregoslupie odczuwane jako rozpieranie to zupelnie normalna sprawa, miesnie krzyzowe i ledzwiowe rozszerzaja sie, bo sie przygotowuja do wypchniecia malucha na swiat:ok:
Ja, 33 tydzien. Cukrzyca ciązowa, w kazdej chwili mogę miec zatrucie ciązowe, szyjka ma 15 mm, ale zamknieta :skacze: mam lekkie rozwarcie, maluch trzyma sie w zasadzie na worku owodniowym, skurcze przy kazdym ruchu, twardy brzychol i daję radę, Ty tez dasz, spoko. :ok:
Jak Dymcia nie pisze,znaczy juz sie dziewczyna posypała:)
No i byłam dzisiaj u lekarza. Jestem w 7,5 tygodniu ciąży i przewidywany termin porodu mamy na 23 stycznia :) No i dalej mam zwolnienie więc odpoczywamy w domku :)
NiCoLa gratuluję :kwiatek:
nicola gratulacje:kwiatek::kwiatek::kwiatek: nie ma nic piękniejszego jak nosić brzdąca pod serduszkiem widzieć i czuć jak się rozwija:)
dzikakuro ja testem w 35 teraz i chciałabym dotrwać do 37:) a jeśli chodzi o płucka to nie martwię się bo w 33 tyg lezałam w szpitalu i dostałam steryd na te płuca dla małego wiec jesteśmy zabezpieczeni... tylko chciałabym żeby się troszkę podtuczył zeby nie był taki chudziutki... a w 33 tyg moja szyjka miała 28 mm i nie było rozwarcia.
a wczoraj naczytałam się na jakimś forum o tym baloniku co zakłądają na szyjkę jak nie ma rozwarcia i prawie narobiłam sobie w majty ze strachu!!!!! to masakra jakas!!!!!!!!!!
donoszę :)
DYMCIA ROZPAKOWANA!! :))) GRATULUJEMY!!!!
Nicola- spokojnych 9 miesięcy życzę!
No to Dymciu moje gratulację!!:* niech się maluszek zdrowo chowa!!:):)
Dymcia no gratuluję - a tak sie martwiłaś że jeszcze w brzuszku siedzi :D
Nicola moje gratulejszyn - dbaj o siebie i niech maleństwo zdrowo rośnie :)
Dymcia gratulujemy i wracajcie szybciutko do nas :)
Dziękuję Wam kochane :*
Dymcia gratulecje!!!!!:* :kwiatek: czekamy na fotki malenstwa:)
Dymcia gratuluje niech maluszek zdrowo się chowa i czekamy na fotki :kwiatek::kwiatek::kwiatek:
Dymcia gratulacje :D
Dymcia!! gratuluję !!
Oj tak czekamy na fotki:D
gratulujeee kolejnego dzieciaczka, Dymciu:*:*
Zdrówka dla dzidzi i mamusi :*
Dymcia, Gratuluje rowniez :)
Cieszymy sie razem z Toba i sciskamy mocno :przytul:
Nicola spokojnych 9 miesiecy
Dymcia ogromne gratulacje.... i czekamy na relacje i fotki maluszka:)
Nicola, radosna wiesc :kwiatek:
Dymcia, gratulacje :*
Dymcia gratulacje:)))):kwiatek::kwiatek::kwiatek:
to co następna w kolejce jestem ja i dzikakurka;)???