piękne:) marzą mi się takie do ślubu:)
Printable View
piękne:) marzą mi się takie do ślubu:)
Super cwiczonka dziewczyny :)
Meg - :wow::wow::wow: Uwielbiam twoje prace... mogę patrzec na nie godzinami :wstydek:
i dodaje swoją małą próbowankę... czyli akryl i dłubanie wykałaczką... haha (no ale wreszcie kupilam dobry pędzel do akrylu wiec będę próbowala dalej...
bardzo dziękuję :*
ćwicz będzie coraz lepiej:ok:
moje cwietki
Załącznik 56487
meg19791 wszystkie twoje prace są rewelacyjne, stwórz kiedyś własny step by step i zdradź swoją tajemnice na piękne kwiatuchy
Meg, o tak! Ja bym też chętnie obejrzała stepik, ale tak łopatologicznie wytłumaczone :D
Kwiatuchy boskie!
Widzę, że nie tylko ja jestem zakochana w twojej twórczości :love::love::love: będziemy cię molestować o stepik (łopatologiczny) :skacze::skacze::skacze:
Inja chetnie zobacze jak sie tworzy takie cuda, te zrobilam w ramach cwiczen
Ekstra:) ja ćwiczę i jeszcze dłuuuga droga przede mną :D
To byly moje na tegoroczny sylwester
________________________
Sac Longchamps Pas Cher
Ewa - piękne te ćwiczonka :wow:
meg - jestem po uszy zakochana w Twoich kwiatach
bardzo dziękuję jest mi miło :*
stepik do róż będzie w nowej AP :)
stepik do motyli zaraz dodam :)
Madzia - cudowne kwiateczki :) uwielbiam Twoje prace!
Ewa - świetne szpicki i kwiatki :D
dziękuję - myślę, że za jakiś czas nagram kilka filmików na których będzie pokazane jak się robi kwiatki i nie tylko :*ale to nie teraz :D
teraz mam kilka zdobień kwiatkowych i myślę, że przemycę tutaj cytrynki :D:cwaniak:
Załącznik 58853Załącznik 58854Załącznik 58855Załącznik 58856
Meg są cudowne zwłaszcza właśnie cytrynki. Takie urzekające :)
Zgadzam się!!! Dla mnie wszystkie są cudowne!!! :)
meg19791 cudne te Twoje prace, mistrzowskie wykonanie
Meg, kreatywne prace, wykonanie cudowne, dobranie kolorów, estetyka, no wszystko! Nic tylko podziwiać :kwiatek:
Meg to co robisz to arcydzieło !!!! Az dech zapiera...
A oto moje.....
Zgadzam się z dziewczynami odnośnie step by step Meg :D bedziemy cie męczyć... :cwaniak2:
A oto moje kolejne próbowanki: wymyslilam sobie ze na rocznice slubu rodziców zrobie zdobione kieliszki... oczywiscie inspirowane waszymi pracami :P no i siedzialam i dlubalam sobie rozyczki (jakies 5 h) a pozniej mam zamiar jakos je umiescic na kieliszkach :skacze: plus jakies male malowanko farbkami dla wykonczenia ;)
Mogą byc? tylko szczerze... :P
Zaczelam od bialych... za cienko wszystkie platki robilam i zaczely sie rwac ale pozniej troche lepiej wychodzily. Najgorsze jest to ze takie w miare potrafie zrobic... ale gorzej mi wychodzą takie plaskie lezące na pazurku :]
piekne sa, szczegolnie te najwieksze pasteloworozowe:)
robilam je jako ostatnie wiec chyba ręka się trochę wprawila... mam nadzieje ze nastepnym razem bedzie jeszcze lepiej :]
kwiaty ekstra!! :skacze: mi też podobają się najbardziej te ostatnie, no ale większe chyba trochę łatwiej zrobić ;) ale powiedzcie mi jak je robicie na folii gnieciecie i od razu płatka dokładacie czy gnieciecie w palcach i dopiero?
jak jak robilam to ugniatałam na formie platki a potem jak zastygaly to formowalam rulonik, jako srodek rozy, potem dokladalam plateczki i wychodzila roza:)
Dokładnie tak samo robię jak Paulka :)
Czasami tylko zeby przyspieszyć pracę, nie czekam az zaschnie mocno tylko maczam cienki pedzelek w liquidzie i podwazam plateczki, ktore są jeszcze dosc plastyczne... wtedy latwiej jest mi modelowac platki na ruloniku.. moge je jakos podwinąć itd... a jak roluje sobie folijkę... i za dlugo poczekam to pozniej ciezko mi ladnie przykleic platka. nie wiem czy zrozumiale to wytlumaczylam :haha: ale mam nadzieje ze wiesz o co chodzi :D
jak sie spróbuje to kazdy znajdzie najwygodniejszą metodę lepienia dla siebie :D
A co do wiekszych kwiatkow.. to fakt duzo wygodniej sie je robi niz te malenstwa... najmniejsza rozyczka wyszla mi rozmiarowo cos kolo 1/4 monety jednogroszówki :/:
... no ja tak średnio zrozumiałam ;) na jakim ruloniku, na tym już kwiatku który robisz? ;) ale jak rolujesz folijkę? to z folią nakładasz płatka na kwiatek a później odrywasz folię czy odrywasz od folii i nakładasz na kwiatka? ;)
Najlepiej jak pokażesz stepik tych różyczek, please
:cwaniak2:
Postaram się zrobic stepik jutro wieczorkiem ... :D
Zuzka19.... napierw robie na folii paseczek... ugniatam... i roluje paluszkiem... to jest moj srodek róży. Nabijam go sobie na wykałaczkę i zaczynam na folii robic platki... pozniej je odklejam od folii lekko zwilzonym pedzelkiem w liquidzie. I naklejam na rulonik ktory jest na wykalaczce... i tam sobie zawijam plateczki :D ech chyba troche lepiej wyszlo mi to tlumaczenie. :leze: Ale porobie zdjecia jak bede robic jutro kwiaty i wkleje wam... choc ja jestem bardzo początkująca jesli chodzi wogole o akryl :/:
edit: przepraszam za zwłokę ale braklo mi czasu... a teraz wyjezdzam na kilka dni wiec mysle ze odloze stepik na przyszły wtoreczek lub środę... mam nadzieje ze sie nie gniewacie.. ale za nic w swiecie się nie wyrobię....
oj joj joj ... obiecałam i zapomniałam :/: Mozecie mnie udusic ;(
Ale gdzies ostatnio na video instrukcje widzialam taki stepik... to moze lepiej tam zajrfzec niz na mnie liczyc ech... jeszcze raz sorki :placz:
zabawy akrylowe ;)
http://img690.imageshack.us/img690/123/136p.png
piękne kwiatuchy dziewczyny! brawo!
Bardzo ladne kwiatuchy Ka_r0 :D
[B]Meg :o Piękne!
Kilerka Różyczki bardzo fajne.
Moje kwiatuszki :)
Dziewczyny ja mam w ten piątek szkolenie Akryl 3d :) już się nie mogę doczekać tak bardzo tych płatków, listków i kwiatków. Akryle już mam, na miejscu zakupię pędzelki i liquid. I teraz pytanie, znacie jakiś bezzapachowy? Moja mama dostaje bólów brzucha na sam zapach, a będę w domu ćwiczyć.
chyba z indigo są bezzapachowe,ale ja nie mialam z nim styczności wiec czy faktycznie nie pachnie - nie wiem...
Aniuta27 gdzieś tu na forum wyczytałam, że te "bezwonne" są tylko mniej drażniące, ale mimo wszystko śmierdzą (dość mocno). Ja miałam Modenę i jakiś inny jeszcze (już nie pamiętam jaką) i obydwa capiły jak szalone :)
Polecam wątek http://forum.wzorki.info/metoda-akry...cy-liquid.html
O kurde, myślałam że to całkiem nie będzie śmierdziało... to nie na wrzody mojej mamy :/ no cóż będę musiała robić zdobienia wtedy gdy jej nie będzie i to przy otwartym oknie. W tym salonie co mam szkolenie mają tylko liquid z allepaznokcie i jest on zwykły, więc pewnie ten kupię bo będę chciała od zaraz ćwiczyć :D