to sa uroki albo i nie Świąt, ja tez pekam w szwach, az otworzylam sobie piwo na lepsze trawienie, moze mi pomoze:)
Printable View
to sa uroki albo i nie Świąt, ja tez pekam w szwach, az otworzylam sobie piwo na lepsze trawienie, moze mi pomoze:)
a ja ide spac:D tez pękam w szwach...ale mam tak, ze w swieta juz nie moge patrzyc na jedzenie, ale nadal jem:D masakra:D
ja nie pękam hihihi :P
piszę sobie na gg bo jakoś spać mi się nie chce ;)
a ja dojadam kluseczki z makiem :D
a ja jestem zrozpacZona...miało byc tak pieknie...:( :placz: wspolne swieta...a tu rozczarowanie:(
Mariolko nie martw sie,jutro bedzie nowy dzien,ja ogladam fakty
a ja patrze troche tu troche na moja piekna choinke i troche w tv
a ja własnie wróciłam ze Świąt u tesciowej koło Zakopanego...z torbą wałówki :)
szykuję się spać :)
:kawa: idę zaraz do pracy.....
ja własnie szykuje sie do pracy :)
Sylwia nie tylko Ty. :) Ja też za półtorej godzinki mam klientkę huhu :skacze:
jem sniadanko..
To smacznego :kwiatek:Cytat:
Napisał natalia268
nom faktycznie nowy dzien i juz troszku mi lepiej:)
teraz ostrooo szukam ofert pracy...i widze ze łatwo nie ma
ja w pracy znowu
lece na zakupy:))
a ja poszukuję jakiegoś lokalu
Wrociłam z pracy.... i czekam na klientke...
wróciłam od lekarza i zajadam antybiotyk:(
usiluje pocwiczyc bo kregoslup mnie boli:(
a ja mam chorego malucha i ogólnie jakiś zły dzień... w napięciu...robie sobie kanapke, o! (:
o dziekuje, bo wszesniej nie zauwazyłam .. masz buziaka :* :)Cytat:
Napisał Tosiaczek
skonczyłam malowac kwiatki na pazurach... i lewą reke jeszcze zniose.. ale prawej juz nie.. co za masakra :leze:
:) Spoko
A ja wstałam niedawno idę się ogarnąć lecę na miasto po holo srebrne i trzeba zrobić klientkę :)
Jestem chora a zaraz musze isc do pracy bo moja szefowa "nie bawi się w pisanie" rmua... ;/....
rozbudzam sie i zbieram siły by wstac z fotela i wyruszyc do kuchni bo cos do jedzonka, bo moj brzuch juz do mnie przemawia
ja właśnie wcinam śniadanko, popijam herbatkę i włączyłam jakąś durnowatą komedię :P
a później lecę do pracy i muszę swoje pazurki na Sylwestra skończyć, bo na jednej mam długie a na drugiej wcale :D
ja tez sie zbieram do robienia pazurów na sylwka jeszcze nie wiem jakie...hmm... karmie smyka:D
a ja wiem :P tylko jeszcze buszuję po forum, w poszukiwaniu pewnej inspiracji :D
dzis mam wolne,maly spi ja netuje:leze::leze:
a ja jestem w pracy
wrocilam dzisiaj do domu, teraz siedze przed kompem a za chwile ide do sklepu :D
właśnie spławiłam klientke... no bomba... ach... no i mam anginę... :)
Niewiadoma nie ładnie nie ładnie! :skacze: Spławiać klientki :P
A ja czekam aż Plusia mi odpisze :aty:
chodź na boxa :D
Hehehe
kończę pazury zaraz relaks w grze ;-)
kawuje,netuje ,ide o 12 tej ogladac miejsce do wynajecia w salonie... trzymac kciuki ;)
ja jem sniadanko, puscilam juz pranie, jeszcze musze ogarnac mieszkanie a o 13 klientka ;P masakra ;D
leze w lozku.. przed chwilka zjadłam sniadanko.. poczytam tu i owdzie i trzeba sie ogarnac ;]
sie nie wyspałam:(
kawka, sniadanko i lece lepic pazury ;(
ja tez sie nie wyspałam...bo moj syn chory i mnie meczył całą noc...:(
a póki co sprzątam pokój, a poźniej klientka...