[Rzęsy] Galeria zdjęć i komentarze

Witam,
tak czytam sobie wasze wypowiedzi o rzesach i w sumie dużo ważnych szczegolow się dowiedziałam, fajnie, ze cos takiego jak to forum istnieje, przedluzam rzesy od niedawna i ostatnio przyszla klientka do mnie na wypelnienie z takimi rzesami, ja jej nie robiłam tego, wiec w ogole obeszłam się z nia tak, ze mam nadzieje, ze nie wroci, jest strasznie natarczywa, a robi sobie rzesy u kogos innego a do mnie przyszla wypelnic, moje pytanie czy byscie sciagnely wszystkie i ja skasowaly za to i nowe zakladaly? ja po prostu jej powiedziałam co mysle o nich i rozkleiłam pare rzes które się dalo, i nowe podoczepialam, zaplacila jak za 3 tygodnie wypelnienia.
pozdrawiam,
ania

Lucy, a ta metoda 3:1 to jakich rzes używasz? i gdzie jesteś w Niemczech? ladne sa te twoje rzesy...

Wodzusia-są to rzęsy Noble smarty. W Niemczech mieszkam w Bremen. Pozdr.

Metoda objętościowa :-)

skręty starlashacademy- nigdzie nie mogę znaleźć czym jest dla nich C a czym B. Czy C to to samo C co secret czy evo? Czym jest u nich cc i c+

Napisz do nich. Agnieszka Kwiatkowska na pewno używała rzęs Mink takie jak Evo ma w ofercie. Ja jeszcze nie używałam..

Witam, to mój pierwszy post. Wrzucam fotki do oceny, ale proszę bez bicia :) Zdjęcia robione telefonem niestety :/ Nie wiem czy dobrze wstawilam fotki.
http://pliki.wzorki.info/images/Jc2Ct.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/3fVHJ.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/PIrOo.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/jf6r.jpg

tu nikt nie bije :)
zdj nr 1 - profilowanie ok, wyglądają całkiem nieźle ;)
zdj nr 2 - te również nie są złe, popracowałam trochę nad równą linią rzęs / wachlarza, zrobiłabym krótsze kąciki wewn. , trzeba trochę bardziej pilnować symetrii, bo oczy różnią się od siebie.
zdj nr 3 - no tu już jest gorzej ;) bałagan jeśli chodzi o profilowanie (rzęsy muszą stać obok siebie tak równo i prosto jak żołnierze ;) ), brak symetrii, użyłabym krótszych rzęs w kacikach zewn. , niestety brak płynnego przejścia między rozmiarami, co powoduje ogólny nieład (proponowałanym rysować sobie na płatckach podziałki - będzie łatwiej utrzymać porządek),
zdj. 4 - znowu asymetria ;) i schodki, brak modelowania .
jaka to grubość rzęs ? wyglądają na dość mocne. ja lubię do 1:1 mieszać podczas aplikacji 0,10 / 0,12 (ich najwięcej używam) / 0,15. wtedy wyglądają subtelnie i naturalnie, a o to w tej akurat metodzie chodzi ;)
trochę słaba jakość zdjęć, najlepiej robić funkcją makro (wtedy nie są takie rozmazane) i dobrze ostrość złapana jest, ośiwetlić porządnie lampą i będzie wyraźne zdjęcie ;)
ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć ;)

aticzka88 dzięki za ocenę, myślałam, że będzie gorzej, bo poza kursem grupowym x lat temu wszystkiego uczyłam się sama. Na kursie w grupie 14 osób za wiele się nie dowiedziałam poza tym jak rzęsę do rzęsy przykleić i tyle. Cała reszta wiedzy to internet i metoda prób i błędów.
Teraz 8 mies ciąży, ale jak mi córa pozwoli to już jestem umówiona na doszkolenie z nl. Ale muszę niestety poczekać. Największy problem mi zawsze sprawiają kąciki :(

kąciki są zmorą każdego, nawet tych bardziej wprawionych ;)
podejrzewam, że skoro kurs był x lat temu to i nawyki niestety są słabe, stąd te błędy i brak modelowania ;) ale skoro jesteś umówiona to na pewno będzie później lepiej :)
powodzenia :)

Cześć, jestem świeżo po szkoleniu 1:1. Moja druga aplikacja.
Na swoje usprawiedliwienie: źle rozczesałam rzęsy do zdjęć :( Starałam się bardzo pilnować profilowania rzęs i sprawdzałam sklejki 2 razy.
Czas aplikacji: 3,5h.
Użyte rzęsy: C 0,12.
Długości: 7,8,9,10,11,10,9,8.
Będę wdzięczna za wskazówki nad czym pracować i co poprawić.

witaj Myrenite :)
plus za grubość i krótkie rzęsy w kącikach :)
czas pracy z biegiem czasu się skróci na pewno. troszkę profilowanie rzęs kuleje, widać bałagan zwłaszcza na otwartych oczach. rysujesz sobie na płatkach długości żeby zapanować nad tym ? :)

Witam. Jestem świeżo po szkoleniu 1:1. Wykleiłam kilka par oczu i bardzo podoba mi się ta robota ^_^
Postanowiłam więc wystawić się na chłostę krytyki, która mam nadzieje da mi kopa do dalszej pracy.
Załącznik 79372

Załącznik 79373

Dziękuję za słowa otuchy aticzka :)
Tak, rysuje na płatkach długości. Tylko nie wiem co rozumieć przez profilowanie rzęs. Tzn ze nie są równo 'jak żołnierze' jedna kolo drugiej ? Jak klientce rzęsy rosną krzywo np w prawo to ciężko mi podkleic rzęse prosto bo naturalna ściąga mi ją w bok i nie wiem jak zrobić tak żeby były równo. Próbowałam przerzedzic aplikację bo myslalam ze może za dużo rzęs jest, ale wtedy całość wygląda dość 'lyso' a jak próbowałam dokleic koncowke rzeski stucznej tylko przy nasadzie naturalnej to efekt był masakryczny. Jestem w kropce :/

tak, nie stoją równo jak żołnierze ;) jak połozysz rzese sztuczna na krzywa naturalkę to przytrzymaj dłużej pęsetą by zastygła dokładnie w takiej pozycji jak chcesz. czasami zdarza się że naturalna rzęsa rośnie bardzo krzywo a my musimy nakleić i tak prosto sztuczną. i mimo, że będzie mała powierzchnia styku i pewnie ta rzęsa szybciej odpadnie to powinna być właśnie tak przyklejona - czyli prostopadle do powieki i w harmonii z innymi rzęsami :)

Anka 79 :) trzeba trochę zapanować nad bałaganem, zwłaszcza na pierwszym zdjęciu widać (lewe oko) chaos. tak jakby każda szła w inną strone. na drugim zdjeciu jest ciut lepiej, aczkolwiek skręty i Twoje modelowanie moim zdaniem powoduje efekt smutnego oka i przygasza cała twarz.

aticzka88 dziękuję za komentarz :przytul: Co do kierunków to wiem, ze jeszcze muszę to opanować, bo mi uciekają. Nie wiem tylko dlaczego piszesz, że efekt smutnego oka. Ja nie widzę.:(

hm, sprobuj zrobic ta sama pania mocniejkszym skretem i wtedy zrozumiesz co mialam na mysli ;)

Użyłam skrętu C z Secret Lashes. Myślisz, że powinien być D :wow: Oka by nie otworzyły chyba ;).
Czy skręt C z Noble Lashes będzie mocniejszy? Bo zastanawiam się nad zakupem rzęsek z tej firmy- mają większe długości.

na pierwszym zdjeciu eweidentnie widac ze oko posmutnialo i ejst przygaszone :) oczywiscie, nie tylko skret wplywa na otwarcie oka :)

Jestem tutaj nowa , ale tez pozwolę sobie nadesłać Wam fotki moich prac . Komentujcie jeśli widzicie jakieś niedociągnięcia :) . Choć ostatnio zdarzyło mi się , że na jednej klientce wyszły schodki i nie wiem jak błąd popełniłam ponieważ używałam stopniowo po kolei rozmiary od 9 do 13 . Może znacie powód co źle zrobiłam, jaki mógł być powód ? Pomóżcie . Dziękuję :/:

annaan trochę tam bałaganu - albo po prostu nie wyczesane do zdjęcia ;) i jakieś mało puszyste te Twoje rzęsidła. Rób może szersze wachlarze to aplikację nabiorą objętości :) Osobiście bym bardziej schodziła w kącikach zewnętrznych tym bardziej jak piszesz że kleisz np 13. Wewnątrz też z 8 chociaż :)

Witajcie kochane rzęsistki :) rzadko się udzielam na forum, ale uważnie śledzę wpisy, podziwiam Wasze prace i korzystam z porad jakie tutaj można znaleźć. Rok temu zrobiłam pierwsze podejście do objętości, które krótko mówiąc było tragiczne :D od tamtego czasu każdą wolną chwilę poświęcałam na naukę i ćwiczenia. Urzęsiałam co tylko się dało zaczynając od klejenia wachlarzyków na ręku, płatkach kosmetycznych, gąbeczkach do makijażu i kartkach po maltretowanie koleżanek i mamy rzęsami czy tego chciały czy nie :D Dziś wrzucę fotki moich prac jakie robiłam rok temu i jakie robię teraz żeby pokazać dziewczyną, które zaczynają, że chcieć to móc i nie można się poddawać nawet jak nic na początku nie wychodzi :) no i żeby się troszkę pochwalić, bo progres chyba zrobiłam :skacze: Pozdrawiam Was wszystkie i życzę jak najwięcej pięknych i puchatych aplikacji :D

Pierwsze dwa zdjęcia aplikacja sprzed roku, kolejne zdjęcia jak robię teraz dla lepszego porównania na wszystkich zdjęciach są te same piękne oczka :D

Rudi cudowna przemiana i niesamowity progres :) <3

Dawno mnie tutaj nie było. Miałam przerwę w rzęsach i w zaglądaniu na forum. Wczoraj przyszła do mnie klientka pierwszy raz i zapewne już nie wróci. Miała numer od innej stylistki, która jest teraz w ciąży i nie może pracować. Była kiedyś u mnie, więc przekazała mój numer. Tylko że ta stylistka wszystkim zakłada takie same rzęsy, mega długie i grubość 0,2 i wszyscy są zadowoleni. Klienkta która była u mnie wczoraj powiedziała że został jej tylko dwie rzęsy, a jak przyszła okazało się że jednak jezcze gdzieś poszła i była to podobno metoda 3d...Powiedziała że 3d lub 2d teraz i tak nie chce, zresztą ja nie miałam tyle czasu, a ściąganie tego z czym przyszła zajęło ponad 30 minut. Powiedziała że rzęsy, które jej zrobiono są calkiem ladne, ze na poczatku takie byly dopoki nie wypadły dwa zlepy z kącikow wewnetrznych. Swoje rzęsy miała delikatne w kolorze blond. Z moich nie była zadowolona bo chciała mega efekt i żeby były bardzo długie o czym wspomniała po fakcie. Wcześniej jak pytałam to powiedziałam jej ze te które ma są zdecydowanie za długie, za ciężkie, ze wszystko posklejane, więc odparła że chce w miarę długie. No nieważnie, pokazałam Jej zdjecia przed i po i wrazenia specjalnego na Niej to nie zrobiło.

Honey nie wierzę w to co widzę na tej pierwszej fotce:wow::wow::wow:
Intryguje mnie zawsze co taka stylistka robi gdy dziewczyny wracają na uzupełnienie.... dokłada...?

Pewnie tak...wszystko było nawalone gdzie popadnie i zalane klejem. Klientka jeszcze dodała na to mnóstwo tuszu. Jak to ściągałam to odpadało kępkami po 20 rzęs :/

To chyba jakiś senny koszmar. Horror, który będzie śnił mi się w nocy.:placz:

Dramat...to jak narazie mój trzeci taki tragiczny przypadek :/:

Bleeee aż mi się jeść odechciało :/:

U mnie to plaga ostatnio. Chyba mam nową konkurencję :D
Zdjęłam jednej - niezadowolona, chce długie i nie wróciła
Zdjęłam drugiej - niezadowolona, chce długie i dużo kleju bo jej spadną...
Trzeciej odmówiłam i każdej kolejnej odmówię zdejmowania, mam dość... klientki z takim gustem i tak wracają do poprzednich stylistek na ulepianie. szkoda czasu i nerwów.

A te to widać że 2 tygodniówki kępki, powinny być bezapelacyjnie zdjęte przez stylistkę która je zaaplikowała ...

faktycznie, takim klientkom to ciezko dopasowac, ja tez nie przykladam reki do pseudostylizacji i wyganiam jak ktos chce dziwne rzeczy nosić gdzie indziej ;)

Witam,
Pomóżcie dziewczyny i powiedzcie co jest nie tak. Dlaczego nie wychodzą ciemne i gęste firanki ?
Spać po nocach nie mogę zastanawiając się co jest nie tak . Użyłam rzęs noble lashes 0.07 9-10-11-12

witaj Sharapess :)
przede wszystkim co to za metoda? skoro napisałaś o wachlarzach to domniemam, że to miała być objętość?
mam wrażenie, że wachlarze są pozbijane. zwłaszcza, że naturalne wydają się dość geste.
tworzysz kępki tak jak uczono Cię na szkoleniu?

Jest to metoda volume russian. Staram się robić kępki tak jak na szkoleniu. Może faktycznie są za mocno pozbijane. Będę próbować dalej.

hm, volume russian dla kazdego znaczy co innego ;) co stylistka to inne podejscie. cyzli generalnie objetosc. sa za bardzo pozbijane wiec nei widac puszku a o to gloownie chodzi. moze za szybka puszczasz gotowa kepke na rzese? sprobuj chwile przytrzymac na naturalce zeby wachlarz sie nie skladal, to powinno pomoc

Dokladnie kepki nie sa puszyste a w russianie to glowne zalozenie. Mam tez wrazenie, ze nie wszystkie rzęsy zostały wyklejone

Bardzo dziękuję za cenne wskazówki. Długa droga przede mną. Kupiłam rzęsy z noble lashes. Zauważyłam że nie układają się tak dobrze jak z Secret lashes. No cóż...metoda prób i błędów.

Hej dziewczyny, to będzie spory wpis, ale na moją instruktorka nie mam co liczyć, a kolejne szkolenie za parę tygodni a klientki mam codziennie więc przydałoby mi się troszkę porad proszę! No więc zrobilam szkolenie w połowie kwietnia łączona na 1:1 jednego dnia i 2:1 i 3:1 dnia następnego (wiem, że nie powinno się uczyć objętościowki zanim nie wyszkolić się 1:1 ale cóż tak wyszlo) tutaj objętościowek uczono mnie rzesa do rzęsy a nie metodami wachlarzy. Mieszkam w anglii szkolenie było we Wrocławiu, po powrocie do domu od razu zaczęłam kleic. Potrzebuje troszkę opini moich prac, wieeem, że duuuuzo pracy przede mną, ale robię to raptem półtorej miesiąca i każda rada będzie jak złoto. Za 3 tygodnie mam szkolenie 2D-8D Nouveau Lashes I mam nadzieję tam podlapac cennej wiedzy i podszkolić umiejętności. Z góry dziękuję.

Pierwsze 3 zdjęcia 3D
Reszta 1:1

hej :)
doszkolenie na pewno się przyda. 3 razy przejrzyj portfolio instruktora oraz opinie kursantek zanim wybierzesz następnego.
bardzo kuleje modelowanie oczu, mam wrażenie, że dobierasz stylizacje z przypadku, a nie dlatego, że masz świadomość iż danej klientce trzeba zrobić kocie oko czy chociażby stylizację otwierającą oko. ;)
brak dbania o rzędowość rzęs powoduje schodki, co widać zwłaszcza na otwartym oku. Jest również bałagan jesli chodzi o profilowanie - brak konsekwencji. Zdecydowanie za długie rzęsy w kącikach. Chyba nie rysujesz schematów na płatkach, bo widzę brak asymetrii :)
ćwiczyć, doskzolić się i dalej ćwiczyć ;)

Dziękuję bardzo, niestety moje szkolenie pozostawia wiele do życzenia. Zależało mi żeby zrobić szkolenie Secret lashes a że w moim mieście jest tylko jedna instruktorka tej firmy to padło właśnie na nią, nie miałam pojęcia zanim się za to zabrałam jak wybrać pożądane szkolenie zwłaszcza, że jestem w anglii. To forum odkryłam oczywiście po czasie. Niestety okazalo sie rowniez, ze certyfikat jaki dostalam noe byl wcale SL a hurtowni, ktorej trenerka jest wlascicielka! Dodam, ze drugiego snia z 8 godzin szkolenia okolo 5 bylam wlasciwie sama, a ona zajmowala sie sprawami swojej firmy. Jeśli chodzi o stylizacje oka, Pani powiedziała tylko aby podniesc opadająca powieke kocim okiem (doklejac ostatnich parę rzes w kąciku 2mm dłuższym rzesami o mocniej podkręconym profilu) i taka metodę zrobiliśmy na obu modelkach co mi osobiście się nie podobało jako iż polki np często mają wąskie, szparkowate oczu (np ja) i kocie oko tylko je wydłuża zamiast np powiększyć. Może dlatego też boję się tego kociego oka. Owszem rysuje schemat i w kącika z reguły rzęsy są przynajmniej 1mm krótsze, czasami 2 w zależności od tego jak długie są rzęsy, ale wiem że muszę i nad tym popracować. Mam nadzieję, że następne szkolenie da mi wiedzę, której mi brak, a na pewno będę wiedziała o co pytać a to jest ważne.