Chwalę się chwalę. :D
To moja 6 i 7 klientka. :) Rzęski idą mi coraz lepiej i praca sprawia mi dużą satysfakcję.
http://images49.fotosik.pl/1221/ccbffde64ab6f2efm.jpg http://images38.fotosik.pl/1258/6831aa555052013cm.jpg
Printable View
Chwalę się chwalę. :D
To moja 6 i 7 klientka. :) Rzęski idą mi coraz lepiej i praca sprawia mi dużą satysfakcję.
http://images49.fotosik.pl/1221/ccbffde64ab6f2efm.jpg http://images38.fotosik.pl/1258/6831aa555052013cm.jpg
Carmenita, widze, ze dziewczyna miałą duzo rzesek na pewno. Efekt ogolny fajny, ale niestety rzeski są posklejane troche(na prawym oku w 2/3 dlugosci powieki widac jak na dłoni), na lewym oku natomiast parę rzęs rośnie.. nad linią rzęs ( kącik zewnetrzny), za blisko naklejona rzęsa nad linią rzęs z kolei w życiu się nie ułoży. Widać również, że najlepiej klei Ci się na środku(jak każdej z nas zresztą:skacze:, )kąciki wew proszą o większą ilość rzęs Nierowna odleglosc rzęs od powieki. Ale widać, że się starałas, brawo.
Będą z Ciebie ludzie:ok::ok:znaczy.. już są, ale będą lepsi:skacze:
Carmenita, efekt jest ok :)
ale jak dla mnie troszkę za bardzo uciekają do zewnetrznych kątów, wewnętrzne trzeba dołozyć, duzo krótsze... i rozczesać je... to albo sklejone albo xle podklejowa dolna warstwa
witam wszystkich!
To moj debiut na forum, chcialam Wam pogratulowac takiego fajnego miejsca :)
Jak widac jestem kompletna swierzynka w sprawach przeduzania rzes, (mialam tylko 2 razy przedluzane rzesy)ale chcialam to zmienic, i bardzo chce udac sie na kurs, problem w tym ze szkoleniowcow ostatnimi czasy wyroslo jak grzybow po deszczu i nie wiem kto lub ktory salon jest godny zaufania...
Ja mieszkam aktualnie za granica, i tutaj ciezko znalezc kogos kto przedluzy rzesy, kursow tez brak, ale na szczescie jestem dosc czesto w polsce i kurs chce wykonac w ojczyznie :)
Czy ktos mi moze polecic dobrego szkoeniowca z Sosnowca i okolic?
Na co powinnam zwracac uwage przy wyborze kursu?
Szukac kursow wraz z kuferkiem i materialami do przeduzania czy lepiej skompletowac sobie wszystko samemu?
Ile taki kurs powinien trwa? gdyz widzialam ofertu kursow trwajace od 6 godzin az do 2 tygodni :)
przepraszam jesli zadaje troche dziecinne pytania, ale naprawde jestem swierzakiem i bardzo licze na wasza pomoc,
dziekuje bardzo i pozdrawiam!
dolcissimaa85 wiesz co warto jest przeczytać caly wątek zeby nie powtarzac pytań zadawanych juz tu kilkadziesiąt razy,nawet kilka stron temu jest mowa o tym - administratorka pisze ze do denerwuje;p.
napisz do dzikakurka albbo edzia one ci wszystko podpowiedza jedna jestd z gdyni druga z poznania ( dobrze pamiętam???);]
dobrze pamietasz;]
a ja z uporem maniaka bede powtarzała, ze sciagawke jaki powinien byc instruktor bedziecie mialy w akademii paznokcia:skacze:
Cześć dziewczyny :)
Udało mi się wreszcie mniej więcej przebrnąć przez ten wątek ;)
Po pierwsze jestem zachwycona Waszymi pracami i wiedzą w zakresie stylizacji rzęs!
A po drugie zdecydowałam się poddać Waszej krytyce ;)
Kurs skończyłam w listopadzie i gdzieś od końca listopada/początku grudnia zaczęłam kleić- oczywiście na pierwszy ogień mama i siostra ;)
U mamy rzęsy dość krótkie, jasne i proste jak druty, a do tego goło w kącikach i skóra opadająca w zew. kąciku. Wewenętrzny kącik nie jest wyklejony do końca, bo bałam się tam kleić 9tki (a krótszych na razie nie mam) :/ W każdym bądź razie mamuśka zachwycona ;p Zdjęcie zrobione w 1,5 tyg. po aplikacji- rzęski nieczesane.
U młodej z racji, że jest instruktorką fitnessu i często oczy wyciera i zbiera się jej pot w kącikach, więc dłubie- już na życzenie kawałek zostawiony goły.
W zasadzie są to moje pierwsze aplikacje- kursowej nie liczę ;)
Najbardziej martwi mnie, że zajmuje mi to sporo czasu, chociaż po przeczytaniu wątku, wychodzi na to, że nie jest to coś niezwykłego i do wprawy dochodzi się pracą i jeszcze raz cięęęęężką pracą...
Zdjęcia dodane w różny sposób- muszę jakoś ogarnąć to dopiero, przepraszam za wszelkie niedogodności ;)
http://images46.fotosik.pl/1226/3d62ac82deeec555m.jpg http://images38.fotosik.pl/1259/ed6feef84ef5af92m.jpg http://images39.fotosik.pl/1215/bff172458c2d0d53m.jpg http://images35.fotosik.pl/1082/5c84efb291661659m.jpg
http://img18.imageshack.us/img18/4884/pict1697j.jpg
http://img26.imageshack.us/img26/4788/pict1704.jpg
http://img638.imageshack.us/img638/600/pict1711d.jpg
http://img812.imageshack.us/img812/986/pict1715.jpg
http://img854.imageshack.us/img854/2668/pict1716.jpg
http://img36.imageshack.us/img36/8132/pict1719a.jpg
Cytat:
Napisał meraszka
Wiec zacznę od tego iż znawcą ani fachowcem w tym dziale jeszcze nie jestem wiec nie bardzo wypada mi wytykac komukolwiek błedy ale widzę to co widzę i moim zdaniem rzęski nachodzą jedna na drugą i zdażają sie takie ktore przyklejone jakgdyby do powieki. Są poprostu powyżej lini rzęs. Tragicznie nie jest ale moim skromnym okiem błedy widdzę. Polecam umówić się na doszkolenie np z naszą Edytakon u której ja odbyłam szkolenie i dzięki której potrafię wychwycić owe błędy. Inaczej myślałabym że tak poprostu musi być. Zobaczymy jak moję pierwsze prace wyjda :cwaniak2::skacze:
moim zdaniem jak na 2 i 3 aplikacje jest dobrze;) aczkolwiek uwazam podobnie jak kolezanka - niektóre są chyba na powiece no i wydaja sie byc posklejane :) cwicz cwicz cwicz;)
a tu jakies ostatnie moje :)
http://images45.fotosik.pl/1271/ec2e142b1f81e78dm.jpg http://images37.fotosik.pl/1232/958615fa4a9b3363m.jpg http://images38.fotosik.pl/1259/44719724727e7293m.jpg http://images35.fotosik.pl/1082/ffcde49ac409d525m.jpg
jeden kącik za daleko;) wiem
dzięki za komentarze... u mamuśki faktycznie z dwie/trzy są nad linią rzęs- trochę jeszcze brak doświadczenia się tu kłania i trochę to, że łatwych rzęs to ona nie ma ;) na lewej powiece w zasadzie miała dodatkowy rząd takich szczecinek właśnie nad linią rzęs :/ I teraz się tak zastanawiam- trzeba było tych kilku nie kleić w ogóle, czy w większej odległości od powieki?..
a posklejane bankowo nie są- ponieważ są to moje pierwsze aplikacje, to dodatkowo wszystkie przepatrzyłam sztuka po sztuce jak klej odparowywał po skończeniu pracy- tak, żeby się upewnić i bankowo nie są posklejane ;p
Meraszka dziewczyny skomentowały to się nie będę mądrzyć:ok::ok:
a teraz cosik zupełnie z innej beczki
fotka nr 1, 2 oczka przed stylizacją
fotka nr 3 norki założone na górę
fotka nr 4 norki założone na górę i przedłużenie i zaczernienie preparatem Long Effect Mascara -dół czyli mówiąc prościej tuszem o trwałości trzech tygodni:skacze::skacze:
Pinoczetka uwielbiam Twoje prace, są takie delikatne i naturalne, osobiście nie cierpię efektu gąszczu rzęs z takim "plastikowym" połyskiem... :ok:
Dziewczyny robicie naprawdę piękne aplikacje :) Moich nie ma co porównywać do np dzikiejkury. U mnie jeszcze sporo do poprawy, ale cwiczę, ćwiczę :) Dzisiejsze, skończone jakieś 15 minut temu.
Zen, nie ma co porownywac, bo kazdy jednak ma jakiś tam swoj styl, ale jak już sie ma reke wprawioną, to da się ten styl wyczuć, chociaz to tylko rzęsy.
Zen. znów sie krzyzują..... moze ty jakos ekstremalnie je odgarniasz separując?
Może, nawet troche jest to prawdopodobne. Jutro następny secik więc będę kombinować..
Piekne rzesy Kura.
Kurka gdzie zamaiwalas ten produkt podobnydo MyScary?
W PL?
Probowalas juz robic to na dol i gore rzesek? Ile schodzi zabieg i jak sie trzyma?
Hejka!!! Super, że powstał ten wątek :) widzę że nie tylko ja uwielbiam robić rzęski... a oto kilka moich fotek z rzęsiorami.
Nie no laski ja przy Was to w depresję wpadnę :sciana::sciana:
zuzaneczko dziekuje jest mi bardzo miło;):*
bobas-ja i Edytakon jesteśmy jego wyłącznymi dystrybutorami i szkoleniowcami. Produkt na rzęsach trzyma się dwa, dwa i pół tygodnia. Aplikuje się jak ktoś ma wprawę-pół godziny I... oczywiście, że probowałam:))))
poniżej fota efektu (góra, dół)
Dajcie nam momencik, a w osobnym wątku przygotujemy dla Was plan szkolenia, bo to świeżutka sprawa. Dopiero teraz z tym wychodzimy- (inauguracja wzorkowa, które forum takie coś ma), hyyyy, wcześniej, siedziałyśmy cicho, bo .. nie byłysmy gotowe, a teraz już prawie jesteśmy:)))) tylko jeszcze pare szczegółów nam do dogrania zostało
Klaudiapaznokcie- piękne rzęski, a klientka na zdjęciu pierwszym ma taką niebieskość w oku, że aż ha!
Klaudiapaznokcie piekne rzeski :)
Dzikakurka to czekamy na info co do tego tuszu,sama jestem ciekawa :D
To ja wstawie moje dzisiejsze zmagania :) Mogłam trochę bardziej kąciki wew, rozczesać, ale myślę że chyba nie jest źle? co sądzicie ?
Zen cos z tym kącikiem lewego oka nie gra, ale reszta ładnie wg mnie
no właśnie dopiero na fotce zobaczylam, że tego lewego kącika nie ogarnęłam, ale potem rozczesałam go tyle, że już nie robiłam zdjęć :)
Kacik też, afkors, ale powiedz mi Zen-kochanie, co robi kurde ten glut kleju w kształcie litery L na rzesach lewego oka kobieciny? Tak mniej wiecej w połowie tego lewego oka.....
Wstawiam linka do produktu Long Effect Mascara
http://forum.wzorki.info/oferty/8075...tml#post317136
oraz tak aby kolorowo było, rzęsy mojej klientki, które kiedyś były piękne, długie i mocne, z tych trzech przymiotów pozostała jedynie... długość rzęs naturalnych. Jej 9 miesięczna córeczka, z która moja klientka śpi uznała, że wyrywanie rzęs swojej mamie to świetna zabawa. Moja klientka budzi się z okrzykiem bólu bo jej córeczka rwie jej te rzesy z oczu oczywiscie razem z naturalkami. Tak wygląda stylizacja po trzech tygodniach, rzęs przedłużonych prawie nie ma, a naturalki połamane. Mówiłam kobiecie, ze moze odpuscmy na razie przedłużanie ale ona nie chce się zgodzic. W kązdym razie jak wstaje z łóżka po przedłużaniu to za każdym razem wydaje okrzyk: Magda wrociła:skacze:. Jeszcze parę "wyrwań" i Magda "nie wróci":D:D