a ja sobie zrobilam kolejne 2 dziurki, teraz mam po 4 dziurki w kazdym uchu i w brodzie;]
Printable View
a ja sobie zrobilam kolejne 2 dziurki, teraz mam po 4 dziurki w kazdym uchu i w brodzie;]
a ja sobie sama kiedyś przekuwałam pępek i nos :) Ale niestety sie okazało, że muszę mieć kolczyki ze srebra typowo bo jestem na inne uczulona :( i musiałam się ich pozbyć :P
No i wszystkie moje 3 dodatkowe dziurki w uchu(2 na dole + jedna u góry) tez sama robiłam :D noszą sie bez zarzutu :D
ja tez druga w uchu robiłam sama :D
planuje jescze jedna w uchu w brwi no i pepuszek przekłuć ale to jak schudne coby to jakos po ludzku wygladało:skacze:
nie wiem gdzie za bardzo miałam zamieścić ten temat i raczej podobnego nie znalazłam.
Mam do was pytanie.
Co sądzicie o kolczyku na palcu? Zamieszczam zdjęcie proszę o wasze zdanie na ten temat. Czy macie coś takiego albo chciałby byście mieć?
Zdjęcie znalezione w internecie
dorzucam jeszcze inne "nietypowe miejsca", ciekawe czy to boli....
odrzucają mnie kolczyki w innych częściach ciała niż ucho...ewentualnie mogą być na brzuchu, ale malutkie i takie diamenciki w nosku.
teraz kolczykuje się wszystko...sama miałam ich troszku ale powyjmowałam wszystkie prócz w pępku i nosie :) ale taki pierścionek w palcu musi być niewygodny....:huh: osobiście nie podoba mi się:)
Jezusiu!!!!!!!!!!!!!! Pierwszy raz coś takiego w życiu widze :szczena:
jak to zobaczyłam też mnie zatkało. Przecież zamiast takiego " pierścionka " można nosić standardowy tradycyjny zakładany i zdejmowany w każdym momencie
o fuuuuuuu
straszne to jest
takie "zwykłe" kolczyki to rozumiem na całej długości ucha, w rępku, wardze pod nosem, w brwi czy w języku ale takie "podskórne" ?? blee
Zgadzam się z Woszczurkiem
Masakryczne to jest
okropienstwo zamiast zdobic to szpeca,...fuj
http://www.bmezine.com/pierce/11-sur...mepb250953.jpg
ten też w palcu.. fuuu...
ostatnio modę robią się też tzn tunele w uszach albo w ciele
obleśne... bleeee:/:
Szpila nie musiałas się fatygowac i szukac fotki z kolczykiem w palcu :P !!
swoją drogą tu jest temat o kolczykach http://forum.wzorki.info/pielegnacja...-piercing.html
ignoruje ten temat
rzygać mi sie kce
boże ten kolczyk co szpilka wsadziła a feee.. inne mnie jakoś tak nie odrzucają ale ten.. okropny..
gorseciki mi się podobają ale osobiście bym sobie nie zrobiła... figura mi nawet na to nie pozwala :D bym jak baleronik wyglądała :hahaha::hahaha::hahaha:
ja to się zastanawiam, jak się żyje z takimi kolczykami w dziwnych miejscach. Czy to na przykład nie boli jak się śpi albo leży na boku? i strasznie długo się goi... tak mi się wydaje bo nigdy nie miałam czegoś takiego i na pewnie nie będę
Straszne!!! :help:;( ten kolczyko-pierścionek... Aaa!!!
kolczyk w palcu okropność napewno okropnie boli i się strasznie długo goi....
A gorsety to moim zdaniem robi się tylko na chwile i potem wszystko się ściąga...
przy gorsetach ściąga się tasiemkę i kolczyki wymienia na sztangi :) w ciele zostają dalej :) ale są rewelacyjne :)
Też mi się podobają gorseciki i na karku! Kumpel miał kilka wzdłuż kręgosłupa kilka, fajnie to wygląda ale kiepsko się goi. A ten na palcu... bleee!!!
Skojarzyła mi się moja koleżanka, która notorycznie biżuterie gubi :D może to właśnie o to chodzi co by temu komuś piścionek nie spadł z paluszka;)
masakra ! uwielbiam kolczyki, ale niektóre to już przeginka :/:
łeeeee
kolczyki fajne. ok
ALE Z UMIAREM!