Printable View
Wrrrr.... kąciki są moją zmorą:/: nie wiem dlaczego, ale zawsze gorzej mi wychodzą w prawym oku. Tu miałyśmy wielki problem z wyklejeniem wewnętrznego, bo oko łzawiło jak tylko się tam z pensetą wybierałam. Tak myślę, że może to kwestia podklejenia, bo czasem te zarazy gdzieś mi się tam u nasady stroszą i nie chcą grzecznie leżeć na płatku...
Robiłam Silk B 0,15 (miejscami 0,1) 10-13.
Nastepnym razem postaram sie wkleic wieksze fotki.
Monia sc u mnie w Kolonii to tak srednio w Salonie to ok.200Euro zalozenie. Widzialam na stronach niektorych salonow, ze biora jakas podstawe (np. 40Euro) i potem 1 lub 1,50 Euro za szt.czyli za jedna rzese.
Przyszła do mnie dzisiaj klientka na rzęski, chciała aplikację od nowa, bodajże 2:1 ale przez telefon zapomniala mi wspomnieć, że ma "resztki" poprzedniej aplikacji z innego salonu..
Kładę tą dziewczynę na stół, włączam lampę, a tu jakieś czarne kropki, okazało się, że Pani sobie podskubała resztki rzęs ale grudkami klej został jej na naturalnych.
Kobieta miala przed dość gęste - widzialam na zdjęciu...
:/:
Co myślicie o tym?
Ps. Nosiła te rzęsy z miesiąc, były ze sobą poklejone, kłuły ją, a jak przyszła z reklamacją to usłyszała w salonie ŻE TAK MA BYĆ :ok:
Nie mam jeszcze zbyt wielkiego doświadczenia w wyklejaniu, ale moje wyklejone 3x pod rząd u 2 różnych "stylistek" tak bardzo mi dały popalić, że aż przyczyniły się do tego, że sama się tym zajęłam. To było uczucie kłucia, ciągnięcia i podrażnienia, którego nie było widać. Ani na moment przez ponad 1,5 miesiąca nie dały mi zapomnieć o sobie. Kiedy je sobie w końcu sama zdjęłam, poczułam ulgę jak po ściągnięciu za ciasnych butów. Niestety nie miałam zdjęcia sprzed aplikacji i nie mam się do czego odnieść. Ale teraz, gdy już założyłam rzęsy kilkunastu osobom wiem, że nie powinno się ich czuć.
Jeśli widać pozostałości kleju na rzęsach w postaci grudek, to wiadomo, że było go za dużo. Rzęsy były posklejane i rosnąc wyciągały inne z mieszka.
Tak mi to wygląda na czuja i na logikę, ale najlepiej, gdyby się tu nasze mądre dziewczyny wypowiedziały:)
A za chwilę dla porównania rzęsy mojej koleżanki, która je robiła u tych samych stylistek.
Jezu, co to jest?!!! Przecież ta babka nie ma rzęs! Gdybym taką"stylistkę" dorwała w swoje ręce też by bez rzęs została!!!! Trochę przyzwoistości !Cytat:
Napisał iwona1988
ja myślę, że najbardziej zaszkodziło skubanie rzęs. nie usprawiedliwia to wcale stylistki. patrzę na zdjęcia i nie powiem, że aż tak źle, mogło być gorzej (mamy tu na forum takie przypadki :( ). za miesiąc -dwa, rzęski wrócą do poprzedniej gęstości. pod warunkiem, że już nie wróci do tamtej stylistki ;)Cytat:
Napisał iwona1988
skubanie skubaniem, szkoda ze nie zrobilam zdjec z tymi grudkami. Jedna rzesa naturalna, gruda kleju i do tego "jezyk" po piec sztuk tych, co wypadly ((a raczej byly wyrwane) sklejone tym glutem...
Ale oczywiscie wyskubanie dopelnilo efektu..
Wiem, ze na forum bywaly gorsze wypadki, ale no wiecie zobaczyc takie arcydzielo na zywo, to zupelnie inne wrazenia
Jakby ktoś mi skleił rzęsy to sama bym skubała, a jakbym jak w tym przypadku, uslyszala od stylistki do ktorej poszlam z reklamacją "ze tak ma byc", a nie mialabym doswiadczenia z rzęsami to pewnie skubałabym jeszcze pracowiciej, bo jesli slyszysz, ze "tak ma byc" stwierdzasz, ze to z Tobą cos jest nie tak i do noszenia rzęs przedłużonych się nie nadajesz.
Jeśli Pani się upiera, to trzeba jej wykleić te resztki co jej zostaly to rzeczywiscie klej w 2:1 w norce np, ale krotkiej, zeby uzyskac efekt zagęszczenia, a rzęski będą sobie odrastały. Dobrze, ze dziewczyna w ogole jeszcze raz zdecydowala sie przyjsc do jakiejs innej stylistki. Przez nieumiejestne stylistki tracimy bezpowrotnie klientów niestety, nie korzysta nikt wtedy, ani my ani konkurencja
Ostatnio odbieram szereg telefonów dziewczyn-stylistek, ktore chcą kończyć kurs na Long Effect Mascara, najczęstszy powód?
Bo chcą przedłuzać rzęsy ale nie chcą metodą 1:1 tylko czymś co rzęs nie niszczy:/::/::/:
No to ja się pytam - jesli same stylistki uwazaja ze 1:1 niszczy rzęsy będąc po prostu źle wyszkolonymi, to tym bardziej będą tak uważały klientki tych stylistek... ech.. ręce opadają.....:(:(:(
siostra ma.. najtrudniejsza klietnka.. 2h kleiłam.. :) nawet bardzo nie marudziła .. bo parę dni temu jej zdjęłam i ona już dłużej bez rzęs nie wytrzyma :)
http://desmond.imageshack.us/Himg585...pg&res=landinghttp://desmond.imageshack.us/Himg515...pg&res=landinghttp://desmond.imageshack.us/Himg826...pg&res=landing
czekam na konstruktywną.. :)
bardzo ładne, prześliczne to jest skręt C?
:skacze:
B 0,15 12 evo mink
J 0,20 9 lashperfect
muszę sobie kupić z evo na paseczkach te kombosy.. bo już nie umiem normalnie na sypkich pracować :huh:
Ale ładnie Bombelkowa :) widzisz 2 godzinki to da sie wylezec :):)
fajne te rzęsiury bombelkowa :) a oczy jak na Twoim awatarze :D
Edzia- i kto to mówi ;p
no co... leżałam przecie grzecznie :) :) ale starość nie radość:)
Ładne :) oj, jak ja bym chciała do tych 2 godzin zejść :P czekam na klej od naszych dziewczyn, może wtedy mi się uda.Cytat:
Napisał bombelkowa
A siorka trudna, bo siorka, czy to jakiś szczególny przypadek?
Fajne delikatne rzęski bombelkowa, brawo
bardzo ładnie wyszło..:ok:Cytat:
Napisał bombelkowa
ja też to zauważyłam, to była pierwsza myśl, która mi przyszła do głowy, gdy spojrzałam na zdjęcia :skacze:Cytat:
Napisał meraszka
dzięki :) miód na serce :) szcsególnie, że przed szkoleniem u Edyty myślałam, że to nie dla mnie :/:
oczy w avatarze mojej córy :) ta to ma rzęsy :D na pewno doklejać nie będzie musiała :)
a tak. siostra trudna klientka.. wierci się, rusza oczami, nie daje sobie plastrów przykleić ^_^ ale tym razem była w miarę dzielna :) choć już po 1,5 h było "juuuuuuż?" :) hehehe...
to są moje pierwsze rzęski wykonane na szkoleniu masa niedociągnięć wiem :P ale praktyka czyni mistrza :D
http://pliki.wzorki.info/images/nivC0.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/epQhF.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/3DXBk.jpg
a to moja druga aplikacja juz samodzielna
http://pliki.wzorki.info/images/Ho5ds.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/JCtj.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/yQqKt.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/qD2OK.jpg
A gdzie robilas szkolenie, jesli mozna wiedzieć?Cytat:
Napisał laurencja
Moje na szkoleniu to szkoda gadać.... Takie jak te robiłam chyba po 2 m-cach cwiczenia:nie_powiem:
powaznie? a ja sie wstydzilam wstawic fotki :P szkolenie robilam w annails w opolu
to moja pierwsza aplikacja po szkoleniu - jak dzis na to patrze to az mi zal tej dziewczyny...
takie piękne równiutkie, gęste naturalki, a ja jej zrobilam smutną krowę na oczach, i ile tych rzęs tam jest, pewnie mniej niz 40 :D
powiem Ci ze mi tez kazano wyklejac co 5 rzese i mialao byc ich po 40 na jednym oku ale ja sie uparlam i powiedzialam ze chce wykleic wszystkie po po to tam poszlam i Pani w zasadzie nie miala nic do powiedzenia
To i ja wstawie moje drugia aplikacja po szkoleniu u Edytki wow tylko dwie godziny 2:1 mam i pierwsza aplikacje ale pani nie wytrzymala dwoch godzin i nie zdazylam dokleic kacikow to i nie wstawie:P.