a teraz delikatny efekt
evo 0,1 B
Printable View
a teraz delikatny efekt
evo 0,1 B
Agulusia bardzo ładne delikateski :)
Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za ciepłe słowa ;) :kwiatek:
Chciałabym zawsze móc pamiętać o zrobieniu zdjęć. Jedynym sposobem na moją fotosklerozę jest chyba powieszenie sobie aparatu na szyi:skacze:
Tym razem w ruch poszły rzęski Evo B 0,1 8-9-10-11-10, płatki Bis oraz super szybka, czerwona Zetka z Lash butiku (klei tak szybka, że chwilami za nią nie nadążałam :))
Poprawka po innej stylistce.
2D 8-9-10-11-12-11-10
Cataleya - prześliczne rzęsy:)
Cataleya pięknie, klientka pewnie przeszczęśliwa :)
w depresję wpadam widząc Wasze dzieła i porównując je z tym co ja mam na swoich rzęsach :(
Cataleya takie poprawki są najlepsze dla kogoś, kto widzi różnicę w tym jak powinny wyglądać rzęski i wtedy klientka docenia Twoją pracę jeszcze bardziej :) tak na marginesie bardzo ładnie ;)
Happyhandy- wg mnie za długie kąciki wewnętrzne, bardziej by pasowała stylizacja na oko naturalne, czyli z krótszymi kącikami zew :) Poza tym :ok:
Cataleya, swietna poprawka, kobieta pewnie zadowolona :))
Ja u siebie wrzucam niestety tylko efekt "po" bo przed cos ciagle zapominam ostatnio z tego stresu :D ( nadal stresuje mnie klejenie jak mam dłuższą przerwę ) :D
Moja szwagierka Monia :)
http://4.bp.blogspot.com/-6eJhknngWb...moni+rzesy.jpg
I uzupełnionko Asi, bardzo miło sie klei zawsze :)
http://3.bp.blogspot.com/-hAk6RqDhNh...asi+rzesy2.jpg
Patrycja jak to szwagierka to nie ma się co stresować :)
bardzo ładne rzęsy:)
taka sytuacja ;)
Ultra Light...
potrzebuję porady nt mojej pani.:/: zdjęcia przed/po tylko na zamkniętych oczach, bo pani nie potrafi otworzyć oczu ładnie na leżąco mimo że lampa nie świeci w oczy.
Załącznik 73293
oczy ma głęboko osadzone, na dodatek powieki opadające i takie wydają się napompowane lekko. i takie podłużne.
pani chce naturalnie (tzn chciała) jak byłam u niej pierwszy raz. miało być lekko, cienko, krótko, nie za bardzo podkręcone.
wiec do tej pory jechałam B 0,10 i 0,15 7-11mm
Załącznik 73292
w związku z tym że ja nie do końca jestem zadowolona z tych rzęs, w końcu zaczęłam jej proponować nowe rzeczy, pani nawet stwierdziła ze może by dać ciut dłuższe , bo wydają się krótsze (mimo, że ciągle to samo kleję)
od razu mówię ze "L" nie przejdzie, ma być naturalnie, poza tym będe robiła uzupełnienie do tych B.
fota na stojąco - czyli oczy normalnie otwarte. jednak bez lamp, wiec zdjęcie do bani.
Załącznik 73294
Ja niestety nie mam chętnych na rzęski :( i nie mam jak cwiczyc
Niedawno wykleiłam moją mamuśke 1:1 i 2:1 w zewnetrzym kąciku (nie wiem czy jest to dobrze zrobione bo nie znam sie dokladnie na metodzie 2:1)
sorry, nie rozumiem po co próbujesz skoro się nie znasz :/:
nie robilam tego na klientce tylko na mojej mamie wiec czemu mialam nie sprobowac, nie miala nic przeciwko i chyba nie wyglada to najgorzej, z reszta nie jedna z Was robiła 2:1 bez szkolenia objetosciowego wiec czemu ja bym nie mogła.
I nie powiedzialam ze NIC na ten temat nie wiem :)
bo to nieprofesjonalnie najzwyczajniej w świecie...
kiedyś ktoś wymyślił metodę objętościową bo próbował tego czego go nie uczyli ;)
Agaciorka wewnętrzny kącik lewego oka do poprawki tak jak i zewnętrzny prawy, zdjęcie troszkę za ciemne. Ale tak to rzęski fajnie poprowadzone, ćwicz te dwa szczegóły są do poprawy :) już przy następnej stylizacji :)
Bombel po prostu uważa, że lepiej iść na szkolenie niż "męczyć się" jako samouk.
Pamietajmy o temacie wątku!
Żałuję, że nie zrobiłam foty "przed", bo miałam piękne 2-miesięczne odrościki. Skleroza nie boli;-/ ale żal.
Evo Silki 8-12
Załącznik 73299Załącznik 73300
Moja wczorajsza praca - uzupełnienie rzesy Evo B 0,20 i 0,15 9,10,11,12. No tak sobie jestem zadowolona, eh. Rzęs bylo dużo, czas 2h15m.
kiwaczku nie wiem czy juz ktos ci cos podpowiedzial, ale twoja klientka dobrze kombinuje ;) ja bym dala minimalnie dluzsze ;) z profilami i sama stylizacja nie kombinuj bo jest ok:ok: tym bardziej ze pani chce naturalnie;)
muszę zareagować, mimo że może offtopuje. Nie widzę NIC złego, że ktoś czegoś próbuje bez szkolenia. Tym bardziej, że nie robi tego na klientkach za pieniądze. I nie napadajmy na takie osoby. Zaczynam mieć wrażenie, że na wsparcie mogą liczyć jedynie kursantki instruktorek z forum - a chyba na tym forum nie do końca o to chodzi, nie?
Też jestem zdania, że mając kurs 1:1, ale to musi być musowo, można próbować samemu sił w objetosciowce. Jak idzie dobrze i jesteśmy zadowolone z efektów to ćwiczyć trzeba:-) jeśli nie idzie, efekty są mizerne wtedy zapraszamy na doszkolenia. Tu chodzi o to, żeby nie nalapac złych nawyków, których nawet po późniejszym kursie, ciężko się pozbyć. Jednakże absolutnie jestem przeciwna ćwiczeniom 1:1 bez wiedzy teoretycznej i bez oka instruktora.