Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Zen., w rękawiczkach pocą mi się dłonie tak samo, jak bez rękawiczek. zwróciłam uwagę, że moje dłonie się pocą właśnie na kursie z przedłużania rzęs. i poczułam się jeszcze gorzej, bo myślałam, jak pot z moich dłoni zostaje na czole obcej osoby... masakra :haha:
przed zabiegiem pytam klientkę czy jest uczulona na lateks. jeżeli jest, albo nie życzy, bym pracowała w rękawiczkach (nie zdarzyło się), albo skończyły mi się rękawiczki, to spryskuję dłonie SkinSoft'em i działam.
żadna z moich koleżanek-stylistek nie pracuje w rękawiczkach. na kursach tego nie uczą, tylko zdezynfekować ręce. ja sama zdecydowałam, że będę pracować w rękawiczkach, dodało mi to pewności siebie - rękawiczki tworzą pewnego rodzaju barierę między mną a klientką. więc śmiało opieram dłonie o czoło obcej osoby, nawet jeśli ma straszne pryszcze, albo grubą warstwę podkładu.
pinoczetkaaa, ja kleiłam rzęsy 2:1, i nie były to naturalne norki.
opiszę to na przykładzie koleżanki. ma ona na prawym oku prześwit w rzęsach naturalnych.
zdjęcie nr 1 - rzęsy przed założeniem. na prawym oku widzimy prześwit. podobno jest od dzieciństwa, co mogło być przyczyną koleżanka nie wie.
zdjęcie nr 2 - uzupełnieni po 4 tygodniach.
zdjęcie nr 3 - rzęsy po uzupełnieniu, i tu widać, że w miejscu prześwitu rzęsy są rzadsze.
zdjęcie nr 4 - prawe oko. w miejscu prześwitu przyklejam rzęsy 2:1. nie są to prawdziwe norki, tylko zwyczajne rzęsy. ja używam rzęsy z palety (typu mink 100% poliester). do już przyklejonej rzęsy syntetycznej przyklejam jeszcze jedną, łącząc je u nasady, koniuszki się rozchodzą pod kątem 20-30 stopni, tworzy się litera Y. w przypadku mojej klientki odważyłam się nawet na 3:1. u nasady złączone, koniuszki tworzą widelec diabełka (można nazwać to literą W, ale bardziej jest podobne do widelca :skacze:)
kilka rzęs na 1 naturalną to spore obciążenie. im grubsza rzęsa, tym więcej waży. dlatego mieszam grubości. jeżeli stosuję 2:1 lub 3:1, to używam rzęsy grubości 0,10, bardzo rzadko 0,15 i uprzedzam klientkę, że to może być niezdrowe dla jej naturalnych rzęs.
zdjęcie nr 5 - to tylko chcę się pochwalić :D
zdjęcie nr 6 - tak wyglądała koleżanka kiedyś bez przedłużonych rzęs.
zdjęcie nr 7 - tak wygląda koleżanka z rzęsami. popatrzcie jak pięknie ułożyły się rzęski na prawym oczku. w lewym zostało więcej z poprzedniego założenia, i choć niektóre zdjęłam (te, co odrosły 2mm), to i tak efekt zawsze będzie gorszy, niż gdyby były dopiero założone. czy to jest kwestia tego, że trochę już odrosły od powieki? kto wie, dlaczego tak się dzieję?
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Cytat:
Napisał
dzikakura
Dolcisimma i Zen- no wiesz co Zen, zeby dolci nie pogonić zeby Ci wszystko wykleiła w sensie 100%, jak zdzielę w ten ładny łepek.... :skacze:
Zen, ale ja lubię kłotnie, ożywiają atmosferę, byleby nie było inwektyw i wyrywania sobie kłaków:skacze:
Włosów jeszcze nikt sobie nie wyrywa a przynajmniej jest fajnie a nie tylko ładne rzęski :D Dobry patent z tym pytaniem na czym klientka woli i doliczać za płatki, ale własnie to się chyba sprawdza jeśli się bierze mało za rzęski - cholera jakby patrzeć na ekonomię to ja musiałabym brac 400 zł za rzesy żeby wychodzić na tym super hiper nie wiadomo jak, bo moj materiał jest bardzo drogi. :huh:
Nie gonilam jej bo ryczałam jak bóbr dosłownie, oczy mnie szczypały i okazało się, ze ja z tych przewrazliwionych na wszystko bab jestem ;p Dzisiaj trochę cierpię z tego powodu ale poratuję się rumiankiem na oczy i kroplami na przekrwione oczka i będzie git :)
Jak tylko dostanę zdjęcia od dolcissimy to wrzucę to co jej dzisiaj zrobiłam :D Pierwszy raz kleilam C 0,20 i wooow :D teraz wy bedziecie laski pisać jaka dolcisima jest śliczna :D :love:
marchewkowy las no właśnie w sumie jest to całkiem niezly patent, ale przy moim systemie pracy by się on zupełnie nie sprawdził, poza tym ręce to juz w ogole by się pociły masakrycznie. Ja na przykład 'katuję' moje klientki takimi jednorazowymi czepkami, są wg mnie duże plusy takiej pracy - nie tłuszczę włosow klientki rękami i co lepsze chyba, żadne włoski mi nie przeszkadzają, a mam sporo klientek z grzywkami i długimi włosami. Koszt też żaden bo jeden taki czepek kosztuje mnie ok 40 gr w opakowaniu jest ich 100.
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
z czepkiem bardzo fajny pomysł :ok: a rękawiczki mi kosztują 22gr za parę :D opakowanie 11zł, w op jest 100sztuk. kupiłam rękawiczki Sempercare w Zielonce z wyprzedaży sklepu medycznego :skacze:
Zen., przypuszczam, że pracujesz na materiałach Nouveau Lashes. no to nadmiar kleju wycierasz wykałaczką. a ja wycieram koniuszkiem pęsety, i ocieram pęsetę o tylną stronę dłoni (która jest w rękawiczce) - podpatrzyłam ten ruch u stomatologa.
nie powiem, że w ten sposób zaoszczędzisz na wykałaczkach, ale ja zaoszczędziłam na czasie :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Te dwa ostatnie zdjęcia są najlepsze. Jaka zmiana! to dwie różne osoby! a jaki ładny kolor oczu :) Tak tak dokładnie na Nouveau lashes. w sumie to nie wiem czy dałabym radę tak się przestawić, tak jak kleję rzęsy klei mi się b. dobrze a czas też zaczyna być coraz lepszy :)
Mam już zdjęcia dolcissimy, mam nadzieję, że się nie obrazi że je wstawiam, z resztą rozmawiałyśmy o tym;p wiem, że mogły byc bardziej wyczesane (z reszta to moja zmora), poukładane, ale to też czas, a obie juz chciałyśmy się znaleźć w domu, a przynajmniej ja bardzo ;p. Rzęsy pożyczone od Dolcissimy Magnitica 0,2 C a długości zgadujcie ;p zdjęcia ze znakiem wodnym bo niecierpię podkradania zdjęć to utrudnie złodziejom a co ;p
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
tak, jak zupełnie inna osoba i eksperymentuje z kolorami na głowie. obiecała mi dziś, że zrobimy jej następnym razem kryształki, to postaram się zrobić dla was zdjęcia krok po kroku :)
a co do koloru oczu, to twierdzi, że jej dziadek był Chińczykiem. w życiu bym nie pomyślała :D
a na temat prac Rosjanki, to u mnie nie ma takich klientek, które zgodziły by się na tak kreatywne rzęsy. a szkoda, chciałabym poeksperymentować :cwaniak2:
Dolci wygląda urokliwie na tym ostatnim zdjęciu - tajemniczo opuszczone rzęsy, powabny skręt :love:
Zen., nie wyczesałaś rzęs, a szkoda, bo bardzo ładna aplikacja :kwiatek:
właśnie czytam, jak zrobić znak wodny, też będę go wstawiać :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Tak do tematu, to co do dotykania czoła klientki- na kursie moją modelką była dziewczyna, którą wręcz uwielbiam, ale ma właśnie taką nieciekawą cerę i używa sporo podkładów itp. i przyłączam się tutaj do Zen, że czepki to genialna rzecz :) moja siostra, jak grzebie jej w rzęskach, to musi mieć na max wygodnie- kładzie się w samym podkoszulku i legginsach albo majtach, jak do spania- nawet przykrywa się kołdrą i faktycznie idzie spać ;), więc spięte włosy nie wchodzą w grę, a w czepku wszystko ładnie schowane :)
A tak w ogóle, to w niedzielę mam pierwszą klientkę i trochę się stresuję...wiem że kiedyś trzeba zacząć i w ogóle, babeczka jest świetna, wie że tak naprawdę to zaczynam moją drogę rzęsową, ale widziała się dzisiaj z moją mamą i oglądała jej rzęski- po trzech tygodniach od poprzedniej robótki, więc ciut odrośnięte, ale o dziwo nie przerzedzone- w jednym miejscu tylko mamuśka wyskubuje ;)...wracając do tematu- chce rzęski u mnie, bo jej się spodobały te u mojej mamy, więc chyba źle nie ma...ale stresuje się i tak...jak było u Was z pierwszymi klientkami??
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
dolcsimma ma 13, 11, 8 wg mnie, rzesy mink, ale oczywiscie moge sie mylic:)
Wiemy dlaczego tak sie dzieje marchewkowy- rzesa troche noszona potrafi się odrobinke wygiąć , przekrzywić, nawet ta syntetyczna nie ma juz takiego doskonalego skrętu, poza tym odrost, nawet milimetr powoduje, ze rzesa sie troche gnie na wszystkie strony, ja tam duzej roznicy nie widze, bardzo ladne rzesy, a klientki czesto wolą uzupelnienia niz nową aplikację, bo uzupelnienie często jest troche gestsze, to brzmi paradoksalnie, ale tak jest(rzesa juz noszona czesto troche inaczej odstaje od powieki, niz ta nowa)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
pudło ale blisko ;p silki 14,12,11,10,8
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Wczoraj dostałam klej od Kurki, więc dziś musiałam go koniecznie wypróbować :skacze:
Oto efekt:
http://images49.fotosik.pl/1264/bf32c46912ba4757m.jpg
http://images39.fotosik.pl/1257/8abe6299c7a5713am.jpg
http://images38.fotosik.pl/1300/05af6ff6a737bc05m.jpg
Stylizacja nie wyszła jakoś cudownie, ale klej jest świetny. Wreszcie mogę normalnie pracować. Kurko dziękuję :kwiatek:
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
To ja jeszcze dam jeden patent z rękawiczkami,
w pracy mam rekawiczki zawsze i do wszystkiego. ALE!
Ale ubóstwiam rekawiczki Nitrylowe bezpudrowe,
są bezkonkurencyjne, trwałe, grube, mają antypoślizgowe wypustki na opuszkach.
Dlonie po całym dniu nie śmierdzą gumą, a klientka nie czuje pod nosem smrodku lateksu. Dodatkowo dłonie mniej się pocą w takich rękawiczkach, a pęsety pewniej leżą.
Jeśli używacie wosku w pracy to wosk też sie mniej klei do nich.
A ja na czoło klientki zawsze kładę opaskę frotową- nie zapinam jej rzepami, poprostu klade, żeby miała taką poduszeczkę na czole.
P.S Ślicznie wyglądają te rzesy klejone kurkowym klejem,
powiedzcie jaki on ma czas schnięcia i jak z oparami ? Ja bardzo nie lubie ultra plus z SL ze względu na te opary. Uzywam kleju z LL 2-3 sek czas schnięcia. Rzadko mi się zdaża żeby rzęsy się po nim skleiły razem. Ale ja jestem zawsze otwarta na nowości i powoli zbliża mi się końcówka mojego kleju, więc rozglądam się za czymś nowym.
A może tyż coś wstawie, bo tak tylko bredze za każdym razem i nic nie wstawiam,
w sumie to bez rewelacji, ale zawsze wątek wygląda troche barwniej :)
Rzęsy 0,15 minimalnie przedłużone naturalki.
http://oi41.tinypic.com/wwaxkp.jpghttp://oi40.tinypic.com/2q07jix.jpg
http://i39.tinypic.com/2yx4ps2.jpghttp://i43.tinypic.com/mrsaxk.jpg
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Marta cosik ci sie lasencje trafiaja z rzadkimi rzesami, krotsze te rzesy wtedy klej, bo zageszczenia zadnego nie ma, ale rzeska fajnie prowadzona
malutka pumcia nie ma sprawy przeciez, ladna ta aplikacja, jesli tylko taki drobiazg Cie uszczesliwil to cholerka latwo Cie uszczesliwic Twoj facet ma z Toba dobrze:skacze:
Bobas, jak Cie wkurza Ultra plus to nie polecam tego kleju, ktory kupiła malutka pumcia, ale wyprobuj inny klej - D plus, prawie zero oparów,(jesli sa to niewyczuwalne nosem ani przez klientke ani przez stylistke) czas wiazania praktycznie taki sam trzyma troche krocej, bo 8 a nie 10 tygodni, ale dla mnie 8 tygodni to wystarczajaco dlugo. Tak jak ultra plusa-mamy i D plusa i to w malych opakowaniach za 33 złote (to jest reklama, nie? sooory admini)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Dzikakura - taka drobnostka mnie uszczęśliwiła, bo wreszcie zakładanie rzęs to przyjemność, a nie katorga. A jesli chodzi o faceta to nie małatwo, bo wyagająca jestem :P i w dodatku wstrętna :skacze:
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Czesc dziewczynki..
Jestem teraz na etapie wyboru lozka do rzesek oraz lampki...
przegladam Ebay... i wiekszkosc jest tych przenosnych skladanych,
ale zauwazylam ze roznia sie gruboscia/wysokoscia obicia z gabki..
sa obicia wysokosci 5 cm,7 cm i znalazlam tez 10 cm.. i to ostatnie chyba najbardziej powinno byc wygodne dla klientki..
Ale... jest jedno ale.. jak zobaczycie na pierwszym zdjeciu, pomiedzy 2 nogami tego lozeczka jest takas listewka drewniana, ktora chyba bedzie mi bardzo przeszkadzac, gdyz nie bede mogla sie wsunac dobrze pod lozko z kolanami... i nie wiem zabardzo jak by tu nogi ulozyc, zeby bylo mi wygodnie, chyba trzeba siedziec w rozkroku:skacze:
Bo przy normalnym siedzeniu bede chyba zadaleko od klientki...
rozwiazaniem bylby podglowek ten polokragly przyczepiany... ale czy rzeczywiscie sie go uzywa? Wiadomo ze jak go zaloze to juz nie bede mogla polozyc kolo glowy rzes, kleju itp...
Wy uzywacie tych podglowkow? czy lepiej zeby klientka lezala poprostu na lozku bez podglowka?
Jesli macie tego typu lozka to jak sobie radzicie z nogami? jak siadacie zeby bylo wam wygodnie?
Znalazlam tez inny typ lozka,
takie lozko fotel (2 i 3 zdjecie)..
I tu nie ma problemu z nogami bo sie moge wsunac dokladnie pod lozko..
Minusem jest to ze wysokosc lozka nie jest regulowana ma 70 cm...
no i nie wiem czy nie jest za waskie ma okolo 60 cm szerokosci... a to z pierwszego zdjecia 70 cm...
Jakiej szerokosci lozka uzywacie?
Ktore z tych 2 jest lepsze?
A moze polecicie mi jakies inne lozeczka?
i jeszcze jedna sprawa...
Lampka jakiej uzywacie?
Takiej typowo kosmetycznej na kolkach z lupa i diodami jak na 4 zdjeciu? czy jakis innych?
Jesli inne to jakie? :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Hej dziewczyny,
nie bardzo jestem zorientowana z tą Anią jakąś tam, widocznie coś w wątku przegapiłam, ale ta rosjanka powaliła mnie, no jestem w szoku, takie cudeńka, jak się to ogląda... :wow:a co dopiero w realu zobaczyć, no istny majstersztyk.
Jeśli chodzi o łóżka, to ja mam takie z deseczką, ale jeszcze starszego wypustu i wiem, że takich już raczej nie ma, tzn. moje jest szersze i wyższe i mając długaśne nogi (177 cm) ta deseczka w ogóle mi nie przeszkadza (kiedyś już o tym pisałam), tej wkładki na głowę nie używam w cale, lampę mam przykręcaną, regulowaną, z lupą (ale też jej nie używam). Podam wymiary tego łóżka jeśli chcesz, ale dopiero we wtorek, jutro mam wolne :D
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
ja mam łóżeczko też właśie z allegro i ta deska niestety zmusza mnie do siedzenia okrakiem;( przy czym zdążyłam się już przyzwyczać i niedługo będę robia szpagat bez większego wysiłku;)
Lampkę mam przykręcaną do teo królewskiego łoża ale bez lupy -działa jak trzeba
A tu moje kolejne wypociny coś ala 2:1 z fiolecikiem -moim ulubionym-w kącikach
http://images49.fotosik.pl/1266/ae48f1a147f2228am.png
http://images41.fotosik.pl/1259/57aab2112316b4bdm.jpg
http://images39.fotosik.pl/1259/d547df930eb7ec0bm.jpg
http://images47.fotosik.pl/1313/9ad3a2b081b10c88m.jpg
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Sylwia super wybrnelas z tych lichych rzęsek! bravo.
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Super, "przed" strasznie mało rzęsek...:(
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
sylwia, po pierwsze:
Rzęsy absolutnie nie powinny być przedłużone, są w okropnym stanie, są albo zniszczone poprzednimi stylizacjami, albo skubaniem-tego nie wiem.
Nawet jak probujesz zagęścić metodą 2:1 rzęsą nie z norek, to nie w takim stanie rzęs, wyrwy są zbyt duże,aby aplikacja była trwała rzesy nawet jak są rzadkie z natury to nie mają normalnie takich przerw i przy zageszczeniu a la norka opierają się o siebie tworząc zwartą firanę Ta aplikacja nie wygląda dobrze, widać, ze się staralas wyczesac te rzęski, ale z g... bicza nie ukręcisz. Mało tego, w związku z tak dużymi ubytkami w rzęsach, gdy obciążasz je 2:1 zwykła rzęsą -rzęsa naturalnie przedwcześnie wypadnie, bo nie jest podtrzymywana z boków przez swoje sąsiadki i nadmiernie obciążona. Radzę Ci zdjąć to co nałożyłaś i poczekać az dziewczynie rzesy odrosną.
Nie obrażaj się kochanie, ale jak wystawiasz pracę to na pewno liczysz się z krytyką. Poza tym cholercia, przyloz się bo po pupie dostaniesz, Twoje prace(pomijam tę, ktorą teraz komentuję niewybrednie-były kiedyś łądniejsze i czystsze, skup się i zbierz w sobie i do dzieła):skacze:
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Ja chyba też na takie rzęski bym nie założyła nowych :(
Dziewczyny mam pytanie, moze to juzkiedyś było, nie wiem..
Napisała do mnie dziewczyna, że chciałaby ściagnąć rzęsy. Nie zakładała ich u mnie, chce chyba tylko ściągnąć nie zakładając nowych. Nie mam pojecia ile ją skasować a za darmo też tego robić nie bedę (moje klientki mają to za darmo, no ale to jest obca pani). No i mam dylemat. Pomózcie co :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
dzika kurka dzięki za opinię:-)
to nałogowa skubaczka, ale będę się broniła rzęsy na zdjęciu przed założeniem nie są rozczesane wcale tylko jest na nich odtłuszczacz i primer stąd takie kępy i wyglkąda jakby miała szpary, luki czy jak to nazwać..
Aco do reszty tak a niech tam zasługuję na klapsy:kwiatek:
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
Ja biorę za to 30zł, nie wiem czy to dobra cena. Moja koleżanka ma 50zł za zdjęcie, ale w salonie. Zrobiłam to na takiej samej zasadzie jak zdejmowanie tipsów - ja mam za 30zł, salony za 50-70zł :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
w salonie mamy 50zł dla klientek, które zakładały rzęsy gdzie indziej. dla naszych klientek ściągamy gratis.
jeżeli zostało po 20 rzęs na oku, to możesz policzyć mniej :)
Odp: Przedłużanie rzęs metodą 1:1
sylwia, cmok:przytul:to wina bardziej tych wypierdzianych rzęs nie Twoja, o to mi chodzilo
Zen- 3 dyszki to dobra cena za sciagniecie nie swojej pracy, są jeszcze dwa przypadki ściagnaia rzęs i cen za ten zabieg
W przypadku-kiedy Pani nie chce juz nowych rzęs, a rzesy są Twoje i przychodzi tylko na sciagniecie, ja biorę 2 dyszki
W przypadku kiedy pani przychodzi na tzw dopełnienie ale nie Twojej pracy, jesli się da namówić na ściagniecie tej czyjejś pracy i od razu nową -moją aplikację, w ramach nowej współpracy takie ściąganie mam gratis