Polecane / Nie polecane produkty do stylizacji rzęs (rzęsy, kleje itd)

sklep internetowy :D Z Evo mam pierwsze z Vetusa i trafiłam na rozwaloną, a po wczoraj to Vetusa w ogóle mam już dosyć :D

Coś takiego mi się dzieje z dwoma pęsetami, ktoś napisał wyżej, że da się je naprostować. A te się da? :)

mało co widac na tym zdjęciu... ja swoją zakrzywioną miałam już dwa razy prostowaną i hula ;) albo masz jakiegoś strasznego pecha do pęset, albo coś z nimi robisz nie tak ;) ja macham tymi samymi od roku i gitara

Raczej pech, bo na pierwszej zrobiłam 5 osób, ale od samego początku wywijała mi rzęski, a na drugiej nie zrobiłam ani jednej, otworzyłam opakowanie i zobaczyłam, że jest taka sama sytuacja jak z poprzednia, czyli przy nacisku nie złącza się a zjeżdża w dół. Na szkoleniu byłam dwa razy, miałam tam inne pęsety i z nimi wszystko pięknie było, więc z tymi musi być coś nie tak :D

moniek - wiem o co chodzi, ja miałam to samo, właśnie z Vetusami, pierwsze na szkoleniu były takie jak te Twoje ze zdjęcia (do wyrzucenia), dostałam drugą parę i były superrr. Po jakimś czasie chciałam nowe i tutaj zaczął się problem. Musiałam zamawiać z internetu i 3 razy zamawiałam i było nie tak, aż mnie wścieklizna brała. W końcu dorwałam szlifierkę brata (taką na mokro, fachową) i dawaj je ostrzyć, skróciłam o te rozwierające się końce i dopiero trzymały :/:, czego nikomu nie życzę. Faktycznie nie ma to jak samej naocznie sprawdzić, spróbować.

Cytat:

---

Napisał cubaro

moniek - wiem o co chodzi, ja miałam to samo, właśnie z Vetusami, pierwsze na szkoleniu były takie jak te Twoje ze zdjęcia (do wyrzucenia), dostałam drugą parę i były superrr. Po jakimś czasie chciałam nowe i tutaj zaczął się problem. Musiałam zamawiać z internetu i 3 razy zamawiałam i było nie tak, aż mnie wścieklizna brała. W końcu dorwałam szlifierkę brata (taką na mokro, fachową) i dawaj je ostrzyć, skróciłam o te rozwierające się końce i dopiero trzymały :/:, czego nikomu nie życzę. Faktycznie nie ma to jak samej naocznie sprawdzić, spróbować.

---

A właśnie nie zawsze jest możliwość sprawdzenia takiej pęsety ;/ Dwa razy się nacięłam i mam już dosyć, tak ciężko kupić porządną pęsetę. Jeśli trzeba będzie zapłacę więcej, ale żeby tylko była dobra :D

moniek09, dziewczyny polecały tu kilka stron wstecz pęsety np Lidana za 6zł na allegro, są naprawdę dobre :) Bardzo precyzyjne są Jonosticki np w Evo (około 40zł). Mam Vetusa zakrzywionego z Noble (drogi, bo ok. 60z) też precyzyjny.

Cytat:

---

Napisał marchewkowy_las

moniek09, dziewczyny polecały tu kilka stron wstecz pęsety np Lidana za 6zł na allegro, są naprawdę dobre :) Bardzo precyzyjne są Jonosticki np w Evo (około 40zł). Mam Vetusa zakrzywionego z Noble (drogi, bo ok. 60z) też precyzyjny.

---

Właśnie patrzyłam za Lidan na allegro, ale tylko zakrzywione zostały. Może się skuszę na te Jonosticki z Evo, jeśli nic nie znajdę.

dziewczyny, mam pęsety z Lidana i nie polecam. z jednego powodu są jak by to powiedzieć mało miękkie. fakt, bardzo precyzyjne, ale czasem aż za bardzo, przekrzywiają (łamią) rzęski i końcówki są za ostre, można się zranić przez przypadek.

mam obecnie Vetuski jasne z LL. kiedyś były po 22 zł za parkę teraz chyba po 20 sztuka? po Lidanach to mi ręka bolała na drugiej klientce a na tych Vetuskach śmigam i po 5 pod rząd czasem i nic. Ale te które kupowałam u nich ostatnio nie były fajne, nawet te jasne.

czasem jak mi się wyśliźnie i spadnie na podłogę to biorę tegoż Lidana i prostuję Vetusa, bo jest zrobiony z dużo bardziej miękkiego materiału.

jednym słowem, szukać ideału do skutku i nie wypuszczać z rąk żeby nie spadała :D

ja mam lidany i jak dla mnie sa ok :)

Tak to upadanie pęset najgorsze. Zniszczyłam tak 4 pęsety. Pęsety X w ogóle nie dałam rady, bo jakoś mi mózg nie kodował, tu rozwierać tu zaciskać :D

Miałam jedną ze szkolenia no name, kupiłam na allegro dwie takie kolorowe, niebiesko różowe, bardzo fajne, i później dwie z 4youlashes. Jedna lekko zakrzywiona, druga prosta. Są elastyczne, po upadku udało się nagiąć. Są jednak dość sztywne i boli nadgarstek zaraz.
Może to kwestia przyzwyczajenia.


Właśnie przyszedł listonosz z paczuszką z EVO. Edytko bardzo dziękuję za ekstra szybką wysyłkę :*

:wow: rzęsy C są bardziej skręcone jak moje dotychczasowe D, których jeszcze nie kleiłam:wow:, bo trafiają mi się same z prostymi i długimi rzęsami.

No nic w niedzielę jadę na rzęski za rzęski to zobaczymy jak się kleiki sprawują :cwaniak2:


Co do kropli kleju jak wcześniej poruszyłam temat. Oprócz temperatury w pomieszczeniu trzeba wziąć jeszcze wilgotność :) U nas często 100% :wstydek:


Pozdrawiam serdecznie.

Tez ostatnio mi pesety spadly i w obu koncowki mi sie znieksztalcily...najbardziej zal mi bylo vetusa...
Na szczescie pracowalam kiedys w jubilerstwie i zostaly mi jeszcze fajne cazki do wyginania,to sobie obie pesety naprawilam:skacze: dobrze,ze sie dalo;]

Dziewczyny bardzo prosze o pomoc. Mam zamiar dzis zrobic zakupy w Evo, ale waham sie przy wyborze kleju. Zastanawiam sie między B ultra +, Hs-4 a hs-5. Hs5 miałam, ale nie bardzo odpowiada mi jego lepkość. Czy jest może jakiś klej który klei szybciej niż hs-5? Proszę powiedzcie też czym rozni sie B ultra plus od zwyklego U+ i hs-5 od hs-4. :( jakos ostatnio bardzo rzeski mi sie sklejaja, jest jakis sposob zeby tego uniknac?

Misiaczeq nie pomogę, bo jeszcze nie próbowałam.


Małż się mię dzisiaj pyta co chcę na inieniny :skacze::cwaniak2: Mówię kuferek.

Wpisałam w wyszukiwarkę w tym temacie ale nie oddało mi wyników.
Pomóżcie mi Kochane wybrać fajny kuferek. Miałam pożal się Boże szkolenie w którym był taki zestaw w kartoniku. Mam taką sztywną kosmetyczkę ale marzy mi się taki fajny kuferek. Mogłybyście mi polecic te z których jesteście zadowolone? będę bardzo wdzięczna.

Ja mam kuferek kupiony w... OBI :D, b. fajny :ok:, w kolorze srebrnym, były też inne kolory, nawet landrynkowo różowe. Dałam za niego chyba 70 zł, ale to daaawno było, ze 3 lata temu. Jeśli masz możliwość to zajrzyj tam ;)

Ja również kupiłam kuferek w OBI :D też ,około 3 lata temuu za 89 zł,ale ostatnio widziałam ,że nadal są.
Jest dosyć pojemny wiec polecam:)

Z pensetami jak z rosyjską ruletką niestety, jakieś różne partie się trafiają, niby ta sama firma, niby ta sama jakość, a nigdy nie wiesz, w której komorze kula, która Ci łeb przestrzeli ups pardon, która penseta będzie się schodzić, ja pracuję na yonostickach, schodziły sie ideolo, ostatnio kursantce jedna spadła, wygięły się końcówki, no normalnie prawie płakałam, bo nie ma nic gorszego w tej naszej robocie niż wytracona prędkość przez trzy razy skubanie jednej rzesy aby ją chwycić:skacze:

I tu mam dla Was wiadomość, fabryczka yonosticka została kupiona przez tą, która produkuje Vetusy. Więc jak ktoś widzi Vetusa o szczególnie dobrej jakości prawdopodobnie jest to yonostick, my teraz też będziemy wchodziły w czarne, dobrej jakości Vetusy, no cóż.. coś się kończy coś się zaczyna, nie mamy na to wpływu, więc to co mamy to są ostatnie sztuki. Producent zapewnia, że te "droższe" Vetusy to niegdysiejsze yonosticki. Przekonajmy się, nie?:)

Co do klejów: czym się różni ultra plus B od zwykłego ultra plusa? Ano skutecznością wiązania i odrobinkę konsystencją, B trzyma dłużej , w mojej opinii ma mniejszą emisję oparów niż czysty ultra plus

Co do różnicy między hs4 a hs5, w składzie znów różnica, hs4 ma dodatek butylu, aby wydłużyć czas wiązania klejowego , mnie się lepiej pracuje na hs4, jest mniej kapryśny, hs5 szybszy ciuteńkę, ale lubi się znarowić przy dużej wilgotności i ciepłocie w pomieszczeniu ( potrafi zrobić się gluciasty), choć dużo dziewczyn pracuje na hs5 tce i nie zamieniłyby go na żaden inny. Każdy ma swoje upodobania.

Wiem jedno, zmieniajcie dziewczęta kleje, zmniejsza to ryzyko uczuleń , czasem ten sam skład, ale inne proporcje składników potrafią zapobiec uczuleniu , albo przynajmniej odwlec tę chwilę, kiedy to organizm dostanie tyle alergenu, że pach, uczuli się, ja tak sobie na zmianę kleję, skończe jedną butelkę np hs4, otwieram ultra plusa B, potem hs5 i tak sobie po tych klejach skaczę, jak na razie nie mam żadnych uczuleń ani reklamacji, choć przepraszam.. stop, jedną klientkę pożegnałam niestety, pouczulała się tak, że nic już nie pomogło, rozstałyśmy się, bo nie dało się wytrzymać swędzenia i obrzęku powieki, ale długo walczyła zanim się poddała:(

Kurka - z tymi zmianami klejów to chyba masz rację, faktycznie :ok: robisz i robisz i nic aż tu nagle ciach alergia. Ja ciągnę cały czas na jednym a jak alergia wskoczy to na X5 z NL jadę, ale jest ciężki w pracy niestety.

Ja tez zmieniam dokladnie uwazam tak Jak Kurka :)
Zmieniam czasem z przymusu :) bo nie wszystko mam w domu :) hehe

ja dziś zamówiłam pęsetki z eVo, i kleje hs5 i B ultra + i jeszcze rzęski. Do tej pory pracowałam na sypanych chcę się przestawić na paletki :) jak juz wszytsko dotrze i wypróbuję to napisze moje opinie :)

Ja miałam pęsetki kupione po kursie w SL, jakieś szwajcarskie, w sumie to jestem z nich zadowolona tylko upadły kilka razy.... :( tyle ile sie dało to je prosowałam ale teraz juz nie są takie precyzyjne...

mucha- ja mam taki: KOSMETYCZKA REED 7922 PINK SURPRISE Walentynki !!! (2996253890) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i rewelacyjnie da się go zorganizować w środku.. zrobię fotki jak się ogarnę troche z robotą ;)

kura- o nieee... to ja się musze zaopatrzyć na zapas w vetuski stare :( będę płakać :(:(

w pepco widziałam podobne walizki raczej o taką Profesjonalna torba na lampę UV dla stylistek - CZARNA W GEOMETRYCZNE WZORY :: dobrarada za 40 zł

Mucha - ja radziłabym raczej typowy kufer - skrzynkę rozkładany na boki (z tzw. półeczkami), bardzo pakowny i z łatwym dostępem do wszystkiego co jest we wnętrzu. Te z linków są miękkie i z ograniczonym dostępem, a jeden z nich to nawet mam wrażenie, że lekko potrącając mógłby się przewrócić - to są raczej duże kosmetyczki.

Bardzo Wam dziękuje za podpowiedzi. Taką sztywną kosmetyczkę to ja akurat mam, kiedyś do aparatu kupiłam i sie później przekwalifikowała, ale nie pasuje mi właśnie ta jedna komora. Muszę rzęsy dodatkowo w kosmetyczkach nosić bałagan taki się robi.

Patrzyłam w google na kuferki OBI i fajnie wyglądają :) Dziękuję raz jeszcze

Poniżej to co posiadam teraz, nie jest wywrotna, ale muszę wszystko wyciągać na stolik a tak tylko bym otworzyła jak cubaro radzi..

Cytat:

---

Napisał śmieszna

Do pracujących na norkach: czy uważacie, że to prawdziwe norki? Czy one nie są za równe?
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

link do allegro.

---

Wonder Lashes sprawdzone, są to syntetyki. bardzo miękkie, delikatne, przyjemne w dotyku, piękne wyprofilowane, wodoodporne, o delikatnej matowości minków i granatowym odcieniu plastyku. rzęski robią dobre wrażenie, lecz za cenę norek oczekuję norek 100%. a tu zwykłe minki grubości 0,07mm. za drogo.

Normalnie uwielbiam rzeski z evo:D wczoraj pierwszy raz kleilam 0,15 b i mi sie nie odksztalcaly,a przede wszystkim przepieknie wygladaja na oku:)te minki sa po prostu genialne! Moje wczesniejsze sypane sie przy tych chowaja..

Klej hs4 do polowy aplikacji sprawil mi problemy..jest bardzo rzadki,o wiele rzadszy niz moj poprzedni z ipn.I nie wiedzialam,ze jednak nakladam go za duzo,w efekcie musialam pedem rozklejac jak mi sie cos posklejalo..spowalnialo mnie to i wkurzalo...
Po krotkiej przerwie wzielam sie w garsc i zaczelam dawac mniej...jak byly dwie kropelki na sztucznej rzesie to i tak musnelam delikatnie o kamien-i od razu zaczelam latac od jednego oka do drugiego,kleilo mi sie potem naprawde fajnie i juz nie sklejalo:D
Mysle,ze przy nastepnej aplikacji nie bedzie juz klopotow i bedzie fajnie szlo od poczatku do konca:)

Jeszcze tylko jakies podkladki kolagenowe musze dokupic,bo podklejanie tasma mnie wkurza

Mi niedawno przyszły rzęsli ale chce dokończyc zapasy które wcześniej zrobiłam.
Dziś pierwszy raz pracowałam na na kleju ultra + b ( chyba b bo na opakowaniu jest tylko ultra + ale zamawiałam b ;) ) i na nowych pęsetkach jonostick, są rewelacyjne, tylko jeszcze troszke muszę sie do nich przyzwyczaić. Klej szybko wiąże , nic sie nie skleja więc też jest super ;) polecam :)

No i nie mogę zapomnieć o rzęskach ombre. poraziły mnie swoją miękkościa! Jeszcze ich nie kleiłam ale już sie w nich zakochałam *_*

Cytat:

---

Napisał aparatka

Normalnie uwielbiam rzeski z evo:D wczoraj pierwszy raz kleilam 0,15 b i mi sie nie odksztalcaly,a przede wszystkim przepieknie wygladaja na oku:)te minki sa po prostu genialne! Moje wczesniejsze sypane sie przy tych chowaja..

Klej hs4 do polowy aplikacji sprawil mi problemy..jest bardzo rzadki,o wiele rzadszy niz moj poprzedni z ipn.I nie wiedzialam,ze jednak nakladam go za duzo,w efekcie musialam pedem rozklejac jak mi sie cos posklejalo..spowalnialo mnie to i wkurzalo...
Po krotkiej przerwie wzielam sie w garsc i zaczelam dawac mniej...jak byly dwie kropelki na sztucznej rzesie to i tak musnelam delikatnie o kamien-i od razu zaczelam latac od jednego oka do drugiego,kleilo mi sie potem naprawde fajnie i juz nie sklejalo:D
Mysle,ze przy nastepnej aplikacji nie bedzie juz klopotow i bedzie fajnie szlo od poczatku do konca:)

Jeszcze tylko jakies podkladki kolagenowe musze dokupic,bo podklejanie tasma mnie wkurza

---

też podklejam taśmą i wkurza mnie to ;/ Kupiłam ostatnio klej z SL jednak, ale już coraz lepiej mi idzie i chyba przerzucę się na coś Evo :D Muszę też wypróbować ich Minków. Silki mam i chyba teraz kupię 0,15, bo mam tylko 0,2 :)

pointeye diamond .. ktoś zna ten klej?

Wasze watki to naprawde prawdziwa kopalnia wiedzy!
Sprawdzilam sposob na zastapienie tasmy medycznej piankowymi platkami do henny,ale ten z przylepianiem platkow za pomoca zelu ze swietlika ( + plasterki tasmy medycznej przy wycieciu,by bylo widac separowane rzesy):) jest super:D
Jak dla mnie ogromne ulatwienie:)

Aparatka 4 razy przeczytałam twoja wypowiedz i dalej nie wiem jak przyklejasz:D hehe


Dziewczyny a zauwazylyscie ze jak kleicie np. Silki 0.10 2:1 to tak jakby klej się gorzej wiąże. Ja mam uczucie ze jakby rzesy sie slizgały i ciężko wiązały z naturalnymi. Miałam też jedną klietnke która po 5 dniach straciła 40% rzęs, odpadły jej normalnie. Jak zaczełam jej kleić 0.15 i 0.2 to pięknie wszystko się spajało:why::why: Więc moim mózgiem analityka zaczełam obczajać wszystkie opcje, to co mi przyszło do głowy to może to że silki 0,10 są mniej porowate i klej ma mniej powierzchni wiązania? Co wy na to?



A i jeszcze pytanie do dziewczyn które zaczeły pracować na goldzie 2-3 miesiące temu, jakie są efekty? Jak się rzęsy trzymają? Jak tam wasze oczy i alergie po tym kleju?

bobas,no moze rzeczywiscie troche chaotycznie napisalam;)

Mam podkladki do henny,sa szarawe wiec naklejam na ich wierzch tasme medyczna. Gdy klientka zamknie oczy,to jej rzesy sa widoczne na tle tej tasmy:) bez niej bym oslepla;)
Smaruje je od spodu zelem ze swietlika i zabezpieczam dolne rzesy tak samo jak zwyklymi platkami kolagenowymi...nic sie nie zsuwa i nie slizga:)

yhm bobas, silki są mniej porowate, to prawda, są bardziej śliskie, ale coś za coś, może to jest trudniejsza rzęska do klejenia od minków ale zaletą silków jest kolor i powierzchnia jak szkło przez co jak się je fajnie wyklei dają efekt poblasku granatowej czerni, minki są łatwiejsze, ale ich czerń jest mniej głęboka. Dlatego są amatorki silków i są amatorki minków (dorobinkę więcej kleju na silki, a nic się nie odklei:skacze::skacze::skacze:)

mi osobiście na moim oku przeszkadzał odblask światła od silków, silki też się prostują po saunie u moich klientek. dlatego pracuję generalnie na minkach.
nie zauważyłam, by silki gorzej się przyklejały.
moje minki z Evo i Noble w palecie też mają granatowy odcień. niezbyt mi się to podoba, bo rzęsy sypane były kruczoczarne i do takiej czerni się przyzwyczaiłam.

Ja tam jestem początkująca i się tak nie znam;) ale mi jakoś lepiej klei się Minki niż Silki.
Chociaż z kolei Silki 0,15 jakoś tak same łapią rzęskę naturalną :)
Ale to tylko moje spostrzeżenia ;)

witam dziewczyny:) znalazłam to forum jak przeszukiwałam inf o klejach do rzęs i postanowiłam że się do Was dołączę żebyście mi podpowiedziały trochę bo widzę że siedzicie w tym temacie :) co sądzicie kleju Ultra Bond Pro 5? czy jest dobry i co najważniejsze nie uczula!? bo sprawdzałam na Sobie klej SL ultra plus i nie wysychał szybko miał nieprzyjemny zapach a dodatkowo trzeba było stosować pompke do szybszego schnięcia kleju a na koniec żeby tego było mało spuchły mi oczy:( dziewczyny doradzcie mi jakiś dobry klej na którym mi się będzie dobrze pracowało i nie uczuli klientek!

jesli przy ultra plusie uzywalas pompki to przy Ultra Bond Pro 5 bedzie ci potrzebny wentylator:P
nie dawalas za duzo tego u+ on w zasadzie z szybkoschnacych jest ;) ale czasami podraznia oczka

O tak, Agulusia ma rację z Pro 5 ^_^, wentylator jak nic, ja go bdb znam, pracowałam na nim, fakt jest bezpieczny dla b. wrażliwych oczu ale cholernie długo schnie (o tym już pisałam wcześniej).

Witam Was, czy doradzicie w kwestii utrwalacza do rzęs po ich aplikacji? Warto zainwestować? Działa? Jeśli tak może polecacie któryś szczególnie? Z góry dziękuję za info:)

ja jako stylistka nie używam utrwalacza, bo nie zauważyłam, by wpływał na lepsze wiązanie kleju i trwałość aplikacji. u mnie raczej było odwrót :/: ale klientki utrwalacze lubią, szczególnie czarne :) do stosowania 1-2 w tygodniu.