-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
justa6
Dziekuje za obszerna wiadomosc.myslalam ze to forum sluzy do pomocy,porad itp.ztego.co .widze to pojawia sie tu jedno-Idz na kurs,a nie uczyli cie tego na kursie?? Nie bede juz o nic pytsc.pozdrawiam
justa6 post nei tyczył się tylko Ciebie i nie miał być to atak. nie dziw się naszemu zażenowaniu, a pytasz o rzeczy, które są podstawą. Luska zapytala czy byłaś na kursie, a Ty zamiast uczciwie odpowiedzieć migasz się i robisz z nas wredne baby, które nie chcą Cię nauczyć przez internet kleić rzęs.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
dzoanabi
Dziewczyny po mniej więcej ilu klientkach zmniejszył się wam czas pracy? Jestem osobą początkująca w tej branży i chciałabym usłyszeć od was jakieś porady jak przyspieszyć ten zabieg :)
Wykonałam jak narazie 2 przedłużania rzęs metodą 1:1 i w obu przypadkach zajęło mi to około 4h, głównie z racji tego że jestem osobą bardzo dokładną i nie lubię robić czegoś byle jak. Zamieszczam zdjęcie mojej ostatniej pracy, co o tym sądzicie?
Z góry dzięki :)
ja swoje pierwsze rzęsy wyklejałam 6h!!!!!!!!!!
po ok10 klientkach to bylo 3h, i tak na dobrą sprawe teraz (po2latach od kursu) zalożenie robie w 2h a uzupeł 1h-1,5; taki czas osiągnęłam po ok 2miesiącach pracy. intensywnej pracy, ale nie liczyłam ile klientek zrobiłam. myślę,że średnio wyjdzie 60klientek w 2misiące.
'Wyrobienie się' w czasie zależy od wielu czynników:
-jak szybko się uczysz,
- odpowiendie trzymanie pensety i wyćwiczone chwytanie rzęs,
- ilości klientek (bo przecież nie wszyscy beda chcieli sie położyć pod twoje ręce),
-pieniędzy! ja zrobiłam promocje, zaznaczylam ze sie ucze i potrzebuje cierp;liwych klientek- musisz zarobić chociaz na -materialy, bo splajtujesz ;) za darmo nie robi się NIGDY,
-od twojego czasu, samopoczucia i chęci
-oraz uwaga! wytrzymałości zdrowotnej, mam mega uczulenie na każdy klej, tylko katar, bez swędzących zaczerwienionych i łzawiących oczu, jak miałam katar taki porządny to kupowałąm sudafed i dalej jazda, więc sprytny organizm przezucil sie na gardlo. Katar zniknal ale zaczal sie kaszel, tak przerazliwie duszący, ze niektorzy mysleli ze to gruzlica ;) trafilam sor bo nie moglam przestac sie dusic. Powiedzialam lekarzom ze nie wyobrazam sobie przestac kleic, poza tym z tego zarabiam na chleb. po ogólnym zrobieniu testów i obserwacji okazalo sie ze opary kleju zaczynaja mnie uczulac po 1,5h od ich uwolnienia z buteleczki. dostałam wtedy lek, ktory biore tuz przed klejeniem rzęs i trzeba bylo postarac sie robic jeszcze szybciej. niestety nie zawsze to wychodzi. przez jakis czas działałam tak tabletki+maseczka+czas max2h jest ok, minelo pol roku i zakładam juz tylko maseczke, nie mam ani kaszlu ani kataru. lekarze mówią, ze organizm albo zwalczyl uczuelnie albo sie przywyczail..
któras z was tak miala??
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziś mam już za sobą 4 założenie. Jest dobrze! Zeszłam na 3h i 20min :) myślicie że jestem na dobrej drodze? :skacze: (zdjęcia poniżej),
Wiesz ja zauważyłam że po każdej aplikacji doskwiera mi takie nieprzyjemne pieczenie w żołądku jakbym się jakiegoś kwasu opiła, trwa to około 30 minut /do godziny, to też jest reakcja alergiczna (wiem bo jestem uczulona na jad osy i tez na początku tak mi się objawia, z tym ze jest to dużo silniejsza reakcja) . Z tego co wiem to człowiek potrafi sam się "odczulić", ja tak miałam z kotami :D Na szkoleniu mówili mi, że opary można zniwelować za pomocą specjalnego Neutralizatora Zapachu Kleju, można go dostać w sklepie Black Lashes, ale czy skuteczny to nie wiem.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
próbowałam, na mnie nie działa neutralizator
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny ja tez niestety naleze do grona alergiczek... dochodzilo do alergicznego zapalenia zatok gdzie glowa bolała ok tygodnia 24/h, kładlam sie spac z bolem i wstawalam z tym samym bolem, potem ciagle choroby, najpierw zatoki, potem gardlo i nizej czyli kaszel i chorobsko sie rozwijało, oczywiscie raz katar , raz nos zatkany, nie do wytrzymania!!!
Dzisiaj biorę leki sterydowe do nosa i brak zmartwien :D Tak wiem, to sterydy, przemyslalam to, duzo czytalam i obecne sterydy zwlaszcza te domiejscowe są duzo delikatniejsze i niosą minimalne skutki uboczne lub wogole. Nie zaobserwowalam zadnych skutkow ubocznych za to samopoczucie moje jest o niebo lepsze :) Znowu mogę z przyjemnoscia kleic rzeski :] Jestem zdania , że lepiej wziąć się za leczenie alergii nawet jesli jest potrzeba przyjmowania silniejszych lekow nic nie robic z tym nic. Przyjmuję Avamys, bardzo polecam! ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Mi tez bardzo pomogl Avamys. Tylko moje bole nie byly zwiazane z alergia :) w koncu glowa mnie nie boli
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
[quote=dzoanabi;415911]Dziś mam już za sobą 4 założenie. Jest dobrze! Zeszłam na 3h i 20min :) myślicie że jestem na dobrej drodze? :skacze: (zdjęcia poniżej),
Bardzo ładnie kleisz, ja wczoraj robiłam 2 raz od kursu uzupełnienie po 3,5 tyg i zajęło mi 3 h. Nie jestem zadowolona, a przez 1h myslałam- chyba to nie dla mnie:/: Jeszcze długa droga przede mną.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dzięki :)
Odbiegając od tematu, dziewczyny nie macie może na sprzedaż brokatowych rzęsek różnokolorowych najlepiej profil B, długość 12-14, grubość obojętna? Szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Wszędzie praktycznie podkręcanie C, upatrzyłam sobie takie w sklepie Magnitica Lashes ale nie mają tego na stanie wrrr
Ogólnie bardzo chętnie odkupię nie używane kolorowe rzęski :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
dzoanabi wsadź zwykłą rzęsę w klej (na długości , która Cię interesuje) a następnie w brokat i rzęsy brokatowe gotowe :D Do wyboru do koloru ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Ojej dziękuję! :) :)
Nie pomyślałam hihi
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Hej Kobietki !
Mam takie dosyć nietypowe pytanie, mianowicie chodzi mi o certyfikat. Z góry przepraszam, że tutaj Wam się wtrącam, ale nie chciałam bezsensu oddzielnego tematu zakładać, może któraś z Was będzie potrafiła mi pomóc/doradzić. A więc do meritum - odbyłam szkolenie i dostałam "pożal się Boże" certyfikat, w języku angielskim, żeby coś tam było... Wygląda jak z podstawówki, DOSŁOWNIE. Jakbyście sobie wzięły szablon na dyplom, siuuup do drukarki i byle co napisały. Wydaje mi się, że profesjonalny certyfikat charakteryzuje się odpowiednimi znaczkami / numerem ? Bynajmniej mam taki ze szkolenia stylizacji i makijażu. Jest na nim tylko pieczątka i nawet nie ma daty, nic...
Radziłam się już innych i powiedzieli, że mam spróbować zażądać zwrotu pieniążków, bo później tylko i wyłącznie ja będę miała problemy przez ten śmiechu warty papier...
Ktoś, coś mógłby podpowiedzieć ? Jestem sklonna zawalczyć albo o zwrot pieniędzy, albo o odpowiedni papier, ale nie chcę się zbłaźnić, jeżeli okaże się, że tak ma wyglądać certyfikat...
Pozdrawiam
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
A czy mogłabyś wstawić tutaj ten certyfikat? Ewentualnie zamaż w paint'cie dane.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Witam :)
Jestem na forum już od dłuższego czasu, a jak na razie tylko jako "podgladywacz" :p
Przeczytałam cały wątek ogólny i jest on naprawdę ogromna skarbnicą wiedzy.
Mam dość nietypowe pytanie... Przedłużam rzęsy od jakiegoś roku, jeszcze niestety nie jest to moje główne zajęcie, ale mam nadziej ze na wiosnę tak się stanie. Trafiła mi się klientka, której naprawdę szybko rosną rzęsy.. Przychodzi w sobotę na uzupełnienie, rzęsy maja jakieś 3.5 tyg (metoda 2:1) bardzo mały ubytek, jedynie jakiś widoczny w kącikach wewnętrznych, ale za to duuzy i widoczny odrost (klientka blondynka z jasnymi rzęsami) ten widoczny odrost to jakieś 70% rzes... Wszystkie te rzęsy są do wywalenia ? Bo jeżeli ściągnęła bym odrost i byłaby prawie nowa aplikacja :( co radzicie zrobić ?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Kochane początkujące Stylistki.
Czas nie jest wyznacznikiem tego jak dobra jest stylistka. Spotkałam się z pewną opinią mojej byłej klientki. "poprzednia stylistka poświęciła mi 4 godziny, czułam sie dopieszczona a ty tylko 2 ?!? " :skacze:
Czas aplikacji owszem zależy od naszej wprawy,ale i od kleju, wilgotności powietrza i temperatury w danym dniu. Mnie z 5 letnim stażem zdarza się robić o godzinę dłużej....
Jeżeli klientka mruga bo ożłopała się redbula na chwilę przed aplikacją, jeżeli się wierci, lub ma "dzikie rzęsy" musimy poświęcić więcej czasu i włożyć wiele cierpliwości w taką aplikację.
Dwa : uzupełnienie czasem zajmuje więcej czasu jak pełna aplikacja. Rzęsy trzeba umyć, zdjąć odrosty, przemyć dwa razy cleanserem, trzeba czekać az wyschnie ... to wszystko potrzebuje czasu. Nigdy np przez telefon nie powiedziałam klientce ile wynosi czas uzupełnienia, bo to zależy. Zawsze mówię do 2 godzin.
:)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Ja zawsze staram się dać sobie na klientkę czas nawet z 'zapasem'. Właśnie gdyby było coś trudniejszego, bądź gdybym ja miała jakiś wolniejszy dzień :p ja mam taka klientkę która zawsze tak jakby próbuje otworzyć jedno oko.. :/ baaardzo przeszkadzający nawyk i niebezpieczny można powiedzieć, ale co zrobić gdy niektórzy robią to bezwiednie.
Dziękuje bardzo rownież za wyczerpująca odpowiedz :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny, jak długo od otwarcia można maksymalnie korzystać z kleju(HS4) i dlaczego tak krótko? :D
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
ja zmieniam klej zawsze co 2-3 miesiace w zaleznosci od tego co pisze producent. To jest data waznosci jak kazdego produktu a kleje wszystkie z reguly po krotkim czasie gestnieja, pamietam chociaz by te ze szkoly 20 lat temu ;) Taki urok kleju i sklad chemiczny. Po tym czasie klej jest za gesty by na nim pracowac co za tym idzie rzesy nie beda sie chcialy kleic.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
A to dobra wiadomość. Wydawało mi się, że gdzieś widziałam 3 tygodnie.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Bo to prawda jesli czesto korzystasz z kleju zmieniasz go co 3 tyg.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Na kursie powiedziano mi ze te wszystkie produkty do przedłużania ważności kleju typu różne opakowania itp to ściema, prawda?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
kompletnie nie rozumiem pytania, mozesz przyblizyc? gdzie sie szkolilas?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Mysiaczeq, a jeżeli wyklejałam nim 5 razy, to mogę używać go nadal?
Koleżanka wyżej miała chyba na myśli np. woreczki termoizolacyjne. Powiedziano na kursie, że nie chronią kleju przed czynnikami zewnętrznymi?!
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
jeśli tylko 5 razy byl otwierany to tak do 3 mc spokojnie
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
dzoanabi
A czy mogłabyś wstawić tutaj ten certyfikat? Ewentualnie zamaż w paint'cie dane.
Proszę :)
http://pliki.wzorki.info/images/pLdkv.jpg