A po jakim czasie parafiniarka zaczyna Wam się na nowo grzać? <czekam, czekam i nic...>
Moje 5 kostek po 250 i 2 kostki po 300g (z SF, niby miały być po 220 a na kostkach pisze zupełnie coś innego) i po roztopieniu są kilka mm nad MIN ;)
Parafina roztopiła się po około godzinie.
04-12-2011, 14:58
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Mi krócej niż godzinę(nie mierzyłam nigdy dokładnie:wstydek:)ale ja mam parafiniarkę 260 wat
04-12-2011, 15:11
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
To moja ma na spodzie niby 200W napisane a w instrukcji 150... Ale już 2h od nagrzania parafiny, korzuch jest coraz grubszy a ona nie grzeje na nowo :( Korzuch jest ciepły no ale to korzuch...
04-12-2011, 21:47
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja piszę chyba z podobnym problemem jak wasz :P Wrzuciłam do parafiniarki 1,5 kg parafiny i jest idealnie przy minimum. Na maxymalnej temperaturze ładnie się topi, przestawiam na słabsze grzanie. czekam czekam... parafina zastyga a lampka sie nie zapala. Nawet jak na górze pojawia sie kożuch to jest goraca, nie do zniesienia. Próbowałam rozgrzać ją tylko na tej mniejszej temperaturze, ale lampka paliła sie moze 5 - 10 min, zgasła i koniec grzania.
Cadevra - możesz jeszcze raz opisać dokładnie krok po kroku co robiłaś?
04-12-2011, 22:05
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Kurczę..nie wiem dziewczyny jak wam pomóc-ja na mojej ustawiam grzanie,czekam aż parafina się roztopi,wyłączam i wkładam łapki-nigdy mnie nie poparzyło:huh:
04-12-2011, 22:07
DiamondShine
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
kurcze to ja juz sama nie wiem czy kupowac, czy nie... chyba sie skusze a co mi tam ;)
04-12-2011, 22:09
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja kupiłam z myślą o sobie i mojej mamie-więc nie żałuje:ok:
Tak jeszcze pomyślałam-tylko parafinę z Sf-wrzucałyście?może to w niej problem-ja wiem zawiera jakieś olejki eteryczne,które mocniej się podgrzewają?Nie wiem czy to możliwe?
Ja wrzuciłam taką allegrową parafinę,choć mam w domu jedno opakowanie tej od SF-i ja wiem no inna jakaś jest(jej konsystencja,jakby twardsza?-w stanie stałym bo jeszcze jej nie rozgrzewałam).
04-12-2011, 22:21
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ja wrzuciłam 4 kostki z SF i jedną z allegro.
Jeszcze teraz spróbuję na samej wysokiej temperaturze. Zgasła lampka i czekam, aż się zapali. wtedy przesunę na środkowy (żeby nie grzała tak mocno) i spróbuje włożyć łapkę.
eh, masakra ile się trzeba nakombinować:P
----------
Z moim kombinowaniem nic nie wyszło, chociaż w sumie nie tak do końca. Co ciekawe za pierwszym razem uradowana włożyłam łapki, bo temperatura była do wytrzymania. Za drugim już nie dałam rady włożyć palca. Napisałam do SF ale bez odzewu. Jutro będę tam dzwonić. Poczytałam też na necie trochę. Nie wiele osób ma taki problem jak ja, ale znalazłam informację przy jednej parafiniarce:
"UWAGA!!! Parafina jest polskiej produkcji , ma bardzo niską temperaturę topnienia 38 stopni co zapewnia komfort zabiegu - po prostu nie parzy jak zagraniczne odpowiedniki" Będzie to waszym zdaniem bardziej chwyt reklamowy czy coś w tym jest ?
I jeszcze przy jednej z parafiniarek (w zasadzie jej instrukcji obslugi ) wyczytałam że temperatura nagrzewa się do 65*C i schładza się do 55*C. Wtedy pierwszą warstwę nakładamy pędzelkiem, a przy kolejnych moczymy na krótko łapki. Jeszcze tego nie próbowałam, ale czy może to być jakaś różnica? Czy parafina nałożona pędzelkiem mniej parzy?
Bo widzę że Elax już napisała, że kolejne warstwy nie parzą.
08-12-2011, 12:19
Zen.
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Nigdy nie próbowałam nakładać pędzelkiem ale wydaje mi się, że wtedy ta warstwa parafiny jest cieńsza i rzeczywiscie może nie parzyć, bo parafina dotyka mniejszą powierzchnię skóry i dluzej zajmuje jej nałozenie na całą dłoń czy stopę wię automatycznie też jest chłodniejsza. To tak na logikę, w praktyce nie wiem jak to wygląda- nie próbowałam :) W ogóle to mnie się wydaje że zanim się nałoży tą parafinę pędzlem to szybciej ona wystygnie na nim niż nałożę na skórę i wydaje mi się też, że może sie mieszać z maską którą ma się na skórze. Ale mogę się mylić
Ja się zastanawiam co w takim razie musieli dodać do tej parafiny, że niby temp. jej topnienia jest tak niska :huh: o ile w ogóle się to przekłada na rzeczywistość.
Ja kiedy wiem, że będę robić zabieg komuś czy sobie, włączam parafiniarkę rano na max, po jakiejś 1,5 h przełączam na ten środkowy i też mnie nigdy nic nie poparzyło, kientki też. Mam parafiniarkę tą pomarańczową już nawet nie chce mi siesprawdzać ale ze jest b. popularna to na pewno wiecie o którą mi chodzi :)
08-12-2011, 13:56
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dostałam odpowiedź z SF.
Więcej wykrzykników nie dało rady :P
08-12-2011, 16:44
luska102
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja stosuje Paraffine z zagranicy ( niemcy) i nic nie parzy!!
Pedzlem tez kiedys nakladalam Ale jakos to tak niewygodnie,i wydaje mi sie ze jezeli parafina tak parzy ze palcem nie mozna dotknac to pedzlem tez bedzie parzyc.
08-12-2011, 18:44
Zuuzaneczka
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cytat:
Napisał katerina15
Dostałam odpowiedź z SF.
Więcej wykrzykników nie dało rady :P
Przepraszam, ale to jakieś głupoty... Mam wkładać termometr do parafiny? Żarty! W dobrych parafiniarkach właściwa temp utrzymuje się sama! I nakładamy ją poprzez zanurzanie! Przerabiałam nakładanie pędzlem - bezsens, połowa oblepia się na pędzlu a poparzyć można się dokładnie tak samo! Dobrze działającą parafiniarkę obsłuży bez szwanku dziecko... Na zajęciach na kosmetologii mam taką i dziewczyny wkładały łapy jak leci, nikt się nie poparzył, a parafiniarka stoi włączona kilka h z racji zajęć i wszystko jest ok.
09-12-2011, 07:50
luska102
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dokladnie tego samego zdania jestem.
10-12-2011, 17:43
asia
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ja parafine mam czasem bardzo dlugo włączoną i nic sie nie dzieje, nie przegrzewa... wiadomo trzeba niekiedy minutke odczekac az ostygnie, ale bez przesady, zenująca odpowiedz..
odpisalas im cos?
10-12-2011, 18:45
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Wczoraj próbowałam jeszcze dwie próby zrobić. Pierwsza to podgrzałam parafinę tylko do momentu gdy stopiła się połowa. Włożenie pierwszej ręki było ok, ale przy drugiej parafina już się wymieszała
i znowu parzyła.
Drugą próbą było wrzucenie kolejnej kostki parafiny (do max) podgrzanie całej i mieszanie
i czekałam aż będzie nadawała sie do włożenia rąk.
Dziewczyny.. nie przesadzając. Po trzech godzinach zrobiła mi się jedna wielka breja, parafina już tak stwardniała, że mogłabym wyciągać kulki i rzucać nimi...
a to co wciąż pozostawało płynne.... parzyło. Ja jestem bardzo odporna na gorąc, bo jestem ciepłolubna. muszę mieć 30*C w pokoju, żeby mi ciepło było.
Juz nie wiem czy to ja jestem taka sierota, ze się parafiniarka nie potrafię posługiwać, czy z parafiną coś nie tędy, czy to ten cały sprzęt
Poza tym w dalszym ciągu nie wiem po co jest w niej ten włącznik "LO" skoro ona zaczyna na nim grzać dopiero w momencie gdy całkiem wystygnie i grzeje 5 min.
Ja już się poddaję. Skończyły mi się pomysły.
Asiu nie odpisałam jeszcze nic, bo wolałam przetestować zanim by się okazało, że na prawdę to ja coś robię źle. Jeszcze mam pomysł, żeby iść z tym cudem do znajomej kosmetyczki, która jest kilkanaście lat w fachu, żeby ona to przetestowała. Jeśli potwierdzi moje spostrzeżenia, to nie pozostaje mi nic innego jak reklamować.
10-12-2011, 20:23
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
To daj znać do czego doszłaś bo u mojej z dogrzewaniem to chyba tylko w teorii niestety :(
10-12-2011, 23:09
asia
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
o to idz na wszelki wypadek, tym niemniej parafina to nie jest wielka filozofia wiec obstawiam wadliwy sprzęt. albo jakies badziewie a nie parafine dosalas. cos co sie nie rozpuszcza normalnie
11-12-2011, 07:55
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dziewczyny a ile tej parafiny tam macie rozpuszczone ??? Bo juz tu w temacie byl przykład z tą parafiniarka z sf ze dziewczyna miała malo parafiny i parzyła po dodaniu jeszcze kostek juz było ok . Takze moze jest ten sam problem
11-12-2011, 12:58
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Jak pisałam wyżej, ja mam prawie do max - dokładnie rozpuściłam 2kg 80g ale przez ciągłe próby trochę już parafiny ubyło.
11-12-2011, 15:24
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja mam w połowie między min a max...
Ale moim zdaniem min to min i tam parafiniarka powinna działać jak należy!
11-12-2011, 16:06
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja w swojej domowej parafiniarce przy ostatnim zabiegu miałam poniżej min:wstydek:,ale też mnie nie parzyło.
Ja bym obstawiała ,że może jeszcze ta parafina jakaś trefna.
12-12-2011, 16:41
Zuuzaneczka
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dziewczyny potrzebuje pomocy, gdzie kupić samą parafiniarkę? Bez akcesoriów, itp, same urządzenie? Niestety, prawie 1,5 miesiąca temu oddałam swoją do reklamacji i na tym współpraca z firmą się skończyła, mam klientki zapisane na parafinę i musze szybko coś kupić.
12-12-2011, 16:51
Paulka
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
w alle sprzedaja, m.in. ale jak bez akcesoriow, na allegro mozesz tanio wylicytowac...
15-12-2011, 23:43
asia
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
allegro najtaniej, na szybko hurtownia na 11-go listopada ale tam drogo bedzie.
jeszcze mi przyszly na mysl standy nail design w marketach, marka lipna ale parafiniarka zapewne klasyczna pomaranczowa bedzie...