Też tak uważam Iosa i dlatego pytam Was :) W takim razie skontaktuje się z kurą. Dziękuje bardzo za podpowiedź:przytul:
Printable View
Też tak uważam Iosa i dlatego pytam Was :) W takim razie skontaktuje się z kurą. Dziękuje bardzo za podpowiedź:przytul:
To znowu ja z tym doszkoleniem :-/ Dzika kura jest unieruchomiona na co najmniej 2 tygodnie. Czy któraś z Was zna instruktorkę Grażynę Klebę z Nobli z Gdyni? Czy może którąś z Was szkoliła? Pomocy bo mi się tu pali!!!
Jeśli nie idziesz na szkolenie po to, żeby posiedzieć, to bez problemów z egzamiem sobie poradzisz.Cytat:
Napisał namezaneta
A rozumiem, że idziesz tak jak ja, po to, żeby nauczyć się zawodu, co nie?
Spokojnie - dasz radę.
Moje dwie koleżanki poszły tak na szkolenie zawodowe - głównie siedziały, nie do końca słuchały, nie ćwiczyły w domu i... w zasadzie powinny na niego iść ponownie.
Bo nie ma szans, żeby ktokolwiek im dał pracę - mają za sobą po kilkanaście rozmów.
A co takim poradzisz? Dalej panuje przekonanie, że liczy się papier i nic więcej. Później ludzie mają problem, że nikt im nie chce dać etatu i na szkoły wyzywają. Cała Polska? ;-)
Nic nie poradzę, po prostu żal ludzi, a szczególnie tych, którzy nie kompletnie nie nadając się na studia, idą na nie.
Ale to już jest leczenie ambicji rodziców - bo jak to możliwe, żeby moje dziecko nie miało wyższego ;-)
No sporo w tym racji - trudno to zrozumieć, bo rodzice powinni mieć całkiem inne priorytety. W ciągu kilku lat popularność studiów mocno zmaleje. Ja sama wiem na własnym przykładzie, że można zarabiać dobre pieniądze bez studiowania. Trzeba tylko dobrze wykorzystać ten okres, na którym siedziałoby się na studiach.
jest problem bo jest popyt i podaż na papierek mgr. Wszyscy chcą mieć papierek, a pracodawcy mają wybór. Zrobili modę na studiowanie więc wszyscy studiują. To jest bez sensu bo rzeczywiście 50% studentów nie nadaje się na studia. Skutkuje to tym, że powstają takie kierunki jak ZARZĄDZANIE PAŃSTWEM. Co to jest w ogóle??? Przysposobienie do zawodu prezydenta?
100% poparcia. Ja moim zdaniem jestem odpowiednią osobą na studia, bo zawsze byłam zaangażowana i dążyłam do celu. Ale m.in. dlatego wolałam nie podzielać scenariusza przerabianego przez moje koleżanki. One po kosmetologii siedzą na bezrobociu, a ja od lat pracuję w salonie, po samych szkoleniach.
To jeszcze kwestia tego, co kto robi na tych studiach. Bo inny ma efekt osoba "chodząca" na studia, a inny ta szukająca praktyki, zleceń i doświadczenia.
W tym drugim przypadku ze studiów wychodzi się jako fachowiec i pracę ma się od zaraz, bo takich ludzi szukają.
Też mam polewkę z ludzi słysząc kiedy mówią, że jeśli coś tam to skończą to praca gwarantowana...
Kilka dni temu koleżanka, która nie ma skończonej matury, wygrała w rywalizacji o pracę w sklepie komputerowym z informatykami. I taka wartość naszych studiów.
Spotkałam się już nie raz z taką sytuacją, że pytam się o pracę i dostaję pytanie "a co umiesz?" a nie "a co skończyłaś?". Nikogo nie obchodzi co kto skończył tylko co umie. Kuzyn informatyk studiuje już 10 lat informatykę na 3 roku bo ma tyle pracy że nie ma czasu:D Po prostu dużo umie.
Mam wrażenie, że dla pracodawców oczywistym stało się posiadanie papierków przez kandydatów, więc sprawdzają tylko umiejętności. Poza tym - każdy pracodawca wie, ile jest warty papier, tyle co nic. Liczy się wyłącznie to co potrafimy.
kończymy temat studiów, bo można tak w nieskończoność a odbiegamy od właściwego wątku
Dziewczyny - macie w swoich salonach masaże? Jak zainteresowanie? Jest dla kogo działać? Chcemy to wprowadzić u nas, ale na zasadzie przeszkolenia kogoś z kadry, bez zatrudnienia kolejnej osoby. Można na tym zarobić pieniądze?
Masażysta w tym kraju nie ma źle - poza tymi, którzy chodzą na masaże dla przyjemności, wiele osób jest kierowana na nie przez lekarzy, więc grono osób rośnie.
Nikt nie będzie czekał na masaże w ramach NFZ, bo w ten sposób prędzej trafi do grobu. Więc jeśli usługa będzie dobra, to zainteresowania nie zabraknie.
Cały czas o tym nawijamy ;D Ja wszystko robiłam w new nails, teraz planuję kolejne szkolenia. Nie ukończyłam żadnej szkoły kierunkowej tj. technikum, studium czy studiów. Pracuję po samych szkoleniach w zawodzie.
Podejrzewam,że za kilka lat to będzie norma. Ludzie już teraz widzą, że studentowanie to strata czasu i pieniędzy.
Jeśli jeszcze rodzice dojrzeją to zainteresowanie studiami mocno zmaleje.
Pewnie tak, chociaż pamiętaj, że duża część studentów idzie na te studia tylko po to, aby przedłużyć sobie młodość. Kompletnie nie myślą o przyszłości. Zależy im tylko na tym, co dzieje się aktualnie - na zabawie. Pracy to oni z tego nie będą mieli, ale może nie kręćmy już wkoło tego samego - szkoda czasu.
Hej mam pytanko miałyście może do czynienia z jakimś kursem bądz szkoleniem o Magdaleny Jasionowskiej? Znalazłam ją na internecie, chciałabym zorganizować kurs u siebie w domu ( oferuje się że przyjedzie) musiałabym zorganizować z 6-8 osób koszt nie duży tylko 550zł, ale wiecie może coś słyszałyście na jej temat czy nie bardzo?
Nie znam tego szkoleniowca ale spojrzałam na jej prace i sa na nie zbyt wysokim poziomie, produkty takze sredniej jakości no ale jest to proporconalne do ceny ;)
Nie można liczyć na to że w tej cenie przy takiej ilości osób i jeszcze z dojazdem do nas dostaniemy jakiegos instruktora z najwyzszej półki.
Może rozejrzyj się za jakimiś warsztatami, jeśli zależy ci na cenie na pewno wyjda taniej niz zwykłe szkolenie a takze mozna sie wiele nauczyc :)
Kochane czy któras zajmuje się makijazEm permanentnym.? Może polecić jakieś szkolenia?
a ja poszukuję szybkie przeszkolenie z henny i regulacji peseta. bez dyplomu nawet.
kiwaczek jak znajdziesz to podepnij mnie:) też chcę! ale z tego co zdżżyłam się dowiedzieć to poznajesz podstawy, zasady i jedziesz z koksem! ćwiczysz, ćwiczysz... Póki co umówiłam się z koleżanką , że mnie nauczy...
no właśnie kasiu ja tak samo, bo to w sumie niewiele jest do nauczenia :D henne mam, machnę koleżankom hurtem i się zobaczy.
Wejdź na strone long time libero tam masz zakładane w którym sa wypisane ośrodki szkoleniowe. Jednak taki kurs to na naprawde duże pieniadze. Ale warto! Polecam bezapelacyjnie LONG TIME LINER.Cytat:
Napisał Blejsia
Witam
Poleca ktoś dobry kurs stylizacji paznokci żel, akryl plus dodatki w Bydgoszczy ? Ewentualnie Gdynia i okolice ?
Pozdrawiam ;)
Bydgoszcz-Zosia Działa
Dziewczyny powiedzcie mi który pochłaniacz pyłu wg was jest lepszy, z jednym wiatrakiem czy dwoma? Bo mam z jedym i mam wrazenie ze on go nie wciąga.. :)
Dydola korzystaj z wyszukiwarki bo Cię moderatorzy zjedzą;)
Ja nie mam nie pomogę ale szukaj tu:
http://forum.wzorki.info/sprzet-do-p...iacz-pylu.html
albo chociaż zadaj pytanie w odpowiednim wątku:)
Dziękuję!Cytat:
Napisał markotka
Właśnie byłam na jej stronie ciut pooglądać. Prace ma po prostu zniewalające, jak zdecyduję, na który kurs mam się wybrać na pewno zadzwonię właśnie tam! Dziękuję za namiary ;)
Widać ten profesjonalizm od razu :)
Dzięki! :) tyle tych tematów że się odnaleźć nie mogę :)Cytat:
Napisał Izi
Przede wszystkim - nie kieruj się tym, gdzie jest najbliżej. Nastawiaj się na najbardziej wartościowe szkolenia.
Bo niestety z tym bywa bardzo, bardzo różnie.
Zgodzę się, ale czy pojechała byś na szkolenie do Gdańska, mieszkając w Zakopanym?
Sądzę, że nie. Wiadomo, że chodzi przede wszystkim o wartość szkolenia, przekazane umiejętności, no ale koszty również mają znaczenie.
Danus ja się u Zosi akurat nie szkoliłam, ale widziałam ją w akcji, ma dziewczyna talent, jest bardzo sympatyczna i cierpliwa :)
Wybierając szkolenie nie powinno się sugerować głównie odległością od miejsca zamieszkania, chociaż wiadomo, że im bliżej, tym lepiej ;) trzeba zwrócić uwagę na umiejętności instruktorki i warto poczytać opinie na jej temat.
Pewnie, że bym pojechała, o ile wiedziałabym, że miejsce robi dużą różnicę. Co lepsze? Zrobić u siebie na miejscu szkolenie, które daje papier, czy zrobić kawałek drogi dla szkolenia, które poprawia umiejętności? Ja wybieram opcję numer 2 i sądzę, że zdecydowana większość osób zrobi podobnie.
Dziewczyny a ma ktos wiedze na temat szkolen w Center Beauty w Pajecznie u pani Anny Kasprzak?
Tak rozmyslam nad szkoleniem tam bo mi Bautica w Lodzi odmowila a u mnie jednak odleglosc ma znaczenie (dwojka dzieci 6 i 2 latka musze zostawic pod opieka dziadkow i nie ma opcji, zebym nie wracala na noc do domu takze chyba tylko to mi pozostaje a zeby dodatkowo nie bylo tak latwo to i termin mnie ogranicza tylko miedzy 17-30.07). Chyba ze jest jakis szkoleniowiec SPN, ktory szkoli w miejscowosciach nad morzem, w gorach lub na Mazurach - doradzcie cos - a tak sie cieszylam
jak Pajęczno to polecam KamilaC to szkoleniowiec GoldenNails sama się szkoliłam u niej!! POLECAM!!
Nie wiem, nie byłam u niej. Pajęczno pod Częstochową? Czy nie masz czasami lepszego połączenia z Warszawą?
Mogłabyś bez problemu codziennie na nocki wracać do domu. Co ty na to?
Dojezdzalabym z Belchatowa wiec do Pajeczna mam niecala godzinke a do Wawy ze 3-4 takze odpada.
Ania a dalabys jakies namiary :)