kochane ponawiam swoje pytanie, czy to prawda, że rzesy sypkie sa lepsze jakościowo od tych na paseczkach ?może wiecie coś na ten temat?
Moje naturalne 1:1 :)
niestety mimo zmniejszenie wskakuje mi 1 :/ trudno, może tak ma być ;)
Printable View
kochane ponawiam swoje pytanie, czy to prawda, że rzesy sypkie sa lepsze jakościowo od tych na paseczkach ?może wiecie coś na ten temat?
Moje naturalne 1:1 :)
niestety mimo zmniejszenie wskakuje mi 1 :/ trudno, może tak ma być ;)
Jak dla mnie sypkie są gorszej jakości- przynajmniej te z którymi do tej pory miałam styczność .
Zania masakra...
Rzęsy Evo B 0,15 i 0,20 9-12. Czas o dziwo 2h.
Rzęsy Evo B 0,1 2:1 8-11
Rzęsy w wykonaniu instruktora Star Lash Academy :)
metoda 3D :)
Star piekne !
Trochę na drugim zdjędciu, fotka środkowa, łuna się zrobiła ale może to złudzenie..
tomaszka to nie łuna ;) chodzi Ci pewnie o odwrócone oczka do góry nogami, to jakość rzęs taka piękna. Są idealnie czarne i pięknie skręcone tworząc idealne wachlarze.
tomaszka to logo Star Lash ;)
Star piękne !
1-2-3 zdjęcie - rzęski wymiankowe: "3D" 0,10 B noble, klej Green (nie chce się skusić na skręt C a szkoda )
4 zdjęcie to 1:1 po 2 tygodniach. Przyszła na moja prośbę, ponieważ na kleju Green poleciały wszystkie co do sztuki. Te były klejone na HS7. Bardzo ciężko było zdjąć te odrosty ;)
Mucha dziękuję za wyjaśnienie :)
Mucha, ładny ten odrost. A skąd hs7?
Evo
1:1
noble, skręt B - 0,15
Sama siebie napodziwiać nie mogę, że już drugi raz w tym tygodniu pamiętałam o zrobieniu zdjęć:haha:
Bis C 0,1 8-13
aticzka śliczne rzęski :love:
co do pytania o rzesy czy sypkie lepsze czy na paletkach.....
kiedyś pracowałam tylko na sypkich. Jedne droższe miałam bardzo fajne, inne niekoniecznie tańsze były koszmarem minionych lat. (leżą w woreczkach, czasem sobie na nie popatrzę z sentymentem)
Teraz pracuję tylko na paletkowych. (wyjątkiem są 6 teczki - luzem mam dla niektórych babeczek w Noble kupione, fajne są, błyszczą się) .Wśród paletkowych znajdziesz te super jak Evo, Noble, Bis czy Macy a znajdziesz i masę nic nie wartego badziewia (brudne, nierówno zakręcone, pozaginane lub magiczny skręt C który jest mniej zakręcony niż J
. Rzęsy z Blink .. o wiele droższe od wspomnianych, .. też są fajne ... ale już brakuje tego połysku i skrętu. Jedyne z tych tańszych fajne są Stars colors, ale też nie wszystkie i jak się rzęski na centymetry zmierzy wcale taniej nie jest ;)
Mnie sie lepiej i szybciej pracuje na paseczkowych rzęsach. Lubię nowości, sprawdzam szukam, ale bardzo często mi się nie opłaca bo wywalam kasę w błoto. Już przestałam się w to bawić. Ufam dziewczynom z tego forum, patrzam na fociaszki wyklejonych rzęs i się wtedy decyduję na zakup.
Czekam na moje L curve z utęsknieniem :tuptup:
dzieki Muszka za Twoją obszerną odpowiedź :)
wiesz, ja zadałam to pytanie z 1 względu...uczono mnie na kursie klejenia na sypkich, ale potem się przestawiłam na paletki i jest mi wygodniej :) i generalnie są dla mnie lepsze.
Moje pytanie powstało w momencie zetknięcia się ze szkoleniowcem jednej firmy (bardzo znanej na naszym rynku). Nie będę wymieniała nazwy, żeby nie było insynuacji o zniesławieniu ;) :) W każdym bądź razie próbowano mnie uświadomić, że oni kleją na sypkich, bo są lepsze jakościowo.
Zapytałam Was, ponieważ ja przy Was czuję się jak nowicjuszka i wiem że Wasze pojęcie jest większe ;)
A oto moje pierwsze rzęsy 1:1. Myślicie, że jest w miarę ok? Po zdjęciu jeszcze kilka rzęs dokleilam.
Proszę o wyrozumiałość bo dopiero się uczę :-) Po kursie jestem, ale jak wiadomo praktyka czyni mistrza więc raz idzie mi lepiej a raz gorzej, ale każda opinia i rada mile widziana :-)
Zastanawiam się tylko, jak robicie, że u Was każda rzęska jest osobno widoczna na zdjęciu. U mnie mimo tego, że są porozdzielane to jak widać tworzą czarne skupisko ;-) Może używam za grubych rzęs? (o,15 i o,2 skręt B i C)
Noblowskie C Silki 9-10-11-12-13-12-11-10 :skacze: w zasadzie w kącikach tylko po kilka sztuk :D