Paulka - popieram wypowiedzi dziewczyn, super robota :ok: a jak na świeżynkę to "super" przez duże "S" :D
Printable View
Paulka - popieram wypowiedzi dziewczyn, super robota :ok: a jak na świeżynkę to "super" przez duże "S" :D
Paula - świetna metamorfoza!
Dziękuję wam dziewczyny za miłe słowa. Szczerze powiedziawszy paznokcie to moja wielka pasja, a jak ktoś wychodzi ode mnie zadowolony to już w ogóle nic mi do szczęścia nie potrzeba :D
Jutro wkleję coś nowego bo też będę miała Panią z obgryzionymi pazurkami.
:)paula szacun:ok: to moje po 2,5roku nie są takie ładne
Moja dzisiejsza rekonstrukcja, niestety pazurki na zdjęciu wyszły jakby były krzywe, ale zapewniam że w realu było wszystko proste :ok:
i znów super!!
U mnie aż wstyd pokazać, ale pokażę, bo ciężko mi było ;p wiem że niektóre zapiłowałam bardzo wąsko, ale starałam się :(
souki2020 metamorfoza super!!!, bardzo dobrze sobie poradziłaś:) zdobienie też ładne i pomysłowe, ale dam Ci radę...zdobienie może mieć bardzo duży wpływ na kształt paznokci, optycznie go zmienia, gdybyś brokat oraz linie tygrysich pasków poprowadziła bardziej ukośnie przez płytkę, lub zaokrągliła jako a'la french paznokcie byłyby optycznie smuklejsze, poprzeczne linie je poszerzają. Warto zwrócić na to uwagę zwłaszcza przy obgryzionych paznokciach gdzie naturalna płytka jest krótka i tworząc metamorfozę chcemy ją wydłużyć;)
takie obgryzki 11latki ;)
mama chciala powstrzymac ja od tego nawyku
Souki, mnie się bardzo podoba ta metamorfoza. Poradziłaś sobie świetnie! :ok:
Souki świetna robota, przyklejałaś tipsa czy foremka ?
Ja wstawiam moje, które już znasz :P
Paula86 świetna robota!! maiłaś bardzo ciężki przypadek!
Oj byłam przerażona jak zobaczyłam te pazurki i aż mnie wszystko zabolało.
zrobiłaś najpierw z żelu zaczepki i dopiero pod nie odłożyłaś formy??
Dokładnie tak, nie wiem czy dobrze zrobiłam w tym przypadku ?
Paulka kochana wiem widzialam poradzilas ze mega bałabym sie serio
ja robilam na formie
Szczerze powiedziawszy to jakoś ogólnie wolę formy niż tipsy
Paula - świetna metamorfoza! Brawo :)
Paula świetna robota,tak trzymać :ok:
Paula - świetna robota, łapki nie do poznania :wow:
Paula bardzo ładnie ;)
Do mnie ostatnio umówiła się klientka obgryzająca...
Jak dojechała do mnie to przyznała się , że po drodze wygryzła wszystkie paznokcie naturalne. Bo wiedziała, że jej zrobię piękne nowe. Ale zaczepki musiałam przez nią robić. Dziwne tak zgryźć na zawołanie pazurki ...?
Moja dzisiejsza misja: doprowadzić te pazurki do ładu :P
Wow efekt końcowy super, klientka musiała być zadowolona.
Fryzzz - efekt końcowy o niebo lepszy niż te biedne ogryzki :ok:klientka pewnie przeszczęśliwa, może nie zje Twojej pracy :P
To kuzynka więc zarządziłam za tydzień kontrolę :)
Kolory są trochę przekłamane, na żywo to nasycony jasny róż z delikatnym brokatem, miał wyjść neonowy ale nałożyłam 4 cienkie warstwy a i tak nie otrzymałam zamierzonego koloru.
Ja również dodam coś od siebie :)
Ogólnie z pierwszych nie jestem zadowolona.. ale cóż, paznokcie obcinane ŻYLETKĄ! Mam nadzieję, że jako tako poradziłam :)
Drugie- czyściutka czerwień nałogowej obgryzaczki, ale na szczęście wesele przeżyły :D
Mam nadzieję, że się podobają :)
bardzo ładne:) staram sobie wyobrazić obcinanie żyletką ...
hmm... To jest rzeczywiście problem. Ja mam koleżankę, która namiętnie obgryza paznokiety i twierdzi, ze płyn przeciw obgryzaniu paznokci dla niej nie posiada smaku i ona może dalej je obgryzać. A tipsy? Zgryza je, żeby dostać się do naturalek, bez przeszkód. Coś takiego przyprawia mnie o dreszcze. Staram się znajomych i ludzi w moim otoczeniu uczulac na to i dokladam wszelkich starań, żeby w moim towarzystkie tego nie robili. Jes to pewnien sposób okaleczania się spowodowanego stresem. Dłonie, a co za tym idzie również paznokcie są nasza wizytówką, więc trzeba o nie dbać. Dla tych dziewczyn, które odbudowały zniszczone obgryzaniem paznokcie, gorące brawa :) Nie miałam okazji pracować z taką klientką, ale kto wie.
Ja się muszę pochwalić moją klientką, niestety nie posiadam fotki odhodowanych pazurków (przy następnej wizycie zrobię) ale paznokcie wyglądają ładnie estetycznie i zdrowo. Dziewczyna miała silną motywację i mówiła mi, że już nie wstydzi się swoich rąk.
Ja bardzo żałuję, że nie zrobiłam sobie zdjęcia paznokci, zanim pierwszy raz poszłam na akryl :( Różnica nieziemska. Masz rację, to stres. Ja również potrafiłam zrywać żel (a na klientki huczę ;) ), żeby móc się dobrać do naturalka :P Ale ostatnio postanowiłam zdjąć żel i odżywić pazurki. Już miesiąc ich nie obgryzam. I o dziwo mi się nawet podobają :P
Rzadko robię zdjęcia przed, bo panie się wstydzą :(
shonali piękna rekonstrukcja:ok:
Śliczne, a te drugie to już w ogóle poezja jak dla mnie:)
ja mam tak samo jak shonali, tez kiedys namietnie obgryzałam pazury i kaleczylam sobie niemilosiernie skórki, w koncu kolezanka (współuzależniona) stwierdzila ze musimy zrobic cos z tym i poszłysmy na żel ( nwłaściwie tipsy haha ), od tamtej pory jakos tak... samo przeszło :D a teraz sama warczę na klientki i mówię że jak się postara to się uda, bo wiem to sama po sobie, aż szkoda że również nie mam zdjęć swoich rąk z tamtych czasów... chociaż moze to i lepiej ;d
Shonali świetna robota :)
Shonali, super! szczególnie podoba mi sie frenchyk ;)
Anikol jestem pod wrażeniem Twoich metamorfoz:) Twoje zdobienia i dobór kolorów bardzo przypadły mi do gustu:) a co do klientek obgryzających to mam tylko jedna Panią,któram sewgo czasu robiła mi problemów co 10 klientek na raz...baaardzo obgryza paznokcie,wszystko co jej zrekonstruowałam to po dwóch tygodniach z powrotem zniszczyła,połamała i wracała z paznokciami w jeszcze gorszym stanie..co ja sie nagadałam...naprosiłam żeby nie maltretowała ich tak...W końcu powiedziałam jej,że nie bede jej już obsługiwać ponieważ jeśli chce nakładac paznokcie żelowe to najpierw ma popracować sama nad kondycją płytki :zly: :zly: i wyobrazcie sobie,że po miesiący przyszła do mnie z zapuszczonym wolnym brzegiem w całkiem niezłym stanie!! także jak sie chce to sie wszystko da;);]
Wow, fajnie ze trafilam na ten temat :) Od dawna obgryzam i nie wiem co z tym zrobic :<
shonali - pięknie!! wcześniejsze dziewczyny miały troszkę większy problem ale też świetnie sobie poradziły! Brawo:)
Ała - żyletka?!
Shonali- no genialne są, pierwsze jak i drugie!!! :)