Ojciec krzyczy na Jasia:
- A dziś z jakiego powodu siedziałeś w kozie?
- Bo nie chciałem skarżyć.
- A o co dokładnie chodziło?
- Nauczycielka historii chciała wiedzieć, kto zamordował Juliusza Cezara.
-------------------------
ślusarz Warszawa
Printable View
Ojciec krzyczy na Jasia:
- A dziś z jakiego powodu siedziałeś w kozie?
- Bo nie chciałem skarżyć.
- A o co dokładnie chodziło?
- Nauczycielka historii chciała wiedzieć, kto zamordował Juliusza Cezara.
-------------------------
ślusarz Warszawa
Kowalski pyta się szefa:
- Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża?
A szef na to:
- Nie ma mowy
-Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!
-------------------------
Stetoskopy - Cezal Internetowy sklep medyczny dla pacjentów i szpitali
Student pyta studenta:
- Powtarzałeś coś przed egzaminem
- Tak
- A co?
- Będzie dobrze, Będzie dobrze!
-------------------------
Koła zębate - EBMiA.pl
Przychodzi mama z zebrania i krzyczy:
- Jasiu, Twoja wychowawczyni powiedziała mi, że ani razu od wakacji nie byłeś w szkole.
- To już się wakacje skończyły?
-------------------------
Busy do niemiec. Przewozy osób i paczek Polska Niemcy - POLCAR
- Tato!
- Co Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!
-------------------------
Viking Tattoo | studio tatuażu Kielce
Jasiu chwali się mamie:
- dzisiaj jedyny podniosłem rękę jak pani pytała dzieci.
Mama mówi do Jasia:
- jakie było pytanie?
Jasiu na to:
- kto wybił okno na korytarzu.
-------------------------
http://ubezpieczenia-komunikacyjne.org.pl/
Rozmowa chłopaka z dziewczyną:
- Ilu miałaś partnerów seksualnych?
- Trzech... A nie, dziewięciu. Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja.
Pacjent w szpitalu do pielęgniarki:
- Ale to lekarstwo niedobre. Obrzydliwość!
- To nie lekarstwo. To obiad.
-------------------------
ekskluzywne projekty domów
Na lekcji pani pyta się Jasia:
- Jasiu, a gdybym powiedziała jestem piękna, to jaki to będzie czas?
Jasiu na to:
- Zdecydowanie przeszły, proszę pani!
---------------------
Aplikacje finansowe na Twój telefon | Blog Finanse Mobilne
Mąż wpada do domu z pracy i mówi do żony:
- zaraz zaczyna się mecz!
- wyniki podawali w radiu.
- to co, nie mów mi
- ale wynik już podali
- proszę Cię nie mów mi
- ale ja znam wynik
- błagam nie mów mi
- dobra, ale tylko stracisz czas bo i tak nie doczekasz się ani jednej bramki
---------------------
Świece zapachowe - Pom Pom Marcin Kowalczyk
- Tatusiu, Marsjanie to nasi przyjaciele, czy wrogowie?
- A czemu pytasz, Jasiu?
- Bo przyleciał taki wielki statek i zabrał babcię.
- Aaa, to w takim razie przyjaciele.
---------------------
Kredyt samochodowy dla Ciebie - do 500 tys zł i do 10 lat spłaty
Zdyszany Jasiu wbiega do klasy.
Pani pyta go:
- Jasiu co się stało?
- Gonili mnie dwaj mężczyźni
- Jesteś cały?
- Tak, ale zabrali mi wypracowanie z polskiego.
---------------------
czarter jachtów chorwacja
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta:
- Czym będzie wyraz "chętnie" w zdaniu: "uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach"?
Zgłasza się Jasio:
- Kłamstwem, panie profesorze...
---------------------
Strona o alergii na mleko u niemowląt, wskazówki dla rodziców | Nutramigen EU
Mały Jaś wpada do domu i pyta taty:
- Tatooo, a czy ty umiesz się podpisywać z zamkniętymi oczami?
- Umiem, synku.
- To podpisz mi dzienniczek.
---------------------
http://www.qnet.com.pl
Sierżant mówi do szeregowca:
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co Wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie bokiem Panie Sierżancie.
---------------------
MabuReklama - O Firmie
Mama pyta Jasia:
- Jasiu, dlaczego nie bawisz się już z Grzesiem?
- A ty byś chciała się bawić z kimś kto bije, pluje i przeklina?
- Nie.
- No właśnie, Grzesiu mówi że też nie chce.
---------------------
blat corian
Do ruszającego z przystanku autobusu podbiega mężczyzna, krzycząc:
- Ludzie, zatrzymajcie ten autobus, bo się spóźnię do pracy !
- Panie kierowco - wołają pasażerowie - niech pan stanie! Jeszcze ktoś chce wsiąść!
Kierowca zatrzymuje autobus, mężczyzna zadowolony wsiada i mówi z ulgą:
- No, nie spóźniłem się do pracy... Bilety do kontroli proszę!
---------------------
http://madrygorzow.pl
- Wiesz kupiłem mojej córce na urodziny fortepian, myślałem że będzie na nim grać, ale nie wyszło...
- Tak samo było kiedy ja kupiłem teściowej walizkę.
---------------------
Fotobudka Lublin | Na wesele, urodziny, imprezę | Wynajem
Dyżurujący przy telefonie strażak odbiera zgłoszenie o pożarze i odpowiada do słuchawki:
- Niestety, wszystkie wozy wyjechały na akcje gaszenia, nic nie mogę na to poradzić.
Gdy odłożył słuchawkę, siedzący obok niego kolega mówi:
- Zwariowałeś?! Przecież wszystkie wozy są wolne!
- Tak, ale to pali się domek mojej teściowej.
---------------------
podsufitki
W szkole pani pyta Jasia:
- Jasiu jakie jest państwo na literę K?
Jasiu odpowiada:
- Państwo Kowalscy.
---------------------
Strona główna - uŚnieżków
- Czyś Ty zwariował? Uciekać z sali operacyjnej! Czego żeś się przestraszył?
- Bo pielęgniarka mówiła: "Nie ma się czego bać, to prosta, rutynowa operacja".
- No właśnie, a Ty i tak uciekłeś?
- Bo ona to mówiła do chirurga...
---------------------
najtańsze palety
Puka śmierć do drzwi faceta.---------------------
Facet jej otwiera i popada w lament mówiąc:
- No nie, proszę cię tylko nie to, samochód w naprawie, kredyt nie spłacony, żona, dwójka dzieci.
A śmierć do niego:
- PRZESUŃ SIĘ, PRZYSZEDŁEM PO CHOMIKA.
Pufy, worki sako, pufy sako - ITALPOUF
Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
- Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję...
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.
----------------------------
drewniane domki ogrodowe
- Jasiu, czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda
- A jak to się stało?
- Nie wiem, nigdy nam o tym nie opowiadał.
----------------------------
BROSMED - Biura i Magazyny do wynajęcia Lublin | Atrakcyjne Ceny
Dziekan jednego z amerykańskich uniwersytetów wzywa do siebie studenta i mówi:
- Wczoraj znajdowałeś się na terenie żeńskiej bursy. Według regulaminu naszego uniwersytetu musisz zapłacić 10 dolarów kary. Jeśli znów ci się to
przytrafi, następnym razem zapłacisz 15 dolarów, a za trzecim razem - dwadzieścia.
- Panie profesorze, cenię sobie pański czas. Porozmawiajmy rzeczowo: ile kosztuje abonament na cały semestr?
----------------------
Natasza Cholewa psychoterapia Kraków
Rosjanie kupują od Japończyków piłę spalinową do drzew. Jest na niej napisane: ścina do 45 drzew. Rosjanie zatrudnili najlepszego drwala, ale on ściął tylko 25 drzew. Rosjanie dzwonią więc do Japończyków z reklamacją i mówią:
- Na pile jest napisane, że ścina ona do 45 drzew, a nasz drwal ściął tylko 25!
Japończycy przyjechali do Rosji, odpalają piłę, a Rosjanie na to:
- Ty Wania! Patrzaj! Ona warczy?!
---------------------------
SenVita.pl
Któregoś dnia siedziało sobie dwóch rybaków i łowili. I wiecie jak to jest: innym zawsze biorą, tylko nie nam. Tak było i tym razem. Oczywiście żaden rybak drugiemu nigdy nie zdradzi przyczyny swych powodzeń, ale spytać zawsze można. Spytał więc:
- Jak pan to robi, że panu tak ryby biorą??
I ten, o dziwo powiedział mu:
- Zawsze przed wyjściem na połów daję żonie w tyłek.
Długo nie myśląc, pechowy wędkarz poprosił tamtego:
- Niech mi pan popilnuje wędkę, zaraz wrócę.
I biegiem popędził do domu. Żona akurat zmywała podłogę klęcząc na niej tyłem do drzwi. Mąż zaś wymierzył jej klapsa w wypiętą część ciała. Ona zaś na to:
- Ooo, co tak wcześnie dziś, panie listonoszu?!
--------------------
www.nieparzekawy.pl
Na lekcji pani pyta Darka:
- Jaki kształt ma Ziemia?
- Okrągły.
- Dobrze, siadaj.
- A teraz wstanie do odpowiedzi Jaś. Jasiu skąd o tym wiemy?
- Bo Darek nam powiedział.
--------------------
mieszkania na sprzedaż kraków
Na balu u carycy Katarzyny, Natasza Rostowa rozkręciła się, pląsy, podskoki, rozkrok - i szpagat. No i muszelka do parkietu się zassała. Na, to zebrali się panowie oficerowie, próbują Nataszę od podłogi oderwać - nie wychodzi. Mocno przyssało.
Myślą - co robić.
- Trzeba, - mówi Piotr Biezuchow, - piętro poniżej w suficie dziurkę przewiercić, by powietrze w pochwę się dostało.
- Czy Ty głupi? - wszyscy zakrzyknęli przerażeni, - Nas caryca powiesi za zniszczony parkiet . Remont niedawno zrobili, parkiet z importu.
Porucznik Rżewski rzekł na to:
- To może Nataszę popieśćmy, podniećmy - jak się ona podnieci, pojawi się śluz, wtedy ją do kuchni przepchamy, a w kuchni parkiet i tak do wymiany.
-----------------------
arcanagis.pl
Dwóch komandosów tuz przed akcją:
- Ok. Zsynchronizujmy zegarki! Ja mam 12:00.
- Ja mam za dwie 12.
- No dobra. Poczekamy te dwie minuty.
-----------------------
szafy przesuwne Rybnik
Siedzi baca nad przepaścią i liczy:
- 127, 127, 127, ...
Przechodzi turysta i pyta:
- Co robisz baco?
Baca zrzuca go w przepaść i liczy:
- 128, 128, 128, ...
---------------
Hotel Mikołajki Santa Monica*** | noclegi nad jeziorem Mazury
Staszek mówi do Franka:
- Kiedy słyszę z rana dzwonienie budzika, to mam wrażenie, że ktoś do mnie strzela.
- I co, budzisz się?
- Nie leżę jak zabity.
-----------------------
Trzy Klejnoty Feniks
W hotelu recepcjonistka wita gościa:
- Witamy! U nas będzie się pan czuł jak w domu.
- Och nie! Tylko nie to! Przyjechałem tutaj, żeby trochę odpocząć!
Rozmowa podczas przyjmowania do pracy:
- Ile ma pani lat?
- Bliżej mi do trzydziestki, niż do dwudziestki.
- To znaczy ile?
- Pięćdziesiąt....
Franek leży z żoną na kanapie, leniuchują, oglądają film. Jego telefon jest w kuchni.
Nagle słyszy, że przyszedł SMS. Niechętnie wstaje i idzie do kuchni. Czyta... SMS od żony:
"Jak już wstałeś, to zrób mi herbatę."
Przychodzi mama z synkiem do lekarza. – Panie doktorze, z jego siusiakiem jest coś nie w porządku. Doktor obejrzał siusiaka i mówi: – W tym momencie to już nie jest siusiak tylko penis i zaczynamy leczenie rzeżączki… . Najlepsze dowcipy na ciapek.pl
Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
Dwóch facetów wraca z przyjęcia z okazji Halloween i postanawia skrócić sobie drogę przez cmentarz. Na środku cmentarza przestraszył ich odgłos pukania dochodzący z osnutych mgłą zakamarków. Dygocząc ze strachu spostrzegli starca z młotkiem i dłutem kującego w jednym z nagrobków.
- Na Boga! Przestraszył nas pan na śmierć! Myśleliśmy, że jest pan duchem! Czemu pan pracuje tak późno w nocy?
- Te głupki... - zamruczał dziadek - pomylili moje nazwisko!
Świetne kawały!! Prosimy o więcej! Ale się uśmiałam!!! :D :D :D