Polecane / Nie polecane produkty do stylizacji rzęs (rzęsy, kleje itd)

więc chyba jednak przejdę na płatki, dzięki kochane :*

Ja ostatnio z płatków przeszłam na taśme, mniej problemowa jest do niektórych typów oczu moim zdaniem

Zamówiłam dziś rzęski:
rzęsy mink TĘCZOWE niebieskie 7-15mm (3193312875) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Jak przyjdą wypróbuje na jakimś króliczku :) i podziele się wrażeniami bo cena i wygląd zachęcające, plus za różne rozmiary w jednym opakowaniu :)

Gonia Kochana jak przyjda to napisz mi proszę czy mają mocny skręt, ja mam i fioletowe i te niebiesie. Fiolet mocno widać i jest fajnie podkręcony a niebieskie płaskie i malo widoczne

Zasmuciłaś mnie masz od tego samego sprzedawcy?

Brązowe i niebieskie mam od tego, fiolet od innego

Mnie też niedawno puchły powieki, ale zmieniłam produkt na inny. Teraz mam Evo, bo już naprawdę mam dosyć nieprzyjemnych problemów.

Ja chyba też przerzucę się na taśmę medyczną. Dwie kolejne pod rząd uczuliły mi się na płatki :/:

a wiem, że płatki, bo na uzupełnieniu podklejam taśmą i nie ma problemów, czyli czerwonej gałki ocznej.


Pinoczetka zapomniałam właśnie nazwy. Tutaj i tak ich nie ma więc tego vichy muszę poszukać. Ten zwykły płyn micelarny ziaja jest ok, tylko ten sopot spa tak szczypał.

ja od siebie moge polecic micela z la roche posay. tylko ten i micel z vichy nie podraznily mi oczu, reszta dziwnie szczypie

Dziewczyny, czy któraś z Was testowała lub miała do czynienia z rzęsami jakie są w sprzedaży i dobrejrady?

Rzęsy :: dobrarada

Rzęsy :: dobrarada

Będę wdzięczna za jakieś informacje..

ja nigdy nie miałam z nimi do czynienia, też jestem ciekawa opinii :)

Plastik fantastik :P szkoda kasy :) zamawialam i nawet nie uzylam, moje lalki z prl'u takich nie nie maialy, tymi mozna krzywde komus zrobic sa takie sztywne i klujace :/ zamowilam 3 rozne palety do testow i teraz kursantkom pokaxuje jakie rzesy byc nie powinny:D

Dużo zależy od firmy ale i pojedyńczego opakowania ;) Ja lubię popróbować wszystkiego i tak mam w kolekcji:

Oczywiście skręty są bardziej na poziomie B niż D, wydaje mi się, że ultra są nieco mocniej podkręcone. Są bardzo delikatne jednak zawyżonej numeracji. Pomarańczowe mają kilka wersji rozmiarowych, również są mięciusie i mniej odbiegają długościami od innych rzęs. Mocno błyszczą
Załącznik 68771

Załącznik 68772

Załącznik 68773

Tutaj 0,20 i dwie 0,15 uszeregowane wg mojego (może dla Was się okazać, że mam jakieś zaburzenia :skacze: ) odczucia miękkości - na górze najtwardsze. 0,15 są te najwyżej i te z okiem firmy Ali. Firmy ali są dwie - z jakimiś napisami na pudełku i(tymi to zęby możnaby umyć) oraz te z zdjęciem oka, które moim zdaniem bardzo tragiczne nie są - 0,15 oscylują między 0,15 a 0,20 grubości różowych z LL, są od nich mocniej podkręcone i są dłuższe czyli ich 15 to chyba z 17 ;p

Załącznik 68774Załącznik 68775Załącznik 68776

Załącznik 68777

Ombre, mam fioletowe z jednej firmy, a brązowe i niebieskie zamawiałam u innego dostawcy - na allegro jedne za 19zł bo były w promocji drugie za 29zł. Nie wiem czy z racji tego, że fioletowe kosztowały 49zł są lepsze - mocniej nasycone, bardziej poukładane w pudełku i mocniej podkręcone, niby producent ten sam
Załącznik 68778Załącznik 68779Załącznik 68780

I rzęski 0,15. Próbowałam paletek Evo, LL, LV i chińsko-wietnamskich ;) Te na górzę palpacyjnie wydają się najtwardsze, te na dole są mięciusie.
LV ma normalną cenę (59zł) i jest okej, narazie mają bardzo ograniczoną rozmiarówkę. LL wybrałam bo spełnia moje oczekiwania ma słabszy skręt niż Noble czy Evo ale jest miękkie, fajnie odczepia się z paletki no i jest w super cenie - na targach od 20zł można było dorwać! Niestety firma teoretycznie różowe wycofuje z oferty a to na nich głównie pracuję firma z wrocławia więc mogę sobie pomacać wszystko. W wyprzedaży outletowej 30zł za pudełko różowych.
I moje największe odkrycie - rzęski mok. Delikatniejsze niż LL, o przyzwoitym skręcie. Na allegro dostępne różne skręty i grubości. 18 rzędów w paletce. Ja jestem z nich bardzo zadowolona pewnie dokupię inne na kolejne próby. Cena około 35zł/pudełko

ja też na niektórych pracowałam, bo również lubię testować :) bardzo ciekawe spostrzeżenia, Karchola :ok: a czy ty przypadkiem nie jesteś leworęczna?

Jestem, tak właśnie dlatego odrywam od lewej strony paletki :p Na szczęście LL jest wypośrodkowane i łatwo zacząć w Evo i NL rzęski są mocno przy lewej krawędzi i ciężej mi się zaczyna.

post przeniesiony. Mowa o tych płatkach http://www.clubnails.pl/userdata/gfx...3deff7a903.jpg

Cytat:

---

Napisał śmieszna

mucha jesli kupujesz je na allegro to powiem Ci tak ( ja tylko u jednego sprzedawcy je widziałam): kupiłam pierwszy raz byłam zachwycona, bardzo dobrze się pracowało, domówiłam większą partię i każde następne powodowały po wypłynięciu zaczerwienienia oczu. Raczej już ich nie kupię. Do tego kilkakrotnie pisałam do sprzedawcy aby mi podał ich datę ważności ( nie ma jej na opakowaniu)- bez odzewu...

---

Nie kupuję ich na allegro. Kupuję je w Koszalinie w hurtowni na odgórnej i miałam taką samą sytuację :( Te pierwsze nie mają nic poza tym co na zdjęciu a te drugie, które uczulają, mają jakieś nabite na odwrocie numery. I mam teraz ich zapas :( cholerka :( Wczoraj robiłam na MAX2Cover i bardzo fajnie się trzymały. Pod koniec końcówka przy kąciku odchodziła, ale nie podrażniło oczka i nie wychodziły rzęsy spod płatka, najważniejsze.

---------- Dodano o godzinie 10:01 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:44 ----------

Cytat:

---

Napisał chic.chick

Dziewczyny, czy któraś z Was testowała lub miała do czynienia z rzęsami jakie są w sprzedaży i dobrejrady?

Rzęsy :: dobrarada

Rzęsy :: dobrarada

Będę wdzięczna za jakieś informacje..

---

Cytat:

---

Napisał agulusia

Plastik fantastik :P szkoda kasy :) zamawialam i nawet nie uzylam, moje lalki z prl'u takich nie nie maialy, tymi mozna krzywde komus zrobic sa takie sztywne i klujace :/ zamowilam 3 rozne palety do testow i teraz kursantkom pokaxuje jakie rzesy byc nie powinny:D

---

Rzęsy luzem z Dobrej rady do niczego. Plastik fantastik to delikatnie mówiąc. Nigdy ich nie wykleiłam. Wklejałam tu gdzieś zdjęcia porównujące skręty tam można podejrzeć. Teraz nie mam za bardzo czasu przeszukać gdzie to było.


Ja naklejam paseczki na palucha, za długa droga od kasetki ;)

Ja z nadrukiem czy bez to jak do tej pory tylko te:love: Próbowałam wielu ale zawsze w połowie (albo wcześniej) aplikacji odklejałam i zakładałam te moje ulubione koreańskie:P To też myślę kwestia przyzwyczajenia - jak do wszystkiego.

Ja jakoś jestem zakochana w purederm, oklejam sobie taśmą włokninową i pojechane :)

pewnie już żeście polecały ale polecę jeszcze raz - płatki od Nadiuszki. Miodzio. Nic się nie wylewa, ładnie leżą, bardzo łatwo dobrze podłożyć.
Jedyny minus to że trzeba nakleić coś na nie, bo są ciut przezroczyste.

a ja znów zamawiam kilka par silcopadów, bo klientkom bardzo się podobały i teraz o nie proszą :)

a czemu się im tak spodobały?

bo ja smaruję skórę pod oczami żelem ze świetlikiem (żeby płatki się przyssały). i podczas zabiegu ten żel robi cuda, bo płatek silikonowy sprawia, że bardzo dobrze się wchłania i od razu po zabiegu widać efekt nie tylko pięknych rzęs, ale i odmłodzonej skóry pod oczami :ok: i przyjemniej się go zdejmuje z policzka, niż płatki żelowe.

mowisz ze żel aż takie cuda działa. hmmm. ciekawe. nie sądziłam że jest to aż tak widoczne przez klientki. może i ja sobie zamówię 1 parę na spróbunek. jednak te od Nadii bardzo mi się spodobały.

kiwaczku, Silcopady warto mieć na wszelki wypadek chociaż jedną parę.
ale to ciągłe mycie i dezynfekcja...

z ilością klientek które mam, mycie mi nie straszne ;D

Ja się jakos boje silcopadów, że w trakcie zabiegu będa spadały i trzeba będzie je poprawiac, że będą również za grube, chybą że się myle to proszę rozwiejcie moje wątpliwości

Ja lubię kleić na silcopadach, chociaż tak żeby robić na nich każda aplikację to jest z nimi za dużo zachodu.

Są cieniutkie, nie ma problemu z podłożeniem ich pod oko. Przez pierwsze 3-5 aplikacji na nich dobrze przylegają, później zaczynają się odklejać. Wystarczy jednak podkleic je taśmą i spokojnie można kleić następne :)

Ja je traktuje jednak mimo wszystko awaryjnie dla klientek nie tolerujących żelu lub innych substancji w okolicy oka... za dużo z nimi zachodu (mycie, czyszczenie, dezynfekcja itp.).

Czy używałyście może tego kleju z LL? Silver Glue 5ml - Looksus.eu
Moje drugie pytanie już na pewno było zadawane, ale wolę się upewnić a nie mogę znaleźć. Klej Hs4 czy Hs5? Który mocniejszy? Do tej pory dłuższy czas używałam Golda, ale chcę próbować inne. :)

Hs4 i hs4 oba mocne:D jednak hs5 kaprysny, a hs4 "latwiejsza" w obsludze:D

ja używam hs4 i silver.
hs5 nie lubię bo jest za gęsty i zostawał mi glut. silver polubiłam, wydaje się być albo podobny albo ciut szybszy od hs4. chyba jest również ciut rzadszy.

to mialas cos nie tak z hs5 bo ten klej jest rzadki jak woda;)

ja miałam hs5 na kursie i od razu go nie polubiłam. nie wiem:-) nie znam się za bardzo. ... a może to inny gluty zostawiał. ale coś z hs5 też mi nie pasowało . skleroza :D

moze dlatego ze hs5 jest dla wprawionych stylistek ;)
najwazniejsze to znalezc te dwa swoje jedyne kleje i pracowac na nich na zmiane :)

ja jestem fanką HS 5 i HS 4 :) i nie mam zamiaru zmieniać :) najlepsze :)

Dzięki dziewczyny za radę! :) Skłaniam się w takim razie do Hs-4. :) Przy Goldzie rzęsy fajnie się trzymają, ale zauważyłam, że gorzej mi wychodzi ich profilowanie. Może to kwestia szybszego wiązania.

właśnie ja nie wiem, dlaczego niektóre dziewczyny mają Hs-5 rzadki, wodnisty. ja zawsze miałam gęsty, o nasyconej czarnej barwie. a przerobiłam już ponad 10 buteleczek, kilka z Evo i kilka z Noble. wszystkie były gęste :huh:

czyli moja skleroza nie jest taka zła ;D

Ja odkad pojawil sie w evo go kupuje i nigdy gesty mi sie nie trafil :)

Może w określeniu "gęsty" chodziło o to, że błyskawicznie schnie... ? :)

no właśnie moje Hs-5 nie są aż tak błyskawiczne, nie mogę ich nazwać "półsekundówkami", nawet pisałam kiedyś w wątku Evo, gdy tylko wypróbowałam 1-2 buteleczki Hs-5, że u mnie się nie sprawdził. nie wiem, o co chodzi, jakieś czary-mary.

pracowałam na kleju Silver. Jest on płynny, rzadki, zdecydowanie rzadszy, niż moje wszystkie Hs-5. Mogę Silver porównać do Ultra Plusa - konsystencją, zabarwieniem, czasem schnięcia, intensywnością oparów, czasem wiązania. jest to całkiem dobry klej, ale jak dla mnie zbyt oparowy, duszę się przy nim. moje oczy też go nie polubiły. miałam na nim robione rzęsy i swędziały i puchły mi powieki przez tydzień. potem miałam uzupełnienie na innym kleju (też szybkoschnącym, tylko mniej oparowym) i nie było żadnej reakcji, wcale. stąd mój wniosek, że absolutnie nie nadaje się do oczu wrażliwych.

Cytat:

---

Napisał gonia1203

Ja się jakos boje silcopadów,

---

i slusznie;)

ja zakupilam i uzywam tylko i wylacznie na sobie przy makijazu
jakos nie mam ochoty sprzedac komus nuzenca, bo niestety ale dezynfekcja dziada nie zwalczy, no ale to kazda dobra stylistka wiedziec powinna:ok::)


odnosnie kleju hs5 nie raz juz pisane bylo ze jest to klej kaprysny i jak tylko stworzy mu sie warunki do pracy to schnie pol sekundy