Napisał
Anquelme
Hej. Wczoraj używałam ich coverka- tragedia... Po pierwsze kolor - zamiast przypominać kolor naturalnej płytki jest mleczny, po drugie kiepsko kryje a na koniec żeby nie było zbyt pięknie jest tak rzadki, że w ogóle nie da się na nim pracować - próbowałam nawet sztuczki z lodówką ale nie pomogło. Całkowicie odradzam. Próbowałam też wczoraj ich cleara. Robiłam na szablonie wkładam do lampy odczekałam 3 minutki wyciągam i cały się klei, włożyłam jeszcze na 3 i dalej się klei myślałam że mnie szlak trafi nie wiem czy coś robię źle czy trafiłam na jakąś felerną partie:(
---------- Dodano o godzinie 15:16 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:11 ----------
Miałam jeszcze napisać o Primerze bezkwasowym- w ogóle nie chce schnąć nałożyłam go naprawdę malutko- punktowo a sechł ponad 15 minut a i tak moim zdaniem nie był do końca suchy ta firma to moim zdaniem jedna wielka porażka.