pamiętam ten post, tylko że jak napisałam czy nogłaby konkretniej podać nazwe czy zdjęcieczy coś to nie napisała nic i ja nadal ne wiem ojaki olejek chodzi... czy do paznokci czy co...
Printable View
od dawna jestem zakochana w akrylowych ozdobach ,początki nie ukrywam są trudne,nie smuć się Aniu tylko ćwicz:-) a w miarę upływającego czasu z pewnością zauważysz postępy :-),mi też wychodziło jakoś koślawo,teraz może do perfekcji mi daleko ale z pewnością jest dobrze :-)
a u mnie zawsze darli się na mnie żebym w końcu przestała się a akrylem bawić bo wszędzie śmierdzi :(.... no i się przeżuciłam na żel... muszę sprubować z tym kadzidełkiem, a ten olejek to też nie wiem do czego... może do ciała?? :D
no widzisz szpila... annamon powiedziała "A" ale już "B" to nie chciała:D... trudno trzeba chyba samemu poeksperymentować na tych olejkach...:D chociaż mnie babka z hurtowni mówiła że w drogeriach można kupić "pochłaniacz zapachów" i ponoc wygląda jak lep na muchy, a dziala rewelacyjnie... tylko nie wiem gdzie go kupić... jak nie zapomnę to jutro spytam:)
"pochłaniacz zapachów" ?? hmmm... muszę się spytać czy maja coś takiego :D
Może chodzi o olejek taki jak do podgrzewaczy sie używa :D
ja wlasnie dzisiaj odbylam pierwszy dzien kursu i takie narazie umiem zrobic(choc i tak nie zawsze wychodza) no nic zaraz lece do kuchni cwiczyc:P
kwiatuszek jest mojej roboty a czerwony platek robila instruktorka zeby mi pokazac "z czym to sie je"
http://images49.fotosik.pl/155/4e45e7000d20e78amed.jpg
http://images38.fotosik.pl/151/921eaaba5c853865med.jpg
jeszcze daleka droga przedemna:]
ślicznie Ci wyszły te kwiatuszki :D jak na początek to bajera normalnie
:)
dziekuje:D ojj nameczylam sie, na poczatku nie moglam zalapac techniki nie odrywania pedzelka i takie ciapochy i placki wychodzily ze az wstyd:wow:
ale nie zniechcecam sie i bede duzo cwiczyc, pokochalam akryl tak samo mocno jak zel:D
ludzie!! pewnie w to co zobaczycie to nie uwierzycie bo sama jeszcze w to nie wierzę ale zacisnęłam dziś dupsko i siedziałam nad kwiatkami dotąd aż nie wyszły takie jakbym sobie tego życzyła... początkowe to jeszcze nic ale róże to już hardcorowe wydanie woszczurzycy... tylko mi tam nie pomrzeć ze zdziwienia, że JA ćwok pierwszej kategorii takie uklepałam:P :P :P
no chyba oszaleje
widzisz woszczurku trening czyni mistrza :brawa: :brawa: :brawa:
woszczurku:) przeslicznie ci wyszły kwiatuchy:) :brawa:
:love:piękne :love:piękne :love:piękne:love:
WOSZCZUR :ok: są piękne, ale z Ciebie Zdolniacha jest :D
Kurcze, bombowe, opłaca się zaciskanie dupska, he, he.
woszczurku jak ty cwok jestes to ja cwoczysko
kurde zaraz chyba siade i bede kwiatki jechac
fajnie ci to wyszlo-ja mam 2 lewe rece do takich kwiatkow
wow... niektóre kwiatuchy tutaj są naprawdę powalające, przepiękne
Woszczurku.. jakie Ty kwiatuchy już lepisz.. :love: normalnie w masakrycznym tempie idziesz do przodu..
a to moje.. ugnioty :D
tu cos dla tych co nie wiedza jak robic akrylowe kwiatuchy itp.
Madziu jakie ugnioty:aty: świetne są :) musisz do mnie przyjechać i mnie nauczyć :D
zapalniczki
moje drugie podejscie do kwiatuszkow
Agulusia, świetne, szczególnie podobają mi się pączuszki.
kolejna zapalniczka