ja mam dziś dwie nowe panie - matka z corka :) polecono mnie wiec musze pokazac klase heheh :) ciekawe jak zareaguje na moja ciaze :skacze: bo ostatnio wszyscy padaja na widok mojego brzuszka ahhaha :skacze:
Mala mysle wroci - pazurki robisz swietne wiec bez obaw:ok:
Anikol dzieki :kwiatek:
15-04-2010, 12:11
eksnail
Odp: Jak zdobyc klientki???
Czasami to nam sie wydaje, że nie zrobiłyśmy tak pazurków jakbyśmy chciały, a klientką się podoba. A jak to moja teściowa mówi... ludzi przychodzą też do człowieka:) Więc trzeba nastawiać się pozytywnie:good:
15-04-2010, 22:07
mala
Odp: Jak zdobyc klientki???
to prawda
dzis do mnie pisala znajoma z pl czy bede na majowce bo chcicolaby sobie zrobic paznokcie u mnie...maz sie smial ze mnie zawiezie
hihi
24-04-2010, 09:37
Sylwia_88
Odp: Jak zdobyc klientki???
Dziewczyny jeśli chodzi o działalnosc gospodarczą to znalazłam tu takie stronki (mogą się komuś przydac): FORMA SAMOZATRUDNIENIA (po lewej stronie macie plusy, minusy, oszustwa podatkowe itp.)
A tu link dla początkujących, którzy chcą otworzyc swoją firmę i nie biegac po urzędach: ZAŁOŻENIE FIRMY W POLSCE
Mam nadzieje, że się komuś przyda:) sama musze przyznac, że nigdy nie interesowałam się tym tematem i zawsze byłam przekonana, że przy założeniu swojej firmy trzeba "latac" po urzędach skarbowych itp., a dopiero teraz widzę, że wcale nie trzeba:wstydek: może znajdzie się tu osoba która również "nie siedziała" nigdy w tym temacie a planuje sobie otworzyc firmę, także można sobie to poczytac:)
24-04-2010, 11:13
bestilka007
Odp: Jak zdobyc klientki???
moim zdaniem poczta pantoflowa najlepszym narzedziem jest na zdobycie klienteki :):)
24-04-2010, 12:28
paznokietek1000
Odp: Jak zdobyc klientki???
i ja się z tym zgadzam szkoda tylko, ze tak długo to trwa, bo niezadowolony klient powie dziesięciu swoim znajomym, a zadowolony niestety tylko dwóm.
24-04-2010, 12:37
Emilia B.
Odp: Jak zdobyc klientki???
dokładnie paznokietek....niestety tak to działa
24-04-2010, 12:39
Ladyss
Odp: Jak zdobyc klientki???
A do mnie właśnie zadzwoniła miła Pani bo dowiedziała się o mnie pocztą pantoflową i umówiła się ze mną na pazurki żelowe i pedicure:skacze: ależ się cieszę:skacze:
24-04-2010, 16:07
białaaaa
Odp: Jak zdobyc klientki???
ale Ci dobrze ladys ja mialam 2 dziewczyny w czwartek i jak na razie się nie zapowiada na więcej:)
24-04-2010, 16:59
Emilia B.
Odp: Jak zdobyc klientki???
mi też teraz parę nowych przychodzi :) wiosna się zaczęła i ruch się zaczyna :)
24-04-2010, 18:48
Ladyss
Odp: Jak zdobyc klientki???
Ano dobrze mi ale ona jest święcie przekonana że zdążę jej zrobić pediksa z malowaniem paznokci, zdjąć starą masę żelową z rączek i nałożyć nową w 2,5 godziny:P
25-04-2010, 12:55
KaMiLaC.
Odp: Jak zdobyc klientki???
wiecie co...ja wczoraj stwierdziłam, że ludziska maja tupet! jestem tydz po cesarce, od 2 dni w domu po ponad tyg nieobecności, ledwo sie mogę ogarnąć z tym wszystkim, a tu dostaje wczoraj smsa:
"Kamilko wpadne na 16 na uzupełnienie. mam nadzieje, ze masz sile, bo mi zalezy, bo mam gosci w niedziele"!!
no wiec pisze do laski, ze "niestety nie dam rady dzis, bo od rana mam dom pelen gosci i w ogole jeszcze sie nie ogarnelam, bo od 2 dni dopiero jestem w domu!"
ona pisze "ok..rozumiem"
a potem siadam wieczorem na NK i czytam wiadomosc:
"Kamilko ja jednak bardzo chce zebys mi zrobila te pazurki nawet jutro moge wczesnie rano wpasc! bo wiesz jak dzis masz gosci to rano na pewno nikt nie przyjdzie!"
no szlag mnie trafil! napisalam jej grzecznie zeby wpadla w poniedzialek i czekam na info, ale kurna myslalam, ze walne jak to przeczytalam!! i nie wiem co mam myslec o tej "klientce"..fakt przychodzi regularnie, zawsze jest zadowolona, no ale z drugiej strony chyba powinna zrozumiec nie?? co myslicie??
:)
25-04-2010, 13:04
paznokietek1000
Odp: Jak zdobyc klientki???
już dawno wiedziałąm, ze ludzie to maja tupet, i ze nie liczy się drugi człowiek tylko "ja" jest to straszne ale niestety prawdziwe
25-04-2010, 14:13
Anika
Odp: Jak zdobyc klientki???
No do niektorych to nic nie dociera niestety. Szkoda, ze w dzien porodu do ciebie niezadzwonila Kamila :D A tak serio, to wspolczuje bo tacy ludzie sa na maxa meczacy.
26-04-2010, 10:11
madzialenkabuziaczek
Odp: Jak zdobyc klientki???
A to kobita ma tupet!
Ja w sobote robiłam manicure, a na początek maja mam też prawdopodobnie babke na manicure <pozyskałam ją w ten sposób bo kupowałam ramki do swoich certyfikatów i ona mówi, że by chciała powycinać skórki, pomalować ładnie no i wzięła numer telefonu>, i w środku maja też 2 babki na manicure i malowanko i jedną na tipsy;) Może wkońcu coś się ruszy w związku z tą wiosną i komuniami;)
26-04-2010, 14:44
Sylwia_88
Odp: Jak zdobyc klientki???
KaMiLaC. no nie wierzę, że ludzie mają AŻ TAKI tupet:blink: może napisz jej, że też jest u Ciebie rodzina i nie masz teraz czasu i, że może wpasc w .... (podaj jakiś dzień w którym będziesz chciała ją przyjąc):P
paznokietek1000 no dokładnie, teraz liczy się tylko "ja" a nie inni. Co tam inni ludzie, "ja" chcę teraz i koniec... Szkoda gadac;)
26-04-2010, 15:01
paznokietek1000
Odp: Jak zdobyc klientki???
Sylwia zgadza się, i dlaczego my nie mamy się buntować, każdy chce być traktowany po ludzku, klient i stylistka.
A ja włąsnie straciłam klientkę!!!
ale byla dziwna także aż tak bardzo za nią nie tęsknie.
opowiem krótko:
Laska chodziła do mnie jakieś 8 miesięcy, czyli 8 wizyt, teoretycznie, ale u niej było 6 wizyt.i jakiś czas temu była na nowych pazurkach, przyszła i mówi do mnie, ze dzis zrobię jej pazurki, a ona za 3 dni przyniesie mi za nie kasę, wydawało mi się, ze się przesłyszałam, ale nie. Nie wiedziałam co mam z nią zrobić, jest to przyjaciółka mojaj wieloletniej klientki więc się zdgodzilam. owszem kasę przyniosła, ale za 2 tyg !!
po 3 tyg noszenia pazórków przyszła na zdjęcie, bo szła do szpitala na zabieg. no ok.
usiadłam zabraląm się za pazurki, skończylam juz jedna rękę, zabieram się za drugą, a ona do mnie, ze dzis nie ma kasy bo psa kupiła!!! dodalą że odda mi je jak przyjdzie zakłądać pazurki za ok 2 tyg. zagotowałam się ale ok.
było to 10 marca, wyobraźcie sobie pisze do mnie 20 kwietnia!! że ona chce na pazurki ok umówilam sie ipowiedziałam, zeby pamiętała, ze wisi mi 25 zł za zdjęcie paznokci, ona do m,nie, ze ok 75 zł za pazurki może dać, ja w szoku bo nie wiedziałąm o co chodzi i ona mi wyjścnila, ze ponoc na ostatniej wizycie umówiłam się z nią, ze za kazde pazurki niezależnie co robimy będzie mi placić 50 zł, a dodam jeszzcze ze moje najwierniejsze klientki płaca po 60 zl, a cennik mi się zaczyna od 70 zł. tak się wkkk.... że normalnie nie wiedziaąm co jej powiedziec, powiedzialam, że tona pewno nie prawda, bonikt nie ma takiej ceny, a ona do mnie, ale przezciez jestem twoją stałą klientką..... pokłuciłyśmy się oddałą mi kase i wyszła, i zadzwonila, do swojaj przyjaciółki a mojej klientki i powiedział, ze ja wyrzucilam z gabinetu i ze nie chce jej paznokci robić, wrrrrrr
26-04-2010, 15:09
Sylwia_88
Odp: Jak zdobyc klientki???
paznokietek1000 szok po prostu:o ciekawe jak ona zakupy w sklepie robi, na kreche wszystko? :o nie no, to już nawet nie tupet tylko czysta ludzka głupota... jak bardzo trzeba byc bezczelnym i BEZWSTYDNYM aby samemu ustalac sobie cennik a kase przynosic po tak długim czasie :o mi by było po prostu wstyd... Jak nie mam kasy to nie robię sobie paznokci, proste... Myślę, że tracąc tą klientke dużo nie straciłaś;)
26-04-2010, 15:12
Emilia B.
Odp: Jak zdobyc klientki???
no ładnie paznokietek...trafiła ci się klientka...ech Ci ludzie to sa po prostu niemożliwi...
26-04-2010, 17:50
milenka_olsztyn
Odp: Jak zdobyc klientki???
hehe to do mnie kiedyś przyszła obca baba pierwszy raz w zyciu ją widzę a ona z tekstem do mnie czy z okazji jej urodzin dzisiejszych dało by się machnąć henne za darmo... no kopara mi opadla...
26-04-2010, 18:12
Gość
Odp: Jak zdobyc klientki???
Cytat:
Napisał paznokietek1000
opowiem krótko:
paznokietku... u ciebie widze krótkie opowieści są dokładnie takie jak u mnie ... he he... "od wielkiego wybuchu"
================================================== =============================
a mnie sie przypomniało ... byłam w sobote na ryneczku i na tym samym stoisku kupowałam pomidory co moja staaaaaaaaaara klienta która do tej pory wisi mi za pazury ( juz ze 2 lata będzie :) początki mojej kariery-40zł bo 40 ale zawsze to grosz)
patrz i myśle... "nieeeeeee, aga?? Aga!!" podeszłam do niej i jak stara dobra znajoma ze szczerym usmiechem mówię:"aga!! czeeeeeeść !! no kope lat!! co tam u ciebie?? oooooo, widzę ze pazurków już nie robisz :blink: "
ona czerwona jak cegła... nie wiedziała co powiedzieć i wiecie co zrobiła??
odwróciła sie i jak BIEGŁA to odwróciła tylko głowe i krzyknęla :"pomyłka, nie znam pani"