A ja czekam aż będzie 16 i będę mogła jechać do domu :/ ale nie odpocząć tylko po kuferek i na paznokcie do klientki :)
Printable View
A ja czekam aż będzie 16 i będę mogła jechać do domu :/ ale nie odpocząć tylko po kuferek i na paznokcie do klientki :)
zrobilam rybe po grecku,po ja[onsku,zaraz ide na cwiczenia,potem do dentysty i na koniec troche do pracy
wróciłam z wigilii klasowej :D
było zajefajnie xD szkoda mi strasznie , że za jakieś 5 miesięcy pójdę do innej szkoły i wszyscy ludzie z mojej klasy się rozejdą po różnych szkołach;(
Wszystko trwało 4 godziny, na koniec mieliśmy mały pożar, ale i tak było fajnie :D teraz odpoczywam, siedze na facebook'u i zajadam się delicjami wisniowymi :P
a ja sie pakuje bo za niecala godzinke przyjedzie po mnie tata i jade do nich na swieta ;(( nie ciesze sie bo nie bede potrafila wejsc na forum ;(;(;(;(;(
ah tam Asik, kilka dni bez forum przezyjesz :)
ja chyba ostatni raz dzisiaj na forum, mam kupe roboty a nie umiem sie ogarnac sama ;) jutro wigilia a ja nawet posprzatane nie mam do konca :(
ide gotowac barszcz czerwony :)
a ja wlasnie usiadlam po calym dniu tyrania:D najpierw sałatka, pożniej kotlety dewolaje, pieczenie mięs...w miedzy czasie zakupy, dziecko głodne:-ojutro to samo...ogólnie teraz chwilka odpoczynku!
A ja własnie po( 8 godzinach pracy i po 3 godzinach zakładania paznokci) zabieram sie za pranie zeby do jutra poschło:(Jutro jeszcze do pracy a tu nie mam posprzątane;(Dobrze że nie muszę przygotowywać wieczerzy:D
ja w pracy, dobrze ze szef nas wczesniej puszcza bo lipa bylaby, poza tym siedze pije kawe i czekam na to wyjscie do domu hihihi
a ja nie robię nic konstruktywnego- a co :D zaraz zejdę pomóc trochę w kuchni, zrobię sałatki- raczej nie spalę :leze:
Ja właśnie wstałam :p trzeba się ogarnąć i siadam do malowania:)
czekam az mi sie odmrozi bułka na kaloryferze :skacze:
Czekam na obiadek:)
A ja na gości :)
Idę spać bo pasterka męcząca byłą strasznie. Ze znajomymi na salmopolu w szczyrku! Było pięknie! ;D Same auta się kręciły na patelni ;D Ja chce już przyszły rok i znów pasterkę. A teraz dobranoc :)
Ja własnie kładę małego spać i czekając aż zaśnie śmigam po forum.Jestem tak objedzona że chyba zaraz pęknę:haha:
to sa uroki albo i nie Świąt, ja tez pekam w szwach, az otworzylam sobie piwo na lepsze trawienie, moze mi pomoze:)
a ja ide spac:D tez pękam w szwach...ale mam tak, ze w swieta juz nie moge patrzyc na jedzenie, ale nadal jem:D masakra:D
ja nie pękam hihihi :P
piszę sobie na gg bo jakoś spać mi się nie chce ;)
a ja dojadam kluseczki z makiem :D
a ja jestem zrozpacZona...miało byc tak pieknie...:( :placz: wspolne swieta...a tu rozczarowanie:(
Mariolko nie martw sie,jutro bedzie nowy dzien,ja ogladam fakty
a ja patrze troche tu troche na moja piekna choinke i troche w tv
a ja własnie wróciłam ze Świąt u tesciowej koło Zakopanego...z torbą wałówki :)
szykuję się spać :)
:kawa: idę zaraz do pracy.....