Nadiuszka, jeżeli to ta nadiuszka o której myślę to ostatnio mi mówiła, ale z tego co kojarzę to ściągane one. A ja myślalam, że ktoś wie coś o takich bardziej i łatwiej dostępnych na rynku :)
Printable View
Nadiuszka, jeżeli to ta nadiuszka o której myślę to ostatnio mi mówiła, ale z tego co kojarzę to ściągane one. A ja myślalam, że ktoś wie coś o takich bardziej i łatwiej dostępnych na rynku :)
W rzesach syntetycznych też są ciensze niz 0,1 ki, i rzeczywiscie to my przyjełysmy grubosc norkową jako 0,07, tak na oko:skacze: mysmy wyprobowaly jakies takie dwie firmy, ktore oferowaly rzesy syntetyczne ciensze niz 0,1 ki -bylo okropnie, ciągnęły się (rozciągały przy odrywaniu z paska) i wyrywaly sie z fuzelkiem kleju, ale moze nie trafilysmy na nic dobrego po prostu
Witam,
Właśnie się zapisałam na forum. Dziewczyny czy organizujecie jakieś szkolenia w Szczecinie? pracuje póki co jako samouk na koleżankach bo nie znalazłam szkolenia któremu bym ufała. Proszę o kontakt. Aha i czy możecie mi polecić dobry klej w pojemności 3 ml?
Poczytaj ten dział Rzęsy - Forum Paznokcie Wzorki.Info w tych watkach znajdziesz interesujące Cię informacje, zarówno o szkoleniach jak i o produktach :) wszytko juz bylo pisane wiele razy wystarczy poczytac nawet ostatnich kilka stron z wybranych tematów :D
Wczoraj robiłam 4 aplikację, poszło mi już znacznie lepiej, ale mam do Was pytanie, bo na szkoleniu nie powiedzieli mi nawet jak się uzupełnia rzęsy. Poczytałam trochę i dowiedziałam się, że odrosty zdejmujemy i dokładamy tak jak przy normalnym zakładaniu. Ale przeczytałam też gdzieś, że po użyciu preparatu do zdejmowania rzęsy są bardzo tłuste i najlepiej odczekać jeden dzień z zakładaniem. No więc jak to jest? :)
ja tam zdejmuje rzesy, porzadnie odtluszczam i kleje, wszystko sie pieknie trzyma :)
Czesc dziewczyny
jestem poczatkujaca w robieniu rzesek, zrobilam okolo 15 klientek. ogolnie idzie mi calkiem spoko ale dzis mialam klientke i stalo sie cos dziwnego. Nakleilam plasterki pod oczy, zalozylam wiecej niz polowe rzes i pod koniec zaczely jej lzawic oczy. wysuszylam rzesy ale plasterki zostaly mokre jak dokleilam sztuczne rzesy to mokry klej sie zetknal z mokrym plasterkim i na niektorych rzesach zostal taki bialy meszek. co zrobilam zle? jak tego uniknac i co z tym zrobic jak juz sie stanie??czy to jej zejdzie po kilku dniach? Pozdrawiam
moniek- spokojnie po zdjeciu odrosnietych rzes removerem mozesz wykonywac uzupelnienie rzes, trzeba najpierw te rzeski przemyc, moze byc woda termalna plyn micelarny, potem odtluscic clenaserem, poczekaj az wyparuje, potem primer i kleisz:skacze:
maggie- to klej z zetknieciu z wilgocia porobil takie biale fuzelki, dlatego dobrze jest przerwac aplikacje placzacej klientce i doprowadzic do calkowitego wyschniecia rzes, mozna to zrobic patyczkiem bawelnianym, wacikiem bezwlokienkowym i podsuszyc gruszka, inaczej klej na mokrych rzesach zostawi bialy osad, i tak.. to odpadnie jesli jest jakby na.. wierzchu rzesy, jesli fuzelek jest miedzy rzesa naturalna i syntetyczna moze pozostac tam zgrubienie, poza tym klejenie na mokrej rzesie oslabia trwalosc calego wiazania
Dzieki za odpowiedz ja jej osuszylam gruszka ale widocznie za slabo bo i tak sie takie dziwne rzeczy zrobily...nastepnym razem mam zmienic caly plasterek na nowy?czy to nie wina plasterka tylko i wylacznie kleju? uzywam klej SL Ultrabonding...
Hej.
Mam problem. Mam szybko-schnacy klej 1-3 sekund. Czasami jednak zdarza sie, ze rzesy nie chca sie dokleic.
Robie na zmiane prawe lewe prawe. Jak wracam do lewego rzesa sie zsuwa.... dziwne.
Klej ma waznosc 3 miesiace po otwarciu.
Odtluszczam dobrze.
Primer dobrze nakladam.
Zdarza sie to czasami tylko. Klej przed nalozeniem dobrze mieszam. Jakies pomysly??
Za mało kleju i zasycha zanim zdążysz nałożyc? za duza wilgotnosc powietrza, przez co wydluza sie proces wiazania?
Kleju jest ok, ale co do wilgotnosci to trafilas w dziesiatke! W Anglii jest duzo bardziej wilgotne powietrze. Do tego mieszkam nad morzem. :/ Sama bym na to nie wpadla. Dzieki !:skacze:
Hey dziewczyny kiedyś słyszałam takie stwierdzenie ze można używać zamiast primera spirytusu salicylowego do odtłuszczenia rzęsek czy to prawda?? robicie tak?:P)
Tez jestem ciekawa :) Podpisuje sie :):D
Czesc dziewczyny :D
jestem dopiero po kursie jak narazie zalozylam rzeski dwa razy po kusie :)
pomyslalam sobie ze jako doswiadczone rzesiary mogly byscie czasem cos doradzic :D
Mam takie pytanie ile trwala wasza pierwsza aplikacja?
bo u mnie bardzo dlugo ponad 3 godziny :/:
ale wole zrobic dokladnie niz szybko :)
dziewczyny ilu dlugosci uzywacie ?
i robicie na przemian prawe i lewe oko czy najpierw prawe pozniej lewe ?
Dziekuje wam za odpowiedzi i pozdrwawiam :)
3 godziny to nie jest źle, wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania są w tym temacie i w pierwszej części, skoro jestes nowicjuszką to na pewno znajdziesz tam wiele rad, poza tym wydaje mi się, że taką wiedzę powinien przekazać Ci instruktor na szkoleniu bo to są podstawy podstaw przecież ...........
Zen oczywiscie mialam to na kursie kazali nam uzywac 4 dlugosci ale chce wiedziec jak wy robicie :)
ja robilam kurs Nouveau Lashes i jesli chodzi o produkty to napewno bede uzywala ich produktow bo jestem z nich zadowolona poztym sama od dawna nosze ich rzeski :) ale dobrze wiedziec jak inni robia bo wiadomo kazda z dziewczyn ma swoj styl :)
---------- Dodano o godzinie 11:40 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:54 ----------
poczytalam i widze ze wiele z was uzywa tylko 2 dlugosci ,
ogladalam wasze rzeski :love: ja tez chce takie robic :kwiatek:
narazie nie jestem ze swoich zadowolona ale bede ostro cwiczyc :yess:
niestety moge robic tylko jedne rzeski dziennie bo na wiecej nie mam czasu mam 3 malych lobuzow i nie dadza mamusi popracowac wiec rzeski robie wieczorami , a powiedzcie ile aplikacji robilyscie zanim efekt byl zadowalajacy ?
to wszystko zalezy od rzes i efektu jaki sie chce uzyskac, tez robilam szkolenie w NL, zauwaz ze nawet nazwe bloga mam taką ;) takze doskonale wiem co Ci na szkoleniu mowiono, co masz w materiałach itd. w zalezności od rzes czasem uzywam 2 czasem 3 czasem nawet 4-5 długosci i grubości też się miesza. Do pewnych rzeczy trzeba dojsc samemu, albo mieć dobrego instruktora ;)
zrób jakies 10 aplikacji, popróbuj różne kleje (bo zapewne pracujesz na ultrabond pro 5 albo 10, no chyba ze od razu na x'ie pracujesz)
dla mnie wszystkie te kleje są za wolne, pro 5 jest fajny dla mega alergików ale szczerze to nie spotkałam jeszcze takiego i nawet na tych klejach o których dziewczyny tu piszą że mają takie uczulenia mnie się nic nie dzieje (tzn na moich klientkach).
rzęsy masz luzem, czy na pasku? z tego co widzialam NL wprowadziło rzęsy na pasku (jeśli zalezy Ci na akurat ich rzęsach ale uwierz że są b. dobre rzęsy za które zapłacisz mniej), to ogromnie przyspiesza pracę.
Ogolnie powiem tak, - nie wszystko złoto co się świeci, ale mysli tej nie będę rozwijać :D
ja przeważnie daje od 3 do 4 długości w kierunku do 3 :)
zna ktoś może lepszy i szybciej schnący klej od SL ultra plus, od 4 lat pracuje na tej marce i powiem szczerze ze mi się już znudziła milo że jestem zadowolona i odważyłam sie na razie na zmianę rzes na firmy noblelasches jestem ciekawa ich bardzo jak bedzie się na nich pracowało:D
ja co prawda nie moge duzo powiedziec o rzeskach bo dopiero zaczynam i nie mam takiego porownania ale postawilam od pocztaku na firme noblelashes i jak narazie nie bede eksperymentowac, moge polecic ta firme jest bardzo rzetelna i wysylke maja ekspresowa :)
Zen ja pracuje na pro 5 , ale zamowilam prox5 , przy kleju narazie zostane a rzesy inne zamowilam zobaczymy problem w tym ze ja mieszkam w UK ale i tu NL to najdrozsza firma , mysle ze zeski z powodeniem moge zastapac tanszymi mam w tej chwili rzesu luzem i na pasku , zamowilam tez rzesy z Evo ale wslalam maila z zapytaniem czy moge plalcic krta ale nikt sie nie odezwal ;( bede dzis robila rzeski mojej tesciowej mam C 0.2 9 i 10 ale tylko te dwie dlugosci zastanawim sie czy jej takich nie zrobic wlasnie :huh: hymm no chyba ze przyjda jeszcze inne ktore zamowilam to wtedy zdecyduje jak zaloze to wkleje zdjecia mam nadzieje ze zerkniecie :o
---------- Dodano o godzinie 00:19 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 13:03 ----------
Wlasnie skonczylam :D jestem zadowolona :) co prawda moglo byc ich wiecej ale chyba nie jest zle tym bardziej ze moje tesciowa jest starsza kobieta i nie chiala mega rzes , jak na 3 raz to chyba nie jest zle :D
Zen mam pytanko blagam napisz mi czy maskra noir NL jest do przedluzanich rzes ? bo ja tak wlasnie mylalam a teraz czytam ze jest wodoodporna :o i zgupialam calkiem ;(
jedna klientka brała ale stosowała tylko na dolne naturalne, w sumie na gorne nie widzę sensu uzywania tuszu i raczej nie znam osoby, która po przedłuzeniu jeszcze je maluje dodatkowo.
Kasa5ndra napisalam do Cie:)
Ka5andra, nic się nie martw mi też zakladanie rzęs zajmuje dużo czasu i nadal robię to w 3 godz. Długości używam różnych czasem2 ale tez 3 i 4. Naprawdę przejrzyj temat a dowiesz się duuuużo:) Co do rzęs ja myślę, że te z evo są całkiem porządne i mi np pasują bardziej chyba nawet niż te z SL. NL nie miałam.
smieszka :* dzieki
NL maja swienie rzesy ale niestety wiekszosc luzem :( i sa drogie za ta cene moge norki zamowic za stanow np
Zen dzieki ale juz znalazlam mozna go stosowac na rzesu przedluzane i naturalne uff :]
chialam wam wstawic zdjecia moich wypocin ale nie wiem jak :huh:
Błagam!!!Polećcie mi jakieś płatki, plastry...cokolwiek bo oszaleję. Ostatnio mam takie przeboje, że już sił nie mam.
Uzywałam z Looksus i co chwile jakieś atrakcje. Taśma od nich lekka- też nie trzyma. Dziś nawet plastra normalnego próbowałam, ale jeszcze gorzej...;(
ale co się dokładnie dzieje?
mnie jak braknie płatków, w awaryjnych sytuacjach to biorę tą taśmę/ plaster
3M VISCOPLAST PLASTER POLOPOR HIPOALERGICZNY PRZYLEPIEC WŁÓKNINOWY 5M x 25MM - cena od 3 zł
odklejają mi się :(
Dzięki za radę jutro poszukam w okolicy apteki bo jeszcze nie znam okolic :)
ja miałam płatki z SL.. na początku byłam zadowolona.. bo fajnie wyglądają, cienkie, bez włosków..
ale tak zjeżdżają podczas aplikacji, że głowa mała.. przez nie skleiłam całe oko ;(
wróciłam do płatków evo i jestem zadowolona :) na zmianę z taśmą perforowaną używam, zależy od klientki.
dziewczyny najlepsze platki!!!
Płatki żelowe pod oczy Blink PROCOSMETICS
właśnie o tych pisałam.. :huh: dla mnie nie najlepsze jeśli chodzi o klej..
Drogie trochę porównując z konkurencją, ale gdyby jakość powalała to w sumie... Tylko czy dobrze rozumiem że tam są 2 pary, czy tylko jedna?
Trzeba uwazac, zeby za glegoko ich nie nalozyc, bo wtedy podrazniaja oczy, gdy dotykaja oka. Klientki chwala je, fajnie chlodza oczy. Zadna rzeska sie nie przedostanie.
Na poczatku mialam problem z naklejaniem, bylo ciezko, ze wzgledu wlasnie na klej. Przyklejaly sie do palca itp. Po 10 aplikacjach doszlam do wprawy i uwielbiam je :):skacze:
---------- Dodano o godzinie 10:44 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:43 ----------
platkow jest na 5 aplikacji rzes ( 5 paczuszek po 2 platki ) :)
23 za 5 par? Ooo to nie ma tragedii :D Dzięki!
Kiedyś też ktoś polecał te z Noble Lashes więc kliknęłam i będę testować :)
Ja też chętnie je wypróbuję. Co prawda znajoma mi poleciła płatki Looksus, chwalę je sobie, czasem je docinam na potrzeby oka klientki, ale ogólnie jestem zadowolona. Nie mam sumienia aby obklejać Klientkom oka plastrami, bo tragedia jest z odklejaniem, nienawidzę zadawać komuś ból. Już przed aplikacją myślałam, co będzie na końcu i pociły mi się ręce.
Ja nic nie docinam, platki idealnie przylegaja. Nawet jesli klientka chce przerwe, bo bola plecki, a platki przesuna sie, moge je znowu nakleic bez problemu. Rewelacja.:ok:
dziewczyny troche stron tu jest do czytania, kilka przeczytałam i niestety nie znalazłam tego co chce wiedzieć. Jestem świeża po kursie i mam kilka pytań, nie chce powielać ich bo napewno tutaj gdzieś się znajdują... Także jeśli ktoś jest chetny mi pomoc prosze o prywatną wiadomośc :*
kochana wyszukiwarka znajdzie wszystko ;)
pozatym skoro jestes swierzo po kursie to udezaj do instruktora powinien odpowiedziec na twoje pytania i rozwiac watpliwosci
ja wiem nikomu sie nie chce czytac tylu stron, ale czasami warto
To prawda, naprawdę warto. Czytałam chyba miesiąc czasu - całą 1 cz., 2 cz., galerie, polecane produkty, itd... Mój mąż stwierdził że jestem psychiczna bo co mam chwile wolnego to czytam i czytam i czytam... A w między czytaniem pracuje, doklejam rzęski, robie pazurki- tak dla urozmaicenia :D I tyle co u mnie, hahaha:lol::lol: Ale dowiedziałam się wielu cennych informacji, dzięki wszystkim forumowicz-ką, jesteście świetne:ok: